• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rekordziści w Trójmiejskiej Lidze Hokeja. Najwytrwalsi grają od 17 lat

Mikołaj Pachniewski
12 grudnia 2023, godz. 14:00 
Opinie (24)
Rozgrywki TLH są już na półmetku. Trzech graczy pobiło rekord. Możesz spróbować swoich sił i zostać następnym. Rozgrywki TLH są już na półmetku. Trzech graczy pobiło rekord. Możesz spróbować swoich sił i zostać następnym.

Trójmiejska Liga Hokeja dotarła do półmetka, a drużyny cały czas szukają nowych graczy. Możesz dołączyć i spróbować pobić ten rekord. Mecze odbywają się od poniedziałku do czwartku o godz. 22:35 na małej tafli Hali Olivia. Wstęp dla kibiców jest darmowy. Przedstawiamy rekordzistów, którzy grają od 17 lat, a w rozgrywkach przekroczyli liczbę 200 meczów.



Czy próbowałe(a)ś kiedyś swoich sił w hokeju na lodzie?

Trzech rekordzistów TLH



Trójmiejska Liga Hokeja zrzeszająca amatorów tego sportu w Trójmieście funkcjonuje od sezonu 2005/06. W roku 2023 na kartach historii zapisało się trzech weteranów: Jarosław Sołdyk, Jan Maksymilian Pawłowski oraz Dariusz Gnerowicz. Co łączy wspomnianą trójkę? Jako pierwsi osiągnęli kamień milowy 200 meczów w TLH.

Absolutnym liderem jest Jarosław Sołdyk, który ma koncie najwięcej spotkań w całej historii TLH. Zawodnik ten gra jednocześnie w Lider Hockey Team oraz Mad Dogs Sopot, a swoją przygodę rozpoczął już w drugim roku istnienia rozgrywek.

- Moja przygoda w TLH zaczęła się w sezonie 2006/07. Drużyna, w której zacząłem zabawę, nazywała się Twister Trójmiasto, ale zanim tam się znalazłem, dowiedziałem się, że w Hali Olivia są prowadzone gierki hokeja organizowane przez trenera Krzysztofa Stasiewicza, więc zacząłem uczęszczać na te zajęcia. Jak się później okazało, to właśnie Stasiewicz był trenerem drużyny Twistera i mnie do niej zwerbował. Lata lecą, kości trzeszczą, ale zabawa trwa do dziś. Przez te wszystkie lata - wyjazdy, turnieje, mistrzostwa i inne rozgrywki - przeżyłem niezapomniane chwile w gronie kolegów, znajomych, które na pewno zostaną w pamięci do końca życia - wspomina Sołdyk.
Jarosław Sołdyk to niekwestionowany lider pod względem liczby meczów w TLH. Jarosław Sołdyk to niekwestionowany lider pod względem liczby meczów w TLH.


Sprawdź, ile kosztuje jeden mecz hokeja w Sprawdź, ile kosztuje jeden mecz hokeja w "Olivii"

Z łyżwiarstwa figurowego do hokeja



W liczbie rozegranych meczów Jarosława goni Jan Maksymilian Pawłowski, który do hokeja trafił z innej dyscypliny związanej z łyżwami. Co sprawiło, że pod względem umiejętności łyżwiarskich miał sporą przewagę nad pozostałymi zawodnikami? Obecnie występuje on w Dragons Gdańsk oraz Lider Hockey Team.

- Po skończeniu trenowania łyżwiarstwa figurowego stwierdziłem, że to najwyższy czas, by spróbować gry w hokeja. Zacząłem grę w drużynie Media Team, a następnie przeszedłem do drużyny Dragonsów, bo tam treningi prowadził trener Krzysztof Lehmann. Z Dragonsami się zżyłem i mam szczęście grać z nimi do dziś. Liga jest świetnie zorganizowana. Jedyny minus to mecze o bardzo późnej porze, które często kończymy po północy. 200 meczów to 15 lat świetnej zabawy. Mam nadzieję, że kontuzje będą mnie omijać i będę mógł grać dalej - dodaje Pawłowski.
Jan Maksymilian Pawłowski jako drugi przekroczył barierę 200 meczów w TLH. Jan Maksymilian Pawłowski jako drugi przekroczył barierę 200 meczów w TLH.




Jako trzeci do tego elitarnego grona dołączył Dariusz Gnerowicz, czyli zawodnik GKH Gdynia. Jak przyznaje, do rozgrywek trafił nieco przypadkiem, a jego przygoda trwa już 14 lat. Swoją karierę amatorską rozpoczął w sezonie 2009/10 w drużynie Twister Trójmiasto.

