• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk planuje rowerową autostradę na Wyspie Sobieszewskiej

Maciej Naskręt
22 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Wykonana przed kilkoma latami ścieżka rowerowa w Sobieszewie. Wykonana przed kilkoma latami ścieżka rowerowa w Sobieszewie.

Gdańsk planuje budowę prawie 4,5-kilometrowej ścieżki rowerowej, która ułatwi przejazd przez Wyspę Sobieszewską. Nowa, rekordowo długa droga powstanie przy ul. Turystycznej zobacz na mapie Gdańska. To krok w stronę poprawy turystyki rowerowej w tej części miasta i połączenia centrum miasta z wyspą.



Kolorem czerwonym oznaczono główną drogę dla rowerów na Wyspie Sobieszewskiej wzdłuż ul. Turystycznej i ul. Boguckiego. Kolorem czerwonym oznaczono główną drogę dla rowerów na Wyspie Sobieszewskiej wzdłuż ul. Turystycznej i ul. Boguckiego.
Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska ogłosiła przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej dla budowy prawie 4,5-kilometrowej ścieżki rowerowej na Wyspie Sobieszewskiej - przy ul. Turystycznej i ul. Boguckiego - odcinek od ul. Przegalińskiej zobacz na mapie Gdańska do ul. Pohoreckiego zobacz na mapie Gdańska. Jedna z najdłuższych tras rowerowych (projektowana na tak długim odcinku) miała powstać już kilka lat temu. Nie udało jej się wykonać ze względu na nieuregulowany stan prawny terenów, po których miała przechodzić.

- Projekt ma być gotowy do maja przyszłego roku, wtedy będzie można rozpocząć prace nad jego wykonaniem - mówi Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

Planowana ścieżka rowerowa ma połączyć istniejące odcinki dróg dla rowerów wzdłuż ul. Boguckiego i w Sobieszewie. W efekcie powstanie prawie 7-kilometrowa droga - rowerowa autostrada, która odseparowana będzie od ruchu samochodów.

Czy byłeś kiedykolwiek rowerem na Wyspie Sobieszewskiej?

Planowana inwestycja to nie tylko droga, ale też montaż oświetlenia i ustawienie obiektów małej architektury - m.in. ławek. Przedsięwzięcie przewiduje także wykonanie ronda u zbiegu ul. Turystycznej i ul. Przegalińskiej. zobacz na mapie Gdańska Projekt ma być opracowany tak, by można było go realizować etapami.

Szacowany koszt inwestycji to ok. 4-6 mln zł.

Z inwestycji cieszą się osoby żyjące z turystyki. - Budowa ścieżki to wręcz rewolucja. Z pewnością przyciągnie to ogromną liczbę rowerzystów. Rowerzysta będzie mógł swobodnie przejechać ul. Turystyczną. Aktualnie musi uważać na rozpędzone samochody. Z tego powodu wiele rodzin rezygnowało z wycieczek - opowiada Bartosz Gast, hotelarz.

Jednak zdaniem osób żyjących z turystyki w tej części miasta, budowa nowej drogi to wciąż kropla w morzu potrzeb. Brakuje dogodnego połączenia wyspy z centrum miasta. Można pomarzyć o komfortowym przejeździe ul. Benzynową, która już teraz - pomimo braku ścieżki i złego stanu technicznego - uczęszczana jest przez amatorów jednodniowych rowerowych wycieczek tylko dlatego, że nie ma wielu samochodów.

Jazda ul. Sobieszewską jest natomiast bardzo niebezpieczna.

- Tam rowerzysta może zostać zdmuchnięty z pojazdu, bowiem często samochody jeżdżą tam więcej, niż dopuszczalne 90 km/h. Niewiele osób pamięta, że obok tej ulicy kiedyś rozciągnięto dywan z nawierzchni asfaltowej, którym można było jeździć rowerem, ale z upływem lat po prostu zarósł - mówi Gast.

Są też plany, by powstała ścieżka rowerowa wzdłuż brzegu Martwej Wisły, na odcinku od mostu pontonowego w kierunku Górek Wschodnich. Ta lokalizacja może jednak budzić kontrowersje. Ta część nabrzeża jest bowiem niemal nienaruszona, rosną tam trzciny i znajdują się tzw. ostrogi kierujące nurt rzeki.

Tym samym jest to atrakcyjne siedlisko dla gniazdujących tam ptaków z pobliskiego rezerwatu Ptasi Raj, a nawet bobrów. Budowanie tam ścieżki rowerowej wiązałoby się z kosztowną budową stałego nabrzeża, co skutkowałoby likwidacją miejsc lęgowych dla bytującej tam zwierzyny.

Miejsca

  • DRMG Gdańsk, Piekarnicza 16

Opinie (224) 9 zablokowanych

  • jako trening wytrzymałościowy (dla ciała i roweru) proponuję zjazd z tej nowej autostrady w ulicę przegalińską wzdłuż Wisły

    zwłaszcza gdańskim urzędasom, jak się przejedzie jeden z drugim tam rowerkiem , to może im się mózgi co nieco odblokują...Ludzie przejedźcie się tam kiedyś i zobaczcie jak metropolitalny Gdańsk dba o swoje drogi, a zwłaszcza o autobusy komunikacji miejskiej, to jest dopiero skandal, chodzi mi o drogę-wał, wzdłuż Martwej Wisły do Przegaliny. Dla tych co nigdy tam nie byli, podpowiem że w krajach trzeciego świata, mają lepszy dojazd, niż w Budyńlandzie

    • 4 1

  • Tylko jak z ulicy Wałowej (1)

    Dojechać do mostu - klekota na wyspę?

    • 5 2

    • normalnie ulicą, w czym problem ?

      • 1 1

  • Duży plus

    Na zadupiu? Ludzie nie zdają sobie sprawy ile na wyspie jest rowerzystów, spacerowiczów, biegaczy itp, i nawet nie chodzi tu o sezon letni.

    • 4 0

  • kiedy dojadę z wyspy ścieżką do centrum gdańska ?

    zdążę zanim mnie rozjadą buraki z blaszanych puszek w okolicach rafinerii gdańskiej ? Budyń zrobisz ty w końcu coś dla ludzi ? a nie stawiasz sobie pomniki za życia, czyli teatr vel krematorium, muzeum wojny czy zafajdane ecs....

    • 3 3

  • Co za głupie określenie (2)

    "autostrada rowerowa"? Słyszałem kiedyś określenie "autostrada kolejowa" na tzw. Centralną Magistralę Kolejową biegnącą z Warszawy do Krakowa/Katowic. Tą drogą jeżdżą tylko pociągi IC/EC, nie ma żadnych stacji (z wyj. Włoszczowy, powstałej z inicjatywy ś.p. Gosiewskiego), w krajobrazie pola i las, miasta tylko w oddali, dopuszczalna prędkość 160 i nawet średnia całej trasy od ruszenia z Warszawy do zatrzymania w Krakowie/Katowicach nieco ponad 100. A co niby będzie na tej ścieżce w Sobieszewie? Bezkolizyjne skrzyżowania z uliczkami, kładki lub przejścia podziemne dla pieszych czy wstęp tylko dla zawodowych kolarzy, którzy potrafią rozwinąć rowerem ogromną prędkość?

    • 0 1

    • Tak będzie na autostradzie (1)

      Będą estakady i tunele, po dwa pasy w każdą stronę i drogi techniczne z obu stron. Wszystko odgrodzone płotem, by nie wbiegały tam zwierzęta, dzieci czy pijani turyści. Pod autostradą rowerową tunele dla dzików, pieszych i samochodów. By nie dochodziło do kolizji rowerowych w newralgicznych punktach ( np w Orlu) całodobowo nad ruchem będzie czuwała Straż Miejska na turbo-wielocypiedach oraz najnowocześniejszy system monitorujący i sterujący natężeniem ruchu.
      Dodatkowo na początkach trasy elektroniczne wyświetlacze pokazywać będą informacje o zagrożeniach takich jak: korki, śliska nawierzchnia, mgła oraz tłuczone szkło.
      Ponadto każdy cyklista otrzyma od hostess darmowy odbiornik GPS by się nikt nie zgubił. W przypadku złych warunków atmosferycznych otrzyma również oświetlenie i kamizelkę odblaskową.
      Na trasie zaplanowano miejsca postojowe wyposażone w zestawy narzędzi, dętki do wszystkich rozmiarów kół, maszyny z napojami i prezerwatywami, bankomaty oraz bibliotekę multimedialną.
      Co 100m na trasie zlokalizowane zostaną telefony alarmowe, z których będzie można korzystać w nagłych przypadkach takich jak:
      - ubrudzenie roweru
      - wyczerpane baterie w smartfonie
      - chwilowy brak zasięgu we własnym smartfonie
      - niepokojące zachowania insektów niewidoczne w systemie monitoringu
      - brak wody w bidonie
      - konieczność skorzystania z przenośnej toalety

      Po każdym zgłoszeniu w rejonie każdego z powyższych zagrożeń natychmiast pojawi się jeden z 10 wozów technicznych, ogrodzi zagrożone miejsce, udzieli pomocy i pomoże w załatwieniu potrzeb toaletowych służąc toaletą.
      Za te i inne usługi zapłaci miasto.

      • 3 1

      • Dodatkowo, na razie jedynie w weekendy na obu końcach tej jakże długiej i trudnej trasy pojawią się wykwalifikowani masażyści oraz personel medyczny i psychologiczny służący darmową i fachową pomocą wszystkim chętnym.

        Miasto myśli również o placach zabaw dla dzieci i dorosłych przy specjalnych parkingach rowerowych. Aby jednak nie było na nich zbyt tłoczno 500m przed każdym z nich specjalne wyświetlacze poinformują o ilości osób tam przebywających i odległości do najbliższego, wolnego placu zabaw.

        Na placach tych zatrudnieni animatorzy zajmą się dziećmi a dorośli będą mogli oglądać filmy czy słuchać koncertów na żywo. Ponadto miasto pragnie umieścić tam punkty gastronomiczne, serwujące dania dla rowerzystów oraz darmowe soki ze świeżych owoców.

        W przypadku zbytniego tłoku na autostradzie, załamania pogody rowerzyści będą mogli przemieszczać się przedłużoną linią kolei wąskotorowej wzdłuż autostrady.

        • 1 2

  • Terminologia (9)

    Tak po prawdzie to powinno się używać innych określeń:
    "velostrada" lub "rowerostrada" zamiast "autostrada" i "droga rowerowa" zamiast "ścieżka rowerowa"
    To tylko pokazuje jak zakorzeniony jest u nas samochodocentryczny punkt widzenia.
    Jak zwał tak zwał, inwestycja bardzo potrzebna i cieszy mnie, że w końcu powstanie.

    • 72 24

    • Grzegorz

      Grzegorz wracaj do domu, jesteś pijany.

      • 0 0

    • A autochton... (5)

      ... to taki co urodził się aucie, a Ty pewnie jesteś velochton, "cudowne dziecko dwóch pedałów" (cyt. komentatora sportowego)

      • 18 12

      • uprzejma uwaga (4)

        Poza niespotykanym gdzie indziej poziomem wulgarności, autor powyższego wpisu powinien wiedzieć, że słowo "autostrada" oznacza drogę wyłącznie dla pojazdów zmechanizowanych.
        Droga rowerowa powinna mieć inną nazwę, np. analogiczną: bicistrada.

        • 13 8

        • Bohdan Tomaszewski Wpadki komentatorskie - wygoogluj (3)

          Pedał stał się nagle wulgarnym słowem?

