• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trudny czas dla trenerów personalnych. Jak sobie radzą z obostrzeniami?

Rafał Sumowski
11 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Igor Kaczyński stracił możliwość prowadzenia treningów indywidualnych w klubie fitness. Miejsce do przyjmowania podopiecznych stworzył sobie w hali garażowej.

Branża trenerów personalnych już wiosną mocno odczuła ograniczenia związane z pandemią koronawirusa. Jesienna fala i związane z nią restrykcje stawiają wielu z nich w jeszcze trudniejszym położeniu. Ubywa miejsc do ćwiczeń, pogoda nie zawsze zachęca do zajęć na świeżym powietrzu, a treningi online przestają zdawać egzamin. W tej sytuacji jedni rozglądają się za nowymi zajęciami, a inni szukają nieszablonowych rozwiązań - indywidualnych treningów u klientów, w biurach czy nawet w halach garażowych.  



Trenerzy personalni w Trójmieście



Czy korzystasz z usług trenera personalnego?

Druga fala pandemii i zamknięcie siłowni oraz klubów fitness to kolejny cios dla trenerów personalnych. Wielu z nich miało ciężko już wiosną, gdy z obostrzeniami związanymi z koronawirusem trzeba było mierzyć się po raz pierwszy.

- Sytuacja jest niedobra i dość poważna. Większość z nas prowadziła zajęcia w siłowniach i z dnia na dzień stracili możliwość pracy w pomieszczeniu. Znam przypadki, że niektórzy zaczynają się rozglądać za nowymi zajęciami. Wiosną bez problemu można było przenieść się w plener, ale teraz mamy jesień, a ludzie boją się, aby nie złapać przeziębienia. Treningi online sprawdzały się przy pierwszej fali, gdy ludzie mieli świadomość, że zaraz będą mogli wyjść poćwiczyć na świeżym powietrzu. Nie zastąpią jednak bezpośredniej relacji z trenerem, a i ograniczenia związane z mieszkaniami robią swoje, zwłaszcza u osób, które ćwiczą więcej niż dwa razy w tygodniu - wyjaśnia Diana BełzFabryki Dobrej FormyMapka.

Czy siłownie, fitness i baseny muszą być zamknięte?



Ci, którzy jak ona pracują w studiach treningów personalnych lub posiadają je na własność, mają łatwiej. Ich nie obowiązują bowiem te same, najbardziej restrykcyjne obostrzenia, co w przypadku ogólnodostępnych siłowni.

- Oni zostali na lodzie, bo kluby są zamknięte. My możemy normalnie działać i przeprowadzamy treningi z użyciem sprzętu EMS, czyli do elektrostymulacji. Zajęcia urozmaicamy sobie biegami w plenerze czy morsowaniem. Bez względu na pandemię mamy podwyższone standardy bezpieczeństwa. Sprzęt, którego używamy, jest antybakteryjny, z jonami srebra, a do tego stosujemy pełną dezynfekcję. Dobrze znamy naszych klientów, jesteśmy w kontakcie i wiemy wcześniej, czy mogli być narażeni na styczność z kimś, kto jest zakażony koronawirusem - mówi Patryk FalkowskiEMS Body ActiveMapka.
Ci, którzy nie mają dostępu do własnych sal, szukają dodatkowych zajęć lub improwizują.

- Jest ciężko, szczególnie tym, dla których praca w roli trenera jest jedyną. Z podopiecznymi, z którymi pracuję już po cztery czy pięć lat, ćwiczymy u nich w domach lub w lesie. Z jedną panią treningi przeprowadzamy nawet w biurze. Jest zdecydowanie trudniej o nowych klientów. O ile ludzie chcą ćwiczyć, wielu nie może sobie pozwolić na wydatki związane z treningami personalnymi, gdyż przez pandemię boją się, czy nie stracą wkrótce pracy - dodaje Aleksandra ŚwitońskaZdrowo Chudnij.

Jak prowadzić siłownię lub fitness i nie łamać przepisów o nakazie ich zamknięcia?



Nie brakuje jednak nieszablonowych inicjatyw. Igor Kaczyński, który pracował dotychczas w jednej z sieciowych siłowni, urządził sobie własną... na miejscu parkingowym w hali garażowej.

- Kompletnie nie przemawiają do mnie zajęcia online, a szukanie nowych miejsc nie było łatwe plus wiązało się z opłatami w postaci ryczałtów. Mam dwa miejsca garażowe w podziemnym parkingu. Wziąłem cały swój sprzęt i urządziłem tam miejsce do ćwiczeń. Udało mi się utrzymać wszystkich moich podopiecznych i tam się z nimi spotykam. Mankament to brak prysznica i szatni, więc muszą przyjechać przebrani, ale w razie potrzeby mogą skorzystać z łazienki w moim mieszkaniu. Wszystko dezynfekuję osobiście, a klienci są zadowoleni. Czasem obok nas przejeżdżają auta, ale to budzi bardzo pozytywne reakcje. Z całą inicjatywą pomogli mi sąsiedzi, dla których w podziękowaniu udostępniam miejsce do ćwiczeń w określonych godzinach - mówi trener, którego nietypową działalność możecie śledzić w mediach społecznościowych.

Piwniczne i garażowe siłownie znów cieszą się popularnością

Miejsca

Opinie (112) 7 zablokowanych

  • Trzeba być elastycznym na rynku pracy i znaleźć inny sposób na zarobek.

    • 2 2

  • Ruch to zdrowie i zbawienie do dobie home office (1)

    Fajnie, że obecnie są różne alternatywy na treningi w obecnych czasach tym bardziej, że ja pracuje zdalnie siedząc przez 8h przy komputerze. Osobiście już od ponad roku korzystam z 30 min treningów personalnych EMS pod okiem Patryka właśnie w klubie Body Active (zawsze w ich studiu jesteśmy sami przez co czuje się tam komfortowo i bezpiecznie ) i na początku podchodziłem do nich trochę sceptycznie ale nie wyobrażam sobie tygodnia bez tego treningu i zgadzam się w 100%, że zachowane są tam wysokie standardy bezpieczeństwa i czytając niektóre komentarze polecam szukać trenera z polecenia a nie influencera bo ten gość ma ogromną wiedzę w tematach medycznych, treningowych, żywieniowych a jak bolą mnie plecy to mogę liczyć na jego pomoc w masażu. A wieczorkiem 30 min rowerek stacjonarny przed tv i człowiek zaraz inaczej się czuje !

    • 5 15

    • Nie zapomnij o kocie i netfixie hehe

      • 2 1

  • Ile zarabia taki instruktor (6)

    Że stać go na 2 miejsca w hali

    • 60 4

    • krezus... (2)

      dwa miejsca w hali... hoho... ;-)

      • 18 2

      • no u mnie w rezydencji nad morzem 1 miejce prawie 60k ... (1)

        • 3 3

        • Hehe dlatego nowobogaccy często parkują na dziko

          • 4 0

    • Prawie jak doktor (1)

      Więcej niż myślisz, 100pln/h 5h/dziennie 5dni/tydzień -> dyszka leżąc h do góry ;]

      • 9 1

      • I też jak doktor bez paragonu?

        • 8 1

    • On ma wyplate w miejscach parkingowych. Pi co komu pieniadze w dobie takiej inflacji?

      • 18 2

  • Trener personalny ?

    Jednak głupich nie sieją i nie orzą a sami się mnożą . No chyba że jakaś prukwa liczy na coś więcej za dopłatą.

    • 9 3

  • Siłę mają to może Port Rezerwa.

    • 5 0

  • Don Wasyl

    I za co trenerzy będą teraz płacić raty za auta z wypożyczalni ;(((

    • 9 1

  • Złe czasy

    Akurat taki to biedny chodzić nie będzie, wrzuci filmik na yt, ładnie się uśmiechnie, mała bajera i łapki w górę polecą
    A widać po budowie ciała, zawsze mogą bez problemu zatrudnić się na budowie. Po co płacić, nosic ciężary, a na budowie pełen wycisk :)

    • 12 5

  • A tego nikt nie ukradnie?

    • 6 2

  • Przetrwają najbardziej kreatywni

    • 5 4

  • usługi dla ludzi słabych

    z problemami osobowości i fizyczności, gotowych zapłacić komuś obcemu, kto będzie udawał kumpla, za "dowartościowanie się" by poczuć się lepiej w świecie, w którym są słabi.

    • 41 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Harpuś - z mapą na Zbiornik Stary Sobieski!

30 zł
impreza na orientację

Forum

Najczęściej czytane