Ma mieć 2,5 tys. m kw. powierzchni, kosztować 10 mln zł i być największym tego typu obiektem w Trójmieście. Mowa o skateparku, jaki może powstać w najbliższym czasie przy Polsat Plus Arenie Gdańsk
. Jego pomysłodawcą jest gdański kolektyw Największy Skate Park w Gdańsku, który podobne, dzielnicowe obiekty realizował już wcześniej w ramach Budżetu Obywatelskiego.
świetny pomysł, powinien zostać zrealizowany
70%
zła koncepcja, może powstać, ale w innym miejscu
30%
Wojciech Pastuszak ma 39 lat i ponad połowę życia spędził na deskorolce.
Na co dzień pracuje w branży IT, a po godzinach wraz z synem objeżdżają trójmiejskie skateparki. Nie ma ich zbyt wiele, część jest wysłużona i od lat nadaje się do remontu.
Pan Wojciech wziął więc sprawy w swoje ręce i od kilku lat wraz z kolegą, skate-architektem
Filipem Madajem, tworzy kolektyw
Największy Skatepark w Gdańsku.
Grupa zajmuje się nie tylko rozwojem lokalnej sceny deskorolkowej i promowaniem stylu życia na desce, ale też projektuje osiedlowe skateparki, które następnie zgłasza do Budżetu Obywatelskiego.
5 razy większy od istniejących skateparków w Trójmieście
Część z jego pomysłów udało się już zrealizować. To m.in. budowa skateparku w Jarze Wilanowskim, współpraca przy powstaniu Multiparku Morena, a także inicjowanie budowy innych, dzielnicowych obiektów na Zaspie czy we Wrzeszczu.
- Doszliśmy do wniosku, że pora na realizację dużego projektu i powstanie w Trójmieście obiektu, jakie od lat służą młodym ludziom na Zachodzie, np. w Malmo, Amsterdamie czy Barcelonie - mówi pan Wojciech. - W BO na takie projekty nie ma ani miejsca, ani środków, dlatego zwróciliśmy się do zarządcy obiektu w Letnicy, by taki obiekt powstał przy stadionie.Skatepark miałby mieć 2,5 tys. m kw., a więc byłby pięciokrotnie większy od innych tego typu obiektów w Trójmieście. Obiekt służyłby nie tylko deskorolkarzom, ale też osobom na rolkach, rowerach czy hulajnogach.
Byłby też zróżnicowany pod względem przeszkód i poziomu trudności oraz w pełni dostosowany do wymogów imprez krajowych i międzynarodowych - w tym organizowanych w Gdańsku
Baltic Games. Kluczowe będą sekcje "bowl" i "street" nawiązujące do aktualnie rozgrywanych konkurencji w dyscyplinie deskorolki na Igrzyskach Olimpijskich.
Na stadionie rozwija się centrum nowych dyscyplin olimpijskich
Gotowa koncepcja wraz z wizualizacją, którą prezentujemy w artykule, została już zaprezentowana operatorowi stadionu. Wzbudziła duże zainteresowanie i zaproszenie do dalszych rozmów.
- Z zainteresowaniem przyjęliśmy ten ciekawy projekt, ponieważ od 2023 r. na Polsat Plus Arenie Gdańsk rozwijamy funkcje centrum nowych dyscyplin olimpijskich - mówi Paweł Buczyński, prezes zarządu spółki Arena Gdańsk Operator. - Na obiekcie są obecne zewnętrzne korty do gry w padla, mamy aktywności związane z parkour oraz w najbliższym czasie będziemy również rozszerzać przestrzeń do jazdy na rolkach. Świat sportu się zmienia, a młodzież szuka aktywności w nowych dyscyplinach, które sukcesywnie pojawiają się na olimpiadzie. Zewnętrzny skatepark wpisuje się w naszą wizję, jednak temat wymaga szerszych uzgodnień i znalezienia partnerstw.
Nowy skatepark dostępny także nocą
W najbliższym czasie mają więc ruszyć rozmowy dotyczące finansowania inwestycji. Koszt budowy oszacowano na
10 mln zł.Skatepark obok planowanego oceanarium Nautilus
- Chcemy do naszego pomysłu przekonać miasto, Urząd Marszałkowski, Ministerstwo Sportu i prywatny biznes - mówi pan Wojciech. - Chcemy, by obiekt był otwarty i ogólnodostępny oraz w pełni komplementarny z istniejącą już na stadionie krytą Skate Areną. Obiekt ma być wyposażony w panele fotowoltaiczne i będzie spójny z bryłą i otoczeniem stadionu, a wyróżniać go będzie duża ilość zieleni, drzew i ogrodów, których obecnie brakuje na koronie Polsat Plus Areny. Niewątpliwie atutem tego miejsca jest już istniejące zaplecze socjalne i gastronomiczne oraz możliwość dojazdu komunikacją miejską.
Jak przekonuje, takie miejsca dają lokalnej społeczności wiele korzyści: zapewniają nie tylko aktywność fizyczną dzieciom i młodzieży, ale też pozytywnie wpływają na ich kreatywność, współzawodnictwo i zdrową rywalizację. Są miejscami spotkań i zawierania nowych znajomości, rozwijają pochodne pasje i hobby (m.in. fotografię czy film), angażują społecznie i pozytywnie wpływają na rozwój społeczny czy turystykę skateparkową.
Wstępnie nowy skatepark miałby powstać w miejscu obecnego placu zabaw i urządzeń do kalisteniki, dla których pomysłodawca wystąpi o wyznaczenie nowego miejsca przy stadionie. Obiekt w żaden sposób ma też nie kolidować ze wskrzeszoną ostatnio ideą
Oceanarium Nautilus.
Nowy skatepark dostępny także nocą
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy