- 1 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (17 opinii)
- 2 Dużo propozycji dla aktywnych w weekend (4 opinie)
- 3 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (24 opinie)
- 4 Poligon na stadionie żużlowym (10 opinii)
- 5 Od beczki rumu po zdobywców pucharów (17 opinii)
- 6 Pieszo przez wybrzeże. Grozi amputacja (127 opinii)
Tracz na podium mistrzostw Europy i Skandynawii
Jak mieć sportową pasję i ją konsekwentnie realizować od lat pokazuje Igor Tracz. Zawodnik specjalizujący się w psich zaprzęgach tej zimy zdobył dwa srebrne medale podczas mistrzostw Europy oraz sięgnął po trzecie miejsce w mistrzostwach Skandynawii
.Mało kto wie, że w tej specjalności Polska należy do wiodących nacji. W mistrzostwach Europy, które odbyły się w Wiśle biało-czerwoni zdobyli cztery medale, mimo że za rywali mieli około 200 zawodników z 15 państw.
Złote medale wywalczyli Jolanta Kałat (3x30km) w klasie skijoring narciarz biegowy i pies zaprzęgowy oraz Grzegorza Burzyńskiego (3x30km) klasa 6 psów. Natomiast Tracz dwukrotnie wchodził na podium. Wybrzeżowy zawodnik był drugi zarówno w jeździe indywidualnej na czas - klasa 4 psy - sprint 2 etapy 8 km, jak i w tzw. stylu olimpijskim (sprint , start masowy - 3 pętle po 3 km).
Następnie Tracz przeniósł się do Skandynawii, gdzie przez trzy dni znów zmagał się z około dwustu rywalami. Zawody w norweskim Hamar uważane są za najbardziej widowiskowe i prestiżowe w klasie Olympic Model, czyli w formule olimpijskiej rozgrywanej ze startu wspólnego. Ta konkurencja to sprinterski dystans dla 4 psów. Tym razem do pokonania były 3 okrążenia, po 2,4 km długości każde.
Cieszę się, że moje psy pomimo lekkiego roztrenowania po ciężkim sezonie wywalczyły w kolebce sportu zaprzęgowego wysokie trzecie miejsce. Byłem jedynym zawodnikiem spoza Skandynawii w klasie zaprzęgowej 4 psów. - podkreśla Tracz.
Niewiele zabrakło do drugiego podium. W jeździe indywidualnej na czas Igor zajął czwarte miejsce. - Trasy były bardzo szybkie, a średnia prędkość na 8 km odcinku wyniosła ponad 35km/h. Wywrotka pierwszego dnia przyczyniła się do straty 55 sekund, co na sprinterskiej 8 km trasie jest nie do odrobienia - relacjonuje zawodnik
Więcej o psich zaprzęgach przeczytasz na blogu Igora Tracza
Opinie (7)
-
2010-03-18 11:10
Brawo Igor ! (1)
Może i ten sport w Polsce będzie tak popularny jak skoki narciarskie i przyciągnie większą publiczność. W końcu ktoś podjął się próby w naszym kraju by rywalizować w tak pięknej dyscyplinie, którą można kontynuować p-rzez cały rok! Zimą saneczkowe psie zaprzęgi, latem rowerowe!
Gratulacje i kolejnych sukcesów !- 12 3
-
2010-03-18 22:25
Jestem pewien, że widzów przed telewizormi będzię więcej niż na MS w Piłce NOżnej a Szpakowski zacznie
podnosić nogę do mikrofonu!!!!!!!!!
- 3 2
-
2010-03-18 21:16
(1)
biedne pieski ...
- 1 7
-
2010-03-31 13:33
sam jesteś biedny...
... te psy gdyby tylko były wyprowadzane przez takich jak Ty wokół bloku, to dopiero byłyby biedne !
- 1 0
-
2010-03-19 11:33
brawo!!!
gatulacje, tak trzymać:)
a pieskom się to podoba, one uwielbiają biegać.- 3 0
-
2010-03-19 13:58
pożyczę ci kota
aby zrobić wynik.
- 1 2
-
2012-02-18 12:39
wXcUtIJBpaQf
Bardzo fnijae, dobry pomysl z promowaniem prototypow. Jak bedziecie kontynuowac taka formule, to moze za rok-poltorej Gramy oprocz fajnego konwentu do pogrania w gry, bedzie tez dobrym miejscem do spotkania autorow z wydawcami.Tak czy siak nastepnego Gramy nie opuszcze.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.