• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wędrówka przez wzgórza wokół Witomina

Krzysztof Kochanowicz
29 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto

Mieliśmy nadzieję, że zima niebawem nas opuści, ale nic bardziej mylnego. Pomimo końca marca, śniegu w lesie nadal po kolana, ale nie znaczy to, że mamy się łamać i poddawać. Wiosna wcześniej czy później nadejdzie, ale nie ma co specjalnie na nią czekać! W ostatni czwartek, jak zwykle udaliśmy się na wieczorną wędrówkę po pracy. Pocieszające jest jednak to, że dzień jest już coraz dłuższy i niebawem na dobre będziemy mogli porzucić wszelkie dodatkowe źródła światła. Cierpliwości, jeszcze tylko kilkanaście dni!



Tym razem głównym celem naszej wędrówki było przetarcie szlaku w Dolinie Potoku Kaczej oraz zdobycie licznych wzgórz rozsianych wokół Gdyni Witomina. Żeby nie było, nie są to jakieś tysięczniki, które wymagają umiejętności wspinaczkowych, jednak wędrując w głębokim, zmrożonym śniegu, można nieźle się zmęczyć, szczególnie w tak żwawym tempie, które dyktujemy.

Wyrusz naszym tropem:

Wędrówkę rozpoczęliśmy w Gdyni Redłowie zobacz na mapie Gdyni, skąd udaliśmy się w kierunku Leśniczówki Witomino. Żeby nie iść ulicami, pierwszy odcinek powędrowaliśmy wąskim duktem między linią kolejową a działkami. Ścieżka ta doprowadziła nas do granicy z Trójmiejskim Parkiem Krajobrazowym. Na początku Rezerwatu Przyrody "Kacze Łęgi" odbiliśmy w kierunku Karwin, jednak jeszcze przed końcem lasu obraliśmy pieszy szlak Wejherowski, którym z powrotem zeszliśmy nad Potok Kaczej, który zresztą przyszło nam pokonać. Jak? Na pewno nie mostkiem. Do tego też momentu było jeszcze w miarę jasno, później przyświecał nam już tylko księżyc i latarki, które zabraliśmy ze sobą.

Za ul. Chwarznieńską zobacz na mapie Gdyni odbiliśmy w kierunku centrum Gdyni. Początkowo zamierzaliśmy udać się tam pieszym szlakiem Trójmiejskim, jednak z uwagi na dość mocno oblodzony wcześniejszy odcinek, udaliśmy się nieco szerszym leśnym duktem, którędy wiedzie rowerowy szlak łącznikowy między Chwarznem a Gdynią Główną.

I tak oto dotarliśmy do celu.

Statystyki wędrówki:

- Całkowity dystans: 14,1 km
- Łączny czas marszu: 2h36 min
- Średnia prędkość: 5,41 km/h
- Przewyższenie: 104,58 m



Zdradliwy okres przejściowy:

Wybierając się na spacer do lasu warto pamiętać, że w okresie przejściowym, podczas tzw. przedwiośnia, za dnia wszystko się topi, a gdy słońce zachodzi, ponownie przymarza. Dlatego poruszając się leśnymi duktami należy zachować szczególną ostrożność. Spacerując czy wędrując warto zaopatrzyć się w wygodne, nieprzemakalne buty, najlepiej za kostkę, oraz odpowiednią, adekwatną do pogody odzież, która zapewni nam pełen komfort.

Jak ubrać się na wędrówkę:

Zachęcamy do przeczytania poniższych artykułów:

1) "Zła pogoda czy źle dobrana odzież".
2) "Jak działa bielizna termoaktywna".

Dodatkowa asekuracja i bezpieczeństwo:
W przypadku oblodzonych ścieżek, chcąc uniknąć poślizgu lub upadku do butów można przypiąć nitowane nakładki, przypominające nieco raki. Ich "uzębienie" praktycznie jest nieodczuwalne podczas marszu, pod warunkiem, że poruszamy się po lodzie bądź śniegu, gorzej jest na suchych nawierzchniach asfaltowych.

Dla lepszej równowagi dobrze jest podeprzeć się również jakimś kijem, a najlepiej dwoma, dlatego świetnym rozwiązaniem są kije do nordic-walking. Poruszanie się z nimi to prawdziwa przyjemność. Tam gdzie szlak wiedzie zboczem, kije pomogą nam w utrzymaniu równowagi i sprawią, że będziemy czuli się znacznie pewniej niż w przypadku tradycyjnego trekkingu.

Poruszając się po lesie po zmroku ważne jest także oświetlenie. Widząc śliskie i niebezpieczne podłoże warto zwolnić ręce. Latarkę nosić można w końcu także na głowie! Tzw. czołówka, zdecydowanie poprawia komfort naszego spaceru.

  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto
  • Migawki z "wędrówki po pracy", zorganizowanej przez Grupę Rowerową 3miasto


Cele "wieczornych spacerów po pracy":

Pomimo przywiązania do wycieczek rowerowych, którymi żyje Grupa Rowerowa 3miasto, nie zawsze jest na to czas, szczególnie w środku tygodnia, po pracy. Dlatego też dla podtrzymania ruchu, a zarazem kondycji fizycznej narodził się pomysł na inną formę aktywnego wypoczynku niż "dwa kółka". Najłatwiejszym sposobem na aktywność fizyczną, dotlenienie mózgu na świeżym powietrzu oraz regenerację naszego organizmu jest spacer. Dlatego wieczorna wędrówka w środku tygodnia, po pracy, pozwala nie tylko odetchnąć nieco od codziennych obowiązków, ale jest także dobrym pretekstem, by spotkać się ze znajomymi bądź poznać nowe, interesujące osoby.

Podsumowanie:

Spacery na świeżym powietrzu czy to po lesie, czy po plaży, z pewnością o wiele lepiej wpływają na nasze samopoczucie niż forsowanie organizmu gdzieś w zamknięciu, szczególnie po całym dniu pracy. Można powiedzieć więcej: to jak psychoterapia dla duszy oraz kuracja dla ciała!

W okresie zimowym, gdy szybko zapada zmrok, wędrujemy rozświetlając drogę latarkami lub czołówkami. Z dnia na dzień jest jednak coraz jaśniej i niebawem na dobre porzucimy wszelkie źródła energii zastępczej. Zrzucimy z siebie także ciepłe kurtki i zimowe buty, przyodziejemy te zdecydowanie lżejsze. Spacerować będziemy wśród mieniącej się całą paletą barw przyrody i słońca, które doda nam sił na kolejne dni pracy. Od czasu do czasu spotkamy się również na rolkach lub rowerze, a dłuższe wycieczki, jak wcześniej, realizować będziemy tylko w weekendy.

Dziękujemy wszystkim za zainteresowanie i zapraszamy na kolejne wypady!

Pomysł "Spacerów po pracy":

Jak wspomniano na wstępie, są one uzupełnieniem proponowanych przez grupę wypadów rowerowych. Przykładem powyższej relacji, raz w środku tygodnia Grupa Rowerowa 3miasto wybiera się na krótki wypad pieszy po lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i najbliższych okolicach. Trasa zwykle nie przekracza 15 km, a czas wędrówki 3-4 godzin. Dłuższe wypady piesze grupa organizuje zaś za dnia, głównie jednak w weekendy. Wszystko zależy od chęci i możliwości. W końcu nie samym rowerem człowiek żyje ;)

Info:

Dołącz do ludzi pozytywnie zakręconych
Mając co chwilę nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie: czy to po pracy, czy w wolny weekend, nie sposób się z nami nudzić. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas, to nic nie kosztuje!

O naszych inicjatywach, rajdach i wycieczkach dowiesz się regularnie odwiedzając naszą stronę internetową. Możesz też napisać maila z prośbą o przyłączenie się do listy sympatyków GR3. Wtedy zawsze będziesz na bieżąco ze wszelkimi newsami. Kontakt e-mail: gr3miasto@gmail.com


Zajrzyj i dowiedz się, gdzie w najbliższym czasie wybiera się Grupa Rowerowa 3miasto .

Opinie (6) 7 zablokowanych

  • Uwaga w lesie do okoła Witomina na rozstawione wnyki i chodzących wieczorami

    kłusowników. Jednocześnie oznajmiam że jak takiego spotkam to osobiście burakowi obiję mor..e!

    • 31 51

  • Świetna inicjatywa! Zdrowo i aktywnie, super!

    • 27 45

  • No raczej! (1)

    Chyba się skuszę kiedyś- tak człowiek chodzi sam po lesie, a tu załoga dobra, spacerowa i panny są. Za turystyczną pazychą bedę miał coś dla Klasyków...
    Nie znacie dnia, ani godziny...:-)

    • 25 43

    • Lepiej się skuś jak najszybciej ;)

      Bo kiedyś to może być już za późno

      • 7 7

  • Trasa (1)

    Wyszło mi troszkę więcej... GPSa włączyłem jak ruszyliśmy z peronu, a wyłączyłem jak doszliśmy do krzyżówki niedaleko dworca głównego.

    Distance 15.61 km
    Duration 2g:43m:12s
    Avg. Speed 5.7 km/h
    Max. Speed 13.3 km/h
    Calories 1391 kcal
    Hydration 0.81L
    Min. Altitude 60 m
    Max. Altitude 186 m
    Total Ascent 340 m
    Total Descent 346 m

    • 27 48

    • Ale z tymi kaloriami to jakaś ściema;)

      ...ps. zapomniałeś wyłączyć GPSa na postojach, a on dalej nabijał ;)

      • 6 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer z Przewodnikiem: Gdańsk - Droga Królewska i ciekawe zakamarki Głównego Miasta

47 zł
spacer

Bajkowy Festiwal Dmuchańców

69 zł
Kup bilet
festyn, gry, zajęcia rekreacyjne

VI Rajd Pieszy Kulturalna Rybka Pierwoszyno-Mechelinki-Rewa

gra miejska, spacer, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane