Branża turystyczna podsumowała rok 2021 w Gdańsku. Okazuje się, że latem miasto odwiedziło więcej gości niż w rekordowym dotychczas roku 2019. Warto przy tym zaznaczyć, że 80 proc. spośród 1 105 662 turystów stanowili goście z głębi naszego kraju.
Przypomnijmy: w marcu opublikowaliśmy statystyki dotyczące ruchu turystycznego nad Motławą za rok 2020. Z
punktu widzenia wpływów do budżetu miasta, a także kas lokalnych przedsiębiorców, nie napawały one optymizmem.
Towarzyszące pandemii koronawirusa obostrzenia spowodowały, że w 2020 roku w Gdańsku było niemal o połowę mniej turystów niż w roku 2019. Spadek wyniósł dokładnie 44 proc.
Czytaj więcej: 44 proc. mniej turystów odwiedziło Gdańsk w 2020 r.Gdańska Organizacja Turystyczna udostępniła właśnie statystyki, podsumowujące ruch turystyczny podczas tegorocznych wakacji. Uściślając, chodzi o liczbę gości, którzy spędzali urlop w Gdańsku od początku czerwca do końca sierpnia. Tym razem wnioski są nadzwyczaj zadowalające.
Najwięcej turystów krajowych
Okazuje się, że liczba turystów znacznie wzrosła, przekraczając nawet liczbę z analogicznego okresu w roku 2019. Co więcej, właśnie dwa lata temu odnotowano rekordową liczbę odwiedzin w sezonie wakacyjnym.
- 1 105 662. Tylu gości odwiedziło nas tego lata. Dla porównania, w świetnym turystycznie roku 2019 było to 1 098 430, zaś w mocno dotkniętym pandemią roku 2020 - 960 tys. Bardzo nas cieszy powrót turystów. Potwierdza się, że goście chcą odkrywać nasz kraj, a Gdańsk jest tego najlepszym przykładem. Wiedzieliśmy, że będzie to bardziej udane lato niż to poprzedniego roku, ale ten wynik jest wprost kapitalny, z czego jesteśmy bardzo dumni - kwituje Łukasz Wysocki, prezes Gdańskiej Organizacji Turystycznej.Zdecydowana większość turystów to nasi rodacy, stanowili oni ponad 80 proc. Przyjeżdżali oni głównie z Mazowsza, Wielkopolski, Śląska, a także głębi naszego województwa.
Spory spadek liczby Brytyjczyków
W statystykach dotyczących cudzoziemców zaskoczenia nie było. Najwięcej z nich pochodziło z Niemiec i krajów skandynawskich. Stanowili oni odpowiednio 22 i 14 proc. zagranicznych gości.
- Cieszy z pewnością pojawienie się większej liczby gości z Francji - 6 proc. Niestety, w tym samym czasie mocno zmniejszył się ruch z Wielkiej Brytanii, spadł do 5 proc. Z tą ostatnią kwestią związany jest fakt, że tak popularne do niedawna podróże samolotami wybrało jedynie 7,3 proc. gości. Zamiast tego częściej podróżowali autem - blisko 62 proc. oraz koleją - ponad 20 proc. - wylicza Michał Brandt, rzecznik prasowy Gdańskiej Organizacji Turystycznej, która udostępniła statystyki.Na koniec warto wspomnieć, że Gdańsk może pochwalić się wysoką oceną pobytu przez turystów. W badanym okresie wyniosła ona 8,8 na 10 możliwych punktów.