• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zimą kąpią się nie tylko w wannie. Morsy w Trójmieście

Magdalena Iskrzycka
13 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Lepsza odporność i dużo zabawy to morsy cenią najbardziej w zimowych kąpielach.

Niekończące się narzekania na brzydką pogodę, to nie dla nich. Co tydzień biegają po plaży, a potem wskakują do wody, nawet gdy temperatura powietrza spada grupo poniżej zera.



Kąpiesz się zimą w morzu lub jeziorze?

W niedzielne przedpołudnie na plaży w Gdyni morsów nie brakuje. Mniejsze i większe grupki ochoczo kąpią się w lodowatej wodzie.

- Najważniejsza jest rozgrzewka - mówi Krzysztof Gajewski mors i ratownik Gdyńskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Biegamy, gimnastykujemy się, ważne żeby czuć wewnętrzne ciepło i chęć wejścia do wody.

Spora grupa zrzuca dresy i bluzy na brzegu, podczas gdy poprzednicy wychodzą z wody. Następuje krótka wymiana uprzejmości, a potem już można zająć najlepsze miejsce do kąpieli.

- Coraz więcej osób przekonuje się do morsowania, niedługo trzeba będzie stać w kolejce do przerębla - śmieją się panowie przechadzający się po pas w wodzie.

Czy zimne kąpiele rzeczywiście pozytywnie wpływają na organizm, pytamy Krzysztofa Byzdrę morsa oraz trenera lekkiej atletyki AWFiS.

- Wchodząc do lodowatej wody zmuszamy nasze ciało do reakcji na stres z tym związany, dzięki temu poprawia się odporność organizmu. Wydzielają się też endorfiny, które sprawiają, że czujemy radość - -tłumaczy trener. - Osoby zdrowe mogą korzystać z takich kąpieli bez szczególnego przygotowania, czy konsultacji z lekarzem. Wystarczy rozgrzać się i wejść do wody.

Okazuje się, że w ten sposób spędzają czas nawet osoby kochające ciepło.

- Jestem typem zmarźlaka, ale mimo to kąpiel zimą sprawia mi przyjemność - przyznaje pani Kasia z Gdyni. - Morsowanie pozwoliło mi przyzwyczaić się trochę do chłodu, a przy okazji to świetna zabawa. Mamy zgraną ekipę i motywujemy się nawzajem.

Kąpią się również ratownicy WOPR, ale jeden z nich czuwa nad bezpieczeństwem grupy.

- Na zatoce jest lód a to zawsze stwarza pewne ryzyko, dlatego dbamy o to żeby każdy z uczestników znał zasady autoratownictwa - wyjaśnia Jakub Friedenberger. - To nie znaczy, że na lód wchodzić nie wolno, trzeba po prostu być świadomym niebezpieczeństwa i zachować ostrożność.

Cała kąpiel nie trwa długo. Jedni wskakują dosłownie na moment, ale są też tacy, którzy w lodowatej wodzie zostają kilka dobrych minut. Jednak wszyscy zgodnie twierdzą, że warto spróbować.

Opinie (66) 2 zablokowane

  • ściema i lans ! (7)

    pod publiczkę.

    • 18 56

    • Możesz wypiąć swoją klatę zdeptaną jak karton po lodach bambino

      i opublikować fotke nawet na fejsie

      • 1 0

    • własnie!!!! (3)

      byłem tam i widziałem, ze woda jest całkiem ciepła, podgrzewają ją gigantyczne grzałki! A w ogóle morsowanie to straszny lans i pic! Uważam, że powinien być zakaz wychodzenia z domu i odchodzenia od internetu - wszyscy którzy chcą robić coś innego to idioci i szpanerzy.

      • 39 5

      • masturbacja przed komputerem to też sposób na spędzenie niedzieli, prawda?

        • 14 0

      • ja też....

        nie na widzę ludzi którzy wychodzą z domu i szukają przygód dnia codziennego...
        to są chore zwyczaje...po to jest komp aby poznawać ludzi, czytać wiadomości w domu a nie szukać przygód i się jeszcze chwalić.......moi przyjaciele z facebułka też są mojego zdania...

        • 18 1

      • Masz rację. No i w ogóle można sobie ściągnąć na smarkfona

        jakiś symulator kąpieli w zimie i w niego zagrać - bezpieczniej i cieplej.

        • 19 1

    • zapraszamy! (1)

      zapraszam w niedzielę na 12.30 :)

      ps hejters gonna hejt

      • 5 0

      • Kiedyś byłem, zobaczyłem, uwierzyłem ;)

        A i zamierzam wpaść jeszcze raz

        • 1 0

  • lepiej żeby tu pisali ludzie którzy choć raz doświadczyli kąpieli w zimie (1)

    byłoby mniej bzdur...

    • 19 2

    • Jestem morsem, od półtora roku. Uwielbiam niedziele i czekam na nie cały tydzień. Nie ma nic lepszego niż pokonywanie własnych barier i słabości, adrenalina to niezły narkotyk! Polecam wszystkim, przede wszystkim zmarźluchom takim jak ja!:)))

      • 4 0

  • Poszukuję młodej dziewczyny brunetki, która ma na imię Ania i jest z gdańskich morsów. (1)

    Poznaliśmy się jakiś miesiąc temu na saunie w jednym z gdańskich klubów fitness. Aniu proszę wróć w to samo miejsce o tej samej porze. Jak ja głupi mogłem wtedy nie wziąć numeru telefonu od Ciebie, ehhh.

    • 3 2

    • Mors w saunie?

      Bez sensu!

      • 2 1

  • To dobre dla grubasów i staruszków (2)

    jak się zachartuja to poźniej w domu siedzą przy zakręconych grzejnikach i nie urzywają ciepłej wody i starcza od pierwszego do pierwszego jak nie używają oświetlenia i nie kupują leków.

    • 2 8

    • nie "urzywają" i wszystko jasne

      • 1 0

    • sd masz troszke n****ne w tej główce ;)

      • 2 2

  • zanik fifka i to cały efekt;)

    • 3 5

  • Morsy? (3)

    W skarpetkach?
    Co to ma być?
    Zimno im jednak?

    • 8 21

    • buty do kąpieli (1)

      typowy ubiór morsa to buty do kąpieli, rękawiczki, czapka, no i kąpielówki

      • 5 0

      • plytek

        co za żenada, nie wypowiadaj się o czymś o czym nie masz pojęcia.
        Ale masz "plusa" za swój nick :) płytku

        • 1 1

    • pytek ~SAM WEJDZ ! nie komentuj sam cos zrob !

      najlatwiej oceniac !

      • 2 0

  • tylko podziwiac ! bravo za odwage ! a ci co GNIJA przed kompami niech sie ucza ! (1)

    ja tez biegam 2 razy w tygodniu 4km, ale nie odwazylbym sie wejsc tak jak oni przy minus 10 ! hm ? coz , powodzenia .

    • 21 3

    • 45 -latek, gdansk

      proponuję się przełamać, po biegu w pierwszych kilkudziesięciu sekundach nie odczujesz chłodu, szybko siup do wody nawet na minutę, potem cieplutkie ubranko i po takim zabiegu czujesz się jak młody Bóg przez kilka kolejnych dni :)

      • 2 0

  • morsowanie

    jestem najmłodszym z pośród morsów z Gdyńskiego WOPR (mam 17 lat) i nie uważam aby morsy były grupą zamkniętą ale na pewno siebie nie reklamują najlepiej wybrać się w weekend na spacer i się spytać któregoś gdzie się zwrócić, o której i gdzie przyjść (zgadzam się z przedmówcą)

    • 4 2

  • Jak nie spróbujesz to nie poczujesz

    Zapraszam wszystkich niedowiarków

    • 6 2

  • Chodziłem kiedyś na Morsy, jak jeszcze żył Pan śp. Bobczyk. Czułem się wtedy świetnie, praktycznie przez cały okres nie dolegały mnie żadne infekcje. Teraz jestem ciut starszy, ciut z większym brzuszkiem i za każdym razem jak rozpoczyna się sezon morsowania nie chce mi się... Pozdrawiam Pawła, który się przełamał i znów regularnie chodzi!

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Gry Parkowe na Orientację Zabawa z Mapą Osowa - Owczarnia

20 - 27 zł
impreza na orientację

metoda butejki spokojny oddech, spokojny umysł, 28 kwietnia (niedziela), godz. 15:00-18:00

150 zł
warsztaty, spotkanie

Festiwal NERF - Blaster Games

79,99 zł
imprezy i akcje charytatywne, gry, zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane