- 1 Pieszo przez wybrzeże. Grozi amputacja (117 opinii)
- 2 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (62 opinie)
- 3 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (37 opinii)
- 4 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (61 opinii)
Tysiąc uczestników biegu Gniew Bosmana na Kolibkach
Zobacz naszą relację z pierwszego dnia biegu Gniew Bosmana
Dziesiątki różnego rodzaju trudności rozsianych na trasie między Kolibkami a plażą w Orłowie. W sobotę i niedzielę odbywa się kolejna edycja biegu przeszkodowego z cyklu Biegun, tym razem pod nazwą Gniew Bosmana. W wydarzeniu bierze udział ok. tysiąca uczestników, co jest możliwe dzięki zachowaniu odpowiednich wymogów sanitarnych. Za nami pierwszy dzień zmagań, w niedzielę ich kolejna odsłona, podczas której zostaną rozegrane m.in. biegi rodzinne.
Organizatorzy imprez masowych do rządu - zwiększyć liczbę startujących do 5 tysięcy
- W zasadzie jest to już druga impreza "biegunowa" w tym roku, gdyż pierwszą imprezę zorganizowaliśmy 30 maja. Odbyła się ona jednak na zmienionych warunkach, podyktowanych reżimem sanitarnym. Tam odbywały się wyłącznie starty indywidualne, w dwuminutowych odstępach. Gniew Bosmana również odbywa się na nieco zmienionych zasadach. Przede wszystkim uczestnicy nie startują w falach po kilkaset osób, ale maksymalnie dwudziestoosobowych, a przeszkody są dezynfekowane przed i po imprezie - mówi Marcin Żuławski z Kolibki Adventure Parku.
W trwającym dwa dni Gniewie Bosmana bierze udział ok. tysiąca zawodników. Dzięki podzieleniu ich na niewielkie grupy, na trasie przebywa jednocześnie nie więcej niż kilkadziesiąt osób. Jak zawsze do wyboru jest kilka kategorii: Open, Elite, Bieg Rodzinny czy B4 - Before, przeznaczona dla nowicjuszy w tej dyscyplinie.
Zawodnicy biegną na dystansie od 5 do 15 km. Trasa Gniewu Bosmana, na której czeka aż kilkadziesiąt przeszkód - drabinek, ścianek, rur czy dołów z błotem - rozciąga się między parkiem w Kolibkach a plażą w Orłowie.
- Kolejne fale i kategorie startują w dwudziestominutowych odstępach. Przeszkód jest ponad 40 na dystansie 5 km. Zgodnie z hasłem biegu: "Ty wybierasz, ty decydujesz", zawodnik sam decyduje, czy kończy rywalizację po jednym okrążeniu, dwóch czy maksymalnie trzech albo z limitem czasu trzech godzin na pokonanie jak największej liczby okrążeń - wyjaśnia nasz rozmówca.
Miejsca
Opinie (61) ponad 10 zablokowanych
-
2020-07-05 12:47
Raczej bieg po koronę
- 2 0
-
2020-07-05 12:19
Oferta
Zapraszam do mojego ogrodu. Możecie wejść i pobiegać. Opłata 500 PLN za 15 minut.
- 3 2
-
2020-07-05 12:08
Precz z PISem
- 2 0
-
2020-07-05 11:34
Zbędne komentarze
Niektórzy biegają dla celów charytatywnych, inni dla zabawy, a inni dla zdjęć, pamiątek, satysfakcji. Nie wkładajmy wszystkich do jednego wora. Każda forma sportu jest dobra - ta też. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
PS. Też brałam udział w biegu- 12 3
-
2020-07-05 08:33
Marnowanie kasy i czasu (3)
Można by go spożytkować np. na pójście do lasu i pozbieranie z niego śmieci. Ale co tam bawmy się w dużych chłopców i laseczki. Zapłacimy za to - będzie fotka i filmik na insta jak noszę kanistry. Wrrrr prawdziwe potwory sportu LOL.
- 11 8
-
2020-07-05 11:11
hahah dokladnie karnistry z wodą nosi ,ale do domu butelki wody nie przyniesie musi autem podjechac
- 2 2
-
2020-07-05 10:48
a kiedy ty ostatnio
zbierałeś śmieci w lesie?
- 5 2
-
2020-07-05 09:26
Nie ma to jak trolling na forum, prawda?
- 3 7
-
2020-07-05 07:38
Prawdziwi twardziele
Szacun.
- 2 15
-
2020-07-05 05:36
I po pandemii
I po pandemii - zarażamy innych
- 12 1
-
2020-07-04 22:48
Biegajo biegajo
Biegacze po jajo
A potem piją kawke- 3 1
-
2020-07-04 22:19
a limit 150 osób ?
sam biore udział w imprezach biegowych i nadal obowiązuje limit do 150 osób to jak oni zrobili to na 1000 ?
- 14 5
-
2020-07-04 20:56
Tysiąc ludzi zapłaciło, żeby pobiegać. Polska to dziki kraj. i**otyzm za i**otyzmem. Oczywiście podjechali autami prawie pod sam start. Januszeksy biegu.
- 40 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.