• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak kupić dobre łyżwy?

Magdalena Iskrzycka
11 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Jakie łyżwy wybrać żeby nie przepłacić? Jakie łyżwy wybrać żeby nie przepłacić?

Choć zima jeszcze przez jakiś czas do nas nie zawita, sezon łyżwiarski trwa. Obecnie działają w Trójmieście trzy lodowiska. Na każdym z nich można wypożyczyć potrzebny do jazdy sprzęt, ale jeśli planujemy częściej gościć na tafli warto pomyśleć o kupnie własnych łyżew.



Masz własne łyżwy?

Zanim wybierzemy się do sklepu musimy zadać sobie kilka pytań, aby nie żałować wydanych pieniędzy. Określić trzeba jaki typ jazdy sprawia nam najwięcej radości, ile czasu spędzamy średnio na lodowisku i jak długo posłużyć ma zakupiony sprzęt. Trzeba też realnie ocenić swoje umiejętności.

Jeśli mamy problemy z nauką sprawnego ślizgania się po lodzie lepiej wybrać panczeny lub hokejówki. Mitem jest, że ząbki w które zaopatrzone są łyżwy figurowe pomagają początkującym. Osoby bojące się wywrotki, często stąpają po lodzie, a nie to jest przecież istotą łyżwiarstwa. Hokejówki zaopatrzone są w krótkie ostrze, co znacznie ułatwia manewrowanie w tłumie. Mężczyźni docenią również fakt, że nie są wyposażone w obcas.

- Jeśli planujemy jeździć rekreacyjnie nie musimy kupować drogiego sprzętu, nawet najtańsze modele wyprodukowane przez dobrą firmę spełnią nasze oczekiwania - mówi Adam Rozenberg ze sklepu hokejowego Rebel Sport. - Nie polecam łyżew z marketu, ich cena może wydać się zachęcająca, ale jakość zostawia wiele do życzenia.

Jeśli jeździmy dobrze, a bardziej niż zawrotna prędkość i nagłe zwroty bawi nas kręcenie piruetów, dobrym wyborem będą figurówki. Tu duże znaczenie ma but do którego przytwierdzone jest ostrze. Skórzany i sznurowany znacznie lepiej dostosuje się do nogi. To znacznie poprawi bezpieczeństwo i komfort jazdy podczas nauki nieco bardziej zaawansowanych technik. Buty zapinane również mają swoje zalety, znacznie szybciej można je założyć i zdjąć. Polecane są głównie do jazdy rekreacyjnej lub hokeistom amatorom, którzy grają poza halą.

Wygoda jazdy w dużej mierze zależy od stopnia dopasowania buta do stopy, dlatego zanim wybierzemy konkretny model najlepiej go przymierzyć. Zakładamy łyżwy na grubą skarpetę, taką w jakiej zamierzamy jeździć, sznurujemy je dokładnie i robimy w nich kilka kroków. Buty powinny dobrze trzymać kostkę, a stopa w środku nie ma prawa się przesuwać. Rozmiar powinien odpowiadać nie tylko długości naszej stopy, ale także na szerokość. Jazda w zbyt wąskich łyżwach to prawdziwa tortura, dlatego producenci oferują sprzęt o różnych parametrach. Łyżwy na szeroką stopę oznaczone są literką E, natomiast na wąską D.

Dobrym patentem dla małych łyżwiarzy są buty regulowane. Kupując dziecku taki sprzęt mamy pewność, że nie wyrośnie z niego w ciągu roku. Dobre łyżwy mają zwykle kilka przedziałów regulacji. Są nieco droższe od zwykłych, ale na wyprzedaży możemy je upolować już za niewiele ponad 150zł.

Najdroższe łyżwy wyczynowe warte są nawet kilka tysięcy złotych, ale do zwykłej rekreacji wystarczą takie za 150-200zł. Sprzęt dla wymagających amatorów to wydatek rzędu 500zł. Warto poszukać na serwisach aukcyjnych, czy w ogłoszeniach jeśli sprzedający daje możliwość przymierzenia sprzętu można się zainteresować taką ofertą.

