- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (187 opinii)
- 2 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (57 opinii)
- 3 Kajaki poza Trójmiastem nieznacznie droższe (5 opinii)
- 4 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (20 opinii)
- 5 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (24 opinie)
- 6 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
Kwietniki kontra deskorolkarze. Znowu spór w centrum Gdańska
Ponieważ cześć mieszkańców skarży się na deskorolkarzy, którzy ćwiczą na na skwerze Gyddanyzc przy ul. Stolarskiej, pojawiły się tu kwietniki. W piątek pracownicy GZDiZ zamierzają zasadzić w nich rośliny wieloletnie, trawy i byliny.
Przedstawiciele Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni najpierw zainstalowali na bokach podstawy specjalne "progi", które miały zniechęcić deskorolkarzy do ćwiczeń. Te jednak zostały wyrwane.
- W związku z tym uznaliśmy, że na cokole ustawimy donice, w których pojawią się rośliny - mówi Magdalena Kiljan z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Pierwsze nasadzenia w kwietnikach mają pojawić się w piątek.
Deskorolkarze w centrum Gdańska
Co ciekawe, kłopot z deskorolkarzami urzędnicy mieli także tuż po przebudowie skweru przy ul. Podmłyńskiej. Już pierwszego dnia po oddaniu go do użytku pojawili się na nim młodzi ludzie, traktując nową infrastrukturę jako skate park.
Skateparki w Trójmieście
Chcą skateparku w Śródmieściu
Rozwiązaniem problemu mógłby być skatepark w centrum Gdańska. Tego chcieliby radni dzielnicowi ze Śródmieścia.
- Jesteśmy w trakcie uzgadniania kosztorysu i procedur powstania skateparku z Urzędem Miejskim oraz Dyrekcją Rozbudowy Miasta Gdańska - mówi Maximilian Kieturakis , radny dzielnicowy ze Śródmieścia.
Rada dzielnicy na budowę skateparku chce przeznaczyć 75 tys. zł. Może jednak okazać się, że kwota ta nie wystarczy na stworzenie betonowej konstrukcji - wówczas skatepark zostałby uzupełniony o małą architekturę.
Skatepark w centrum miasta? Głos ze środowiska deskorolkarzy
Nazywam się Szymon. Jestem od 25 lat związany ze środowiskiem deskorolkowym.
W wielu europejskich miastach przestrzenie publiczne tworzy się tak by mogły w nich przebywać różne grupy społeczne, matki z dziećmi, osoby starsze czy młodzi aktywni ludzie uprawiający sporty miejskie.
Osoby uprawiające sporty miejskie - w tym deskorolkę - wcale nie musza być "tymi wandalami którzy niszczą". Jak pokazuje doświadczenie - można się porozumieć i stworzyć miejsce potrafiące pogodzić interesy różnych grup.
Takie rzeczy dzieją się także w Polsce. W Warszawie był przez lata podobny "konflikt" wokół pl. Grzybowskiego. W 2013 roku udało się stworzyć kompromis. Osoby jeżdżące mogą korzystać z określonego fragmentu placu w ustalonych godzinach. W niedzielę obowiązuje zakaz jazdy. Kompromis ten udało się utrzymać i z powodzeniem funkcjonuje on do dziś.
Podobnych miejsce w Polsce jest więcej i powstają kolejne przestrzenie miejskie które są projektowane tak by nadawały się do jazdy na deskorolce:
- Centrum Spotkania Kultur w Lublinie
- Miejska Biblioteka Publiczna w Sosnowcu
Już wcześniej na trojmiasto.pl pojawiła się polemika Igora Bętlejewskiego na ten temat.
W Trójmieście brakuje skateparków (8 opinii)
Opinie (232) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-09 10:04
Starym tetrom i społeczniakom (2)
przeszkadza młodzież jeżdżąca na deskach. Ale jak dzwony kosciółkowe napie...lają o szóstej rano to jest spoko.
- 15 11
-
2020-07-09 10:14
Też bedziesz stary , zasypiał przed TV o 20,00 i posilał się opłatkiem w niedzielę ,będziesz nienawidził wszystkich dookoła . (1)
- 1 4
-
2020-07-10 07:22
I co wieczór "Modlitwa Polaka" z Dnia świra.
- 1 0
-
2020-07-09 10:11
Rada Dzielnicy coś chce? ta kupa leni? niech w swoich mieszkaniach zrobią miejsca spotkań dla deskarzy
- 3 5
-
2020-07-09 10:12
A co to za super nazwa (1)
Skwer cos tam...masakra
- 4 6
-
2020-07-09 10:14
cos tam sloiku to masz zamiast mózgu i wracaj do rozrzucania obornika
- 2 3
-
2020-07-09 10:13
Najpierw miasto zrobiło sobie problem a teraz kleja glupa. Nie trzeba bylo betonować całego skweru to nie byłoby problemu z rolkami i deskami
- 13 0
-
2020-07-09 10:13
i dobrze (1)
bo halas przez takich nacpanych gowniarzy jest nie do zniesienia - pozatym policja powinna podjechac i przbadac ich narkotestem
- 11 13
-
2020-07-09 10:51
Coś taki nerwowy? Czopka nie brałeś?
- 1 5
-
2020-07-09 10:19
Zabudować
Zabudować apartamentowcami i problem zniknie
- 7 0
-
2020-07-09 10:22
rolkarze
Widać na zdjęciu ze sobie jeżdżą na miejscu po pomniku ks. Jankowskiego , nie wstyd wam?
- 3 6
-
2020-07-09 10:30
siedzi ta sama klika na stołkach i wszystko im przeszkadza
piesi to wróg
młodzież na deskorolkach wróg
transport publiczny wróg
tylko auta i beton to przyjaciele- 6 5
-
2020-07-09 10:34
Do deskorolkarzy i nie tylko.
zarąbista trasa jest na Adamowicza ...
- 6 2
-
2020-07-09 10:35
Może mamusie tych bananowców złożą się okolicznym mieszkańcom (1)
i właścicielom interesów (myślę tu głównie o Podmłyńskiej) na rekompensatę finansową za przymuszanie do słuchania wielogodzinnego tłuczenia o beton. Taki gest dobrej woli, empatia.
- 10 5
-
2020-07-09 10:43
nie nie te po**bne 'madki' to są tak bezczelne
i roszczeniowe tłooki że uważają że bąbelkom się należy wszystko! A inni jak im nie pasuje łomot deski pod oknem to nich sie do lasu wynoszą!
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.