Jak urozmaicić zajęcia na rowerach stacjonarnych? Można przenieść je do basenu i uprawiać aquacycling.
Grupowe zajęcia na rowerach stacjonarnych cieszą się niesłabnącą popularnością. Jak zatem zostanie przyjęta w Trójmieście nowość w postaci aquacyclingu, czyli przeniesienie cyclingu do basenu?
2012-10-07 08:27
Nic nie zastąpi jazdy na rowerze w lesie
2012-10-07 09:21
albo łyżwy.
2012-10-07 10:14
2012-10-07 10:04
Dobrze przejechać 150 km i czuć to w nogach;]
2012-10-07 12:24
i zobaczyć przy okazji ciekawe miejsca, zabytki i poznać fajnych ludzi :)
2012-10-08 10:57
Co do reszty się zgadzam.
2012-10-07 11:23
Ale to co podają to bajeczki dla tych co są molami komputerowymi i nie mieli wcześniej spotkania ze sportem.
I jeszcze dodam że woda w basenie jest chlorowana dlatego przebywanie w niej nie jest ani zbawienne i ni zdrowe dla naszej skóry .
2012-10-07 22:20
2012-10-07 11:33
Na rowerze to można sobie pojeździć dla relaksu, albo dojeżdżać nim do pracy. Nic tak dobrze nie wpływa na całość Naszego zdrowia jak bieganie w dobrych butach i po lesie, a nie w ciągu trasy W-Z.
2012-10-07 11:38
Zamiast budować drogi rowerowe, budujmy baseny!
2012-10-08 10:58
zamiast centrów handlowych
2012-10-07 11:55
którego podwodna konsumpcja(wzmożony wysiłek) z pewnością pozbawi nas kolejnej warstwy niechcianego tłuszczyku bo ten wraz ze smarami z rowerów i olejem ze smażenia w dużej mierze pozostanie w wodzie...
2012-11-02 08:43
idiotka
2012-10-07 13:12
Miasto powinno popularyzować, dofinansowywać i inwestować w rozwój nowych form kultury fizycznej, zwłaszcza na publicznym obiekcie. Robi to z jogą na Przymorzu, czemu nie rowerki wodne na Chełmie... Świetny pomysł.
2012-10-07 13:50
jeżdząc intensywnie na rowerze, 5 posiłków dziennie, zero mięsa i słodyczy. Aktualnie mam 180 cm 72 kg a chcę osiągnąć 65-68 kg.
2012-10-07 15:56
I jak na faceta jesteś szczupły. Jak osiągniesz założoną wagę już nie będziesz wyglądał jak facet przy tym wzroście....:(
2012-10-07 18:44
180 cm to, jak rozumiem, wzrost? :>
2012-10-07 20:26
A co? wyglądało na penisa?
2012-10-09 18:45
na obwód brzucha
2012-10-07 19:02
Ania ma rację. Ja, przy podobnym wzroście, jestem od Ciebie cięższy o 10 kg i wcale nie uważam, że jestem gruby, a już na pewno nie jestem zatłuszczony. Ostatnio pogrubiały mi trochę nogi, a zwłaszcza uda, ale zapewne od jeżdżenia na niskiej kadencji. Nie ograniczam się w jedzeniu. Nie odmawiam sobie mięsa ani słodyczy. Jedynie podczas wypraw rowerowych staram się spożywać tylko lekkostrawne, ale za to wysokokaloryczne posiłki.
To basenowe kolarstwo uważam trochę za dziwaczenie, ale niech im będzie na zdrowie :)
2012-10-08 10:59
zdrowy to ty nie jesteś
2012-10-07 21:15
Fajna sprawa takie rowerowe zajęcia, przynajmniej tak widać na filmie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy