• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piwniczne i garażowe siłownie znów cieszą się popularnością

Damian Konwent
2 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Osiedlowa siłownia w piwnicy.
  • Osiedlowa siłownia w piwnicy.

Zamknięcie klubów fitness pobudziło inwencję osób, które w ten właśnie sposób lubią zadbać o tężyznę fizyczną. Do łask wróciły siłownie w piwnicach bądź w garażach, które jeszcze niedawno pamiętali najstarsi ćwiczący. Zainteresowanie treningiem w takich miejscach jest czasem na tyle duże, że są kolejki chętnych.



Siłownie i fitness kluby w Trójmieście



Czy znasz klimat piwnicznych bądź garażowych siłowni?

Pandemia koronawirusa doprowadziła do częściowego zamknięcia siłowni i klubów fitness w całej Polsce. Nie powstrzymała jednak osób, które w celu utrzymania formy i zachowania sylwetki sięgnęły po stare i sprawdzone sposoby.

Pasjonaci aktywności fizycznych przypomnieli sobie o sprzęcie, który jeszcze kilka lat temu wypełniał osiedlowe piwnice. Właśnie takie były najpopularniejsze przed ewolucją branży fitness. Okazuje się, że w ostatnich dniach ponownie zaczęły tętnić życiem, gdyż dla wielu to obecnie jedyna możliwość przeprowadzenia treningu.

- Siłownia w piwnicy naszego bloku powstała w 2001 r. Dawniej była tam suszarnia, ale w porozumieniu ze spółdzielnią mieszkaniową znaleźliśmy nowe zastosowanie. W ciągu 19 lat przewinęło się przez nią wielu ludzi. Naprawdę jest dobrze wyposażona, więc korzystam z niej cały czas, jednak z uwagi na ostatnie obostrzenia znów trenuje w niej więcej osób. Zainteresowanie wzrosło do tego stopnia, że zrobiliśmy harmonogram, by nie zostać posądzonym o urządzanie zgrupowań. Na pewno plusem takiego rozwiązania jest to, że zawsze było i jest do niej blisko - mówi Maciek, mieszkaniec gdańskiego Przymorza.

Czy siłownie, fitness i baseny muszą być zamknięte?



  • Siłownia w garażu Krzysztofa.
  • Siłownia w garażu Krzysztofa.


Inni z kolei szukają pocieszenia w garażach. Takich możliwości również nie brakuje, jednak w pewnych przypadkach sporą rolę odegrał czas. Popyt był na tyle duży, że listy chętnych do ćwiczeń w domowych warunkach szybko się zamknęły.

- "Siłkę" w swoim garażu systematycznie tworzę od kilku lat. W momencie informacji o zamknięciu tych publicznych domyśliłem się, że - podobnie jak wiosną - znów może zawitać do niej więcej chętnych. Nie pomyliłem się, bo jeszcze tego samego dnia zadzwoniło do mnie czterech kolegów. W kolejnych dniach było jeszcze więcej zgłoszeń, dlatego musiałem ograniczyć dostęp do najbliższych znajomych. Chyba największym pozytywem tej sytuacji jest fakt, że nasza motywacja do ćwiczeń jeszcze wzrosła, bo grupowe treningi są efektywniejsze - wyjaśnia Kamil, 28-latek z Gdyni.

Sposoby na prowadzenie działalności mimo zakazów



  • Siłownia w garażu Kamila.
  • Siłownia w garażu Kamila.
  • Siłownia w garażu Kamila.


Dla niego: treningi w domu



Są również tacy, którzy zaczęli aranżować siłownie od podstaw. Zapewne niewielu zdecydowałoby się na taki ruch, gdyby nie pandemia. Ciekawe, że paradoksalnie tymczasowe rozwiązania mogą przekształcić się nawet w długofalowe projekty.

- Już wiosenny lockdown zmusił mnie i znajomych do stworzenia własnej siłowni, więc wybór padł na przestronny garaż kolegi. Każdy z nas przyniósł sprzęt, który miał w domu. Jeszcze pół roku temu bardziej przypominało to "prowizorkę", ale teraz postanowiliśmy podzielić się pomysłem z większą grupą kumpli, którzy również dodali coś od siebie. Teraz można zrobić w niej już konkretny trening bez konieczności wykupowania karnetów i oglądania lansujących się "pakerów", których akurat w publicznych sieciówkach nie brakowało. Coraz częściej śmiejemy się, że pozostaniemy tu nawet po powrocie do normalnego życia - kończy żartobliwie Krzysztof, który od niedawna ćwiczy na gdańskiej Morenie.
Często słyszymy, że "dla chętnego nic trudnego". W tym przypadku powiedzenie również się sprawdza, bo podobnych historii jest jeszcze więcej. Na wasze doświadczenia w tym temacie czekamy w opiniach pod artykułem.

Gdzie kupić sprzęt do ćwiczeń w domu? Co najbardziej popularne



Opinie (97) 6 zablokowanych

  • Cicho bo zamkną!

    Wtedy zostanie tylko trzepanie worków z cementem.

    • 12 2

  • Piękne czasy..

    ..poczuć klimat lat 90'..

    • 14 1

  • Szkoda że silki zamknięte

    Hantle, drążek, taśmy i trzeba było sobie jakoś na chacie poradzić. Gorzej z ludźmi którzy tam pracowali :/

    • 9 0

  • I nie ma gołych babeczek na plakatach

    ale patologia;) za moich czasow same plakaciki golych byly na siłce

    • 24 2

  • Moze w koncu bedzie mniej tych pi zdusi w leginsach

    I wroci meskosc w spoleczeństwie.

    • 28 2

  • Pan Krzysztof (1)

    Mimo szczytnego celu, to powinien najpierw posprzątać w siłowni. Bo cudownie macha się serie na ławeczce wdychajac kurz i brud który jest obok. Ta po prawej stronie no i ten dywan...średnio pasuje.

    • 3 14

    • Dywan klasa ! Dobrze amortyzuje talerze

      Widać ze nigdy nie ćwiczyłeś w takiej świątyni :)

      • 10 0

  • Inicjatywa jak najbardziej słuszna, pogratulować motywacji. Tylko czy tam aby nie za ciasno? Takie chuchanie przy wyciskaniu w ciasnej klitce, pewnie bez masek...

    • 3 9

  • Na tym się człowiek wychował!

    Piękne czasy! Ehhh

    • 13 1

  • To były czasy te siłownie miały duszę!

    A nie jak teraz wszystko sztuczne plastikowe , wtedy chodziłeś ćwiczyć a nie siedzieć na telefonie!

    • 21 0

  • To były siłki...

    W latach 80 tych i 90tych mieliśmy tam zawsze ćwiczenia. Bez spędów i księżniczek i leszczy oglądających się w lustrach.
    Śmierdzialo potem i ciężka praca. Efekty też były niezle.

    • 31 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Liga Kartingowa (SWS) - Sezon II - Runda 5

219 zł
zawody / wyścigi, turniej, sporty ekstremalne

Rowerowy Maj (1 opinia)

(1 opinia)
zajęcia rekreacyjne

Poniedziałkowa wędrówka po regionie: wieża widokowa na Górze Markowca

25-40 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane