- 1 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (188 opinii)
- 2 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (5 opinii)
- 3 Pobiegli nocą po pasie startowym lotniska (75 opinii)
- 4 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
- 5 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (81 opinii)
- 6 Kajaki poza Trójmiastem nieznacznie droższe (18 opinii)
Puchar Świata w short tracku pierwszy raz w "Olivii". Udane kwalifikacje Polaków
Po raz pierwszy w historii w Polsce odbywa się Puchar Świata w short tracku. To zarazem ostatnie zawody tego cyklu w sezonie 2023/24. W gdańskiej hali Olivia od 16 do 18 lutego bierze udział 192 zawodniczek zawodników z 31 krajów. Dużo szans na podium mają biało-czerwoni, w tym przedstawiciele Stoczniowca Gdańsk. W sobotę o medale powalczą na dystansach 500 i 1500 m oraz sztafeta mieszana. Początek repasaży o godz. 9, a walka o medale zacznie się od godz. 14. Bilety kosztują 20 lub 40 zł. Są też różne promocje.
Puchar Świata w short tracku - kup bilety
- Udane kwalifikacje dla Polaków
- Takiej imprezy w Polsce jeszcze nie było
- Na starcie światowa czołówka
- Biało-czerwoni osłabieni, ale z szansami medalowymi
- Promocje na bilety i atrakcje dla kibiców
- Harmonogram zawodów
Aktualizacja, godz. 18:55
Udane kwalifikacje dla Polaków
Zakończyły się piątkowe eliminacje. Biało-czerwoni wypadli w nich dobrze. Reprezentanci Stoczniowca Gdańsk Diane Sellier i Kamila Stormowska zameldowali się w ćwierćfinałach na dystansie 500 m. Zawodniczka Stoczniowca udanie przeszła też kwalifikacje na dystansie 1000 m i sztafecie kobiet oraz mieszanej, Francuz z polskim paszportem także w sztafetach męskiej i mieszanej. Nieco gorzej wypadł Neithan Thomas, który będzie musiał powalczyć w repasażach odpowiednio na 1000 i 1500 m.
Dobrze pojechali także pozostali biało-czerwoni, typowani do osiągnięcia sukcesów. Michał Niewiński i Łukasz Kuczyński na dystansie 500 m. W repasażach o ćwierćfinał na 1500 m powalczy Paweł Adamski.
To oznacza, że w sobotę przed szansą na medale staną: Stormowska, Sellier, Niewiński i Kuczyński (wszyscy na 500 m), Thomas i Adamski (obaj na 1500 m) oraz sztafeta mieszana. Początek repasaży o godz. 9, a zmagania o medale rozpoczną się od godz. 14.
Takiej imprezy w Polsce jeszcze nie było
Short track wraca do Gdańska. Po styczniowych mistrzostwach Europy, czas na zawody Pucharu Świata. Takiej imprezy w Polsce jeszcze nie było. Gdańsk i hala Olivia znalazły się w prestiżowym gronie pięciu miast, które goszczą światową elitę w sezonie 2023/24. Wcześniej zmagania odbyły się w Montrealu, Pekinie, Seulu oraz Dreźnie. Gdańska impreza kończy tę edycję i to właśnie w "Olivii" odbędzie się wręczenie "ISU Cristal Globe".
- To dla nas duże wyróżnienie, że Międzynarodowa Unia Łyżwiarska przyznała nam organizację zawodów Pucharu Świata i to od razu tych finałowych, po których następuje wręczenie "ISU Cristal Globe". Unia doceniła nasze starania dotyczące organizacji poprzednich imprez, w tym mistrzostw Europy w tym i poprzednim roku. Chodzi tu o całą otoczkę wydarzenia, a nie tylko sam aspekt sportowy. To właśnie pomogło w tym, by po raz pierwszy Puchar Świata odbył się w Polsce - mówi nam Konrad Niedźwiedzki, dyrektor sportowy w Polskim Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.
Mistrzostwa Europy w short tracku w "Olivii". Wielki sukces łyżwiarzy Stoczniowca
Na starcie światowa czołówka
Do gdańskiej hali przyjechała cała światowa czołówka. Kibice będą mieli okazję zobaczyć w akcji m.in. medalistów ostatnich igrzysk z Pekinu: Kanadyjczyka Stevena Duboisa, Holenderkę Suzanne Schulting, a także świetnie spisujących się w tym sezonie Koreańczyków Park Ji Wona i Kim Gilli. Nie zabraknie też największych gwiazd tegorocznych mistrzostw Europy z Gdańska: potrójnego złotego medalisty Włocha Pietro Sighela, Belgów Stijna i Hanne Desmet czy Holenderki Xandry Velzeboer.
- Przyjechało do nas 192 zawodników z 31 krajów, także impreza będzie naprawdę duża - dodaje.
Z racji tak dużej liczby zawodników, cały piątek przeznaczony jest na eliminacje. Zmagania o punkty do rankingu, a także medale gdańskiej imprezy odbędą się w sobotę i niedzielę. Panie i panowie rywalizować będą indywidualnie na dystansach: 500 m, 1000 m i 1500 m. Z kolei sztafeta kobiet pojedzie na 3000 m, męska na 5000 m, a mieszana 2000 m.
Biało-czerwoni osłabieni, ale z szansami medalowymi
Spore nadzieje na medale mają także nasi reprezentanci, a wśród nich zawodnicy Stoczniowca Gdańsk. Apetyty na kolejne sukcesy rozbudziły ubiegłotygodniowe zmagania w Dreźnie, gdzie dwa medale wywalczyła, reprezentująca gdański klub Kamila Stormowska, a brąz dołożył Łukasz Kuczyński. Dobrze poradziła sobie także sztafeta męska, ale po dyskwalifikacji, odebrano jej medal.
Kamila Stormowska zdobyła dwa medale w Pucharze Świata. Życiowy sukces łyżwiarki
Łącznie do rywalizacji przystąpi 11 biało-czerwonych: Ada Majewska, Hanna Sokołowska, Kamila Stormowska, Gabriela Topolska, Paweł Adamski, Łukasz Kuczyński, Michał Niewiński, Felix Pigeon, Diane Sellier, Neithan Thomas i Mateusz Mikołajuk.
Wśród jedenastki pod wodzą Urszuli Kamińskiej jest trójka zawodników Stoczniowca. To wspomniana już Kamila Stormowska, a także Diane Sellier i Neithan Thomas.
- Jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni po zawodach w Dreźnie. Dodatkowym atutem będzie fakt, że nasi zawodnicy będą u siebie. Mamy nadzieję, że kibice dopiszą i poniosą dopingiem biało-czerwonych, który jest bezcenny. Reprezentacja jest skoncentrowana i gotowa, by powtórzyć wyczyn sprzed tygodnia, by było to coś wyjątkowego. Największe szanse mamy w rywalizacji 500 i 1000 m zarówno kobiet i mężczyzn, a także sztafecie mieszanej i męskiej. Zależnie od tego, czy na 1500 m pojedzie Kamila Stormowska, wtedy też będziemy mogli myśleć tam o medalu - precyzuje Niedźwiedzki.
Zabraknie za to Nikoli Mazur, która podczas zawodów w Dreźnie zanotowała groźny upadek i potrzebuje czasu na rekonwalescencję, by w pełni sił wystartować w mistrzostwach świata, które w marcu odbędą się w Rotterdamie.
- Żałuję, ale doznałam dość ekstremalnego upadku, z którego bardzo szczęśliwie wychodzę tylko mocno obita. Nie składam jednak broni, chwila odpoczynku i szykuję się do walki o medale w marcowych Mistrzostwach Świata w Rotterdamie. Dziękuję za wsparcie i tyle miłych wiadomości - napisała na Instagramie aktualna wicemistrzyni Europy w sztafecie mieszanej.
Promocje na bilety i atrakcje dla kibiców
Bilety nabywać można drogą internetową w serwisie kupbilet.pl. Kibice mogą korzystać z szeregu promocji: m.in. bezpłatnego biletu na piątkowe eliminacje przy zakupu wejściówki na zmagania w sobotę lub niedzielę lub zniżki od 5 do 20 proc. przy zakupie dwóch lub więcej biletów. Cena pojedynczej wejściówki ulgowej to 20 zł, a normalnej 40 zł. Będzie także możliwość zakupu stacjonarnie, w dniu zawodów.
Ponadto dla kibiców organizatorzy przygotowali rozmaite atrakcje. Dla tych, którzy nie będą mogli dotrzeć do hali Olivia, transmisję przeprowadzi Polsat Sport Extra.
- Przygotowaliśmy show świetlno-laserowe, konkursy, stanowiska edukacyjne. Podobnie, jak w przypadku mistrzostw Europy będziemy starać się, by zrobić na trybunach wspaniałą atmosferę. Zapraszamy serdecznie kibiców na wszystkie trzy dni. Warto pojawić się w hali, by dopingować Polaków i zobaczyć w akcji światową czołówkę - kończy Niedźwiedzki.
Harmonogram zawodów
piątek, 16 lutego
09:00 - Eliminacje
sobota, 17 lutego
09.00 - repasaże
13:30 - Ceremonia otwarcia
14:00 - 500 m - ćwierćfinały
14:40 - 1500 m - półfinały
15:17 - 500 m - półfinały
15:47 - 1500 m - FINAŁ
16:27 - 500 m - FINAŁ
17:01 - Sztafeta MIX - FINAŁ
17:35 - sztafeta kobiet - półfinały
17:51 - sztafeta mężczyzn - półfinały
niedziela, 18 lutego
09.00 - repasaże
14:02 - 1000 m - ćwierćfinały
14:34 - 500 m - ćwierćfinały
15:13 - 1000 m - półfinały
15:31 - 500 m - półfinały
16:01 - 1000 m - FINAŁ
16:17 - 1000 m mężczyzn - FINAŁ
16:33 - 500 m kobiet - FINAŁ
17:19 - sztafeta kobiet - FINAL
17:36 - sztafeta mężczyzn - FINAŁ
17:58 - CEREMONIA CRYSTAL GLOBE
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2024-02-16 17:45
Niby fajnie, ale nikogo to nie obchodzi. (3)
Puchar świata, a kibiców będzie ilu? 200, 300 osób? A większość to i tak będą sztaby drużyn i zawodnicy aktualnie nie jeżdżący.
- 6 7
-
2024-02-16 18:28
A czyja to wina że Polaki wolą patologię typu fame mma (2)
Organizatorzy swoje zrobili i ściągnęli short track który nawiasem mówiąc jest na najciekawszą łyżwiarką dyscypliną. Nawet Holendrzy się przekonują
- 6 5
-
2024-02-16 19:04
(1)
Gdańszczanie wolą hokej, a dla niego m.in. przez short track, którego nikt oglądać nie chce miejsca brakuje.
- 12 8
-
2024-02-17 00:49
Tak
Oby po medale.
Polska- 1 3
-
2024-02-16 06:11
No i git do imprezy!
A Pani Mazur dużo zdrowia życzę!
- 10 2
-
2024-02-16 09:47
(1)
Warto przyjść, naprawdę na żywo to wygląda spektakularnie!
- 11 12
-
2024-02-16 10:33
Spektakularna jazda w kółko. ;)
- 12 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.