- 1 Pieszo przez wybrzeże. Grozi amputacja (117 opinii)
- 2 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (37 opinii)
- 3 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (61 opinii)
- 4 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (62 opinie)
Warsztaty MMA pod okiem legendy
Na dwudniowe warsztaty mieszanych sztuk walki do Trójmiasta przybył były mistrz organizacji UFC Carlos Newton. Blisko stu chętnych trenowało pod bacznym okiem weterana organizacji Pride. Sympatyczny Kanadyjczyk podzielił się bogatą wiedzą i udzielił wielu cennych wskazówek trenerom, zawodnikom i pasjonatom sztuk walki.
- Zaprosiliśmy Carlosa Newtona do Trójmiasta, gdyż przebogaty przebieg jego kariery zrobił na nas ogromne wrażenie. Niewielu zawodników posiada tak ogromną wiedzę z tylu płaszczyzn sztuk walki. To również nowość na skalę całego kraju - rzadko mamy możliwość uczenia się od zawodnika takiego formatu w Polsce. - tłumaczy organizator seminarium, Sebastian Dziubański.
Walka Carlosa Newtona i Andersona Silvy z 2003 roku.
Podczas gali UFC 31 w 2001 roku Kanadyjczyk osiągnął życiowy sukces - pokonując Pata Mileticha zdobył mistrzowski pas wagi półśredniej. Na swojej drodze Newton krzyżował rękawice z takimi tuzami jak Anderson Silva czy B.J. Penn.
Oficjalnie zawodową karierę zakończył w 2010 roku. "The Ronin" jest twórcą własnego stylu walki - jest to połączenie brazylijskiego jiu-jitsu, zapasów i judo. Z zamiłowania do japońskiej kreskówki nazwał swój styl "Dragon Ball Jiu-Jitsu". Po każdym zwycięstwie Newton w charakterystyczny sposób naśladował głównego bohatera bajki.
- Przyjechałem do Polski, żeby przekazać zainteresowanym wiedzę i doświadczenie. Chciałbym zbudować dobre relacje z polskim środowiskiem MMA. Tego typu warsztaty to świetna promocja dyscypliny. Chciałbym zobaczyć polskich zawodników w Stanach Zjednoczonych i odwrotnie. Póki co, świetnie się tutaj bawię, poznaję nowych ludzi i cieszę się waszym jedzeniem - wyjaśnił Caros Newton.
Dwudniowe seminarium rozpoczęło się w sobotę w gdyńskim klubie MMA - Mad Dogs . Drugiego dnia Newton z uczestnikami warsztatów spotkał się w gdańskiej hali AWFiS . Zajęcia podzielone były na dwie części. W pierwszej Kanadyjczyk skupił się na pracy w stójce, prezentując wiele bokserskich tajników. Druga odsłona poświęcona była walce w parterze.
- Carlos jest niezwykle sympatyczną i kontaktową osobą. Seminarium przebiegało w luźnej atmosferze. Chcielibyśmy nawiązać szerszą współpracę z Kanadyjczykiem. - zapowiada Dziubański.
37-latek na zawodniczej emeryturze szkoli zawodników MMA w Warrior Mixed Martial Arts w rodzimym Newmarket. Jest również wykładowcą sztuk walki w Revolution MMA w Toronto.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (49) 5 zablokowanych
-
2014-01-13 17:59
Tak patrzę na materiał filmowy i większość uczestników wygląda na wychowanków ośrodka adaptacyjno-rehabilitacyjnego
- 4 0
-
2014-01-13 16:18
Oj coś takie twarze myślą nie skalane:)
- 3 1
-
2014-01-13 15:49
łeee tam
- 0 1
-
2014-01-13 14:07
Do szkoły! (3)
Inteligencja płynąca z twarzy słuchaczy......bezcenne!
- 18 7
-
2014-01-13 15:12
Po wygladzie oceniasz czyjas inteligencje? brawo, inteligencie.
- 4 2
-
2014-01-13 14:54
twarze
Zapewniam Ciebie i wszystkich podobnie myślących, że po godzinie intensywnego treningu z założonym ochraniaczem na zęby każdy wyglądał by równie "inteligentnie" z rodziawioną japą. NIe podoba Ci sie to nie musisz brać udziału w takich treningach. Zajmij sie tenisem tam pewnie sami iteligenci grają.
- 5 3
-
2014-01-13 14:10
Zawistne fujary
Widać zawistne wypowiedzi zakompleksionych wypierdków, dla których zrobienie pompki to zapewne za wiele... łatwo obrażać trenujących sporty walki przez neta, większość wypowiadających się tu krytyków to zapewne obwisłe kondomy z brzuchami do pasa, życiowi nieudacznicy którzy jedyne czym mogą się pochwalić to tatuażem na łydce... żenada frajerstwo teoretycy sportu .....
- 7 5
-
2014-01-13 14:09
Karat
Zara walne go z karata,
nie zawiązał se krawata,
nie odklepał kiedy trzeba,
nogę złamie, nie dam chleba.
Baniak, dynia, dynia, baniak,
Lampę zbiera każdy cwaniak,
I zakapior też dostanie,
MMA to nie kochanie!- 14 2
-
2014-01-13 13:45
no klasa! (1)
ale kuchnia sama się nie zrobi ;)
- 7 1
-
2014-01-13 14:05
Dobra:) H tam z kuchnia:) wes załatw tam z trasy jakaś kiełbasę od myśliwego:) Tylko uważaj na strzelbę;) nie biegaj po lesie bez zabezpieczenia;)
- 1 0
-
2014-01-13 13:31
a ja myślałem, że to o tym Najmanie
a tu jakiś cienias się promuje w Polsce
- 6 10
-
2014-01-13 13:03
ooo
Moj facet oglada UFC z kumplami na zywo o 4 rano :P a ja tam nie lubie, krew sie leje brrr!!!
- 9 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.