• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Sopocie powstanie hala lekkoatletyczna?

Piotr Weltrowski
15 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Dzięki budowie hali lekkoatletycznej m.in. Anna Rogowska mogłaby trenować w Sopocie nie tylko latem, lecz przez cały sezon. Dzięki budowie hali lekkoatletycznej m.in. Anna Rogowska mogłaby trenować w Sopocie nie tylko latem, lecz przez cały sezon.

W Sopocie powstać może nowa hala lekkoatletyczna. Według wstępnych planów miasta budowa mogłaby ruszyć w 2011 roku. Obiekt stanąłby przy jednej z sopockich podstawówek.



Czy w Sopocie potrzebna jest hala lekkoatletyczna?

Pomysł rzucił Sopocki Klub Lekkoatletyczny. - Od dawna mówiliśmy, że hala jest potrzebna, ale zdobycie przez Anię Rogowską złotego medalu mistrzostw świata w Berlinie stało się dobrym pretekstem, aby przypomnieć miastu o tej sprawie - mówi Jerzy Smolarek, dyrektor SKLA.

Przypominanie przyniosło skutek, skoro miasto wpisało budowę hali do zaktualizowanego niedawno Wieloletniego Planu Inwestycyjnego Sopotu. Tam też wstępnie określono koszt budowy hali na 8 mln zł.

Po co w Sopocie kolejna hala? Argumentacja przedstawicieli SKLA jest prosta: baza treningowa klubu jest doskonała, ale tylko w sezonie letnim. Zimą czołowi polscy lekkoatleci muszą trenować w Gdyni, Gdańsku bądź też w... Niemczech.

Właśnie tam, a konkretnie w Leverkusen, trenuje obecnie Rogowska. W Trójmieście nie ma bowiem obiektu, który pozwalałby jej na szlifowanie formy poza sezonem.

Mimo zapisu w WPI, urzędnicy studzą entuzjazm zwolenników budowy hali. - Wciąż nie ma konkretnego projektu. Rozważane są dwie lokalizacje, przy Szkole Podstawowej nr 1 lub przy Szkole Podstawowej nr 8 - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.

Urzędnicy wiedzą już za to, że hala powinna umożliwiać trenowanie takich dyscyplin lekkoatletycznych, jak skok w dal, skok wzwyż oraz skok o tyczce. To ze względu na ostatnią z tych dyscyplin hala musi spełniać szczególne warunki.

- Na całej długości rozbiegu strop hali nie może być zawieszony niżej niż na wysokości ośmiu metrów, a w miejscu, gdzie wykonywane są same skoki, obiekt musi mieć dziesięć metrów wysokości - opisuje Magdalena Jachim.

Miasto zaznacza, że hala, o ile powstanie, służyć będzie nie tylko zawodowym sportowcom, ale i młodzieży. To właśnie dlatego urzędnicy rozważają umiejscowienie jej przy którejś ze szkół.

Pewnym problemem są jednak rozbieżności dotyczące inwestycji wśród radnych rządzącej Sopotem koalicji PO-Samorządność.

- Budowa hali to bardzo dobry pomysł. Mówi się wiele o budowie stadionów, ale piłkarskich, o lekkoatletyce się zapomina, a to przecież dyscyplina, która, szczególnie właśnie w Sopocie, ma ogromne tradycje - mówi Jarosław Kempa, radny PO.

Nie wszyscy jego koledzy podzielają tę opinię. - Na pewno nie poprę pomysłu budowy tej hali, jeżeli inwestycja nie otrzyma dofinansowania zewnętrznego w wysokości przynajmniej 60 proc. Dużo ostatnio wydaliśmy na inwestycje sportowe, myślę, że czas skupić się na innych rzeczach, choćby na infrastrukturze - twierdzi z kolei Cezary Jakubowski, były wiceprezydent miasta i szef klubu PO w sopockiej Radzie Miasta.

Miejsca

Opinie (81) 3 zablokowane

  • ZNÓW (1)

    Myślę, że starczy tych obiektów sportowych. Dla jednej sportsmenki nie opłaca się budować hali za 250 mln.
    M\Sopot ma już halę wspólną z Gdańskiem, buduje się stadion, kilka obiektów mniejszych już istnieje.
    W Trójmieście są jeszcze ludzie, którzy nie mają gdzie mieszkać, nie mają WC w domu albo ciekną dachy na miejskich budynkach.
    Myślmy racjonalnie.
    Pozdrawiam

    • 1 4

    • to nie jest kwestia jednej sportsmenki tylko setek ludzi interesujących się lekkoatletyką , oraz pare setek mlodziezy z blokowisk ktora chetnie "porobilaby cos" ale nie ma gdzie, nie kazdemu pasuje pilka nozna ktora jest w gdansku wystawiana na piedestał, jedyne obiekty sportowe które się buduje sa przystosowane (tylko) do piłki nożnej

      • 1 0

  • niech Gdańsk się uczy!

    Lekkoatletów w Gdańsku ma się głęboko w d.. swietnym przykladem jest klub KL Lechia Gdańsk, na codzien klub lekkoatletyczny tam funkcjonujący jest dyskryminowany i spychany na n-ty plan, w związku z powyższym, pełne poparcie dla działań Sopotu! Niech Gdańsk się uczy!

    • 3 0

  • pomysł uważam za co najmniej głupi. Pan Prezydent jest oderwany od rzeczywistości, wprowadził Sopot w duże kłopoty finansowe, na wszystkim oszczędzą. Za te pieniądze niech się weźmie za czystość miasta , wyremontowanie chodników na innych ulicach niż Mocniak. Kompletna bzdura!

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gry Parkowe na Orientację Zabawa z Mapą Osowa - Owczarnia

20 - 27 zł
impreza na orientację

metoda butejki spokojny oddech, spokojny umysł, 28 kwietnia (niedziela), godz. 15:00-18:00

150 zł
warsztaty, spotkanie

Festiwal NERF - Blaster Games

79,99 zł
imprezy i akcje charytatywne, gry, zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane