Aż strach się bać. Frekwencja w turniejach siatkówki plażowej przekroczyła siedemdziesiąt par, a drużyn piłkarskich grało w tym tygodniu blisko sto! Jeśli dodamy do tego, że na futbolowym boisku zespoły liczą co najmniej cztery osoby, to okaże się, iż cztery dni wakacyjnej rywalizacji MOSiR Sopot i "Głosu Wybrzeża" zgromadziło w Łazienkach Północnych ponad pół tysiąca pań i panów!
-
Jesteśmy przygotowani na jeszcze więcej osób. Nie boimy się kolejnych rekordów frekwencji. Cieszymy się bardzo, że dziewczęta nie boją się grać z chłopcami nawet w piłkę nożną. Coraz więcej mamy też kolonii i obozów. Rośnie pula nagród. Do Naty, Ziai, Ery GSM, Isostard, Veluksu, Trefla, McDonald's i Timeksu dołączył Simens - podkreśla
Marcin Wargin, wicedyrektor MOSiR, który wspólnie z
Józefem Kamińskim dba o to, aby na plaży przestrzegano reguł fair play.
Najbardziej klarowna sytuacja jest wśrod najmłodszych piłkarzy. Dibony Gdańsk wygrały wszystkie turnieje. W dwóch pozostałych kategoriach co zawody, to nowi zwycięzcy.
Po siatką w najmłodszej grupie wiekowej chłopców biją
Agnieszka Hewelt/Karolina Gloza i
Ewelina Hewelt/Patrycja Drewa. Wśród juniorów zapowiada się walka o triumf w punktacji generalnej między
Sławomirem i Piotrem Wrzoskami a
Przemysławem Żbikowskim i Adamem Marockim. Z kolei w klasyfikacji open listę najlepszych otwiera aż trzech zawodników -
Jan Ciszewski, Tomasz Rydzewski i Robert Michniewski - a ochotę na wygrywanie ma jeszcze kilku innych.
W najbliższy piątek i sobotę gramy w siatkówkę, a w niedzielę zapraszamy piłkarzy. Zapisy w dniu zawodów, do godziny 10.00, na wysokości "Galaxy".
Filmy