• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wodna deskorolka, czyli skimboarding

Magdalena Iskrzycka
29 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Skimboarding to deskorolka na wodę, rozrywka dla każdego, kto lubi aktywny wypoczynek na plaży.


Już za miesiąc rozpocznie się sezon wakacyjny, a na plażach pojawią się pierwsi amatorzy słońca i wypoczynku. Jeśli myśl o leżeniu plackiem na gorącym piasku nie wzbudza w Tobie entuzjazmu, a na sporty wodne typu windsurfing, czy skutery brak ci funduszy, spróbuj skimboardingu.



Jak spędzasz czas na plaży?

Tanio, łatwo i przyjemnie - to trzy słowa idealnie pasujące do tego mało znanego jeszcze sportu. Jedynym sprzętem potrzebnym do uprawiania skimboardingu jest deska, która na pierwszy rzut oka wygląda jak miniaturowa wersja deski surfingowej.

- Skimboarding to ślizganie się po cienkiej warstwie wody na specjalnej desce - opowiada Radek Rybnik, skimboarder i producent desek. - Warto spróbować, bo to naprawdę doskonała zabawa i alternatywa dla bezczynnego siedzenia na plaży.

W okolicy Trójmiasta nie ma problemu ze znalezieniem odpowiedniego miejsca do treningów. Wprawni skimboarderzy cenią sobie gładkie, piaszczyste plaże, zalane dosłownie centymetrową warstwą wody. W takich warunkach potrafią wykonać szybki i długi ślizg. Na pierwsze próby odpowiedniejsze będą leniwie rozlewające się po plaży potoki. Najpopularniejsze miejsca do ćwiczeń to Gdańsk Jelitkowo i Sopot Kamienny Potok, ale jeśli ktoś ma chęci i odrobinę zdolności manualnych, może zbudować sobie sztuczny tor nawet we własnym ogródku.

- Skimboarding można uprawiać nie tylko nad morzem, doskonale nadają się do tego jeziora i rzeki - wyjaśnia Rybnik. - Czasami organizuje się pokazy w samych centrach miast na sztucznych torach.

Jak nauczyć się jeździć, pytamy wicemistrza polski w skimboardingu Tomka Wojciechowskiego: - Sprawa jest bardzo prosta: bierzemy rozbieg, rzucamy deskę, wskakujemy na nią i płyniemy. Po 10-20 minutach zaczynają wychodzić pierwsze ślizgi. Po 30 godzinach poświęconych na treningi, człowiek zaczyna czuć się na desce, jak ryba w wodzie. Wtedy można spróbować pierwszych tricków żywcem wyjętych ze skateparku.

Najbardziej widowiskową częścią skimboardingu są karkołomne ewolucje wykonywane na specjalnie do tego celu zbudowanych torach przeszkód. Choć są też ludzie zainteresowani wyłącznie ślizganiem się po przybrzeżnych falach. Nie wykonują przy tym żadnych akrobacji, a technika takiego pływania do złudzenia przypomina surfing.

- Kupując deskę powinniśmy dostosować ją do stylu pływania, jaki nas interesuje. Drewniane, bardziej zaokrąglone służą do popisów i ewolucji na bardzo płytkiej wodzie. Grubsze, piankowe, kształtem przypominające deski surfingowe, przeznaczone są do pływania po falach - tłumaczy Rybnik.

Ceny desek są bardzo zróżnicowane: w marketach można kupić sprzęt do skimboardingu już za 50 zł, jednak nie warto inwestować w chińską tandetę.

- Decydując się na kiepską deskę, musimy liczyć się z tym, że za jakiś czas rzucimy ją w kąt i zechcemy kupić porządny sprzęt. To żadna oszczędność - uważa Rybnik.

Skimboarding zyskuje coraz większą rzeszę fanów, coraz częściej odbywają się imprezy i zawody skimboardingowe. Przybywa również zawodników, którzy prezentują najwyższy poziom.

- To sport jak każdy inny, żeby dobrze się bawić wystarczy niewiele, ale gdy ktoś chce osiągać sukcesy na zawodach, musi ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć - opowiada Tomek Wojciechowski i - aby udowodnić swoją tezę - bierze deskę, rzuca ją na wodę i wykonuje długi ślizg, zakończony widowiskowym obrotem.

Jak wyglądają popisy na skimboardzie, będzie można przekonać się na żywo podczas Mistrzostw Polski w Skimboardingu, które odbędą się 30 lipca na plaży w Jelitkowie.

Wydarzenia

Opinie (76) 6 zablokowanych

  • żałosne to są komentarze anie ten sport...

    • 2 2

  • Kibell surf challenge (2)

    Odkęramy deske sedesową, oddzielamy klapę i deska gotowa - mozna latać;-))

    Już się odzywaja aktywni, którzy dowolny debilizm wymagający ruchu, postawią na ołtarzu sportów ekstremalnych, a wszelka krytykę, czy nawet pytania skierują w ten pasywny, telewizyjny czerep rubaszny ;-)) Piekny segment docelowy dla marketerów wszelakich - takim sie wszystko sprzeda, tylko ekstremalnie musi się nazywać...Wciskamy kit a oni jeszcze po rękach bedą całować.

    • 3 6

    • co za k**wa pajac!!!! (1)

      morda warszawiaku!! widzisz coś przez te swoje rajbany? Albo może rurki uszkodziły ci jądra, bo piszesz niewyobrażalne bzdury jednocześnie próbując zaimponować swoją elokwencją. Nie spóźnij się na otwarcie Solaru kapciu!

      • 1 1

      • odstaw klej moze na wiosne:) wio

        • 0 0

  • śmieszą mnie ta dzieciarnia jarająca się płynięciem na kawałku boazerii przez 5 sekund (3)

    • 14 26

    • wpadnij na plażę się pośmiać

      buhahahahah

      • 2 1

    • buahhahahahahah

      zjedz budyniek paździerzu

      • 2 1

    • a mnie śmieszy

      taki spaślak jak Ty, siedzący przed kompem i komentujący to w ten sposób...idz i zastanow sie nad swoim zywotem...

      • 3 4

  • Beznadzieja. (2)

    Sport dla biedaków.

    • 6 33

    • dobrze że na forum trójmiasto sami bogaci siedzą

      buhahahahahhaa

      • 1 0

    • Jakie nieziemskie masz szczęście...

      że Ty jesteś bogaty...
      Pewnie Twoim sportem jest siedzenie przed telewizorem i najtrudniejszą czynnoscia do wykonania jest wciśniecie "volume" na pilocie...Nie mowiąc juz o extremalnym uniesieniu butelki piwa do pyska...zmęczysz się niemiłosiernie co? ;)
      Pewnie do kroplówki Cie od razu podłączyli po napisaniu tego komentarza...spaślaku...

      • 2 0

  • skimboarding to sport ekstremalny?! (6)

    trochę mnie to rozbawiło, ale może się nie znam

    • 40 12

    • (1)

      extremalny bo oni w ściekach pływają

      • 2 1

      • ekstremalnie to masz zryty beret

        nawet się podpisać nie potrafisz, strasburger ci żarciki wymyśla ? zjedz budyniek..paziu

        • 1 0

    • Nie dokuczaj skimboarderom,

      tutaj każdy, nawet najdrobnjeszy, błąd możesz przypłacić lądowaniem w wodzie z wysokości 30 cm. A o błąd nie trudno, kiedy mkniesz na swojej desce z prędkością 7 km/h.

      • 21 2

    • dokładnie nie znasz się.

      • 2 5

    • re:

      rozbawilo, bo faktycznie sie nie znasz ;)

      • 2 4

    • no faktycznie dobre jajca

      drogi uwaga, uwaga WOW!! "kitesurferze" skimboarding jest sportem ekstremalnym. To, że brakuje mu HAWAJSKIEGO klimatu i wielbionego przez was LANSU nie oznacza, że nie kwalifikuje się do sportów ekstremalnych. http://www.youtube.com/watch?v=u5R0z8QCkh4 -> najpierw sprawdź potem się wypowiadaj.

      • 6 8

  • Żałosne.. (1)

    Przypomina się podwórkowa kałuża.... Nie jesteście za starzy na taki.. echem ++sport++ ? Łopaty do wykopania własnej kałuży też muszą być markowe?

    • 10 20

    • spaślaku...

      czy Ty nie jestes za stary żeby patrzeć jeszcze w monitor?
      weź sie za coś pozytecznego spaślaku...wykop sobie dołek najlepiej markowa łopatą i sie w nim połóż...ponoć chłodniej jest...

      • 1 1

  • (2)

    Ale tandeta!!! sport extremalny..ile osób straciło w tym zycie albo zdrowie?

    • 2 8

    • Ty pewnie niedługo stracisz głowe... (1)

      bo zapewne nie ogarnia tego ta Twoja mała łepetynka i duży brzuch...spaślaku...hehe :D

      • 4 4

      • oo kolejny spaślak dał minus

        kto jest spaślak - dawać minusy! :)

        • 2 2

  • jakie g*wno masakra - lepej piwko i tv (1)

    L

    • 10 26

    • no pewnie...

      do tego nażreć sie chipsów i potem wazyć 130kg i nie móc sie wogole ruszać...spaślaku...heh

      • 1 0

  • do tych ktorzy krytykują... (2)

    Założe się, że 3/4 z Was - spaślaków, siedzących z piwem w łapie i komentujących negatywnie ten sport nie przebiegłoby nawet 8 metrów a co dopiero wleść na taką prostą deske i sie na niej "bujnąć" kawałek...Najlepiej jest krytykować a potem sie położyć na łożku z pilotem w jednej rece rece a chipsami w drugiej co? Szacunek dla tych kolesi, ponieważ nie są tacy jak Wy. Robią coś co lubią i wyjdzie im to na zdrowie. Chyba lepiej by miec jakąś pasje i tym samym zapobiegać patologi niż stać w drzwiach klatki schodowej z kolesiami chlejąc wóde lub browar...Zastanówcie się zatem zanim skomentujecie cokolwiek jak wygląda wasze życie i co robicie w tym kierunku by nie być tak beznadziejnym a potem komentujcie...Ja popieram inicjatywę pomimo że nie uprawiam sportów wodnych a raczej halowe tj. tarzam się na tatami...ale wypoce swoje.

    • 26 5

    • 3 spaślaków

      ...dało minusy...
      Prawda w oczy kole co... :)

      • 0 0

    • Nie stać na więcej sportu w sporcie?

      Mamy tu punkty widzenia:
      „Niech każdy, jak ów Greczyn, głosi dzielność swoję: «Mocniejszy jestem: cięższą podajcie mi zbroję».”
      Kontra:
      „To jest deska na miarę naszych możliwości. My tą deską otwieramy oczy niedowiarkom! Markową deską, nie chińską!”

      Coś jest nie tak z facetami mogącymi opłynąć Ziemia babrającymi się w kałuży…

      • 0 0

  • HEJT OR DAJ !!! (3)

    JA, MOJE wysportowane palce, i MOJA wystrzalowa klawiatura wiemy najlepiej co jest fajne a co nie !!! Szerzymy nienawisc i to jest podstawa !!! Za wolno, za plytko, za malo, za staro, za czarno, za bialo, za markowe, za malo hardkorowe !! MOJA PRAWDA JEST NAJMOJSZA !!!
    A tak w ogole to bardzo fajnie nagrany material, niech mlodzi nagrywaja mlodych, starych, brzydkich, pieknych, skim, kajt... niech cos sie dzieje jesli jest na zajawce !

    • 19 2

    • Szerzymy nienawiść do LANSU!!! (2)

      Szał wywołują teksty o tym, że do tak prostej zabawy potrzebne jest "markowy" (czytaj: drogi!) kawałek deski, ponieważ od razu wywołuje to podział na tych, których stać i których nie stać! Tymczasem w sporcie podstawą wartościowania powinny byc umiejętności, nie metki!!!

      • 2 0

      • no to kup tansza deske. pierwsza deske kupilem za c.a. 120zl, po imesiacu odkupil ja ode mnie malolat w jelitkowie, bo zwyczajnie byla kiepska. nastepna byla drozsza i roznica jest odczoowalna

        • 0 0

      • no to kup tansza deske. pierwsza deske kupilem za c.a. 120zl, po imesiacu odkupil ja ode mnie malolat w jelitkowie, bo zwyczajnie byla kiepska. nastepna byla drozsza i roznica jest odczoowalna

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Skywayrun Gdańsk Airport 2024 (8 opinii)

(8 opinii)
109 zł
bieg

Biegowe Grand Prix Dzielnic Gdańska 2024

30 - 50 zł
festyn, bieg

Harpuś - z mapą do Koleczkowa!

25 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka, impreza na orientację

Forum

Najczęściej czytane