- 1 Pieszo przez wybrzeże. Grozi amputacja (51 opinii)
- 2 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (37 opinii)
- 3 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (61 opinii)
- 4 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (61 opinii)
- 5 Biegali i jeździli rowerami po lotnisku (97 opinii)
- 6 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (16 opinii)
Na inaugurację nowej ligi zmierzyły się Atena i Głos Wybrzeża. Spotkanie dostarczyło wielu emocji. Przez większą część meczu na tablicy widniał wynik korzystny dla Ateny, która dwukrotnie objemowała prowadzenie. Jedyną bramkę w pierwszej połowie w siódmej minucie strzelił Konrad Szychowski. Wyrównanie padło dopiero w 24 minucie, po strzale Zbigniewa Luli. Odpowiedź Ateny była natychmiastowa. Kilkadziesiąt sekund później, po trafieniu Rafała Sztormowskiego drużyna naszej gazety przegrywała 1:2. Po dwóch minutach nastroje zmieniły się diametralnie. Po golach Krzysztofa Beszterdy i Krzysztofa Goławskiego "Głos" objął prowadzenie, którego nie oddał do końca. Kolejne bramki Luli i Beszterdy (dwie) przesądziły losy spotkania.
Ozdobą meczu był bramka Beszterdy zdobyta z zerowgo kąta. Gracze Ateny mieli okazje bramkowe, ale brakowało im szczęścia (słupek, przy stanie 3:2) lub znakomicie spisywał się bramkarz Głosu, Zbigniew Staniak (obronił karnego).
Atena: Andrzej Ceremus, Andrzej Jasnoch, Cezary Jachimek, Marek Chmielecki, Paweł Włodarczyk, Piotr Karpiński, Rafał Durbacz, Rafał Sztormowski, Zbigniew Rybicki, Zbigniew Szychowski.
Głos Wybrzeża: Janusz Kruczek, Krzysztof Beszterda, Krzysztof Goławski, Marek Formela, Mirosław Siatkowski, Przemysław Boleski, Zbigniew Lula, Zbigniew Staniak.
- Kondycyjnie wytrzymaliśmy mecz do końca. Problemem była dla nas sala. Zazwyczaj gramy na mniejszych obiektach. Jesteśmy przyzwyczajeni do gry na mniejszej przestrzeni. Rywale mają większe doświadczenie w grze na dużych boiskach i potrafili to wykorzystać, umiejętnie rozciągając grę. Przegraliśmy, ale zagraliśmy dobrze. Jak przyzwyczaimy się do hali, powinno być lepiej - powiedział nam Paweł Włodarczyk, kapitan Ateny.
W drugim spotkaniu zagrały zespoły Radia Gdańsk i Grupy Lotos. Pierwszego gola strzelili nafciarze. Podobnie jak w pierwszym meczu, ci, którzy pierwsi trafili do siatki i prowadzili po pierwszej połowie, zeszli z parkietu pokonani. W drugiej odsłonie radiowcy wbili pięć bramek, na które Lotos odpowiedził tylko jedną.
Najmniej emocji dostarczył ostatni mecz pierwszej kolejki. Port Lotniczy już na inaugurację postanowił zaznaczyć swoje aspiracje i rozbił Dr Oetkera 14:2. W zwycięskiej ekipie skutecznością błysnął Tomasz Broner, zdobywca 5 bramek.
Głos Wybrzeża - Atena 6:2 (0:1), Beszterda 3, Lula 2, Goławski - Szychowski, Sztormowski; Grupa Lotos - Radio Gdańsk 2:5 (1:0), Czachorowski, Rasmus - Kubicz 3, Łazewski, Wolski; Port Lotniczy - Dr Oetker 14:2 (7:2), Broner 5, Cirkowski 3, Letniowski 3, Skonieczny 2, Kloskowski - Karol Wójcik, Miloch.
Opinie (7)
-
2004-02-26 00:56
kolega GL
w drużynie GL brakowało kolegi KK, który by uspokoił grę i rozegrał piłkę.
- 0 0
-
2004-02-26 01:12
spoko
chłopaki z radia dobiero się rozgrzewają, są głodni sukcesu.
- 0 0
-
2004-02-26 01:15
będzie lepiej
za tydzień drugi mecz GL i 1-a wygrana? Będę już grał.
- 0 0
-
2004-02-26 10:06
Szukamy Spraringpartnera!!
Jestesmy druzyna z II PLH.Chetnie zagramy sparing z dobra druzyna.Zainteresowanych prosze o kontakt na mojego maila.
- 0 0
-
2004-02-26 16:15
a gdzie jest rozgrywana ta liga?!
bo jakos czytajac ten tekst, nie znalazlem zadnej wzmianki o tym... no i jak mam kibicowac???
- 0 0
-
2004-03-05 18:09
o co za ekypka
Bronek Cirek i Seba no chlopaki powodzonka w lidze macie ciekawa ekypke ale poza Sebastianem macie cos wspolnego z portem lotniczym? Tak czy owak powodzenia jak nie bedzie pirwszego placa to afera.
- 0 0
-
2004-03-15 22:02
do ziomeczka
pewnie myśliś, że nie mają. I tu się mylisz. Ale pogłówkuj trochę. Powodzenia
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.