- Dowiedziałem się któregoś dnia od mojego serdecznego kolegi jeszcze z czasów liceum, że są organizowane przez trenera Krzysztofa Stasiewicza otwarte zajęcia. Potrzebny był tylko podstawowy sprzęt i trochę umiejętności jazdy na łyżwach. Po jakimś czasie rozpoczęła się gra i udział w meczach TLH. Później doszedł jeszcze udział w corocznych Mistrzostwach Polski Amatorów wraz z drużyną GKH Gdynia. I tak to już trwa prawie 14 lat. Mamy w swoich szeregach praktycznie wszystkie profesje z możliwych - m.in. prawników, lekarzy, policjantów, żołnierzy, prezesów spółek, osoby prowadzące własne firmy itd. Są też z nami koledzy z Czech, Szwecji, Kanady, USA, Ukrainy, Białorusi i Włoch - mówi Gnerowicz, opisując rozgrywki TLH.
Dariusz Gnerowicz goni pozostałą dwójkę. Razem z GKH Gdynia broni tytułu mistrza TLH. Dariusz Gnerowicz goni pozostałą dwójkę. Razem z GKH Gdynia broni tytułu mistrza TLH.


Przeczytaj wywiad z Josefem Vitkiem, trenerem Fudeko GAS Gdańsk Przeczytaj wywiad z Josefem Vitkiem, trenerem Fudeko GAS Gdańsk

Spróbuj swoich sił i pobij ich rekord



Rozgrywki cały czas są otwarte na nowych zawodników. Każdy zatem ma okazję, by spróbować swoich sił, a także spróbować pobić rekord wspomnianej trójki weteranów pod względem liczby rozegranych meczów w TLH.

Wszyscy zainteresowani dołączeniem do jednej z drużyn mogą kontaktować się e-mailowo pod adresem kontakt@tlh.org.pl lub bezpośrednio z wybranym zespołem. W rozgrywkach mogą uczestniczyć osoby, które ukończyły 15. rok życia, posiadające własny sprzęt do grania.

- Zapraszamy nowe osoby to dołączenia do treningów hokeja na lodzie w wykonaniu amatorskim. Dzięki informacjom przekazanym przez naszego patrona medialnego portal Trojmiasto.pl w ostatnich dwóch sezonach wielu nowych zawodników dołączyło do treningów z trójmiejskimi drużynami oraz do gry w Trójmiejskiej Lidze Hokeja. Bardzo cieszy nas wzrost zainteresowania hokejem amatorskim. Również mocno wspieramy rozwój gdańskiego i gdyńskiego hokeja, począwszy od rozgrywek młodzieżowych, w których grają nasze dzieci, oraz przyszłość gdańskiego hokeja, poprzez 2. ligę z udziałem byłych ligowców, którym jeszcze nie tak dawno kibicowaliśmy w rozgrywkach na najwyższym poziomie, kończąc na 1. ligowym Fudeko GAS Gdańsk - mówi nam Natalia Konicz, prezes Trójmiejskiej Ligi Hokeja.
GKH Gdynia mistrzem Trójmiejskiej Ligi Hokeja. Przeczytaj o finale sezonu 2022/23 GKH Gdynia mistrzem Trójmiejskiej Ligi Hokeja. Przeczytaj o finale sezonu 2022/23

Rozgrywki TLH już na półmetku



Trójmiejska Liga Hokeja jest już na półmetku. Hokeiści rozegrali dwie rundy, po których w grupie A prowadzą Mad Dogs Sopot, a w grupie B Lider Hockey Team. Do rozegrania pozostała jedna runda sezonu zasadniczego, a następnie runda play-off.

Mecze odbywają się od poniedziałku do czwartku o godz. 22:35 na małej tafli Hali Olivia. Wstęp dla kibiców jest bezpłatny. Spotkania rozgrywane są w formacie trzech tercji po 15 minut (w profesjonalnym hokeju 20 minut). Zespoły podzielone są na dwie grupy.

To właśnie późne godziny meczów są przyczyną, że układ sił w rozgrywkach nieco się zmienił, gdyż wielu zawodników musiało zrezygnować z występów.

- Każdy sezon rozgrywek TLH przynosi ze sobą niespodzianki. Drużyny uczestniczące w Lidze nie zmieniły się w porównaniu z zeszłym sezonem. Jednak sprawy osobiste poszczególnych zawodników, a przede wszystkim późna godzina rozgrywania meczów uniemożliwiają wielu osobom grę w TLH. A co za tym idzie, poziom drużyny jako całości potrafi zmienić się diametralnie. Prowadzimy z zarządcą lodowiska rozmowy o udostępnieniu nam wcześniejszych godzin meczów w kolejnym sezonie. Liczymy, że uda nam się dopasować godziny spotkań do możliwości uczestnictwa jak największej liczby naszych zawodników, z którymi od lat łączy nas więź koleżeńska - dodaje Konicz.


Dodajmy, że w silniejszej grupie A rywalizują: GKH Gdynia, SKH Mad Dogs Sopot, OHT Gdańsk, Dragons Gdańsk oraz Goldwell Gdańsk. Sezon zasadniczy to trzy rundy, w których każdy gra z każdym. Następnie cztery najlepsze drużyny awansują do fazy play-off, gdzie zagrają w parach 1-4, 2-3. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. Wygrani awansują do finału, a przegrani zagrają o 3. miejsce.

Natomiast w grupie B występują: Lider Hockey Team, Marvins Fighters, GKH Gdynia B oraz Grizzlies Gdynia. Rywalizacja odbywa się na takich samych zasadach, jak w grupie A. Nie ma awansów ani spadków, a zespoły przed startem rozgrywek same decydują, w której grupie chcą zagrać.

Miejsca

Opinie (24) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    (5)

    Hokej amatorski w Polsce to jest potęga!!

    • 19 0

    • (4)

      No ale rozgrywki od 22 (oraz brak szatni wraz przebieraniem się na korytarzu czy w samochodzie) to jest hańba zarządcy Hali Olivia..

      • 16 3

      • (2)

        Ta, w tramwaju się przebierasz. Bzdury totalne

        • 6 9

        • (1)

          Ale nie przebieram się w szatni gdzie jest prysznic.wczesniej było lepiej byla normalna szatnia z natryskami

          • 6 3

          • teraz też czasami trafi się normalna szatnia, różnie to bywa

            • 4 1

      • Serio aż takie dno teraz jest?

        Grałem w amatorach ponad 10 lat i tylko raz się zdarzyło że mieliśmy "szatnię" w konferencyjnej, bo jakiś remont był.

        • 5 0

  • Opinia wyróżniona

    Szkoda tylko że nie ma od paru lat tych "gierek u Stasiewicza" gdzie każdy mógł przyjść. (3)

    I spróbować swoich sił.

    • 11 0

    • Problem ma nazwe i nazywa sie Kostecki.

      • 22 0

    • (1)

      fakt.... było miło ale się zmyło, niestety
      wszystko co dobre szybko się kończy

      • 11 0

      • To byly bardzo fajne zajecia, bo pozwalaly wejsc "w hokej" zupelnym swierzakom bez wpisywania sie do jakiś zespołów.

        • 11 0

  • (6)

    Szczegolnie,,atrakcyjna," jest 2 liga gdzie grają ludzie którzy mają problemy emocjonalne i tylko szukają zadymy zamiast cieszyć się hokejem

    • 5 9

    • (5)

      To są tak zwani niespełnieni próbujący jeszcze sobie coś udowodnić za wszelką cenę!!

      • 9 3

      • (4)

        To wspaniałe, że wy jesteście spełnieni i nie macie problemów emocjonalnych. Nie wzięli was do drugiej ligi? No smuteczek ;)

        • 7 7

        • Śmieszny jesteś

          • 5 3

        • (2)

          Nawet bym nie chciał grać w tej waszej zbieraninie

          • 2 4

          • (1)

            Nikt ci tego nie proponuje, ale trenuj ciężko, to może za parę lat się uda ;p

            • 1 1

            • No bo ty pewnie Jesteś taki bohater że rozkręci zadymę na lodzie a potem pierwszy ucieka hahahaha

              • 0 0

  • To sport niszowy nikt tego nie oglada poza rodzinami tymi co tam lataja za mydłem :) (4)

    • 2 11

    • Bzdura. Na meczach PKH średnio było 1500 widzów na każdym spotkaniu. To plasuje hokej w ścisłej czołówce najpopularniejszych dyscyplin w Trójmieście.

      • 8 1

    • Za jakim mydłem?? Co to za konfabulacja?
      Hokej do dyscyplina, która trzyma widza w napięciu od pierwszej do sześćdziesiątej minuty!!

      • 9 1

    • tak jasne jak sie najarałes to nawet i poczwórnie widziałeś a wolgle to wiecej niz na Lechii piłkę nożna co ? hahah

      • 1 6

    • Kucu

      Pooglądaj się w lustrze bo tego to naprawdę nikt nie chce oglądać

      • 2 3

  • (1)

    Grałem już w 1986 w amatorskiej lidze, gdy mała tafla nie była jeszcze zadaszona

    • 0 1

    • W tamtych czasach to amatorska była raczej w sferze marzeń!

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer tematyczny po mieście: Tajemnice Biskupiej Górki

30-50 zł
wykład / prezentacja, spacer, zajęcia rekreacyjne

Kobiecy Wieczór - Aqua Joga Dance

100 zł
zajęcia rekreacyjne, joga

Mindfulness Kamikaze - warsztaty mindfulness i NVC

warsztaty

Forum

Najczęściej czytane