Ponad 50 osób wzięło udział w niedzielnym i dość nietypowym biegu. Na dystansie blisko siedmiu kilometrów zawodnicy biegli z Brzeźna do Sopotu, a na mecie czekał na nich medal i... piwo.
do sklepu BimBeer w Sopocie. Po drodze na śmiałków czekało sześć punktów kontrolnych, w których musieli pobrać odpowiednią pieczątkę. Na mecie oprócz medalu na zawodników czekał zestaw piw kraftowych od współorganizatora wydarzenia - sklepu BimBeer. 
2021-04-12 10:49
tzw.budki z piwem nazywano go po prostu alkoholikiem. Czasy się zmieniają.
2021-04-12 10:52
najlepiej po bożemu czyli do utraty świadomości
2021-04-12 10:57
ale imprezy pod szyldem Big Yellow Foot omijam szerokim łukiem.
2021-04-12 11:20
podobnie jak reklamowanie piwa przez owsiaka na poland rock.
2021-04-12 17:03
2021-04-12 11:24
Głupich nie sieją głupcy się rodzą ! Za 80 zł wpisowego kupię sobie takie piwo jakie lubię i jeszcze do tego orzeszki !
2021-04-12 12:16
A gdzie po piwie sikali? Gromadnie, czy każdy za swoim krzaczkiem?
Następnym razem niech pobiegną po wódkę.
Świat zwariował.
2021-04-12 16:55
rozpoznaje urzednikow pracy zdalnej
2021-04-12 22:05
2021-04-13 06:57
2021-04-13 09:48
No i fajnie. Takim co biegają piwko raz na jakiś czas bardziej się należy w nagrodę niż takiemu co na kanapie przed tv siedzi. Bo ten co biega szybko to spali a tym przed tv tylko bebzon rośnie.
2021-04-15 17:29
Mam tylko nieco krótszy dystans ale przynajmniej codziennie. ;)
2021-04-13 12:27
2021-04-14 05:25
Ech,ten kac...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy