• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Enea Ironman Gdynia. Joakim Frisk na zwycięstwo potrzebował niecałe 9 godzin

dak.
7 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
aktualizacja: godz. 17:08 (7 sierpnia 2022)

Zobacz, jak wyglądał Enea Ironman Gdynia

Enea Ironman Gdynia na pełnym dystansie padł łupem Szweda. Wygrał Joakim Frisk, który trasę 3,8 km pływania, 180 km na rowerze oraz 42,2 km biegiem pokonał w czasie 8 godzin, 58 minut i 49 sekund. Na "połówce" najlepszy był Sam Long ze Stanów Zjednoczonych z czasem 3:37:55. Zwycięzcą Abbott Night Run na 5 km został Adrian Bednarek z czasem 15:15. Natomiast zawody Sprint Triathlon Gdynia, w których do pokonania było 750 m etapu pływackiego, 20 km kolarskiego oraz 5 km biegu, wygrali: Kamil Kulik (59:12) i Martyna Lewandowska (1:15:06).



Aktualizacja, godz. 17:08

Enea Ironman Gdynia na pełnym dystansie został wygrany przez Szweda. Trasę 3,8 km pływania, 180 km na rowerze oraz 42,2 km biegiem Joakim Frisk pokonał w czasie 8 godzin, 58 minut i 49 sekund.

Drugi był Polak Maciej Ogrodnik z wynikiem 9:07:20, a trzeci - Brytyjczyk Mark Tomlinson (9:18:11).

W sumie w 10. edycji Enea Ironman Gdynia rywalizowało blisko 2,8 tys. osób. Aż 35 proc. triathlonistów startujących w niedzielę stanowili obcokrajowcy.






Natomiast w Enea Ironman Gdynia 70.3, czyli na dystansie połowę krótszym, zwyciężył Sam Long ze Stanów Zjednoczonych, choć na trasie nie było to takie oczywiste. Trasę 1,9 km pływania, 89 km na rowerze oraz 20,9 km biegiem pokonał w czasie 3 godzin, 37 minut i 55 sekund. Drugi był Słowak Richard Varga (3:42:05), a trzeci - Niemiec Fabian Reuter (3:42:23).

- To są wspaniałe zawody i fantastyczne miasto. To miejsce jest wręcz stworzone do organizacji zawodów triathlonowych na najwyższym, światowym poziomie. Bardzo blisko jest lotnisko, miasto jest niezwykle urocze, jest idealna infrastruktura w postaci hoteli oraz pływalni. W restauracjach jest przepyszne jedzenie, po prostu budzisz się każdego dnia i masz wszystko na wyciągnięcie ręki. Do tego trasa Enea Ironman 70.3 Gdynia jest idealna. Bardzo fajny etap pływacki. Płynąc, widziałem kilka meduz, jedną nawet przypadkowo złapałem w dłoń i mogłem się przekonać, że nie powodują oparzeń. Trasa rowerowa jest wymagająca, ale daje dużo radości. Etap biegowy to trzy okrążenia, dzięki czemu trasa jest wypełniona kibicami. To był bardzo udany dzień i z pewnością tu wrócę - podsumował zwycięzca Ironman 70.3.


Najlepiej z Polaków poradził sobie Kacper Stępniak, który rywalizację zakończył na czwartym miejscu z wynikiem 3:43:39. Z kolei z pań najlepsza była Szwajcarka Imogen Simmonds z czasem 4:07:55.

- Płynęłam razem z kilkoma zawodniczkami i praktycznie razem wbiegłyśmy do strefy zmian. Pomyliłam jednak worki i początkowo wzięłam worek z rzeczami do biegania, to kosztowało mnie trochę czasu i ostatnia wyruszyłam na trasę kolarską. Musiałam więc gonić rywalki. Całe szczęście rower jest moją mocną stroną i udało się je prześcignąć, a następnie utrzymywać przewagę. Jestem więc bardzo zadowolona i cieszę się z wygranej - powiedziała Szwajcarka.





Sprint Triathlon Gdynia





Nim doszło do głównego wydarzenia Enea Ironman Gdynia, czyli zawodów na dystansie pełnym i "połówce" z udziałem zawodników i zawodniczek o statusie profesjonalisty, odbyły się imprezy towarzyszące. W sobotę rywalizowano w Sprint Triathlon Gdynia.

Uczestnicy mieli do pokonania 750 m etapu pływackiego, 20 km kolarskiego oraz 5 km biegu. Najszybszym zawodnikiem tegorocznej edycji zawodów okazał się Kamil Kulik, który wbiegł na metę po 59 minutach i 12 sekundach.

- Jestem bardzo zadowolony, udało się fajnie wystartować. Tydzień temu startowałem w mistrzostwach Polski, tak więc czasu na odpoczynek nie było za wiele, ale to ważne zawody, bo w moim rodzinnym mieście. Płynęło się w miarę dobrze, pogoda była dość łaskawa, nie było fal. Na pierwszej pętli etapu rowerowego udało się dogonić Kubę Maliszewskiego, kolegę, z którym ostatnio trenowałem. Na drugiej pętli wyszedłem do przodu i udało się nie oddać prowadzenia aż do mety - powiedział zwycięzca Sprint Triathlon Gdynia.

Przeczytaj, jak o utrudnieniach w ruchu drogowym informowaliśmy w osobnym artykule



Drugie miejsce zajął Jakub Maliszewski z czasem 01:00:59, a trzeci był Tomasz Słupik, który zameldował się na mecie po upływie 01:01:50.

W kategorii kobiet najszybsza okazała się Martyna Lewandowska, która dystans sprinterski pokonała w 01:15:06. Co ciekawe, jest to jej debiutancki sezon, a jednymi z pierwszych zawodów w karierze była rywalizacja w ramach Indoor Triathlon Poznań.

- Jestem bardzo zaskoczona, nie spodziewałam się zwycięstwa. Dopiero 1,5 roku temu zaczęłam uczyć się pływać. Ten etap był dla mnie wielką zagadką i bardzo się go obawiałam. Cały czas to do mnie nie dociera. Nie wiem nawet, jak przebiegała rywalizacja i w jakiej kolejności wyszłyśmy z wody. Na rowerze jechałam, ile fabryka dała, potem był bieg. Po dotarciu na ostatnią prostą zobaczyłam duże poruszenie i pomyślałam, że fajnie, że tak żywiołowo kibicują, a wtedy okazało się, że te owacje są dla mnie, bo jestem pierwsza - powiedziała najlepsza z pań.
  • Kamil Kulik, zwycięzca Sprint Triathlon Gdynia.
  • Martyna Lewandowska, najlepsza z pań w Sprint Triathlon Gdynia.
Na drugim miejscu uplasowała się Emilia Graban z czasem 1:16:41, a trzecia była Dominika Stypułkowska (01:17:00).

Zawody Sprint Triathlon Gdynia ukończyli również wybitni polscy sportowcy, uczestnicy igrzysk olimpijskich - pływak Paweł Korzeniowski oraz płotkarz Paweł Januszewski, który kilka tygodni temu zadebiutował w triathlonie podczas Citi Handlowy 5150 Warsaw.

Paweł Januszewski dotarł na metę w czasie 01:23:50, a Paweł Korzeniowski był o 10 minut szybszy. Na metę, pomimo kontuzji łękotki, dotarł również Tomasz Karolak. Popularny aktor, który jest stałym uczestnikiem triathlonowych zawodów w Gdyni. Tym razem rywalizował w szczytnym celu, na rzecz dzieci będących pod opieką hospicjum "Bursztynowa Przystań".

- Za każdy utracony kilogram "Nowalijka" postanowiła zapłacić 2 tys. zł na rzecz gdyńskiego hospicjum dla dzieci. Umówiliśmy się, że schudnę ok. 10 kg, i wydaje mi się, że to się udało. Ale za chwilę podczas ważenia wszystko się okaże. A gdyby "Nowalijka" obiecała, że zapłaci pięć razy więcej, to schudłbym nawet z 50 kg - skomentował aktor.

Enea Ironman Gdynia. Przeczytaj zapowiedź



Danego słowa Tomasz Karolak dotrzymał i podczas oficjalnego ważenia okazało się, że udało mu się schudnąć 10 kg, a to oznaczało, że na konto hospicjum mogło trafić 20 tys. zł. Jednak w ostatniej chwili właściciele firmy "Nowalijka" postanowili dołożyć jeszcze dodatkowe 10 tys. zł. Symboliczny czek na kwotę 30 tys. zł trafił więc do rąk przedstawicieli hospicjum dla dzieci "Bursztynowa Przystań".

Na dystansie sprintu oprócz rywalizacji indywidualnej startowały też sztafety, a w tym gronie wyjątkowy kwartet. Maja, Malwina oraz ich tata, Łukasz Malaczewski. Zadaniem każdej z tych osób było pokonanie jednego etapu triathlonowej rywalizacji, w tandemie z 13-letnim Aronem Kubajką, cierpiącym na dziecięce porażenie mózgowe. Ostatnie metry, dzięki wsparciu rodziny Malaczewskich, Aron pokonał na własnych nogach.

Przeczytaj relację z ubiegłorocznego Enea Ironman Gdynia



Abbott Night Run



  • Adrian Bednarek, zwycięzca Abbott Night Run.
  • Abbott Night Run

Natomiast w piątek odbyła się pierwsza edycja nowego, nocnego biegu w Gdyni - Abbott Night Run. Ok. 500 zawodników miało do pokonania dystans 5 km, a trasa poprowadzona została przez ścisłe centrum miasta. Sygnał startera rozbrzmiał o godz. 22 na skwerze Kościuszki. Następnie uczestnicy pobiegli trasą prowadzącą m.in. ul. Świętojańską, Piłsudskiego i bulwarem Nadmorskim, by finiszować na multimedialnej mecie na plaży miejskiej w Gdyni.



Wyjątkowy klimat biegu zapewniła nocna pora oraz latarki czołowe i fluorescencyjne koszulki, które każdy z uczestników otrzymał w pakiecie startowym. Po 15 minutach i 15 sekundach na mecie zameldował się zwycięzca Abbott Night Run, Adrian Bednarek.

- Biegło mi się bardzo dobrze, choć nie ukrywam, że logistyka nocnego startu jest specyficzna. Nieczęsto startuję o godz. 22 i ułożenie sobie dnia oraz posiłków bywa karkołomne, ale jestem bardzo zadowolony. Wiemy, jak gorąco było w ciągu dnia, więc pod osłoną nocy biegło się bardzo komfortowo. Ten cały anturaż, że biegnie się w nocy, robi spore wrażenie. Dodać jeszcze do tego należy doping kibiców, czasami tych wracających z imprez albo dopiero idących na imprezę, ale też zwykłych sympatyków sportu. Czuć było ich wsparcie - podsumował najszybszy zawodnik na mecie.

Przeczytaj relację z ubiegłorocznego Enea Ironman Gdynia



Zobacz, jak wyglądał Abbott Night Run

Nie bez powodu bieg odbywał się po zmroku, a zawodnicy mieli latarki oraz elementy odblaskowe na koszulkach. Abbott Night Run niesie za sobą przesłanie. Bieg miał zwrócić uwagę na fakt, że 1,3 mld ludzi na świecie żyje dzisiaj bez dostępu do prądu i potrzebuje bezpiecznego, taniego źródła światła, zasilanego energią słoneczną. Zawodnicy wbiegali na metę przy specjalnej multimedialnej oprawie, na którą składały się lasery oraz kolorowe światła.

- Meta naprawdę robi wrażenie. W Trójmieście kilka biegów nocnych już się odbywało i jest zapotrzebowanie na taką rywalizację. Fajnie więc, gdyby Abbott Night Run pozostał i aby ta inicjatywa się rozwijała. Trasa była idealnie przygotowana - zakończył Adrian Bednarek.
Drugie miejsce w Abbott Night Run zajął Marcin Góralski (16:47), a trzecie Bartek Dawidek (17:00). Wśród kobiet zwyciężyła Marta Łosiń, która wbiegła na metę z czasem 18:05. Druga była Wiktoria Krupowicz (18:48), a trzecie miejsce zajęła Karolina Kruber (19:05).

Zobacz, jak w styczniu pod dachem przygotowywali się do startu w Enea Ironman Gdynia

dak.

Wydarzenia

Opinie (197) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Super impreza (23)

    Fajnie zobaczyć ludzi z pasją na żywo, a nie tylko przed TV, sporo uczestników z całego świata. W centrum sporo kibiców na trasie,w końcu coś się w Gdyni dzieje. Do wszystkich co narzekają na blokadę miasta, naprawdę 1-2dni w roku bez auta i taki lament,wystarczyło wyjść z domu i kibicować pokazać dzieciakom coś innego niż centrum Riviera.

    • 103 146

    • Ubezwłasnowolnienie. Jak będę chciał coś zobaczyć, albo pokazać dzieciakom, to mam na to sposoby aby innych nie blokować. (5)

      • 28 15

      • pokazać ludzi którzy zarzynają swoje organizmy dla ego i pracoholizmu sportowego (3)

        • 25 15

        • kiedyś człowiek biegał, bo uciekał przed lwem. dziś ucieka przed pustką. ale wiecznie uciekać się nie da.

          • 17 8

        • (1)

          Sam bawię się w triathlon i podziwiam tych co prezentują poziom nieosiągalny dla mnie. Wiem ile to kosztuje pracy i wyrzeczeń. A co do zarzynania swoich organizmów to różnie to bywa. Są tacy co udowadniają sobie i innym ile mogą wcisnąć w siebie karkówek z grilla i litrów piwa, i tacy co trzymają reżim żywieniowy i trenują bez opamiętania. Idealnie byłoby znaleźć złoty środek. Szukam cały czas ale wolał bym jednak trening.

          • 18 1

          • a ilu jest takich co udowadniają ile mogą wypić wódki i na drugi dzień pojechać do pracy...

            • 12 0

      • ale mówisz teraz o procesjach Bożego Ciała które blokują miasto?

        • 22 12

    • (4)

      "Patrz córciu, biegają sobie, a za chwilę będą jeździli na rowerkach". Serio takie coś Cię jara i pokazujesz to swoim dzieciom jako atrakcję? Biedne dzieci...

      • 32 20

      • Daj mi spokój córciu, tatuś musi teraz obejrzeć film i wypić piwo, bo jest zmęczony. (1)

        • 17 22

        • Oby jedno!!!!

          Przecież wolną niedzielę ma!!!!!!

          • 6 1

      • (1)

        No widzisz, a Ty nie potrafisz nawet zapamiętać kolejności tylko trzech dyscyplin.

        • 6 2

        • Powinni w odwrotnej kolejności się triatlonować

          Rower, bieg i pływanie na koniec bez asekuracji. :)

          • 1 0

    • Dziękuje za tą opinie, też tak uważam. Ale w koło słyszę tylko narzekanie.

      • 4 2

    • (3)

      Wszystko fajnie, tylko czemu całe miasto ma być zablokowane bo kilku zajawkowiczow oraz znajomi i rodziny zawodników chcą sobie popatrzeć jak ktoś truchta?

      • 5 4

      • a czemu całe miasto ma być zablokowane (2)

        bo kilku fanatyków religijnych chce sobie zrobić procesję?

        • 4 1

        • (1)

          1. Społeczność katolików jest, zdaje się, ciut większa.
          2. Nie przypominam sobie aby procesja trwała cały dzień i zamykała całe miasto.

          • 1 3

          • Za to wszyscy widzą jaki syf po tym zostaje

            • 3 2

    • (2)

      tylko fajniej by było, żeby to była STAŁA data w kalendarzu. Wtedy można sobie zaplanować ten weekend . A nie, że chwile przed imprezą mówią kiedy będzie i wtedy wszystkie plany dają w łeb. I nie jest to tylko moje zdanie, wczoraj rozmawialiśmy na ten temat. W zeszłym roku wypadło to w niedzielę handlową i znajoma nie mogła dojechać do pracy.

      • 3 1

      • PiS rozwiązał już ten problem

        nie będzie niedzieli handlowej. Zadowolony?

        • 1 2

      • To jest zawsze pierwszy weekend sierpnia, więc w miarę stała data. Cieszę się że pomogłem.

        • 2 2

    • Szkoda

      że w Koleczkowie zablokowali ludziom dostęp do wyjazdu z ulic. Organizatorzy nie wypuszczali. Kobieta z chorym dzieckiem na SOR musiała jechać i policją ją puściła bokiem nie wyjaśniając jak ma objechać blokady. A jakiś ochroniarz imprezy na motorze ją potem zatrzymał i kazał zjezďzać z ulicy. Naprawdę nie ma co narzekać...

      • 3 0

    • Blokada

      Nie wiem czy ktoś kto pisze takie bzdury widział co się dzieje poza Gdynią że blokada miasta i można się przejść. Świetnie powiedz to moim dzieciakom zamknięte drogi koło Szemud od 6.30 do 16.00 bez żadnych alternatywnych dojazdów ja z pracy z Gdyni nie mam jak wrócić do domu po służbie o 8 godz. Jeden weekend z wakacji siedzone w domu bo za mało w szkole siedieli i do wieczora pisali lekcje za nierobów nauczycieli.

      • 3 0

    • Tak a jak byś musiał dojechać do pracy, 2 godz szybciej to nie byłbyś zadowolony z blokady miasta więc milcz

      • 1 1

    • To nie byli kibice wzdłuż barierek.

      Oni chcieli tylko dotrzeć do domu.
      Bałagan jakich mało. Nawet o 21 nie można było przejechać !

      • 3 0

  • Hałas, paraliż, ubezwłasnowolnienie mieszkańców dla zabawy władz Gdyni. (10)

    Darcie ryja na całe śródmieście #Gdynia przez komentatorów imprezy, dla której W. Szczurek*) spacyfikował ruch w Gdyni jest tym większe, im Gdynianie bardziej olewają kibicowanie oraz im są mniej zadowoleni z paraliżu ich miasta.

    *) Oczywiście nie mieszka w centrum.

    • 123 51

    • Jest 19.12, darcie ryja słychać do tej pory. Z Małego Kacka. (4)

      Jaki to ma cel? To jest jakaś kara dodatkowa dla mieszkańców? Czysty sadyzm albo chęć pokazania przez włodarzy Gdyni: możemy wszystko bo co nam zrobicie?

      • 32 10

      • Kompleksiarze 30 plus (1)

        • 3 25

        • jak nam pasuje to walczymy o tolerancję, a jak nie, to ageizm albo mizoginia też są dobre. byle kasa się zgadzała

          • 13 2

      • A ten Aaron to nie w Jerozolimie powinien zbierać?

        Tylko tak pytam jako Stefan

        • 2 2

      • to ucisz w końcu swoje dzieci

        skoro darcie ryja słychać do tej pory

        • 3 13

    • Pamiętajcie kto to sponsoruje. (3)

      Niech głosują wasze portfele.

      • 7 4

      • kto? (2)

        • 0 1

        • Szczurek pieniędzmi podatników (1)

          • 3 1

          • i dobrze, należy promować sport

            • 6 5

    • Tak wygląda otoczka triathlonu?

      Rozumiem impreza sportowa to i są jakieś utrudnienia, ale to potworne darcie japy od rana do wieczora? Czy to jakieś MMA dla troglodytów?

      • 20 2

  • Dj na Władysława IV (8)

    Do której będą puszczać ta beznadziejna muzyka na Władysława IV. Mam pozamykane oknach. I i tak to słyszę.

    • 42 4

    • (2)

      Ten DJ w tym miejscu nikomu nie jest potrzebny. Łupanka od rana przeszkadza wszystkim lokalnym mieszkańcom! To jest skandal

      • 21 1

      • Tak to straszne czy można zadzownic na policję albo coś? Ja już nie mogę wytrzymac

        • 10 2

      • No tak. W końcu miasto prywatne. Dobrze, że jest forum to sobie można napisać...

        • 1 0

    • Dzwoń na Policje. Ja dzwoniłem i maja tam jechać. (4)

      Policjant powiedział że powinniśmy skłądać skargi do UM bo nie odbyły sie konsultacje społeczne przed organizacją !

      • 14 3

      • (3)

        Przyjechali gadają z nim i poszli sobie

        • 3 0

        • A sciszył? (2)

          • 2 0

          • (1)

            Wydaje mi się że teraz troche

            • 2 0

            • jedyny plus z tego całego syfu

              • 4 2

  • Może niech Pan Szczurek i Łucyk następnym razem... (1)

    postawią sobie koło okna głosniki wyjące przez 10 godzin muzykę jak na skrzyżowaniu Władysława IV i Armii krajowej.
    W domu ciężko chora osoba i nie da się otworzyć okna bo łomot gorszy niż samochody w szczycie! To skandal co włodarze Gdyni robią z miasta. Tysiąc bawiących się ludzi 100 tyś zakłądników!!!

    • 51 8

    • To jest skandal niech to k... Wylacza. Tylko cpuny Mogą słuchać takiej muzyki tyle godzin

      • 11 1

  • Żegnamy i nie zapraszamy

    • 42 6

  • Na szczęście koniec, władze pewnie całej Gdyni były z rodzinami, znajomymi i wręczali nagrody

    • 18 2

  • (1)

    Czy ten i....a na mecie musi cały dzien niemilosiernie wydzierać się. Ani to lepiej prze to slyszalne i nie buduje nastroju a każe oddalac sie jak najszybciej z tego miejsca. W okolicznych domach na całej Kamiennej Górze nie mozna otworzyc okna . Krzyk, bo orzeciez nie knferansjerka tego faceta to krzyk jelenia na rykowisku. I takim jeleniem wykorzystywaneym prze warszafke przy okazji tej imprezy jest Gdynia.

    • 43 2

    • Czyżby Ibisz...

      ... z młynarską komentowali. Jak dla mnie to oni są prekursorami krzykaczy.

      • 3 1

  • Zlot maruderow na forum, jak co toku (5)

    Nawet gdy są daleko od Gdyni, to pilnują, zeby przypomniec swoje "won do lasu"

    • 11 51

    • taki odpowiednik wroga ludu z czasów komuny, co?

      władza jest świetna, tylko wichrzyciele inspirowani przez wiadome siły knują i ryją. to przez nich ten dług i szarość miasta.

      • 7 4

    • (1)

      Ty sobie doczytaj co znaczy maruder analfabeto.

      • 12 0

      • Masz za duże wymagania.

        • 4 0

    • Jak chcesz takich rozrywek więcej, to może u siebie na polu, tu nie ma miejsca na blokady i smród spalin z oczekujących na przej

      • 10 3

    • To chyba wystarczająco pokazuje ilu jest fanów tych imprezek...

      • 0 2

  • Świętojańska, koło 17 (2)

    Biegnie nią może 3 facetów. Bokiem po ścieżce rowerowej przemyka nieśmiało facet z synkiem. Wpada czarny mercedes z kogutem, wytatuowany koleś każe tacie z synkiem spadać z ulicy. Tak się traktuje mieszkańców płacących tu podatki, a wszystko że paru panów w średnim wieku z drugiego końca Polski ma taką ochotę i za dużo wolnej gotówki. Mieszkańcy powinni zrobić protest i zablokować ten szajs.

    • 56 6

    • (1)

      Protest? Z kim ? Nieudacznicy tylko potrafią płakać w necie w realiach zgadzają się na wszystko jak niewolnicze psy. Protest hahah dobre sobie.

      • 5 1

      • W końcu się doigrają

        PiS na jesieni 2020 też tak myślał.

        • 0 1

  • Już..

    ...to do domu na dobranockę.

    • 10 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative!

w plenerze, spacer

Spacer tematyczny po mieście: szlak fortyfikacji gotyckich Gdańska

30-50 zł
spotkanie, spacer, zajęcia rekreacyjne

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Forum

Najczęściej czytane