Zobacz, jak wygląda pierwszy w Trójmieście tor gokartów elektrycznych.
Rusza pierwszy w Trójmieście tor wyścigowy z elektrycznymi gokartami. Te niewielkie maszyny mogą rozpędzić się nawet do 70 km/h, a przyspieszenie mają lepsze niż niejeden samochód na naszych drogach.
, w hali nr 3. Ma ponad 400m długości i od 8 do 12 m szerokości, dzięki czemu łatwiej można wyprzedzić przeciwników podczas wyścigu.
2012-12-22 21:04
"Tor otwarty został 21 grudnia o godz. 16. Czynny będzie codziennie w godz. 12-22, również w pierwszy i drugi dzień świąt."
to ciekawe, bo miałem rezerwację (zrobioną już we wtorek) na 3 osoby na godzinę 20:00 21 grudnia i przed 16:00 dostałem telefon, że nie mogę przyjść tego dnia, ponieważ tor nie jest gotowy.
2012-12-22 21:52
myślę że te gokarty to 70 km/h to przesada o jakieś 50 km/h a poza tym 8min 40 zł przesada nie żebym chwalił ale Węglowa w Gdyni dla mnie wymiata
2012-12-22 22:17
SODI nigdy w swoich dokumentacjach nie wspomina o czymś takim
ALe Speed O Max ma elektronicznie zaprogramowaną prędkość maksymalna 70km/h, aby dostosować się do panujących norm
Sam próbowałem zanim zacząłem sprzedawać i filmy można obejrzeć na youtube
2012-12-23 00:34
Przestań spamować, akwizytorze Voltinkartu. To tak niesmaczne, co tu wyprawiasz, że można pływać we własnych rzygowinach. Nie idzie ci sprzedaż? To pomyśl o promocji, a nie przez cały dzień wypisujesz posty pod artykułem o torze gokartowym w Gdańsku!
2012-12-23 09:30
oho, brzmi, jakby słowa jednego z przedstawicieli KARTCENTER - słyszałam nie jedno o nich. Przytłoczeni brakiem pozytywnych komentarzy uciekają się do używania ostrych słów. Cóż, nie wszystkich stać na grzeczną wymianę zdań.
2012-12-23 09:50
Jak widać, już wydałaś wyrok kim jestem. Założyłaś sobie tezę, jednocześnie sama ją sobie wewnętrznie potwierdziłaś i wydałaś wyrok. To wszystko na podstawie półzdania w internecie. No, to świadczy chyba tylko o tobie.
Z Kartcenter nie mam nic wspólnego oprócz tego, że korzystam czasem z ich usług tak, jak z kilku innych torów w Trójmieście. Natomiast osobnik powyżej wpisał tu w przeciągu kilkunastu minut kilka lub nawet kilkanaście wpisów, linkując do swojej stronki, na której sprzedaje gokarty i zarzucając dziennikarzom powyżej i organizatorom toru kłamstwa. Bardzo brzydki sposób reklamy. Bardzo brzydki.
2012-12-23 10:37
A może miał powód? Nie pomyślałeś? Ludzie czują się oszukani przez KARTCENTER i nie zaprzeczysz temu widząc tyle negatywnych komentarzy, prawda? Nikt nie jest zadowolony, jeśli obiecuje się coś, czego tak naprawde się nie ma. Spójrz na groupon - gokarty o mocy nawet do 23KM - gdzie niby? Pracuję w handlu i moi klienci szanują mnie za to, że ich nie ściemniam, mówię zawsze prawdę - sama się z tym lepiej czuję.
I przepraszam za osąd, ale naprawdę zabrzmiało to niczym z ust właścicieli toru KARTCENTER. Nie lubię obrażania ludzi, ot co.
2012-12-23 11:35
Nawet jeśli miał coś do powiedzenia w sprawie gokartów Kartcenter, to nie jest p[owód do spamu i chamskiej reklamy własnej firemki w kilkunastu komentarzach.
Z tego co wiem, to Kartcenter ma swój warsztat i już w przeszłości przerabiali kupione wózki wg własnych pomysłów. Ja nie czuję się na siłach, żeby wydać ocenę, czy udało im się zrobić to samo w przypadku elektrycznych wózków Sodi. Pani się czuje? Na podstawie filmiku na trojmiasto.pl? No to gratuluję fantastycznego samopoczucia!
Zresztą wypowiadał się tu poniżej właściciel Kartcenter. Może wystarczy zadać mu kulturalne i konkretne pytanie w komentarzu, żeby dowiedzieć się nieco od drugiej strony? A nie tylko rzucać ogólnikowe oskarżenia albo bluzgi jak w większości "niezadowolonych" komentarzy tutaj (może konkurencja nie śpi?).
Wracając do tematu - spam to spam. Ewentualne oszustwo to inna sprawa.
2012-12-22 23:18
Dlaczego autorka tej reklamy nie podała cennika?
1x8min = 50 zł
3x8min = 100 zł
To ja zapytam teraz, dlaczego nie 1000 zł?
To tak samo absurdalne jak te ceny powyżej!
2012-12-22 23:23
Z nadchodzącym Nowym Rokiem, życzę z całego serca i szczerze rychłego bankructwa.
2012-12-23 00:16
niby super hiper przyśpieszenie a autor nie napisał żadnych końkretów
2013-01-01 14:26
one nie mogą tyle jechać przecież.
2012-12-23 00:25
Koszt to paliwo, raz na kilkanaście godzin jazdy 500 zł dla policmajstrów, oraz co trzy datki dla policmajstrów 280 zł pozostawione w WORD (ponowny egzamin A i B). Zawsze zdaję za pierwszym, także nie muszę wykupywać godzin, umię jeździć 50km/h i zatrzymywać się pod strzałkami ;)
Gdyby w Trójmieście był tor to by się z niego korzystało a tak pozostaje ten który jest i kosztuje tyle ile napisałem powyżej. Gdzie jet miejsce aby taniej się pościgać?
Nigdy nie mialem wypadku, kolizji, nikogo nie potrąciłem. Gleby owszem, zdarzyło się...
2012-12-23 00:35
Opłaty powinny być dostosowane do zarobków młodych, aby wybrali tor a nie drogę, zdobyli nowe umijętności, które się na drodze publicznej przydadzą i przy ich zdobywaniu nie narażali innych i siebie.
Ilu młodych motocyklistów zginęło uderzajac w samochód jadący z naprzeciwka bo nie miali wyczutej maszyny?
Niestety oni toru nie mieli.
My za to w Trójmieście budujemy teatry i stadiony, do których mało kto chodzi. Za to zdecydowana większość z tych, co w nocy hałasują urządzając wyścigi uliczne gdyby był tor to by z niego skorzystała o ile byłby w rozsądnej cenie.
Ludzie wyszaleją się na torze i spokojnie, 50km/h wrócą do domu. Jeśli to uratowałoby choć jedno życie - czy nie warto?
Nasi włodarze wolą jednak kukuły i suszar oraz dawanie mandatów za jazdę na jednym kole i myślą, że to załatwi problem... Pytam gdzie ludzie mają na tym jednym kole jeździć? Skoro jedni lubią iść do teatru i buduje się im kolejny teatr, drudzy do stadionu i buduje się stadiony, to czemu nie buduje się toru tym, co by chcieli na kole pojeździć? Może ktoś zostanie zawodnikiem? Może kiedyś w Gdańsku odbędą się wyścigi międzynarodowe?
Nasi włodarze jednak w ten sposób nie myślą...
2012-12-23 05:34
A te szroty koło multikina jeszcze istnieją? Tam to był sprzęt z odzysku i jazda w spalinach. Hardkor. Za to mieli dobrą muze i w porzo ziomki z obsługi.
2012-12-23 11:50
P. Przemysław, jak typowy ekolog, myli egoizm z ochroną środowiska. To że JEMU nie śmierdzą spaliny pod nosem w hali nie znaczy że Ziemia ma się dzięki temu lepiej.
A prąd do gokartów skąd przychodzi? Jak jest wytwarzany? Panie Przemysławie, przynoszą go ufoludki w odparzonych termosach?
Ekologia? Nie dziękuję, jestem chrześcijaninem.
2012-12-23 12:44
A jak powinien być, żebyś uznał to za ekologiczne? Każdy gokart powinien mieć zamontowany panel słoneczny czy wiatrak?
2012-12-23 14:59
Ekologia to współczesna, upośledzona pseudo-religia, więc w ogóle nie zależy mi na tym by cokolwiek było określane tym mianem.
2012-12-23 15:17
Więc dlaczego Cię tak boli, gdy ktoś coś tym mianem określi? Wyjaśnij - kiedy gokart zasłuży sobie u Ciebie na miano ekologicznego, żebyś się do tej nazwy nie przywalił jak teraz?
2012-12-23 16:46
Nie boli, raczej swędzi. Jestem uczulony na głupotę, którą zwykłem wytykać.
Ani gokart ani nic innego nie zasłuży na miano "ekologicznego". To jest puste słowo, zastępujące egoizm właśnie, niewiedzę lub brak zdrowego rozsądku. Jest fundamentem współczesnych bajań.
Nie jest tak że w XXI wieku ludzie nagle weszli na wyższy poziom świadomości i przestali wierzyć w przesądy, legendy lub różne irracjonalne bajki. Nic się w tej kwestii przez wieki nie zmieniło, a współczesne, najnowsze i najmodniejsze przesądy zwane są właśnie "ekologią".
O środowisko dba się na milion i jeden sposobów. Są one bardzo różne w zależności od różnych sytuacji. Również pewne zachowania mogą raz być nazwane szkodliwymi, a raz nie.
2012-12-23 17:25
To wyobraź sobie, że w tym milionie i jednym sposobie może być np. zastąpienie spalinowych wózków elektrycznymi albo gorszej pralki lepszą, bardziej energooszczędną. Ty w swojej frustracji zabierasz komuś prawo do określenia 'ekologiczny', jednocześnie dając to samo prawo milionowio innych rozwiązań. To mi bardziej wygląda na próbę dokopania komuś konkretnemu, niż przemyślany logiczny wywód.
2012-12-25 16:06
Określenie mianem "ekologiczny" w zbiorowej świadomości oznacza "bezwzględnie dbający o środowisko", co jest nieprawdą. Wskazałem że wymiana gokartów również nie ma bezwzględnie pozytywnego wpływu na środowisko.
Ani nie mam frustracji, ani nie zabieram prawa. Radzę zarezerwować takie słowa na frustratów (którzy zachowują się inaczej) oraz tych co naprawdę odbierają prawa (np. zakazujący babci spod Kościeliska sprzedaży "oscypków").
Jak wcześniej pisałem wytykam ułomność całego zjawiska zwanego "ekologią". Gdyby p. Przemysław wbrew obecnie panującej modzie na głupotę powiedział po prostu że mu nie śmierdzą spaliny na hali, to nie miałbym się czego czepiać. A tak się czepiam.
Moim zdaniem niczego nie powinno się określać mianem "ekologiczne", a o tej bajce warto czym prędzej zapomnieć. Zamiast tego proponuję w miarę własnych możliwości i wiedzy dbać o środowisko, czyli o ludzi i resztę przyrody.
2012-12-26 09:59
Żadne działanie poza zostawieniem natury samej sobie nie ma bezwzględnie pozytywnego wpływu na środowisko, więc Twoje gadanie jest bezcelowe. O każdej, dosłownie każdej działalności możesz w takim razie powiedzieć, że nie ma z ekologizowaniem nic wspólnego.
PS. Proponuję zająć się o wiele bardziej znaczącym "problemem" nazywania samochodów elektrycznych ekologicznymi. Dlaczego ograniczasz się do jakiegoś podrzędnego forum i artykułu o lokalnych gokartach, podczas gdy - o zgrozo! - na całym świecie szerzy się "głupota" zastępowania silników spalinowych bardziej ekologicznymi (!) elektrycznymi lub hybrydowymi!
2012-12-23 12:11
no ale k***a, 40zł za 8 min???? Na spalinowych było 30zł -,- .
Za takie coś to ja podziękuję.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