Sprawdź ofertę trójmiejskich lodowisk.

Szukasz łyżew lub innego sprzętu sportowego? Poszukaj tutaj: Sklepy sportowe i turystyczne w Trójmieście

Zobacz także

Opinie (65) 9 zablokowanych

  • Hmm myślę, że (9)

    Do jazdy rekreacyjnej raz na jakiś czas, wystarczy nie kupować łyżew tylko wypożyczać, to koszt około 5zł, a przy własnych łyżwach co jakiś czas w grę wchodzi ostrzenie. Także, jak ktoś sobie pomyka na lodowisko raz w tygodniu w sezonie zimowym, to nie widzę sensu kupowania łyżew... No chyba, że śmigasz jak dziki rex to wtedy lepiej kupić i mieć własne :)

    • 7 44

    • Ja dziękuję zakładać regularnie grzybka... za nieduże pieniądze można kupić i to jest warte zdrowych stóp. Sam/a mówisz, raz na tydzień - czyli jeden sezon to nowe łyżwy, albo przynajmniej 3/4.

      • 16 1

    • jest tylko jeden problem, który kładzie twoją logikę na łopatki (3)

      łyżwy w wypożyczalni są tępe i to do takiego stopnia, że trudno to opisać słowami. Na takiej łyżwie nie zrobisz nawet zwykłego odbicia i będziesz mieć problem z ustaniem na lodzie. Jeśli chcesz mieć trochę przyjemności, to musisz zaostrzyć. I tu kłanie się kolejny wydatek, chyba 7pln. Drugą sprawą są wykoślawione buty. Ludzie nie potrafią wiązać i jeżdżą w lekko zawiązanych i wykoślawiają buta. Ja pojechałem na wypożyczonych ze 3 razy i kupiłem od kumpla, używane, ruskie hokejówki za 30pln. Mówię wam, milion razy lepiej. A ostrzyłem je raz na sezon, góra dwa. Chodziłem raz w tygodniu na łyżwy. Potem kupiłem następne używki jeżdżone jeden sezon za 100pln (w sklepie nowe 300). Z łyżwami jak z rolkami, ludzie kupują, pojadą dwa razy i się rozmyślają. Możńa niezłe łyżwy wyhaczyć w necie.

      • 13 0

      • rozwalają mnie ludzie, którzy ostrzą łyżwy i od razu wchodzą w nich na beton :) (2)

        to już jest skrajna głupota

        • 6 1

        • pokażcie mi amatora, który umie stanąć na ząbkach jak to autor pisze :)

          stąpanie na ząbkach kolego to jest wyższa szkoła jazdy do kroczków tanecznych, to nie są podstawy. Amator o ząbki to się może najwyżej wypi......ć.

          • 9 0

        • osoba, która zaminusowała uważa to za mądrość?

          czy tylko pomyliła klik?

          • 1 1

    • Z łyżwami jak z każdym innym sprzętem sportowym - trzeba mieć swój (3)

      Abstrahując od zagrożenia grzybicą (nigdy nie złapałem ani nie słyszałem żeby ktoś ze znajomych złapał, ale ryzyko jest zawsze) to buty wieloosobowe są zwyczajnie niewygodne. But musi być dopasowany do konkretnej stopy, tak żeby nie gniótł, nie uciskał nie obcierał.

      • 12 0

      • proszę, bo mi wszystkie ręce opadają, "Panczeny zaopatrzone są w krótkie ostrze" (2)

        panczeny mają najdłuższe ostrze! zaraz mnie krew zaleje

        • 10 0

        • a za manewrowanie w tłumie to taki manewrant powinien dostać w ryja bo sprawia zagrożenie (1)

          to tak jak manewrowanie samochodem na dwupasmówce, raz lewy pas, raz prawy pas i wszystko bez kierunkowskazu i z prędkością 100km/h. Wiecie, że są tacy.

          • 6 2

          • miałem na myśli manewrowanie na dwupasmówce 100km/h w środku miasta

            np. na Morskiej albo Grunwaldzkiej

            • 3 0

  • "Jak kupić dobre łyżwy?" (2)

    iść z kasą do sklepu sportowego, bo przecież nie do mięsnego

    • 18 3

    • z dobrymi łyżwami jest jak z cielęciną, wiadomo, że istnieją ale w Trójmieście nikt nie widział

      hehe

      • 5 2

    • dobre łyżwy nie są dostępne w zwykłych sklepach na terenie trójmiasta

      Polecam strony internetowe ,głównie strony ze sprzętem hokejowym! łyżew nie można przymierzyć ,ale łyżwa musi być 1numer większa od rozmiaru buta,poza tym można zawsze wymienić rozmiar!

      • 5 2

  • ide do supermarketu kupuje pierwsze lepsze byłe pasowały na noge i niebyły za ciasne (7)

    i to cała filozowfia

    • 15 18

    • tak, a na drugi dzień odpadną napy, sznurówki pękną, klamry połamią się a w bucie puszczą szwy (4)

      dzięki, strata pieniędzy

      • 5 6

      • w sumie z drugiej strony masz rację

        tylko trzeba pamiętać, że te łyżwy trzeba zaostrzyć. Na jakiś czas wystarczą. Jak się komuś spodoba to sobie kupi prawdziwe ale na początku możńa popróbować nna zabawkowych z supermarketu.

        • 4 3

      • Mam łyżwy z supermarketu (2)

        Zapłaciłem 129 zł. Do jeżdżenia w kółko mi wystarczą. Po co mam wydawać 200 - 300 zł na sprzęt z którego możliwości i tak nie skorzystam ? A co do trwałości łyżew - to nic takiego o czym piszesz mnie nie spotkało.

        • 4 6

        • Tez mam lyzwy z supermarketu, co do trwalosci nie ma zastrzezen ale komfort jazdy niestety mierny no ale kasy na lepsze narazie nie ma

          • 1 2

        • po zastanowieniu mogę się zgodzić

          po prostu nie osiągasz dużych prędkości więc i siły żadne nie działają. One się rozlecą, cudów nie ma. Może wytrzymają 20-30 godzin jazdy, może 60. Zobaczysz. Dla kogoś kto chce tylko spróbować to mogą być ok. jak na pierwsze łyżwy. Kiedyś tandety w ogóle nie było na rynku więc nie wiem jak się na takiej tandecie jeździ.

          • 2 1

    • moje mają juz 7 lat kupione w supermarkecie niczym sie nieróznią od innych. (1)

      a te bajeczki o zabawkach możesz wciskac dzieciakom na swoim poziomie.Chcesz grac w Hokeja zaowodow to do supermarketu nie idziesz tak jak z kazdym innym sportem amatorsko do jazdy na hali są najlepsze i nie przepłacasz.Bo umiejetnosci to nie zasługa łyżew ale nauki.Ale na pewno pisał jakiś zdesperowany sklepik bo większej bzdury juz nie można było wymyślić chyba ze sam takie sprzedaje i opisuje z własnego doświadczenia:)

      • 2 4

      • nie sklepik tylko ja prywatnie pisałem

        jeśli masz łyżwy kupione 7 lat temu to one nie są wcale tak tandetne jak to się teraz robi. Kiedyś robiono wszystko lepsze. Więc nie unoś się bo ci żyłka pęknie (dodam, że tylko dzieci tak emocjonalnie reagują więc sam nam odpowiedziałeś kto tu jakie ma doświadczenie życiowe). Napisałem, żeby ludzie mieli świadomość a nic tak nie wkurza jak rozpadający się w rękach produkt za którego dałeś solidną kasiorę. Sam przestałem kupować tanie rzeczy dawno bo mnie po prostu na te tanie rzeczy nie stać. I szału dostaję jak mi się po tygodniu rozlatywały a naprawdę obchodzę się ze wszystkim delikatnie bo jestem strasznie skąpy i oszczędny.

        • 5 2

  • Sklep sportowy - plusy i minusy (8)

    Sklep sportowy jest dobry dla osób początkujących, które nie mają większego pojęcia o jeździe na łyżwach. W przeciwieństwie do hipermarketu, spotkamy się z kompetentnym pracownikiem, który bez problemu dobierze łyżwy dla klienta. Sklep sportowy jest też dobry dla profesjonalistów, którzy szukają łyżew lepszych (takich powyżej 500 zł). Hipermarket jest zaś dobry dla osób, które szukają sprzętu za 120 - 200 zł, bo takie łyżwy kupi się taniej niż analogiczne (produkowane w tej samej chińskiej fabryce, tyle że pod innym logiem) w sklepie sportowym. Taniej kupi się sprzęt przez internet, ale tam już się ich nie przymierzy.

    • 4 4

    • w Trójmieście nie kupisz łyżw profesjonalnych, trzeba zamawiać z Włoch (7)

      albo jechać do Warszawy lub innego miasta, nawet małego, w którym jest profesjonalne lodowisko otwarte cały rok, np. Dębica czy Sanok.

      • 3 5

      • Bzdura misiu, w Trójmieście masz co najmniej 3 sklepy gdzie kupisz dobre łyżwy, i nie mówię tu o hipermarketach. (6)

        Nie trzeba nic "zamawiać z Włoch" - swoją drogą zresztą czemu akurat z Włoch to nie kumam

        • 5 4

        • podaj twój próg określający dobre łyżwy

          bo mój już znasz. I nie mów do mnie misiu. Mów do mnie tygrysie!

          • 4 2

        • bo we Włoszech znajdują się dwie najlepsze na świecie firmy, robiące łyżwy (3)

          • 3 0

          • i żaden sklep w Trójmieście ich nie oferuje

            najwyżej może zamówić a to ja mogę zrobić sam

            • 3 0

          • chyba figurówki (1)

            bo hokejówki to raczej Kanada i Szwecja, ewentualnie Czechy

            • 0 0

            • tak, figurówki

              • 2 0

        • może z Wietnamu...;-)

          • 0 2

  • Artykuł OK i na czasie, (2)

    ale powinien zacząć się od tego DO CZEGO POTRZEBUJEMY ŁYŻEW (innymi słowy: jakie bedzie ich przeznaczenie) a dopiero potem jakie kupować. Mniej więcej w połowie art spostrzegłem, że autor ma na mysli tylko jeden rodzaj uzywania łyżew - w kółko po ślizgawce - i o tym pisze art. Fajnie, ale lepiej ujmowac temat kompleksowo.

    • 0 3

    • artykuł powinien być miesiąc temu albo i dwa, sezon zaczął się we wrześniu

      a o zakupie to chyba dobrze pisać przed sezonem albo na jego początku

      • 4 0

    • Łyżwy zakładam okazjonalnie, kilka razy w roku. Do tej pory wypozyczałam na lodowisku, ale w tym roku postanowiłam sobie kupić swoje własne.
      Znalazłam w necie fajny sklep sportowy Pesport i tam własnie kupiłam łyżwy. Nie potrzebuję super profesjonalnych więc stanęło na łyżwach do jazdy figurowej. Zrobiłam szybkie rozeznanie i zakupy. Na drugi dzień przesyłka była juz u mnie w domu

      • 0 0

  • Zależy ile sie jezdzi (4)

    Jesli jezdzimu 1-2 razy w tygodniu to lepiej zaplacic 5-6 złotych za wyporzyczenie i w ogóle nie kupowac bo sezon jest krótki a wiec zbyt wiele sie nie najezdzimy.

    • 3 17

    • Sezon trwa od września do końca kwietnia wiec mie jest taki krótki misiu kolorowy (2)

      • 6 2

      • A ile (1)

        Osob jest w stanie korzystac z lodowiska w halach takich jak Olivia? Wiekszosc korzysta z lodowisk np.wylane boiska szkolne a tam sezon jest krorki.

