Województwo pomorskie jest liderem w liczbie otwartych boisk w ramach programu "Moje boisko - Orlik 2012". Do końca 2008 roku w całym kraju otwarto ich 330, z czego aż 43 naszym województwie, Kolejne 31 jest na Pomorzu trakcie realizacji.
Pierwszy Orlik w Pomorskiem został uroczyście otwarty 19 lipca w Człuchowie. Od tego czasu wojewoda oraz jego urzędnicy co chwilę musieli jeździć, by otwierać kolejne boiska. Czasami tylko wyręczali ich w tym premier bądź minister sportu.
- Program został bardzo dobrze przyjęty i okazał się strzałem w dziesiątkę. Cieszy fakt, że społeczność lokalna tak to odbiera i pomimo początkowego sceptycyzmu coraz więcej gmin chce w "Orliku" uczestniczyć - mówi
Małgorzata Pełechaty, rzecznik prasowy ministerstwa sportu i turystyki.
Rządowy projekt zakłada budowę ogólnodostępnych, bezpłatnych kompleksów, składających się z dwóch boisk sportowych: do piłki nożnej oraz wielofunkcyjnego, a także szatni, oświetlenia oraz zaplecza socjalnego. Gmina, która chce wziąć udział w programie, dostaje gotowy projekt oraz dofinansowanie od rządu w wysokości 333 tys. Kolejne 333 tys. zł w miarę możliwości mają dokładać samorządy wojewódzkie, a resztę gmina musi pokryć ze środków własnych. Koszt budowy to mniej więcej 1 mln zł.
W Pomorskiem do programu zgłoszono 74 projekty, z czego już udało się zrealizować 43. Pozostałe powstaną w pierwszym półroczu tego roku.
Wicewojewoda pomorski: 100 Orlików do końca 2009 roku
Michał Jamroż: Jesteśmy liderem w kraju zarówno jeżeli chodzi o liczbę otwartych boisk, jak i tych, które są w trakcie realizacji. Skąd taki zapał pomorskich gmin do budowania Orlików?
Michał Owczarczak, wicewojewoda pomorski: To efekt dobrej współpracy miedzy rządem, samorządem wojewódzkim, a gminami. Dużą role odegrał marszałek województwa, który obiecał dofinansowanie każdego Orlika i tak też zrobił. Dzięki temu każda pomorska gmina miała w dwóch trzecich zagwarantowane finansowanie budowy.
Jednak z 74 projektów udało się w minionym roku zrealizować niewiele ponad połowę. Gdzie pojawiły się problemy, które sprawiły, że nie wszystkie z planowanych Orlików powstały w 2008 roku?
- Sam pan powiedział, że w naszym województwie zgłoszono najwięcej projektów w kraju. Wydaje mi się, że największym problemem był brak takiej liczby wykonawców, którzy byliby w stanie wykonać wszystkie te boiska. Również niskie temperatury pod koniec roku sprawiły, że rozkładanie sztucznej murawy trzeba było przełożyć na cieplejsze dni. Stąd też w części przypadków realizacja inwestycji przeciągnęła się na następny rok. Jednak wszystkie kompleksy na pewno powstaną.
Jakie są plany związane z realizacją programu w naszym województwie w nowym roku?
- Chcemy, aby do końca 2009 roku było w Pomorskiem ponad 100 Orlików. Marszałek już zapowiedział, że w tym roku także wesprze finansowo budowę boisk. Każda gminie, która jeszcze Orlika nie ma może liczyć na pieniądze z urzędu marszałkowskiego. A my czekamy i zachęcamy samorządy lokalne do składania wniosków.
Michał Jamroż
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy