• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rafał Czarnecki wygrał Maraton Solidarności

mad
15 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Tradycyjnie ulicami Gdyni, Sopotu i Gdańska przebiegała trasa Orlen Maratonu Solidarności. Dystans 42 km 195 metrów, z metą na Długim Targu najszybciej pokonał Rafał Czarnecki, który potrzebował do tego 2 godzin, 28 minut i 58 sekund. Wśród pań najszybsza była Monika Brzozowska - czas 2:57:29 to jej nowy rekord życiowy.





***

W Raporcie z Trójmiasta czytelnicy na bieżąco informowali o utrudnieniach związanych z imprezą.
***

Trasa biegu rozpoczęła się w Gdyni, przy pomniku Poległych Stoczniowców 1970, zaś meta umieszczona była na Długim Targu w Gdańsku. Po drodze uczestnicy Orlen Maratonu Solidarności pokonali m.in. ulicę Świętojańska i skwer Kościuszki w Gdyni, główną arterię w kierunku Gdańska przez Sopot oraz minęli dziesiątki zabytków oraz ważnych trójmiejskich obiektów.

Tym razem czołówka biegu została zdominowana przez Polaków, których rozdzielił tylko Ukrainiec. Pierwszy na mecie zjawił się Rafał Czarnecki, który wcześniej wygrywał także w Gdańsk Maratonie w 2017 i 2018 roku. Pochodzący z Bliżyna zawodnik potrzebował do przebiegnięcia Trójmiasta 2 godzin, 28 minut i 58 sekund.

PRZECZYTAJ JAK RAFAŁ CZARNECKI USTALIŁ REKORD TRASY GDAŃSK MARATONU

- Na 90 procent powrócę na tę trasę w przyszłym roku. Co do tegorocznego startu, to najpierw tempo było spokojne. Narastało ono z biegiem kilometrów. Wiedziałem także, że im bliżej mety, tym temperatura będzie wyższa. Dlatego nie kombinowałem, nie szarpałem, zostawiałem energię na finisz. Rozegrałem ten bieg, jak chciałem - mówi Czarnecki.
PRZECZYTAJ RELACJĘ I ZOBACZ PONAD 200 ZDJĘĆ Z UBIEGŁOROCZNEGO BIEGU

Do 30. km biegł on z Dimitrijem Pożewiłowem, czyli zawodnikiem z Charkowa. Później jednak Ukrainiec nie wytrzymał tempa Polaka. Na mecie pojawił się jako drugi z czasem 2:33:41. Trzecie miejsce przypadło Krzysztofowi Bartkiewiczowi z Torunia. Pokonał maraton w 2 godziny, 40 minut i 40 sekund. Czołową piątkę wypełnili do końca biało-czerwoni. W rywalizacji nie brali jednak udziału biegacze z Afryki.

Najszybszą z pań okazała się Monika Brzozowska. Czas, w którym pokonała maraton, czyli 2:57:29 to jej nowy rekord życiowy.

- Biegłam w tym maratonie po raz trzeci i tym razem pogoda była rewelacyjna. Nie mam wątpliwości, że pomogło mi to w uzyskaniu dobrego wyniku. Przez 20 km biegnie się z górki, więc jest przyjemnie. Bardziej wymagający jest Gdańsk. Przed rokiem byłam trzecia, wcześniej czwarta. Tym razem nie widziałam na liście startowej kogoś, kto mógłby mi zagrozić. Choć wiceliderkę udało mi się wyprzedzić dopiero na 37. km - mówi Brzozowska.
Za nią przybiegła Justyna Śliwiak - czas 2:59:34, a trzecią pozycję zajęła Małgorzata Tuwalska - 3:05:34. Numery startowe odebrało 680 z 874 zgłoszonych uczestników.
mad

Wydarzenia

XXIV ORLEN Maraton Solidarności (31 opinii)

(31 opinii)
150 zł
bieg

Opinie (124) 4 zablokowane

  • Czy nie mogą biegać poza miastem ? (1)

    • 27 11

    • Mogą. Gdy ktoś zorganizuje maraton na takiej trasie.

      • 4 1

  • Nie podoba mi się zamykanie ulic. (1)

    Chcą biegac - ok ale nie w miescie .
    10 sie bawi a 1000 wkurza.

    • 34 14

    • Bieglo ponad 600 osób

      • 4 1

  • Byłem przekonany, że wygra murzyn... a tu niespodzianka, wygrywa nasz!

    • 16 4

  • Brak kultury biegaczy (3)

    Po pierwsze ten maraton to festiwal egoizmu. Grupka osób postanowiła sobie pobiegać, więc ruch na głównych arteriach ma stanąć, włącznie z komunikacją miejską. Dzisiaj przechodzę na zielonym świetle przez Grunwaldzką i nagle biegną ci "maratończycy" - zamiast uszanować zielone światło dla pieszych i poczekać, to klną coś pod nosem, a ludzie przejść normalnie nie mogą, bo oni biegną. co za egoiści!! Panie i panowie maratończycy, nie jesteście pępkiem świata!!! Są też inni użytkownicy dróg, są piesi, jest komunikacja miejska. Jak można to wszystko blokować?

    • 26 38

    • Dokładnie tak!

      Są osoby które dzisiaj też pracują, to że sklepy maja wolne, nie znaczy że pozostałym trzeba utrudnić życie. W trojmiescie jest gdzie biegać i nie trzeba na pół dnia blokować miasta. Tunel zamknęli auta jechały przez miasto ale tego też mało. Autem źle komunikacja też stała bo parę osób miastem biega w smrodzie stojących aut. Zdrówka!

      • 8 8

    • Ta opinia jest odzwierciedleniem poziomu naszego społeczeństwa. Jest to takie przykre i nieznośnie uświadamiające, że w tym kraju nic się nie zmieni mimo różnych opcji sposobów rządzenia nami. Raz w roku inicjatywa dla zdrowia to za dużo. Ale zamknięcie ulic na katolickie Boże Ciało czy Wszystkich Świętych to spoko.

      • 7 5

    • A może to ty mógłbyś poczekać aż przebiegną?! Kto tu jest egoistą? Ludzie biegną dla idei 42 km a jakiś mentalny dziad się obraża bo mu przebiegają jacyś maratończycy a on ma zielone światło. W ten jeden dzień w roku, jedna godzina. Święta krowa idzie na zielonym świetle. Zaznaczam, że mógłby przejść w każdej innej chwili bo samochody nie jeździły. Wal się dziadu.

      • 8 5

  • Jestem zszokowana trudnościami w zabezpieczaniu trasy

    Stałam na końcu, pod basztą Jacek, na skrzyżowaniu Podwala Staromiejskiego i Podmłyńskiej. Kierowcy i piesi często ignorowali zarządzenia policji (!) oraz organizatorów. W pewnym momencie przez blokadę, obok policjanta w mundurze, przedarła się taksówka która prawie potrąciła zawodniczkę na środku skrzyżowania! Kobieta musiała uskakiwać w bok przed jadącym autem na 40stym kilometrze biegu!! Oczywiste, że przez utrudnienia są nerwy u tych, którzy nie wiedzieli o imprezie i przyjechali autem, ale zawodnicy powinni mieć zapewnione bezpieczeństwo żeby w spokoju móc się skupić na biegu. Nie wspomnę o ludziach przebiegających tuż przed zawodnikiem/podstawiających im nogi. Niektórzy panowie w kamizelkach nie nadawali się do swojej roli, bo ich cichutkie "Skrzyżowanie zamknięte!" nie robiło wrażenia nawet na dzieciach... Jest mi zwyczajnie przykro, że niektórzy nie potrafią się zachować z szacunkiem dla innych i patrzą tylko na czubek własnego nosa. Ważniejszy jest wciśniecie się w kolejkę po gofry niż wysiłek człowieka, który poświęca miesiące albo lata żeby pobiec w maratonie.

    • 34 12

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Maraton Solidarności 2018

    Świętojańska popękana ulica

    • 1 3

  • Cały czas ci sami hejterzy na forum

    • 16 6

  • Widziałem jednego wkurzonego Januusza w swoiim autku:))

    Coś tam krzyczał do jednego z biegaczy, aż mu żółć wylewała się hahaahha

    • 31 12

  • Wkurzony pan w białym aucie niedaleko Gdyni -Klifu-widok bezcenny;)) (2)

    Gdyby nie policja to pewnie wysiadłby ze swojego passeratti i goniłby biegaczy. Ale nie dałby rady bo lata przed telewizorem z piwkiem w ręku zrobiły swoje. Oczywiście o biegu dowiedział się dzisiaj, żadnych informacjii nie widział a życie bez auta to nie jest życie dla niego.

    • 29 16

    • hehe (1)

      chciałbym zobaczyć tego cymbała.

      • 6 4

      • Wdał się w pyskówkę z jednym z biegaczy, ale widok bezcenny:))

        • 7 1

  • Płacić 100zł żeby pobiegać sobie po betonie to trzeba mieć zbyt obcisłe galoty xD (2)

    • 16 19

    • (1)

      Ciekawam, ile płacisz, iksie, za dostęp do telewizji co miesiąc. Płacić tyle a tyle, żeby pogapić się w kolorowe pudełko...

      • 6 2

      • ale..

        ja nie mam telewizora- jest mi zupełnie niepotrzebny!

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bajkolandia - nocowanka dla dzieci

150 zł
spotkanie, warsztaty, zajęcia rekreacyjne

Nocny Duathlon - Airport Gdańsk (5 opinii)

(5 opinii)
zawody / wyścigi

Spacer z Przewodnikiem: Gdańsk - Droga Królewska i ciekawe zakamarki Głównego Miasta

47 zł
spacer

Forum

Najczęściej czytane