        • 1 2

        • hmm

          to w Trójmieście aż taka bieda jest? Smutne i straszne, że rodziców nie stać, żeby dzieci na lodowisko zabrać. W jakim kraju ja żyję.

          • 5 2

    • walsne lyzwy to wydatek na minimum 5 sezonow

      • 3 0

  • Jak kupić dobre łyżwy - NIE CZYTAJAC TEGO ARTYKUŁU ;P (1)

    • 18 2

    • najlepszy komantarz

      mi już ręce opadły i nie będę komentował więcej błędów i zwykłych nieprawd zawartych w tym artykule. Szkoda mi dziewczyny i nie będę się nad nią pastwił.

      • 4 1

  • BŁAGAM! (6)

    Wytłumaczcie mi wątpiwą przyjemnosc jazdu w kółko,raz w lewo raz w prawo.sorry dla mnie to idiotyzm,

    • 9 27

    • wszystko się zgadza, jesteś w Polsce :)

      • 5 5

    • To zależy Arku, jak jeździsz. (1)

      Bo jeśli ledwo ledwo to rzeczywiście przyjemność może być taka sobie.

      • 9 4

      • aśka jest głupia

        bo jeździ w kółko jak głupia, a temu, który umie jeździć, kółko już nie wystarcza

        • 4 5

    • jazda w lewo

      Jazda w lewo jest uzasadniona medycznie. Tak samo jak na torze żużlowym.
      Uzasadnione jest to anatomią budowy człowieka.
      Jak wiadomo z lekcji biologii, serce znajduje się bliżej lewej części klatki piersiowej.
      Zawracając w lewą stronę (przeciwnie do wskazówek zegara) ciśnienie krwi wywołane siłą odśrodkową odpływa od serca. Zawracanie w prawo powoduje ucisk ciśnienia w sercu, odczuwamy zmęczenie.
      Radzę przetrenować na jeździe ćwicząc małe kółka na lodzie.

      • 0 1

    • Pewnie nie potrafisz jeżdzić na łyżwach i jazda w kółko wydaje się głupia ale jak sobie wyobrażasz jak każdy by przemieszczał w różnych kierunkach jaki by powstał bałagan a i wypadek nie trudno więc taka jazda jest uzasadniona.

      • 0 0

    • kolo

      jak sie nie umie to sie narzeka , naucz sie a zobaczysz jak sie pedzi ,hamuje , przeklada , jak sie cwiczy , nogi ,cale cialo balans , a ty po co chodzisz non stop do przodu ????

      • 0 0

  • Do rekreacyjnej jazdy polecam jakiś niższy model Bauerów Flexlite. (3)

    Wygodne jak kapcie.

    • 1 1

    • i podobnie łatwo... (2)

      ... się gną w kostce

      • 4 1

      • hehe, dobre

        i prawdziwe

        • 2 1

      • Masz kapcie do kostek ?

        O żesz ty ...

        • 2 0

  • Z łyżwami jest jak z samochodami... (1)

    ... niby każdy ma 4 koła, kierownicę i silnik. Ale FIAT punto jeździ jednak trochę inaczej niż BMW M5. Jeśli ktoś nie ma o łyżwach zielonego pojęcia, to każde będą mu się wydawały takie same. JA przesiadłem sie z tanich, miękkich ale firmowych łyżew bauera, na półprofesjonalne hokejówki tej samej firmy i wierzcie mi, że odczucia są takie jakby się człowiek przesiadł z tego punciaka w beemkę. Potrzebne sątylko wystarczające umiejętności by możliwości łyżew wykorzystać.

    • 15 2

    • kolego jaki konkretnie model bauera kupileś

      • 0 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Poniedziałkowa wędrówka po regionie: Dolina Zagórskiej Strugi

25-40 zł
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Długi weekend majowy w Zawiatach na Kaszubach

w plenerze, spacer, zajęcia rekreacyjne

Spacer Tropem Przyrody: bobry Ujścia Wisły (1 opinia)

(1 opinia)
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane