- 1 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (9 opinii)
- 2 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (8 opinii)
- 3 Pieszo przez wybrzeże. Grozi amputacja (125 opinii)
- 4 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (63 opinie)
- 5 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (62 opinie)
- 6 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (37 opinii)
Prawie 2 tys. biegaczy ukończyło Bieg Niepodległości w Gdyni
12 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
11 listopada przez Gdynię przebiegło 2 tys. uczestników 14. Biegu Niepodległości. Nasza kamera była wśród nich.
Przebiec dziesięć kilometrów to nie lada wyczyn i przy okazji dobry sposób na uczczenie Dnia Niepodległości. Bieg Niepodległości organizowany już po raz czternasty przez Gdyński Ośrodek Sportu i Rekreacji ukończyło 1855 zawodników.
ZOBACZ WYNIKI XIV BIEGU NIEPODLEGŁOŚCI W GDYNI.
Każdy kto skończył siedemnaście lat mógł wziąć udział w imprezie. Z okazji na nietypowe spędzenie Dnia Niepodległości skorzystało naprawdę wiele osób. Gdyński Skwer Kościuszki, na którym usytuowany był start biegu nie przeżywa takiego oblężenia nawet w szczycie sezonu turystycznego.
- Biegi uliczne cieszą się coraz większą popularnością, dlatego zapisy na dzisiejszą imprezę zakończyły się 28 października - tłumaczy Filip Ostapski z Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - To pozwoliło nam przygotować bieg na wysokim poziomie, dla nikogo nie zabraknie medalu, ani poczęstunku.
- Zawsze chciałem sprawdzić się w tego typu imprezie, dlatego poświęciłem dwa miesiące na przygotowania i postanowiłem wystartować - mówi pan Artur z Gdańska. - Nie zależy mi na wyniku, biegam rekreacyjnie.
Wśród zawodników nie brakowało prawdziwych weteranów, którzy startują rokrocznie. Byli też tacy, którzy dopiero połknęli bakcyla biegów ulicznych.
- Startuję drugi raz, ale na pewno nie ostatni - mówił nam pan Sebastian z Wejherowa. - Bardzo podoba mi się atmosfera tej imprezy. Biegniemy razem, kobiety i mężczyźni, starsi i młodsi. To naprawdę wspaniałe doświadczenie.
Biegli przedstawiciele władz miasta, straży granicznej, nie zabrakło morsów, którzy właśnie zaczęli sezon.
- Biegać trzeba cały rok, a kąpiel w morzu to wspaniała regeneracja po wysiłku - śmiał się pan Piotr z Gdyni, który morsuje już od roku.
Zawodnicy nie zapomnieli z jakiej okazji zorganizowano bieg, w tłumie zauważyć można było nawiązujące do Dnia Niepodległości elementy. Od czasu do czasu mignęła koszulka z orłem lub wielkim napisem "Polska" na plecach. Wzrok przyciągały również biało czerwone wstążki wplecione we włosy kobiet.
W biegu brała udział pięcioosobowa reprezentacja Portalu Trojmiasto.pl. Nasi koledzy zajęli miejsca od 644 do 1154 na 1855 sklasyfikowanych biegaczy.