- 1 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (34 opinie)
- 2 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (58 opinii)
- 3 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 6 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (16 opinii)
Przepłynął 1 milę w lodowatej wodzie
Gdynianin przepłynął 1610 m w wodzie, której temperatura sięgała zaledwie 1,4 stopni Celsjusza. Wyzwanie "Ice Mile" zostało wykonane, a Piotr Biankowski ustanowił nowy rekord Polski. Jego plany sięgają jednak dalej. Chce przepłynąć dystans 1 mili na siedmiu kontynentach w wodzie o temperaturze poniżej 5 stopni Celsjusza. - To taka korona świata dla pływaków - wyjaśnia.
Piotr Biankowski to przedsiębiorca z Gdyni. W chwilach wolnych od papierkowej pracy staje się triathlonistą, pływakiem ekstremalnym, uczestnikiem Mistrzostw Świata na Syberii w pływaniu w lodowatej wodzie, a także mistrzem Austrii na dystansie 1 km.
W ubiegłą sobotę pan Piotr podjął się nie lada wyzwania, a mianowicie przepłynięcia mili lądowej (1609 m) "Ice Mile" pod patronatem międzynarodowej organizacji IISA, w wodzie, której temperatura sięgała zaledwie 1,4 stopnia Celsjusza. Udało się, pan Piotr przepłynął 1610 m w gdyńskiej przystani jachtowej wzdłuż falochronu południowego i ustanowił tym samym nowy rekord Polski, który teraz wynosi 27 minut 51 sek.
- Dowiedziałem się, że siłownia, na którą uczęszczam organizuje akcję charytatywną o nazwie "energy pomoc". Stwierdziłem, że to dobra okazja, by pomóc chorym dzieciom i przy okazji zmierzyć się z własnymi ciałem - mówi Piotr Biankowski.
Swoim wyczynem pan Piotr przyczynił się do zebrania większej kwoty pieniędzy i dzięki niemu oraz klubowi udało się zebrać blisko 8 tys. zł.
Piotr Biankowski ze sportem związany jest od dziecka. W gdańskiej Szkole Podstawowej nr 75 uprawiał pływanie, potem było rugby w gdyńskiej Arce i ostatecznie stanęło na triathlonie. Co najciekawsze, pływanie w zimnej wodzie pan Piotr uprawia zaledwie od roku.
- Zacząłem pływać pod koniec grudnia 2015 r. Do soboty moje największe osiągnięcia to starty w Estonii, Anglii, Austrii i Polsce na dystansie 1 kilometra w zimnej wodzie. Teraz moje portfolio powiększyło się o jeszcze jeden duży sukces - wyjaśnia Biankowski.
Na tym nie koniec, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Kolejnym marzeniem, które chce zrealizować gdynianin, jest tzw. The Ice Sevens Challenge.
- To taka korona świata dla pływaków. Chodzi o to, by przepłynąć dystans 1 mili na siedmiu kontynentach w wodzie o temperaturze poniżej 5 stopni Celsjusza. Warunkiem jest jednak, by w jednym miejscu z siedmiu temperatura wody wynosiła poniżej 1 stopnia Celsjusza - kończy Piotr Biankowski.
Opinie (55) 3 zablokowane
-
2017-02-07 19:15
To było COŚ!!!!
Byłam, widziałam, podziwiam ! W sobotę było naprawdę zimno!
- 0 0
-
2017-02-07 20:00
chętnie się dowiemy, czy był czymś nasmarowany czy płynął bez nasmarowania ?
- 2 0
-
2017-02-07 20:05
właśnie nienasmarowany człowiek powinien teoretycznie dostać hipotermii po upływie ok. godziny, przebywając w temperaturze wody ok.4°C, a tu była temperatura 1,4°C. Napiszcie o szczegółach wyczynu bo tak to każdy może zostać bohaterem.
- 0 0
-
2017-02-07 20:19
o maściach się pewnie nie dowiemy, ale są specyfiki, które podwyższają temperaturę organizmu wystarczy po wyczynie zrobić badania na dopingu każdy jest wielki.
- 0 0
-
2017-02-07 20:31
Gratulacje!
Szczytny cel i jednocześnie poważne wyzwanie. Powodzenia w dalszych startach!
- 0 0
-
2017-02-07 21:23
(1)
Nie wiem czy byś nawet na dopingu przepłynął 500m! Gadać każdy ma prawoPozdrawiam po przepłynięciu mili w temperaturze powietrza -4*C
- 1 0
-
2017-02-09 20:19
oczywiście, że przepłynę 500 M przy temperaturze powietrza nawet -20°C bez problemu. Mogę zdradzić ci tą niesamowitą tajemnicę. Płynę na otwartym np. 25M basenie 20 basenów przy temperaturze powietrza -20°C. Pozdrawiam i nie ograniczaj myślenia. Post do kogoś od posta z 2017-02-07 21:23
- 0 0
-
2017-02-07 21:44
Tutaj zaden doping by nie pomógł
- 0 0
-
2017-02-09 15:26
Kozak
1610 metrów w 27:51 daje czas 26 sekund na każde 25 metrów (jeden basen), To jest świetne tempo, nawet w ciepłej wodzie, a co dopiero w bardzo zimnej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.