- Banalne, ale dla rowerzystów istotne - tak gdyńscy urzędnicy określają przymiarki do zmiany w ruchu rowerowym w ciągu ul. Morskiej, które pozwolą na jazdę bez konieczności przechodzenia na drugą stronę dwupasmowej arterii. Wiadomo już za to, że tak łatwo nie pójdzie z zapowiadaną budową połączenia dróg w centrum Gdyni.
, gdzie urzędnicy chcą połączyć drogą rowerową odcinek południowy (po stronie Akademii Morskiej) pomiędzy ulicami Grabowo i Przybyszewskiego . Obecnie przepisy zabraniają na tym odcinku jazdy rowerem, mimo szerokiego chodnika. Sporo miejsca zajmują bowiem zaparkowane samochody. Projekt przewiduje ustawienie nowej sygnalizacji na ul. Mireckiego oraz ogrodzenia trasy, by nie wjeżdżały na nią samochody. Do przetargu zgłosiła się jedna firma, która w listopadzie powinna zaprezentować projekt.
2014-09-11 08:14
jak czytam o wszystkich gdyńskich inwestycjach to dochodzę do wniosku , że Szczurek zwariował.
2014-09-11 08:23
Widzę sporo pozytywnych zmian w Gdyni w ostatnich latach jeśli chodzi o infrastrukturę rowerową. Jeszcze sporo jest do zrobienia, ale po nitce do kłębka :) Oby tak dalej.
2014-09-11 08:30
trasa rowerowa na morskiej to jakaś kpina, czy namalowanie rowerów na szerokim chodniku to już ścieżka rowerowa? Gdyńskie standardy.
2014-09-11 08:31
za pięć/dziesięć lat to wszystko na co wydaje się pieniądze teraz, będzie za małe, za ciasne, nieprzemyślane i do poprawki. coraz więcej ludzi korzysta z rowerów jako ze środków komunikacji. wystarczy drugie tyle rowerzystów i wszystko będzie do kitu. najgorszą rzeczą z możliwych jest wytyczanie ścieżek rowerowych kosztem chodników lub jezdni. taką infrastrukturę należy budować zupełnie osobno - bezpieczną dla wszystkich użytkowników - dla pieszych, dla rowerzystów i dla kierowców aut.
2014-09-11 09:08
zabawne, że głównie na tym forum zbiera się tylko frustratów od rana.
2014-09-11 11:42
Zabawne, że druga część to osoby pozbawione jakiejkolwiek zdolności planowania, zupełnie jak urzędnicy. Dziwne.
2014-09-11 11:45
Czyli co proponujesz ? Burzymy kamienice, robimy ścieżko rowerowe.
2014-09-11 11:57
i wydzielamy na niej pas, np. seledynowy, fluo dla rowerów. Tylko taka farba kosztuje więcej niż biała.
Przez najbliższe 5 lat nie robimy ani jednego knota, zatrudniamy do konsultacji doświadczonych fachowców, którzy projektowali takie rozwiązania, a nie wizjonerów jak na Kongresie Mobilności czy w UM.
Proste, tylko trzeba klapy z oczu zdjąć.
2014-09-11 20:08
a nie inżynierowie od ustalania promieni skrętu czy wysokości krawężników
2014-09-11 21:16
Och, ach, a cóż to za nowy zawód ten strateg miejski? Czy to nie aby pożeracz podatków? Za taką strategię jaką widać dookoła to ja dziękuję.
2014-09-11 08:37
Bierzcie przykład z Gdańska, tam jest zupełnie dobrze, chociaż nie wszędzie jest styk. Ale widać przemyślaną koncepcję na miarę możliwości.
2014-09-11 08:41
i oddać je tylko rowerzystom,wtedy problem na pewno się rozwiąże....po co piesi i kierowcy mają przeszkadzać rowerzystom...????
2014-09-11 11:54
nawet ironia bywa nudna, zwłaszcza jeśli jest w ukryciu "prosamochodowa"
2014-09-11 08:59
jak "potrzeba" zbudować drogę dla aut, to można nawet pół dzielnicy wykości. Jak POTRZEBA zbudować praktyczną, bezpieczną drogę dla rowerów, to jest wieeeelki problem. A budowa i utrzymanie DDR byłoby tańsze, nawet, gdyby każdemu mieszkańcowi kupić rower.
2014-09-11 09:00
zgadzam się z tobą w całej rozciągłości tego tematu
2014-09-11 09:10
to wyobraź sobie jak by trollowali ci wszyscy frustraci, którzy są przyspawani do swojego samochodu i nawet nie uznają komunikacji miejskiej (a co dopiero roweru).
Są takie oszołomy, które wolałyby budowy parkingów zamiast dróg rowerowych - to jest dopiero zacofanie!
2014-09-11 09:12
juz trollują ;P
2014-09-11 09:19
"stosowanych" przez gdyńskich urzędników. Przykład marnowania pieniedzy jest w parku w Kolibkach. Wcześniej była droga gruntowa łącząca plaże z Dworem w Kolibkach. Przez kilka miesięcy trwała budowa drogi, która wygląda .... tak samo jak ta poprzednia - pomijając kwestię znaków i "schodów" po drodze.
Pytanie po co ktoś zatwierdził (z urzedników) taki totalny bezsens??? Jak tam można? Po deszczu ta droga była zmaskarkowana.
Inny przykład (już mniej rowerowy) - geniuszu gdyńskich urzędników - skrzyżowanie na Wz. Maksymilina. Kto takie kretyństwo zatwierdził?
Wcześniej nie było tam źle. A teraz?
Niech jakiś urzędnik mi powie jak bezpiecznie mam skręcić samochodem z Drogi Gdyńskiej na Władysława IV (przy zapalonym zielonym świetle!) podczas gdy na dwóch pasach pod mostem stoją samochody i blokują wjazd??
Więcej jeżeli ja chce skręcic z Drogi Gdyńskiej na Władysława IV to koliduje to z tym którzy stojąc pod mostem próbują się wbić w lewo (tj w strone Al. Zwyciestwa). Jak można było dopuścić do tego kretyństwa?
Po drugie któs kto wymyślił "ślimak" dla rowerzystów (zamiast prostej drogi) - też musiał się strasznie "wysilić umysłowo" żeby zrobić taka durnote :(
Gdyńscy urzędnicy niech sobie jadą do Gdańska i popatrzą jak można lepiej zrobić pewne rzeczy.
Na miejscu Szczurka to był wywali z roboty takich urzędników i zatrudnił takich którzy chociaż odrobinę pomyślunku.
2014-09-11 09:22
zdjęcie dołączone do artykułu obrazuje w 100% to co dzieje się w głowach urzędasów naszego miasta. Pieszy idący prosto pokazanym odcinkiem musi dwukrotnie przeciąć drogę rowerową, za każdym razem lukając lewo-prawo. Rowerzysta ma przed sobą szykanę na 5 metrach. Zamiast łuk drogi rowerowej poprowadzić "bliżej" osi jezdni a pasy dla pieszych przesunąć bliżej skrzyżowania - byłoby prościej ale nie - u nas muszą być kombinacje alpejskie. Brak jakiejkolwiek koncepcji tego czy drogi rowerowe mają być prowadzone bliżej osi jezdni (między jezdnią a chodnikiem), czy wyniesione dalej poza chodnik dla pieszych - skutek: Cisowa, nowe chodniki, zatoki autobusowe i "miliony" szykan przy przystankach, pasy dla pieszych co kilka metrów - projektował to jakiś "wizjoner". Podsumowanie: statkiem do centrum Gdy da rade, samochodem da rade, kolejką na pagórek 40 niedługo da rade, rowerem: nie nie nie i jeszcze długo nie :)
2014-09-11 09:46
P.Stępa przegina z tymi udogodnieniami dla rowerzystów, robi się z nich święte krowy, wjeżdżają pędem na przejścia to chore, ze zmieniono przepisy, powinni zsiadać z rowerów i przechodzić teraz stwarzają zagrożenie dla kierowców i pieszych. Na wąskiej krętej drodze Gdynia Koleczkowo często jeżdżą pod dwóch a nawet trzech obok siebie. Poza tym sa jeszcze inni uzytkowniy dróg prócz rowerzystów, dlaczego tylko w to się inwestuje zamiast np. w parkingi, miasto się dusi.
2014-09-11 11:59
najbardziej przestrzeniożernych środków transportu. Celem polityki miasta powinno być tworzenie atrakcyjnych alternatyw dla krótkich podróży samochodem, których - na odległość do 5 km jest ponad 50 procent. Poprawa warunków korzystania z roweru ma większy sens niż inwestowanie w darmowe parkingi: popyt na parkowanie samochodów nigdy nie zostanie nasycony o ile się nie zakwestionuje prawa do parkowania samochodem za darmo w przestrzeni publicznej.
2014-09-11 13:51
jeden mądry!
2014-09-11 13:53
ciekawe którędy dojadą tam samochody? jak zapchają się drogi, to wykosisz kolejne pierzeje budynków i dobudujesz dodatkowe pasy? i tak w nieskończoność? ruch aut trzeba ograniczać, a nie zachęcać, do korzystania z nich. inaczej w mieście będą tylko parkingi i drogi.
2014-09-11 15:25
Czym zachęcać do jeżdżenia rowerem? Takimi knotami? Ludzie, którzy by może chcieli jeździć rowerami boją się, widząc takie cuda, jak na zdjęciach.
2014-09-12 02:43
że kupuję rower aby z nim chodzić ? Chodzić to mogę z kobietą !!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy