Od poniedziałku, 4 maja, boiska, korty tenisowe, orliki i inne, otwarte obiekty sportowe mogą wznowić działalność, która została zawieszona w związku z pandemią koronawirusa w połowie marca. Obowiązują jednak ograniczenia, co do liczy ćwiczących. Maksymalnie może być ich równocześnie 6. Ludzie kompletują ekipy m.in. za pośrednictwem internetu. Niekiedy odbywa się to wciąż w konspiracji. Po zapełnieniu listy chętnych, wątek jest usuwany.
Sportowe forum Trojmiasto.pl - dyskutuj, wymieniaj się poradami, spotkaj ludzi o podobnej pasji
od razu w poniedziałek
35%
gdy znajdę chwilę w najbliższym tygodniu
19%
poczekam do drugiego tygodnia
10%
czekam, aż znikną wszelkie obostrzenia
36%
Już od poniedziałku, w sześcioosobowych grupach, z zachowaniem bezpiecznej odległości, będziemy mogli korzystać m.in.: ze stadionów sportowych (piłkarskie, lekkoatletyczne i inne), boisk szkolnych i wielofunkcyjnych (w tym Orliki), strzelnic, torów gokartowych, rolkowych i wrotkarskich. Na kortach tenisowych będą mogły przebywać maksymalnie cztery osoby.
Nie zdziwimy się więc, jeśli od najbliższego tygodnia wymienione obiekty będą oblegane, gdyż
sportowcy-amatorzy na takie pozwolenie czekali ponad miesiąc. Do życia zaczęły wracać także specjalne grupy w mediach społecznościowych, w których ludzie umawiają się na konkretny dzień, godzinę i miejsce, by wspólnie pograć w piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę czy tenisa.
Tyle samo osób na dużych i małych obiektach sportowych. Czy tak powinno być?
Jak się okazuje, zainteresowanie jest spore do tego stopnia, że
po zebraniu odpowiedniej liczby chętnych, pomysłodawcy natychmiast usuwają posty. Nasi czytelnicy mogą to robić również za pośrednictwem
naszego forum.
- Bardzo uważnie słuchałem konferencji premiera Mateusza Morawieckiego i czekałem na dzień, w którym będę mógł wrócić na boisko. Szybko umówiłem się z dwoma kolegami, trzech dobraliśmy za pośrednictwem grupy na Facebooku i tak o to w poniedziałek spotkamy się na jednym z boisk na gdańskiej Zaspie. Szkoda, że nie można jeszcze normalnie rywalizować, ale na początek wymiana podań, trochę biegania i rzuty do kosza powinny wystarczyć - mówi nam Michał, 24-latek z Gdańska. Harmonogram "odmrażania sportu". Co i kiedy będzie otwierane?
Popularnością cieszyły będą się również plażowe pola do gry w siatkówkę.
- Tradycyjnie, jak to w maju, zaczynamy siatkarski sezon na plaży. Trójmiasto liczy wiele takich boisk, ale wydaje mi się, że będzie trzeba szybko przyjść. Domyślam się, że pragnienie gry występuje nie tylko u mnie czy moich znajomych. Na pytanie o chętnych do gry, odpowiedź dostałem błyskawicznie. Do dziś muszę odmawiać pozostałym, bo dosłownie w kilka minut mieliśmy komplet. Tak się składa, że mamy jeszcze trochę wolnego, dlatego jeśli pogoda pozwoli, to w poniedziałek, środę i czwartek planujemy spotkać się w godzinach przedpołudniowych w Brzeźnie - wyjaśnia Tomek, 27-latek z Gdańska. Czy siłownie i fitness kluby można otworzyć szybciej?
Choć na rozgrywanie prawdziwych piłkarskich meczów musimy jeszcze trochę poczekać, to pasjonaci futbolu nie zamierzają odpuścić okazji do pokopania w piłkę.
- Po opublikowaniu posta w jednej z grup, chętnych do gry nie brakowało. Aż szkoda, że na razie możemy pograć na razie w szóstkę, ale cieszmy się z tego co mamy. Mało kto miał okazję do szerszej aktywności fizycznej w ostatnich tygodniach, dlatego rozruch w postaci treningu strzeleckiego powinien wystarczyć na dobry początek - wyjaśnia Jakub z Gdyni.Co wolno sportowcom w COS?
Próżnować nie zamierzają także tenisiści.
- Od lat preferuję luźne sparingi w gronie znajomych. Widziałem pojedyncze posty na Facebooku, w których ludzie pytają o możliwość gry na kortach w Sopocie i Gdańsku. Wbrew pozorom odpowiedzi napływały dość szybko, więc widać, że ludzie po takim okresie izolacji są naprawdę głodni gry - mówi Łukasz, 29-latek z Gdańska.W tym czasie
warto pamiętać o środkach bezpieczeństwa. Wciąż obowiązują zasady jak: rygor zasłanianie twarzy, zachowania dystansu oraz dezynfekcji rąk oraz sprzętów sportowych. Nie będzie można korzystać z szatni na tych obiektach.