- 1 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (47 opinii)
- 2 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 3 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
- 6 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (117 opinii)
Będzie bezpłatna wypożyczalnia rowerów dla niepełnosprawnych
Poruszanie się na wózku inwalidzkim wcale nie wyklucza sportowej aktywności fizycznej. Niepełnosprawni mogą równie dobrze jeździć na rowerach, tyle że... napędzanych siłą mięśni rąk. - Handbiking, bo tak nazywamy tę dyscyplinę, wiąże się z większym wysiłkiem fizycznym niż jazda na klasycznym rowerze. To jednak szczególnie integracyjny sport dający mnóstwo frajdy tak pełnosprawnym jak i niepełnosprawnym - mówi Michał Antoniuk, który planuje stworzyć w Gdańsku drugą w Polsce bezpłatną wypożyczalnię tego typu sprzętu.
Gdańszczanin Michał Antoniuk ma 37 lat, studiuje psychologię w biznesie. Do 17. roku życia uprawiał kolarstwo szosowe. W wyniku ciężkiej choroby musiał jednak poddać się amputacji nogi. Przez kolejnych 20 lat nie miał kontraktu z rowerami aż do czasu, gdy pojechał na stypendium zagraniczne do Czech.
- Tam odkryłem handbike'i. To rowery dla niepełnosprawnych napędzane siłą mięśni rąk w pozycji półsiedzącej lub leżącej. Są dłuższe i szersze od tradycyjnych rowerów, a dodatkowo nie ma na nich też potrzeby utrzymywania równowagi, gdyż z reguły to trójkołowce - opowiada Antoniuk.
Dzięki nim wrócił do nastoletnich czasów. Znów poczuł znów poczułem radość płynącą z jazdy na rowerze.
- Odczułem też potrzebę dzielenia się tym. W Trójmieście sporo inwestuje się w infrastrukturę rowerową. Chciałbym, by również osoby z niepełnosprawnościami miały możliwość korzystania z tego - mówi Antoniuk.
Stąd też pomysł na współpracę z Wypożyczalnią Rowerów Integracyjnych z Wrocławia. Antoniuk chce stworzyć pierwszą w naszej części kraju, a drugą w Polsce nieodpłatną wypożyczalnię rowerów dla osób z niepełnosprawnościami. Ponadto powołał on inicjatywę Aktywnie do Przodu!, która ma odpowiadać za upowszechnianie sportu niepełnosprawnych. Obecnie inicjatywa ta jest w trakcie rejestracji, by zdobyć osobowość prawną jako fundacja.
- Kolejnym krokiem był maraton z Wrocławia do Gdańska z udziałem 20 osób, który finiszował na molo w Brzeźnie. Z nieukrywaną satysfakcją muszę przyznać, że przy okazji prezentacji rowerów udało nam się zarazić dyscypliną kilka osób. To niesamowite uczucie obserwować entuzjastyczne reakcje dorosłych ludzi pierwszy raz w życiu jadących na tego typu sprzęcie - mówi założyciel fundacji Aktywnie do Przodu.
ODWIEDŹ STRONĘ AKTYWNIE DO PRZODU NA FACEBOOKU
Nawet w podstawowych wersjach rowery napędzane rękoma są drogie, gdyż nie są produkowane na masową skalę. Ich ceny na naszym rynku wynoszą od 7 tys. zł aż do kilkudziesięciu tys. zł za najbardziej zaawansowane modele. Najczęściej wykonywane są na miarę zależnie od wymiarów użytkownika, czy też od rodzaju niepełnosprawności.
Czynnikiem najbardziej wpływającym na cenę sprzętu jest materiał z którego wykonana jest rama. Może to być stal, aluminium, czy włókno węglowe. Najczęściej używanym osprzętem jest Shimano ze standardowych rowerów, a zatem serwisowanie nie jest drogie.
Handbiking ze swojej natury jest niszową dyscypliną sportu, gdyż dotyczą osób z niepełnosprawnościami. Jeździć spotkani mogą też osoby z niedowładem rąk - w jeździe wspomagać je może silnik elektryczny. Zdarza się jednak, że swoich sił próbują także osoby bez niepełnosprawności.
- To szczególnie integracyjny sport dający mnóstwo frajdy tak pełnosprawnym jak i niepełnosprawnym. Warto zaznaczyć, że napędzanie takiego roweru wiąże się z o wiele większym wysiłkiem fizycznym niż napędzanie tradycyjnego modelu. Wynika to z faktu, ze ręce są o wiele słabsze od nóg - uważa Antoniuk.
Co ciekawe jazda na rowerach napędzanych rękoma jest dyscypliną paraolimpijską. Wielokrotnym mistrzem jest Polak Rafał Wilk. Z Rio de Janeiro przywiózł złoty i srebrny krążek, a wcześniej z Londynu dwa złota. Wilk jest byłym żużlowcem, który w rezultacie wypadku stracił władzę w nogach. W naszym kraju zawodnicy startują także przy okazji imprez biegowych, jak choćby rozgrywane w Trójmieście półmaraton Amber Expo czy Bieg Westerplatte.
Opinie (55)
-
2016-11-13 11:28
Tylko w Polsce ludzie jeżdżą na rowerach górskich... (6)
po terenie wybitnie nizinnym :D .
- 4 3
-
2016-11-13 14:00
(5)
Skoro tak ciężko do "górala" wsadzić cieńsze oponki aby się mniej męczyć na asfaltach i betonach...
Taka moda, ludzie przepłacają za beznadziejne produkty Apple kiedy można kupić tańszy sprzęt innej marki z większymi możliwościami za połowę ceny więc mogą sobie kupić "kultowego" w naszym kraju "górala".
Podobna jest moda na amortyzatory w rowerach, na ścieżki, chodniki i asfalty...- 2 0
-
2016-11-13 18:19
(4)
W Londynie 90% rowerów nie ma amorów.
- 0 0
-
2016-11-13 21:51
(3)
borisy są bez amora, fakt
- 0 0
-
2016-11-13 22:23
(2)
Nie mówię o borisach, a zwykłych commuterach. I szosówek i hybryd masa.
- 0 0
-
2016-11-14 00:18
a kaski w Lądku? (1)
swoją drogą, nie dziwi cię ten kask na tej poziomce na foci?
( bo handbajk jest rodzajem poziomki, szansa wywrotki OTB jest mniejsza niż urazu głowy przy wypróżnieniu... )- 0 0
-
2016-11-14 07:59
Kto wie co może ci pęknąć jak się napniesz przy zatwardzeniu.
- 0 0
-
2016-11-13 13:43
Dotacje, dotacje, dotacje
Dofinansowania projektu z różnych unijnych projektów.
PFRON dołoży.
Inicjatywa też wysiorbie pieniążki.- 6 0
-
2016-11-13 15:43
(1)
Ich ceny na naszym rynku wynoszą od 7 tys. zł aż do kilkudziesięciu tys. zł za najbardziej zaawansowane modele. Najczęściej wykonywane są na miarę zależnie od wymiarów użytkownika, czy też od rodzaju niepełnosprawności.
bardzo drogie i w wypożyczalni chyba nie będą na wymiar - skąd pieniądze ?- 2 1
-
2016-11-13 16:42
Postaramy się o takie modeke z jak najszerszymi możliwościami dostosowania do wymiarów różnych osób. Od jakiegoś już czasu współpracujemy nad projektem hanbike'owym z Urzędem Miasta Gdańska, ale sponsorzy i darczyńcy są szczególnie mile widziani. Zapraszamy do współpracy :)
- 0 0
-
2017-05-13 09:19
..Brawo Michał......!!!....nareszcie coś fajnego dla nas niepełnosprawnych...!!
...Od bardzo dawna marzę o takim rowerze....mam porażone obie kończyny dolne i na normalnym rowerze nie pojadę ...dlatego bardzo bym chciała spróbować na takim ....ręce mam zdrowe ....Michał ...kiedy i gdzie można Cię spotkać na treningu...chętnie porozmawiam...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.