- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (55 opinii)
- 2 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (7 opinii)
- 3 Ponad 200 osób rowerami po lotnisku (75 opinii)
- 4 Dużo weekendowych imprez dla aktywnych (5 opinii)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
Zniszczony balon na Zaspie. Co dalej z boiskami i tysiącami grających?
Zobacz, jak wygląda zniszczony balon na boisku na Meissnera
Zerwany balon kompleksu piłkarskiego przy ul. Meissnera w Gdańsku to jeden ze skutków weekendowej wichury. W ciągu tygodnia korzystały z niego tysiące ludzi, którzy aktualnie czekają na powrót do gry. - Jeden z pomysłów zakłada usunięcie balonu i korzystanie z boisk pod gołym niebem. Oprócz tego, że został uszkodzony, to cała infrastruktura jest ok. Pozostaje kwestia naprawienia go albo zakupu nowego - mówi nam Jan Liman z akademii piłkarskiej My Football School, czyli operatora obiektu.
Zerwało plandekę z nowej inwestycji w Gdyni (8 opinii)
To jedyny taki obiekt w Trójmieście. Można z niego korzystać przez cały rok. Na co dzień trenuje tu wiele akademii piłkarskich, w tym również Lechii Gdańsk.
- Od poniedziałku do piątku balon jest obłożony właściwie cały czas w godz. 17-21/22. Tylko w ciągu trzech godzin trenuje tu około 150 dzieciaków z naszej akademii. A przecież nie tylko my z niego korzystamy. Możemy uznać, że w ciągu tygodnia przewijają się tu tysiące osób - mówi nam trener Jan Liman z akademii piłkarskiej My Football School, czyli operatora obiektu.
Orliki i boiska do gry w piłkę nożną w Trójmieście
Pozostaje pytanie co dalej? Pierwsze decyzje mają zapaść w poniedziałek, 31 stycznia.
- Obiekt był ubezpieczony, więc sytuacja została zgłoszona do ubezpieczyciela. Czekamy na wizytę rzeczoznawcy i dopiero wtedy będziemy mogli planować, co dalej z tym robić. Jeden z pomysłów zakłada usunięcie balonu i korzystanie z boisk pod gołym niebem. Oprócz tego, że został uszkodzony, to cała infrastruktura jest ok. Pozostaje kwestia naprawienia go albo zakupu nowego. Zrobimy wszystko, żeby jak najszybciej doprowadzić go do użytku - wyjaśnia trener Liman.
Do czasu odbudowy hali na Meissnera młodzi sportowcy będą grali na innych obiektach, m.in. w hali przy ul. Lecha Kaczyńskiego na Przymorzu.
Ratują halę tenisową. Potrzeba 70 tys. zł
Miejsca
Opinie (49) 5 zablokowanych
-
2022-02-01 02:36
Hahahaha a to był główny obiekt tej akademii i tych kopaczy hahahaha ? (1)
- 1 2
-
2022-02-01 10:38
Kolego
I Ciebie to bawi mistrzu ?
Ze ludzie nie będą mieli gdzie spędzać aktywnie czasu kopiąc piłkę ?
Albo jesteś przygłupi albo ruchowo upośledzony oraz zakompleksiony
Jeszcze istnieje możliwość ze wszystkie te cechy występują u Ciebie jednocześnie
Co za cymbał- 2 2
-
2022-02-01 06:55
Z treści artykułu wynika że obiekt był użytkowany przez podmiot prywatny, tak więc nie wiem co ma artykuł na celu? zbiórkę kasy na jego naprawę? pan x albo naprawi balon z ubezpieczenia, albo zapłaci za dzierżawę obiektu nie uzyskując z tego korzyści materialnych a na koniec umowy i tak zapłaci zdając obiekt właścicielowi. A co na to właściciel obiektu? bo ani słowa o tym w treści artykułu.
- 5 0
-
2022-02-01 12:19
Jakie siedem boisk (1)
Tam jest jedno pełnowymiarowe boisko piłkarskie to dlaczego pisze się w artykule ,że było 7 boisk.
Można podzielić każde duże boisko na małe placyki i tak wynajmować nawet na 30 małych boisk.
Ale prawidłowo było tam jedne duże boisko .i nie powinno chyba na nim przebywać więcej niż 2 drużyny czyli ok. 30 zawodników .- 6 1
-
2022-02-02 00:19
Wyobraź sobie, "geniuszu", że jak jest grupa kilkunastu 6-latków to oni nie potrzebują 20 hektarów boiska tylko wystarczy im małe boisko. Jak przychodzi 10-12 dorosłych graczy to oni też nie potrzebują pełnowymiarowego boiska. Takim ekipom swobodnie wystarczają małe boiska. I właśnie na takie zostało podzielone duże boisko.
- 2 0
-
2022-02-01 18:13
Te balony to porażka. Tak samo te paskudztwa przy ZSGH.
Kto pozwala na stawianie takiego czegoś
- 4 1
-
2022-02-02 15:38
Ulica Dąbrowszczaków!!!!!!!!!!!!!!
- 3 0
-
2022-02-02 16:26
Postawić na miejscu tego czegoś dozorowane osiedle mieszkaniowe. Nazwać je np. "Patio Balona".
- 1 0
-
2022-02-04 09:58
Tysiące? A może miliony?
Te "tysiące" to gruba przesada. Różnych klientów było < 200 miesięcznie
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.