- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (130 opinii)
- 2 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (9 opinii)
- 3 Ponad 200 osób rowerami po lotnisku (80 opinii)
- 4 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (34 opinie)
- 5 Dużo weekendowych imprez dla aktywnych (5 opinii)
- 6 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
Czy Wings for Life zagości w Trójmieście?
Wings for Life to bieg, który odbywa się jednocześnie w 24 krajach na całym świecie. Jest wyjątkowy, ponieważ to nie uczestnicy zmierzają do mety, a ona goni ich. Dlatego też na starcie pojawiają się biegacze długodystansowi, jak i amatorzy, którzy chcę pokonać od kilku do kilkuset metrów. A wszystko w szczytnym celu, gdyż wpisowe przekazywane jest na badania nad rdzeniem kręgowym. W Polsce bieg odbywa się w Poznaniu. Czy ma szanse zagościć także w Trójmieście?
Podczas biegu specjalny samochód goni uczestników. Porusza się on z prędkością 15 km/h i startuje pół godziny po biegaczach. Kogo wyprzedzi, ten kończy rywalizację. W tym roku rekordzista, Szwed Aron Anderson pokonał w Dubaju 92,14 km na wózku inwalidzkim. Natomiast wśród kobiet triumfowała Polka, Dominika Stelmach, pokonując w Santiago 68,21 km. W sumie we wszystkich lokalizacjach bieg startuje w tym samym czasie, dlatego też wyłaniani są globalni zwycięzcy.
W naszym kraju bieg organizowany przez Red Bulla odbywa się w Poznaniu. Co ciekawe, jego koszty pokrywa właśnie ta firma.
- Red Bull organizuje bieg dla Fundacji Wings for Life. Koszty organizacyjne pokrywają lokalne oddziały Red Bulla w poszczególnych krajach. Wszystkie opłaty startowe i datki zebrane podczas biegu przeznaczane są na badania nad metodami leczenia urazów rdzenia kręgowego. Widząc rosnące zainteresowanie biegiem i jego misją, co pokazuje także w Polsce zwiększająca się liczba uczestników, będziemy organizować bieg w kolejnych latach. Kolejna edycja już 6 maja 2018 roku - mówi Izabela Wajde z warszawskiego oddziały Red Bulla.
Czy jest możliwość, aby w Polsce pojawiła sie dodatkowa edycja np. w Trójmieście? To pytanie skierowaliśmy najpierw do Gdańskiego Ośrodka Sportu, Gdyńskiego Centrum Sportu oraz Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sopocie, które są zazwyczaj współorganizatorami dużych imprez biegowych w Trójmieście. Wszędzie odpowiedź była taka sama.
- Nie było u nas tematu organizacji imprezy. Jeśli ktoś by się do nas z nią zgłosił, można by o niej pomyśleć - usłyszeliśmy w trzech ośrodkach.
Organizatorzy nie chcę obecnie opuszczać Poznania, ale jest opcja pozwalająca myśleć o dodaniu kolejnej lokalizacji w Polsce. W regulaminie nie ma zapisu, że dany kraj może mieć wyścig tylko w jednym mieście.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Poznaniem przy okazji Wings for Life World Run. Miasto, służby i wolontariusze doskonale wspierają bieg pod kątem organizacyjnym już od pierwszej edycji, dlatego na ten moment nie planujemy zmieniać lokalizacji - mówi Wajde.
- Teoretycznie impreza może odbywać się w więcej niż jednej lokalizacji w kraju. Bieg jest jednak skomplikowanym wydarzeniem pod kątem organizacyjnym, dlatego póki co skupiamy się na jednym mieście - dodaje po chwili..
Opinie (37) 2 zablokowane
-
2017-05-13 16:40
Taka impreza powinna sie co roku odbywac w innym miescie to zwiekszyło by jej popularnosc
Poco sie pytac Sopotu jakie to niby oni imprezy organizuja liczy sie tylko Gdańsk i Gdynia.Sopot nie potrafi nawet pólmaratonu zorganizować bo jest za mały.A Wings for Life przecietnie biega sie maraton.
120zł to niejest cena zaporowa teraz kazdy maraton kosztuje 100 zł aci co biegną mniej maja okazje poczuc jak to jest biec wtakim biegu i moga skonczyc wczesniej,w maratonie byli by niesklasyfikowani.
100% idzie na cel charytatywny wiec tutaj niema znaczenia ze jest drogo.- 1 7
-
2017-05-13 17:23
Tak, bo właśnie kolejnego biegu nam w Gdańsku brakuje.
Co weekend jakiś cyrk. Opanujcie się.
- 10 6
-
2017-05-13 17:39
Zdelegalizowac biegactwo!
- 7 5
-
2017-05-13 17:40
trzeba Redbulla nieco przymusić - jak - odpowiedź sami dali (1)
już w tym roku była aplikacja, która pozwlała kazdemu niezaleznie 'brać udział w biegu'
nawet słyszałem w TV wypowiedź organizatora, że spontanicznie w paru miejscach (jednak NIE wymieniła Trójmiasta) organizują sie grupy
czyli - zrobić 'nieoficjalny' bieg - tak by był w miare masowy, a wtedy red bull będzie jak najbardziej zainteresowany - w końcu poza szczytnym celem to jest reklama dla nich- 3 4
-
2017-05-14 20:05
apka
bieganie z apką jest bezpłatne, nie wymaga wpisowego... ale z drugiej strony pobiec z apk a i tak zapłacić 120 zł to dopiero złote serce :)
- 0 0
-
2017-05-13 21:38
moje trzy grosze
Mysle, ze Gdynia ma szanse. W końcu jest jeszcze kilka weekendow, kiedy nie organizuje się imprez z zamknięciem ulic w centrum. Panie Prezydencie do dzieła. Niech Igrzyska trwają
- 3 1
-
2017-05-13 22:37
Sorry ale jaki jest tu cel charytatywny? Rozumiem badania, szlachetny cel itp. ale jak marketingowcy zrobili badania to tylko RBull na tym wygrywa
- 3 1
-
2017-05-13 23:35
Ale po co?
- 1 2
-
2017-05-14 01:52
zapchaj dziura
Artykuł bez sensu, nie ma w nim żadnych wartościowych informacji ani wypowiedzi, czy rzeczywistych planów, już lepiej byłoby napisać podsumowanie parkrunów albo opisać kolejną wycieczkę pieszą, ewentualnie napisać jak zmiana pogody wpłynęła na sposób (spacery) spędzania wolnego czasu przez mieszkańców trójmiasta...
- 1 0
-
2017-05-14 08:53
:)
Ja tam np uważam że taka impreza mogłaby się odbywać co rok w różnych miastach :)
- 1 1
-
2017-05-14 14:37
Lepiej nie...
... bo stado Januszy nie będzie miało jak dojechać w niedzielę do biedronki po browary i parówki. Co tam cel charytatywny, co tam promocja miasta - browary ważniejsze.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.