          • 9 5

          • (2)

            kontekst?
            bo bez kontekstu faja, fujara, ciotka, bóbr, laska, balony, a nawet k*tas to są wyrazy ze słowniczka dziecięcego. No, może poza fają, bo palenie szkodzi zdrowiu.
            Lapsus B.Tomaszewskiego polegał właśnie na niezamierzonym pojawieniu się nowego kontekstu. Słowo użyte dosłownie jako "część mechanizmu dźwigniowego służąca do wprawiania go w ruch za pomocą nacisku nogą" w zestawieni ze związkiem frazeologicznym "cudowne dziecko" znalazło się w dwuznacznym kontekście. Śmieszne to było, aczkolwiek świadome nawzwanie kogoś tak może byc już uznane za wulgarne, nawet, gdy poda sie źródło.
            PS. cytat Z komentatora sportowego.
            "cyt. komentatora sportowego" można napisać, gdy komentator coś by cytował.
            W Londynie takie trasy dojazdowe do miasta nazywane sa "cycle superhighways" - przeniesione wprost z jednej z nazw autostrady. Rozszerzanie znaczeń jest praktykowane we wszystkich językach od zarania cywilizacji.

            • 8 3

            • ale w slowie "highway" (1)

              Nie ma czastki "auto" (auto-strada) bezposrednio wskazujacej na samochod

              • 6 0

              • Pierwotną nazwą samochodu był "samojazd"

                I chociaż auto nie chodzi, w nazwie ma cząstkę "chód".
                Z kolei cząstka auto nie odnosi się do samochodu, a do "samego siebie", czyli auto to pojazd autonomiczny - bez konia. Takim jest również rower, nawet jeśli nie produkuje go firma Rover, skąd wziął nazwę.
                Słowotwórstwo pokrętnymi drogami chodzi. Literalne odczytywanie wszystkiego prowadzi zwykle do traktowania nazizmu jak formacji lewicowej. Z kolei lewicowość odnosi się tylko do strony, po której siadywać zwykli przedstawiciele stanu trzeciego.
                Można tak w nieskończoność, aż do ślągwy.

                • 6 0

    • Autostrada rowerowa (1)

      Tak poza tym, to, co teraz powstanie to zwykła droga rowerowa (i mam nadzieję, że nie taki przyklejony do chodnika bubel jak na pierwszym zdjęciu), a nie żadna "autostrada rowerowa"
      "Autostrady rowerowe" wyglądają tak:
      bicycledutch.wordpress.com/2014/05/01/high-speed-cycle-route-hattem-zwolle/

      • 14 2

      • Nie koniecznie

        Tak zwyczajnie też może być:
        highwaysindustry.com/News/Plan-for-fifth-London-cycle-superhighway-unveiled-112533
        Byle były gładkie, oddzielone dwa kierunki, wyraźnie oddzielone od jezdni i chodnika, oraz w przypadku Londynu - długie :)

        • 2 1

  • A co z drogą na Wyspe? (8)

    Lepiej byłoby zbudować ścieżkę łączącą Gdańsk z Wyspą, przecież S7 nikt tam nie pojedzie.

    • 12 4

    • W Gdańsku mieszkam od niedawna i również nie wiem jak rowerem dostać się w okolice Makro i dalej... (7)

      Jadąc z Wrzeszcza, ścieżka kończy się na długich ogrodach (przed salonem Citroena). Jak jechać dalej? Na wiadukcie za stacjami zakaz ruchu rowerów i pieszych, jakiś objazd Olszynką?

      • 7 2

      • (6)

        Przez Olszynkę to praktycznie jedyna droga.
        Koło stadionu GKS Wybrzeże potem w prawo ul. Zawodników do ul. Osiedle, potem w prawo ul. Zawodzie, potem ok 1,5 km prosto i skręcamy w mało zachęcającą drogę z płyt (tama Pędzichowska) i dalej już prosto (przez wiadukt nad ul. Sucharskiego) do "7". Poboczem do Makro i potem w lewo dziurawą ul Benzynową, lub jedziemy dalej do Przejazdowa i skręcamy w Sobieszewską. Ogólnie dosyć ciężka trasa głównie ze względu na wspomniane dziury i częsty wiatr. Ale uważam, że cel - Wyspa Sobieszewska - jest warty tych poświęceń.

        • 9 2

        • Wielkie dzięki, będzie trzeba skorzystać ze wskazówek i spróbować dostać się na Wyspę :-) (2)

          • 8 2

          • (1)

            Trasa z Oruni
            Sandomierska, Żabia, mostek nad Motławą, Miedza, Łanowa, Błońska, gruntowe 200 m, Niwki, dalej prosto gruntową groblą w kierunku rafinerii. Przejeżdżasz pod wiaduktem drogi dojazdowej do obwodnicy południowej. Jak będziesz trzymał kierunek (przecinasz Tamę Pędzichowską) tej gruntowej to wyjedziesz za rafinerią.
            500m 7-ką i skręt w Benzynową.

            • 1 0

            • Polecam objazd Wisły Martwej.

              Sobieszewo, Przegalina ,Błotnik, Trzcińsko. Ostatnie dwie drogą po wale. Wiślinka.
              Całość z Oruni z 60km

              • 2 0

        • (2)

          pikniki (jak ja) tak nie pojadą
          dla nich jest jedyny sposób:
          wtarabanić się w autobus 112 i wysiąść dopiero na Wyspie.
          jak wiatr wschodni, to na przystanku końcowym.

          żeby kierowca nie sarkał, dać mu czekoladę
          żeby współpasażerowie nie sarkali, być miłym, uśmiechniętym, czystym i pomocnym dla wózkarek i inwalidów

          inaczej się nie da

          • 4 0

          • (1)

            Musisz być przygotowany na dużo czekolad, bo autobusy tam jeżdzące często bywają pełne ;)

            • 0 0

            • dlatego slodycze tylko dla kierowcy i tylko w drodze NA Wyspę :-) dla innych musi wystarczyc usmiech, trzeba oszczędzać na czekoladzie...

              i wracając wsiadać z rowerem na końcu, na Przegalińskiej, gdy pusto

              dwa dni temu wiozłem w 112 kajak. cały kajak, wiosło, graty po parudniowej wycieczce Wisłą. gdy wsiadłem na Przegalińskiej, byłem sam z kierowcą. po drodze prócz tłumu pieszych, wsiadły trzy rowerzystki, gostek na wózku inwalidzkim i bez nóg, wsiadło i wysiadło cztery babki i faceci z wózkami dziecięcymi. niektórym rowerzystkom i inwalidzie pomagałem wsiadać i wysiadać. Acha, wisadlo tez kilku z psami, a śliczną dziewczynę z łaciatym ratlerkoidem posadziłem koło kajaka, żeby ludziom nie przeszkadzał żywiołowy i przytulny piesek, a ja lubię psy. Ludzi też :-)

              Nikt nie protestował, że mój bagaż zajmował za dużo miejsca, że za wielu rowerzystów i wózkarzy. Nawet kierowca był chyba wdzięczny, że ma "z głowy" pomaganie inwalidzie, który bez pomocy nie miał by szansy wleźć i wyleźć z autobusu. Ten kierowca zaczekał cierpliwie aż koło Dworca wyładuję rowerzystkę, inwalidę, kajak, wiosło i dwie duże torby. Da się.

              • 5 0

  • (1)

    Dobra ale jak dojechać rowerem na wyspę? Bycie rozjeżdżanym przez TIRy i przedstawicieli handlowych jest mało przyjemne.

    • 15 0

    • Ostatnio z Oruni do Sobieszewa.

      Sandomierska, Żabia, Miedza, Łanowa, Błońska, Niwki, później gruntową pod dojazdówką do obwodnicy południowej groblą do rafinerii, Później chwilę 7 i klasycznie Benzynową.
      Brakuje sensowniejszego i szybszego wylotu na wschód rowerem. Ale jest jak jest .

      • 1 0

  • Na Wyspie to sobie rowerzyści poradzą ale niech urzędasy powiedzą jak tam na rowerze dojechać?

    • 2 1

  • Panie Gast!

    Temu hotelowi, to nawet A1 pod same drzwi do hotelu nie pomoże, jak dalej będziecie traktować swoich klientów, jak zło konieczne.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer tematyczny po mieście: gdańskie fontanny i zdroje

30 - 50 zł
wykład / prezentacja, spacer, zajęcia rekreacyjne

Trefl Kids zajęcia sportowe

zajęcia rekreacyjne

Podróż do siebie - warsztat mindfulness

1300 zł
warsztaty, spotkanie, zajęcia rekreacyjne, joga

Forum

Najczęściej czytane