- 1 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (33 opinie)
- 2 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (57 opinii)
- 3 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 4 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (16 opinii)
Przebiegli 10 km z okazji Dnia Europy
Ponad 3800 osób wzięło udział w Biegu Europejskim, który odbył się w niedzielę na ulicach Gdyni. Zwycięzcą zmagań na dystansie 10 km okazał się Marek Kowalski z Żukowa, który zameldował się na mecie po upływie 00:30:40. Drugie miejsce przypadło Damianowi Pieterczykowi z Olsztyna (00:30:59), a trzecie Łukaszowi Oskierce z Warszawy (00:31:18).
Oficjalne wyniki Biegu Europejskiego 2017
Warto wspomnieć, że tegoroczna impreza pod hasłem "Bieg Europejski" trwała dwa dni i składała się właściwie z kilku rodzajów zmagań. W sobotę odbyły się biegi młodzieżowe i marsze nordic walking, zaś w niedzielę bieg główny.
Linia startu i mety biegu głównego znajdowała się na ul. Sportowej w Redłowie, tuż obok Narodowego Stadionu Rugby. Uczestnicy mieli do pokonania dystans 10 km, którego trasa przebiegała ulicami: Łużycką, Stryjską, Zwycięstwa, Piłsudskiego, bulwarem Nadmorskim, skwerem Kościuszki, Świętojańską, Władysława IV i ponownie Zwycięstwa, Stryjską i Łużycką.
W niedzielnym biegu, który rozpoczął się punktualnie o godz. 10:00, wzięło udział 3820 uczestników. Aby uniknąć tłoku na trasie, zostali oni podzieleni na mniejsze grupy, które wyruszały w dwuminutowych odstępach. Po upływie niemal dokładnie pół godziny, na mecie zaczęli pojawiać się najszybsi zawodnicy.
Złoty medal Biegu Europejskiego 2017 powędrował na szyję Marka Kowalskiego. 26-latek z Żukowa ukończył zmagania po upływie 00:30:40. Tuż za nim uplasował się 33-letni Damian Pieterczyk z Olsztyna, który otrzymał srebrny krążek za wynik słabszy o zaledwie kilkanaście sekund, a dokładnie 00:30:59. Trzecie miejsce i brązowy krążek przypadły z kolei Łukaszowi Oskierce z Warszawy, który przekroczył linię mety po upływie 00:31:18.
Spośród kobiet najszybsza była 23-letnia Monika Czapiewska ze Skorzewa, jej czas to 00:36:12. Drugą kobietą na mecie była 26-letnia Małgorzata Szczerbińska z Malborka (00:36:21), a trzecią 23-letnia Katarzyna Pobłocka z Lęborka (00:36:26).
Uczestnicy, z którymi rozmawialiśmy na mecie, mieli mieszane odczucia odnośnie pogody, podczas której przyszło im walczyć ze swoimi słabościami. Z jednej strony doceniali brak deszczu - na który zanosiło się przez cały czas trwania imprezy - i temperaturę, która nie przekraczała 10 stopni Celsjusza. Pod tym względem warunki do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu były wręcz idealne, gdyż nie było ani zbyt zimno, ani zbyt ciepło. Z drugiej strony narzekali na porywisty wiatr, który przez znaczną część trasy wiał im prosto w twarz i tym samym nieco utrudniał oddychanie.
Zmagania o życiowe rekordy czy po prostu dobra zabawa to niejedyne powody, dla których znaczna część uczestników wzięła udział w niedzielnym biegu. Podczas imprezy zbierano bowiem fundusze na rzecz niepełnosprawnego, 44-letniego Tomasza. Mężczyzna uległ poważnemu wypadkowi, w następstwie którego uszkodził kręgosłup i cierpi na niedowład dolnych kończyn.
Zgodnie z deklaracją PKO Banku Polskiego - sponsora Biegu Europejskiego - na sfinansowanie terapii komórkami macierzystymi oraz rehabilitacji Tomasza zostanie przekazana darowizna. Jej wysokość będzie uzależniona od liczby osób, które pobrały na starcie kartkę z napisem "Biegnę dla Tomka", a następnie przypięły ją do koszulki i dotarły z nią na metę.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (106)
-
2017-05-07 22:09
BRAWO
Opanujcie się z tymi hejtami, bo już czytać tego nie da. Gdynia słynie z tego typu imprez sportowych i zamiast cieszyć się, że promuje sport i zdrowy tryb życia, to tylko narzekać potraficie, bo nie chce się wam tyłków z kanapy ruszyć!
A zamykanie ulic w godzinach 9-13 w dzień wolny od pracy to naprawdę taki ból?
Brawo dla Gdyni i organizatorów! Oby więcej takich imprez ;)- 26 8
-
2017-05-07 20:01
Do maruderów (1)
Większość miast na świecie traktuje tego typu biegi jako promocję miasta i z tego korzysta. Gdynia też! Do maruderów: zastanówcie się jak Wy możecie skorzystać, może to okazja, aby wyrawać się z domu na spacer, dla tych co maja sklepiki restauracje, to okazja, żeby się pokazać, kto chce biegać niech biega, kto chce kibicować niech kibicuje, a kto chce siedzieć w domu, niech żałuje. Tak dalej Gdynio!
- 21 12
-
2017-05-07 21:32
A jak niby miasto korzysta?
- 2 2
-
2017-05-07 21:29
Czas zwyciezcy 00:30:40.
Tyle wysilku az 10 kilometrow. Kiedy ja osiagam ten sam czas juz po przebiegnieciu polowy tego dystansu.
- 3 4
-
2017-05-07 15:00
Trasa OK! Oderwanie od wieloletniej "trasowe"j monotonii. (1)
Warunki pogodowe sprzyjające. O wiele lepiej przed i po biegu (hala). Czas świetny. DUŻE ZADOWOLENIE!! (Na pohybel malkontentom!)
- 58 20
-
2017-05-07 21:21
Gd
Pomysł z hala jak start/meta super. Lepsze warunki niż na skwerze: parking, toalety, miejsce do spotkania ludzi, depozyt, ciepło (dzis ważne)
Oby tak dalej Gdynia- 8 0
-
2017-05-07 21:08
Było świetnie.
:D
pozdrawiam wszystkich, którzy dali radę ;)- 17 7
-
2017-05-07 18:54
Mi wyszło 4.40 średnia. Dzięki za wsiarcie
- 12 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.