• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Elektryczne gokarty w Gdańsku

Magdalena Iskrzycka
22 grudnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Zobacz, jak wygląda pierwszy w Trójmieście tor gokartów elektrycznych.


Rusza pierwszy w Trójmieście tor wyścigowy z elektrycznymi gokartami. Te niewielkie maszyny mogą rozpędzić się nawet do 70 km/h, a przyspieszenie mają lepsze niż niejeden samochód na naszych drogach.



Lubisz gokarty?

Jeszcze przed świętami będzie można pościgać się na pierwszym w Trójmieście torze kartingowym, po którym jeżdżą elektryczne gokarty. Maszyny wyposażone są w nowoczesne silniki o wielkiej mocy.

- Elektryczne gokarty nie emitują trujących spalin, to bardzo ważne w przypadku jazdy w hali - mówi Przemek RydzewskiKartcenter. - Są przyjazne dla środowiska, a przy tym zrywne i szybkie, dzięki czemu jazda taką maszyną daje dużo frajdy.

Gokarty przetestowali już młodzi zawodnicy. O swoich wrażeniach po pierwszej przejażdżce opowiada nam Marcel Grudziński gokartowy wicemistrz świata.

- Gokarty elektryczne są bardzo ciche, nie ma tego charakterystycznego ryku silnika. Są cięższe więc inaczej zachowują się na zakrętach. Mają też znacznie większą moc niż gokarty spalinowe - wylicza młody sportowiec.

Tor mieści się na terenie Międzynarodowych Targów Gdańskich przy ul. Beniowskiego 5 zobacz na mapie Gdańska, w hali nr 3. Ma ponad 400m długości i od 8 do 12 m szerokości, dzięki czemu łatwiej można wyprzedzić przeciwników podczas wyścigu.

- To pierwsza z kilku konfiguracji toru - wyjaśnia Rydzewski. - Co pewien czas będziemy go reorganizował, żeby nie znudził się naszym stałym bywalcom.

Za kierownicą zasiąść może każdy kto ma więcej niż 6 lat. Gokarty wyposażone są we wsteczny bieg, co stanowi ogromne ułatwienie dla początkujących. Po wjechaniu w bandę, nie trzeba będzie czekać na pomoc pracownika toru. Tor otwarty został 21 grudnia o godz. 16. Czynny będzie codziennie w godz. 12-22, również w pierwszy i drugi dzień świąt.

Sprawdź gdzie w Trójmieście możesz ścigać się na gokartach.

Miejsca

Opinie (151) 3 zablokowane

  • CENY!!! (13)

    3x8min = 100zł !!!

    • 45 12

    • to i tak dobrze

      to i tak dobrze bo w szweccji za 3 min placi sie cos ok 70 zl tylko ze zarobki tutaj srednio 5 razy wieksze :)

      • 0 0

    • ceny, hmm

      jak są na prąd to powinny być tańsze niż na klasyczne

      • 0 0

    • 1x8min = 50 zł ZDZIERCY (1)

      1x8min = 50 zł ZDZIERCY ale walneli ceny -żegnam

      • 28 5

      • Skąd Ty masz taką cenę?

        Ja widzę 40zł.

        • 4 1

    • No chyba żartujesz?!

      • 1 0

    • na klubie zniżek są za pół ceny (2)

      ironman, czyli 15 minut jazdy za 3 dyszki

      • 3 0

      • jakim klubie i jak tam sie dostac? (1)

        • 1 0

        • klub znizek to strona w internecie

          cos jak grupon

          • 2 0

    • ale beka :) (1)

      Porsche Carrera GT - można sobie wynająć za 600zł i jeździć nim całą dobę.

      • 23 3

      • Gdzie?

        Bo za tyle to chodzą auta klasy średniej wyższej a nie w Carrera GT...

        • 2 0

    • Zwykłe spalinowe, to mogą być tanie,

      ale elektryczne to zaszczyt, spalinowca ma każdy, a elektrycznika tylko lepsi.

      • 6 2

    • na prad powinny byc tansze, zdziercy!!!!!

      • 23 1

    • Czy to są jedyne pakiety ??

      tylko 3x8min za 100zł

      • 2 2

  • Re: Elektryczne gokarty w Gdańsku

    Byłem, jeździłem i polecam. Są plusy i są też minusy. Minusy to bez wątpienia problemy z mocą, brakowało mi tego powera. Plusy to bez wątpienia profesjonalne podejście do klienta i możliwość porównywania czasów, czego np. brakuje na torze pod multikinem we wrzeszczu (no chyba że ktoś poprosi a oni się łaskawie zgodzą). Tor jest dość szeroki więc nie ma problemów z wyścigiem tak jak we wrzeszczu. Ceny może są wyższe ale ja korzystałem ze zniżek z groupona i zaproponowano mi rabaty przy następnych jazdach. Wg mnie warto się wybrać nawet dla porównania - spalinowe vs elektryczne.

    • 1 1

  • to ile te gokardy mają do setki? (1)

    niby super hiper przyśpieszenie a autor nie napisał żadnych końkretów

    • 0 2

    • jakiej setki?

      one nie mogą tyle jechać przecież.

      • 0 0

  • (3)

    1. mocy 11KM wogole nie czuc-wrazenie dalej jakby sie jedzilo tymi kosiarkami po 6KM
    2. tor sliski jak lodowisko
    3. moc starcza na jakies 3- 4 okrazenia
    4. Ceny za oferowana usluge/ jakosc jakies 50% przesadzone
    5. dobre dla dzieci, ktorym rodzice chca zaszczepic motoryzacyjnego bakcyla

    • 5 2

    • 1. zgoda
      2. zgodna - niestety..
      3. całe 8 minut (ok 12-13 kółek) prześmigane i nie było problemów.
      4. zgoda.
      5. wolałbym posłać dziecko na zwykły tor, a nie na lodowisko.

      Pozdrawiam.

      • 1 0

    • przesadzili grrruuubo

      allleluja a miala kasa plynać ciurkiem do Pana Rafala

      zachlannosc w koncu ma krotkie łapki

      wesołych świąt

      • 1 3

    • na śliskim torze moc nie ma znaczenia
      osobiście na lodzie moje karty skręcam na 5KM, które wystarczają na dobrą zabawę na lodzie.
      ale na powierzchni typu asfalt będzie wyczuwalna moc tylko przy standardowych gokartach
      Mój kart jest zdolny do dostarczenia mocy na torze do rozrywki'
      Dlaczego to wszystko piszę? Ponieważ ja mogę to udowodnić
      Zapraszamy na voltinkart.pl

      • 0 2

  • słabo

    Byłem dzisiaj, niestety gokarty nie mają nawet pełnej mocy w przeciągu 8 minut. Na drugim wyścigu dostałem gokart, który miał może 70% mocy, przez co średnio okrążenie robiłem w 39 sekund, gdzie wyścig wcześniej robiłem to w 34 sekundy. Za takie pieniądze zdecydowanie nie polecam! lepiej wybrać się do Gdyni lub Oliwy.
    Do właścicieli - radze podejść do tego dosyć poważnie i rekompensować brak mocy w niektórych gokartach kartą zniżkową na następny raz, w innym wypadku szybko padnie Wam interes.

    ps. biegu wstecznego jakby co nie można używać. rzekomo w celu poprawy bezpieczeństwa

    Pozdrawiam

    • 2 1

  • ekologiczne bajdurzenie p. Przemysława (7)

    P. Przemysław, jak typowy ekolog, myli egoizm z ochroną środowiska. To że JEMU nie śmierdzą spaliny pod nosem w hali nie znaczy że Ziemia ma się dzięki temu lepiej.

    A prąd do gokartów skąd przychodzi? Jak jest wytwarzany? Panie Przemysławie, przynoszą go ufoludki w odparzonych termosach?

    Ekologia? Nie dziękuję, jestem chrześcijaninem.

    • 2 4

    • (6)

      A jak powinien być, żebyś uznał to za ekologiczne? Każdy gokart powinien mieć zamontowany panel słoneczny czy wiatrak?

      • 2 0

      • (5)

        Ekologia to współczesna, upośledzona pseudo-religia, więc w ogóle nie zależy mi na tym by cokolwiek było określane tym mianem.

        • 0 3

        • (4)

          Więc dlaczego Cię tak boli, gdy ktoś coś tym mianem określi? Wyjaśnij - kiedy gokart zasłuży sobie u Ciebie na miano ekologicznego, żebyś się do tej nazwy nie przywalił jak teraz?

          • 2 1

          • (3)

            Nie boli, raczej swędzi. Jestem uczulony na głupotę, którą zwykłem wytykać.

            Ani gokart ani nic innego nie zasłuży na miano "ekologicznego". To jest puste słowo, zastępujące egoizm właśnie, niewiedzę lub brak zdrowego rozsądku. Jest fundamentem współczesnych bajań.

            Nie jest tak że w XXI wieku ludzie nagle weszli na wyższy poziom świadomości i przestali wierzyć w przesądy, legendy lub różne irracjonalne bajki. Nic się w tej kwestii przez wieki nie zmieniło, a współczesne, najnowsze i najmodniejsze przesądy zwane są właśnie "ekologią".

            O środowisko dba się na milion i jeden sposobów. Są one bardzo różne w zależności od różnych sytuacji. Również pewne zachowania mogą raz być nazwane szkodliwymi, a raz nie.

            • 1 2

            • (2)

              To wyobraź sobie, że w tym milionie i jednym sposobie może być np. zastąpienie spalinowych wózków elektrycznymi albo gorszej pralki lepszą, bardziej energooszczędną. Ty w swojej frustracji zabierasz komuś prawo do określenia 'ekologiczny', jednocześnie dając to samo prawo milionowio innych rozwiązań. To mi bardziej wygląda na próbę dokopania komuś konkretnemu, niż przemyślany logiczny wywód.

              • 3 0

              • (1)

                Określenie mianem "ekologiczny" w zbiorowej świadomości oznacza "bezwzględnie dbający o środowisko", co jest nieprawdą. Wskazałem że wymiana gokartów również nie ma bezwzględnie pozytywnego wpływu na środowisko.

                Ani nie mam frustracji, ani nie zabieram prawa. Radzę zarezerwować takie słowa na frustratów (którzy zachowują się inaczej) oraz tych co naprawdę odbierają prawa (np. zakazujący babci spod Kościeliska sprzedaży "oscypków").

                Jak wcześniej pisałem wytykam ułomność całego zjawiska zwanego "ekologią". Gdyby p. Przemysław wbrew obecnie panującej modzie na głupotę powiedział po prostu że mu nie śmierdzą spaliny na hali, to nie miałbym się czego czepiać. A tak się czepiam.
                Moim zdaniem niczego nie powinno się określać mianem "ekologiczne", a o tej bajce warto czym prędzej zapomnieć. Zamiast tego proponuję w miarę własnych możliwości i wiedzy dbać o środowisko, czyli o ludzi i resztę przyrody.

                • 0 2

              • Żadne działanie poza zostawieniem natury samej sobie nie ma bezwzględnie pozytywnego wpływu na środowisko, więc Twoje gadanie jest bezcelowe. O każdej, dosłownie każdej działalności możesz w takim razie powiedzieć, że nie ma z ekologizowaniem nic wspólnego.

                PS. Proponuję zająć się o wiele bardziej znaczącym "problemem" nazywania samochodów elektrycznych ekologicznymi. Dlaczego ograniczasz się do jakiegoś podrzędnego forum i artykułu o lokalnych gokartach, podczas gdy - o zgrozo! - na całym świecie szerzy się "głupota" zastępowania silników spalinowych bardziej ekologicznymi (!) elektrycznymi lub hybrydowymi!

                • 0 1

  • (15)

    Kartcenter - pracowalem kiedys u zalozyciela tej firmy - koles nie zaplacil pnsji 2 dziewczynom jak zwijal interes - dla mnie pogarda

    • 59 8

    • (6)

      Ale przecież on nie zwinął interesu. Działa prężnie od wielu lat. Zatem gdzie leży prawda? Może tu, że konkurencja ciężko pracuje, żeby podłożyć nieczystą minę?

      • 8 4

      • (5)

        Ale ja pisalem o jego wczesniejszym interesie - salonie odziezowym w centrum Madison

        • 7 3

        • (4)

          Dodam jeszcze ze sie moge skonfrontowac z tym czlowiekiem odnosnie jego unikania wyplat bez zadnego problemu. Wiec nie mydl ludziom oczu jak to "preznie dziala" bo sie osmieszasz pracownico kartcenter.

          • 4 2

          • (3)

            Nie jestem pracownikiem Kartcenter, tylko trzeźwo myślącym człowiekiem, który takie kalumnie rzucane bez żadnych szczegółów i anonimowo z zasady traktuje z przymrużeniem oka albo jako brzydki bąk puszczony przez nieudolną konkurencję.

            Gdybym był pracownikiem Kartcenter i gdyby w Kartcenter działy się takie rzeczy, jak piszesz, to raczej nie broniłby szefa-złodzieja, prawda? Zatem twoja historia nie trzyma się kupy.

            Napisz więcej szczegółów, daty, nazwiska (znasz chociaż nazwisko tego szefa? gdyby Ci zależało na rozgłoszeniu jego nieuczciwości, to byś je podał), to będziesz mógł być brany poważnie. Na razie to masz 40 plusików od jakichś gimnazjalistów, którzy szukają afery na internecie i przeżuwają popcorn jak tylko ktoś rzuci bluzga w stronę innej osoby.

            • 4 3

            • (1)

              jak dla mnie prostego trojmiastowicza kropka pl to piekna publiczna odpowiedz wlasciciela firmy, co ty na to panie premierze?

              • 0 1

              • Bo nie potrafisz wyobrazić sobie, że ktoś może nie móc przyłączyć się do chóru hejterów i opluwaczy, widząc te jakże logiczne i udokumentowane konkretami zarzuty? Szok! Jak to możliwe! Przecież to zły kapitalista, trzeba na niego pluć, pluć, pluć! Na pewno anonimowy wpis rzucający oczerniające opinie to święta racja i nic tego nie zmieni!

                PS. Właściciel wypowiedział się kilka postów niżej i się nawet podpisał, więc jak widać nie potrzebuje się ukrywać.

                • 1 0

            • Jest kilka urzędów

              które sie zajmuje podobnymi przypadkami

              • 2 0

    • nieładnie tak z ukrycia (1)

      Czy to nie Ty potem założyleś konkurencyjny tor gokartowy?

      • 6 6

      • ale panie premierze co tu to sie odbywa

        • 0 0

    • Właściciel (4)

      Nikt nigdy nie zostal przeze mnie oszukany. Jestem zdziwiony tym co przeczytałem. Piszesz " pracowałem". Zatrudnialem dwie osoby płci męskiej w sklepie w Madisonie. Z jednym z nich, kierownikiem sklepu, właśnie rozmawiałem i jesteśmy przekonani , że nigdy nie było sytuacji żebym komuś nie zapłacił.
      Proszę więc, ujawnij się i "skonfrontuj" się ze mną.

      • 13 2

      • (3)

        Obstawiam, że już więcej słowa nie usłyszymy od założyciela tematu. Ferment zasiał, ale jak przyszło do konkretów, to kamień w wodę!

        • 4 0

        • No i pełna racja - mijają dni, a człowieczek od oczerniania zapadł się pod ziemię, gdy tylko dostał okazję konfrontacji i ujawnienia szczegółów "afery".

          • 0 0

        • (1)

          ...poblazliwosc ludzi doprowadzila do tego ze nieuczciwi "przedsiebiorcy" zeruja na nieuczciwosci, dlatego KAZDY kto zostal oszukany MA OBOWIAZEK dochodzic swoich praw

          • 1 1

          • Owszem - dokładnie tak! Zatem dlaczego "kolega kolegi" nie dochodził odszkodowania, tylko nasyła jakichś anonimowych ludzi na fora internetowe, by opluwali przedsiębiorców ogólnikami? Jak widać głupiej gawiedzi wiele nie trzeba. Jedno ogólnikowe zdanie wystarczy, żeby dostać 50 "głosów za". Wystarczy, że kogoś się oczernia - przecież to świetna rozrywka!

            • 3 0

    • jak kazy polski "przedsiębiorca" lupi swoich rodaków na umowach śmieciowych lub bez, ale gorsze jest to ze udaje twojego przyjaciela - obłuda..

      • 7 4

  • (12)

    Docisk aerodynamiczny w gokartach - ktoś ma dobry humor.

    • 29 8

    • widze ze tu pisze vicemistrz swiata AHA

      • 0 0

    • (1)

      wiadomo, akumulatory go dociskaja, a ze czuje wiatr we wlosach to przyszla mu do glowy aerodynamika

      • 1 3

      • ty za to masz wiatr w mózgu i brak tych klepek :)

        • 0 0

    • (8)

      Daj spokój. Chłopiec ma 12 lat. Jak na ten wiek wypowiada się doskonale. Chciałbym, żeby połowa domorosłych aktorzyn i dziennikarzyn mówiła tak płynnie i wyraźnie jak on. To, że nie wie wszystkie i użył błędnie jakiegoś pojęcia nie dyskredytuje go.

      • 10 4

      • dyskredytuje jego trenera lub ojca, ktos mu to przeciez powiedzial (7)

        • 8 6

        • ciebie chyba stara z procy karmi bo nawet pewnie jeść sam nie umiesz !!!

          ciebie chyba stara z procy karmi bo nawet pewnie jeść sam nie umiesz !!! siedzisz tylko i pierdzisz w swój stołek sieroto i zazdrościsz ludziom ! ja nic tam złego w tym dzieciaku nie widzę ! żeby inni tylko tak umieli się wypowiadać to by było ok !!!

          • 0 0

        • (5)

          Tak, bo chłopak na pewno słucha tylko i wyłącznie trenera. Na pewno zapamiętuje wszystko doskonale, jako fan motoryzacji nie ogląda żadnych programów, ani nie czyta gazet, gdzie mógł zasłyszeć i w stresie błędnie użyć jakiegoś pojęcia, i przed kamerą recytuje dokładnie wszystkie formułki tak jak trzeba.

          Litości. Wyleczyłeś już kompleksy? Rozumiem, gdyby to był pełnoletni zawodowiec, ale to jest dwunastolatek. Nie macie się czego czepiać?

          • 7 3

          • na pewno bardziej slucha zywych osob (2)

            niz TV, nie lecz kompleksow swojego dziecinstwa

            • 0 2

            • (1)

              WTF?!

              • 0 1

              • GTFO

                • 0 1

          • d*pny paw z tyczką w tyłku (1)

            pogadaj z nim i sam sobie odpowiedz na pytanie

            • 1 5

            • WTF?! Jak to się ma do wypowiedzi, którą komentujesz?

              • 0 0

  • Nie sądziłem, że wiecemistrzem jest taki chłopiec. Brawo! Rodziców pewnie duma rozpiera. Nie dość,że ma osiągnięcia to jeszcze tak dojrzale i poprawnie potrafi się wypowiedzieć. I niech ktoś powie,że młodzież jest dziś nic nie warta.

    • 3 2

  • as

    haters gonna hate..

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Poniedziałkowa wędrówka po regionie: Dolina Zagórskiej Strugi

25-40 zł
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Długi weekend majowy w Zawiatach na Kaszubach

w plenerze, spacer, zajęcia rekreacyjne

Spacer Tropem Przyrody: bobry Ujścia Wisły (1 opinia)

(1 opinia)
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane