• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sympatyczny wielkolud zagrał z dziećmi w Gdyni

Magdalena Iskrzycka
21 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Ponad setka dzieci wyszła na parkiet gdyńskiej hali, aby grać w kosza wspólnie z Marcinem Gortatem.


Waży 112 kilogramów, mierzy dwa metry i trzynaście centymetrów, a na dodatek nosi buty w rozmiarze 50, mimo to mama nigdy nie wypuszcza go z domu bez śniadania, kto to taki? Marcin Gortat. Takie informacje o sobie ujawnił dzieciom, które uczestniczyły w kolejnej edycji akcji Gortat Camp. Impreza odbyła się 20 lipca w hali widowiskowo-sportowej w Gdyni



Lubisz spotkania ze sławnymi sportowcami?

Ponad setka młodych adeptów koszykówki wyszła na parkiet gdyńskiej hali, aby grać w kosza wspólnie z polskim zawodnikiem ligi NBA Marcinem Gortatem. Żeby dostać się na ten elitarny trening dzieci musiały uzasadnić chęć wzięcia w nim udziału oraz wypełnić odpowiedni kwestionariusz.

- Napisałem, że chcę uczyć się techniki gry od najlepszych i być następcą Marcina - wyjawia nam Jan z Gdyni.

Pomysł pracy z dziećmi narodził się w głowie Gortata cztery lata temu, gdy dostał się do amerykańskiej ligi. Od razu wcielił go w życie i odtąd rokrocznie organizuje treningi w różnych miastach Polski. Ta edycja liczyła sobie aż osiem spotkań, ostatnie miało miejsce w Gdyni.

- Chciałbym przekazać dzieciakom to co najważniejsze, czyli jak zdrowo się odżywiać oraz jak zdrowo uprawiać sport. Wyjaśniam jak wygląda mój trening, staram się też zarazić ich moją pasją - mówi sportowiec. - Koszykówka dostarcza wiele radości, dzięki niej można poznać wiele ciekawych osób, a nawet całkiem dobrze zabezpieczyć swoją przyszłość, to ważne żeby dzieci to zrozumiały i angażowały się w to co robią.

Gortat rozpoczął spotkanie od przedstawienia uczestnikom zasad dobrego treningu. Podstawą jest rozgrzewka, rozciąganie oraz ćwiczenia ogólnorozwojowe, w tym również na siłowni. Odpowiednia dieta i dbanie w własne ciało są tak samo ważne. Podczas krótkiej pogadanki dzieci chłonęły słowa koszykarza, jednak najwięcej radości sprawiła im praktyczna część warsztatów. Najpierw odbyła się wspomniana już rozgrzewka. Potem Gortat zdradził dzieciom tajniki gry w obronie, która jest jego mocną stroną. Następnie ćwiczono inne elementy ważne w koszykówce oraz rozegrano pojedynki jeden na jeden z mistrzem.

Po treningu przyszedł czas na konkursy z nagrodami i pytania, którymi dzieci zasypywały zawodnika. Pierwsze dotyczyło rozmiaru obuwia, ale były również takie zupełnie poważne o ścieżkę kariery sportowca. Dzieci chciały również wiedzieć, czy zawodowa gra w koszykówkę sprawia tyle samo radości jak ta rekreacyjna.

- Gra zawsze sprawiała mi ogromną frajdę - przyznaje Gortat. - Jeśli któregoś dnia obudzę się rano i nie będzie mi się chciało iść na trening to zakończę karierę. Nie ma pożytku z zawodnika, który gra z przymusu, bo nie będzie w stanie dać z siebie wszystkiego.

Chętnych do udziału w Gortat Camp nie brakuje, niektóre dzieci korzystają z szansy spotkania z Gortatem co roku.

- Widziałem wiele uzdolnionych chłopców i dziewcząt podczas treningów - mówi sportowiec. - W tej chwili ciężko mówić o łowieniu talentów, bo to bardzo młodzi gracze, ale są tacy którzy mają szansę bardzo dużo osiągnąć.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (26) 2 zablokowane

  • Ja wiedziałem, że tak będzie.

    Marcin jest "kolo" OK. Dla dzieciaków frajda jak diabli. Dzięki MG.

    • 3 0

  • w samo południe (1)

    zapraszamy do Gdańska PANIE GORTAT(wielki człowieku ).
    wybudowaliśmy TU dla PANA parkiet ( oddali go w tym tygodniu).

    P.S.czy nazwanie KOGOŚ wielkoludem nie jest obrażliwe? Czy ten , co to napisał chciałby , aby go nazwano karłem.

    • 2 0

    • "parkiet ( oddali go w tym tygodniu)"

      a gdzie to, bo chciałbym z Tobą zatańczyć

      • 1 0

  • zajefajne zdjęcie na czołówce :D

    Gortat się ciśnieniuje, kozłuje, ogląda a laska podparta pod boki zdaje się mówić "Ty stary co ty fisiujesz! oddawaj piłkę" XD

    • 4 0

  • Piona!!!!

    Brawo i szaczun

    • 2 0

  • NBA - kasa i profesjonalizm

    chciałem zwrócić uwagę, na profesjonalizm jaki panuje w NBA (wiem że to nic dziwnego), ale zwróćcie uwagę, że gość przyjeżdza z Ameryki i musi bo ma to w kontrakcie propagować koszykówkę, To super. A gdzie sa nasze gwiazdy, z naszej ligi? Qyntel Woods, jak i Polacy ile oni poprowadzili treningów z młodzieżą, ile nasze kluby przekazują kasy na młodzież.
    Oni potrafią tylko mówić że nia ma polskich koszykarzy i tak od .... lat

    • 4 0

  • akademiakoszykówki.pl

    zapraszamy zajęcia dla dzieci i młodzieży obozy półkolonie info na akademiakoszykowki.pl

    • 0 2

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative!

w plenerze, spacer

Spacer tematyczny po mieście: szlak fortyfikacji gotyckich Gdańska

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Forum

Najczęściej czytane