- 1 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (20 opinii)
- 2 Poligon na stadionie żużlowym (10 opinii)
- 3 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (24 opinie)
- 4 Dużo propozycji dla aktywnych w weekend (4 opinie)
- 5 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
- 6 Od beczki rumu po zdobywców pucharów (18 opinii)
Z latawcem przesurfował cały Bałtyk
107,5 mil samotnej żeglugi przez Bałtyk, nie na jachcie, a na desce z latawcem, to wyczyn Jana Lisewskiego z Gdańska. Swoim wyczynem chciał zwrócić uwagę, że młodzi sportowcy potrzebują wsparcia.
Wyruszył 24 lipca wczesnym rankiem ze Świnoujścia i po prawie jedenastu godzinach na wodzie dotarł do Ystad. Płynął na freeraidowej desce z 11-metrowym latawcem. Nie towarzyszyła mu łódź, ani żadna inna asysta.
O tym, że jest to spory wyczynyn świadczą wpisy na forum internetowym, gdzie Lisewski ogłosił swoje zamiary. "Szacun!" - napisał Lussik. "Ściskam kciuki do bólu takiego samego, jakiego doznasz po 100km" - to komentarz BraCuru.
- Całe moje życie to sport, wiele czasu spędzam na wodzie i w górach. Oprócz kitesurfingu uprawiam też snowboard. Dzięki temu nie musiałem jakoś szczególnie przygotowywać się do wypłynięcia - mówi Jan Lisewski.
Na co dzień spotkać go można w Brzeźnie, gdzie regularnie trenuje wraz ze znajomymi.
- Gdańsk to dobre miejsce do uprawiania kitesurfingu - przekonuje Lisewski. - Na Zatoce Puckiej jest bezpieczniej, ale w Brzeźnie czekają prawdziwe wyzwania, takie jak przybój i porządne falowanie.
Żeby poszaleć na desce z latawcem potrzeba dość silnego wiatru. Wiać musi co najmniej 12 węzłów.
- Porządne pływanie zaczyna się, gdy wieje 20 węzłów - tłumaczy bohater. - W Świnoujściu jest więcej dni wietrznych, niż u nas, dlatego podjąłem decyzję, że najlepiej będzie wypłynąć stamtąd.
Kitesurfing, choć zyskuje w Polsce coraz większą popularność, wydaje się niezauważony przez mecenasów sportu.
- Chciałbym zainteresować firmy i instytucje wspierające sport tą dyscypliną - opowiada Lisewski. - Mamy wielu młodych i utalentowanych zawodników, którzy zdobywają wysokie lokaty w międzynarodowych zawodach. Jest duża szansa, że to przyszli olimpijczycy.
Choć kitesurfing kojarzony jest z rekordami prędkości, obecny wynosi 82,5km/h i należy do Alexandre'a Caizerguesa, są zawodnicy znani z zamiłowania do rejsów długodystansowych. Największą odległość na desce kitesurfingowej przebyła prawdopodobnie Kirsty Jones, która w trakcie dziewięciu godzin pokonała 140 mil dzielące Wyspy Kanaryjskie i Maroko.
Opinie (55) 4 zablokowane
-
2011-07-27 14:06
no facio bez strachu , normalnie ,
zero asysty i zasuwal sam. szacunek.Ale cos mi tu jedzie jakims wlasnym biznesem gdzies tuz obok.....cel chyba dwuznaczny jest
- 0 0
-
2011-07-27 14:05
Chcial to przeplynal i tyle. Fakt ze ma facet jaja tak bez asysty
ale zeby zaraz firmy i sponsorow intersowac, to juz wyglada na pieczenie wlasnego biznesu w rejonie... nie mmiej wyczyn godny szacunku
- 1 1
-
2011-07-27 11:48
GRATULACJE, ALE I MIESZANE MYŚLI (1)
Gratuluję odwagi i dokonanego wyczynu. Chociaż trochę się obawiam, że w ślad za tym śmiałkiem pójdą inni, którzy będą chcieli bić rekordy ryzyka, co może się skończyć w niektórych przypadkach tragicznie.
- 3 1
-
2011-07-27 12:16
tak, wszyscy będą teraz płynąć wpław do Szwecji.... Ludzie...a Jak ktoś wchodzi na Mont Everest to nie jest wariatem ?
- 0 1
-
2011-07-27 11:58
bezsens (1)
i po co to? lans i nic wiecej, by sie zajal praca ,albo pomoca potrzebujacym. tego wymaga ojczyzna
- 0 6
-
2011-07-27 12:15
sam się zajmij pracą a nie wypisywaniem głupot na forum...
- 0 0
-
2011-07-26 16:10
(1)
Gratulacje Janek!:)
- 17 0
-
2011-07-27 11:04
90 mil?
to ledwo na hel dopłynął.
- 0 3
-
2011-07-27 10:20
NIEKTÓRE komentarze są zabawne (1)
Ci co piszą, że to żaden wyczyn, lub głupota itp, może niech sami zrobią najpierw coś co zasługuje na uwagę a potem się wypowiedzą. Zobaczymy, który będzie taki odważny. A ty Janek dałeś rade, czekamy na kolejne rekordy :)
- 5 0
-
2011-07-27 10:35
Carlito wiec co mówi!!!!
mega szacun :)
- 2 0
-
2011-07-27 10:22
Mega gratulacje!
Extra wyczyn! Gratulacje! A wszystkim za głupie komentarze mówimy F... off !!!
- 2 0
-
2011-07-27 10:00
Gratulacje!
;-)
- 0 0
-
2011-07-26 18:37
666 (1)
mógłby na quadzie cały Bałtyk przejechać
- 2 7
-
2011-07-27 08:29
i to jeszcze pod wodą!na bezdechu!
- 2 0
-
2011-07-26 17:18
Też mi wyczyn przecież to wcale nie jest daleko (1)
- 3 34
-
2011-07-27 08:27
głupia prowokacja.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.