• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zapisz się do Biegu Świętojańskiego

mia
17 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Start w nocnym biegu to piękne widoki na Bulwarze Nadmorskim i brak palącego słońca. Start w nocnym biegu to piękne widoki na Bulwarze Nadmorskim i brak palącego słońca.

Już można zapisać się do VIII Nocengo Biegu Świętojańskiego. Żeby wziąć udział w tej wyjątkowej imprezie, która odbędzie się 7 lipca, wystarczy wypełnić formularz elektroniczny oraz uregulować wpisowe w wysokości 10 zł.



Zapiszesz się do Biegu Świętojańskiego?

Wielkimi krokami zbliża się termin kolejnego gdyńskiego biegu ulicznego, który planowany jest na pierwszą sobotę lipca. Dziesięciokilometrowa trasa posiada atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Rozpoczyna się na Skwerze Kościuszki i przebiega przez główne arterie miasta oraz Bulwar Nadmorski.

Biegacze staną na linii startu, nie w południe jak podczas innych imprez biegowych lecz wieczorem. Sygnał rozpoczynający bieg rozlegnie się o godz. 21, a limit czasu na pokonanie dziesięciu kilometrów to dwie godziny. Każdy kto przebędzie trasę w wyznaczonym czasie otrzyma pamiątkowy medal.

Pakiety startowe odebrać będzie można w dniu zawodów od godz. 17 w biurze zawodów zobacz na mapie Gdyni w okolicy Akwarium Gdyńskiego. Swój udział potwierdziło wielu utytułowanych zawodników, wśród nich medaliści Mistrzostw Polski w Maratonie: Radosław Dudycz i Michał Smalec. Fakt ten z pewnością wpłynie na gorącą, sportową rywalizację na trasie.

W ramach VIII Nocnego Biegu Świętojańskiego rozegrane zostaną również pierwsze Mistrzostwa Polski Biegam Bo Lubię związane z ogólnopolską akcją o tej samej nazwie.

Zapisy odbywają się drogą elektroniczną i potrwają do 22 czerwca. Wpisowe uiszczone do dnia wynosi 10 zł, po tym terminie cena wzrasta do 100 zł. Pakiety startowe można będzie odebrać w dniu biegu od godz. 17 w biurze zawodów mieszczącym się w okolicy Akwarium Gdyńskiego.
mia

Wydarzenia

VIII Nocny Bieg i Marsz Świętojański (14 opinii)

(14 opinii)
10 zł
bieg

Opinie (61) 1 zablokowana

  • Pakiet startowy? (7)

    To znaczy co?

    Ale co ja myślę 10 km w 2 godziny? ja 5 km robię w 1.5 h

    • 3 2

    • (4)

      Bez kondycji jesteś w stanie zrobić 5km w 35 minut, robiąc w między czasie przerwy na marsz, by chwile odpocząć. Wystarczy zrobić sobie kilka treningów i człowiek szybko się wciąga. Nie trzeba się ścigać, wystarczy trucht.

      • 2 1

      • załamałem się (3)

        5km w 35min robię po roku treningów i myślałem że mam super kondycję. Chciałem pobiec w tym biegu ale teraz to pasuję :(

        • 4 2

        • Głowa do góry! (2)

          1. Nie ma bata, aby po roku treningów mieć taki wynik. No chyba, że masz 80 lat, ważysz 150 kg lub coś w tym stylu. Jeżeli faktycznie już rok trenujesz i wynik jest taki jak podałeś to musisz mieć zwalony trening. Przeanalizuj go jeszcze raz (poszukaj w necie czy kup specjalistyczną prasę itp.). Bardzo dużo jest tam informacji jak w ciągu kwartału biegać 10 km.
          2. Wynik podczas biegu (gdy konkurujesz z innymi, gdy wydziela się adrenalina, gdy widzowie ciebie dopingują) jest co najmniej o 5% lepszy niż podczas treningów.
          Tak więc idzie lato, głowa do góry, buty na stopy i ruszaj się! :)
          Pozdrawiam

          • 2 1

          • były biegaczu (1)

            muszę Cię zmartwić, ale jesteś słaby jak barszcz. Zmarnowałeś cały rok trenowania. Po miesiącu powinieneś przebiec te 5km w około 30min.

            Co do biegu na 10km to te 2h są aby wystartować mógł każdy nawet dziadek 80 letni (choć znam takiego pana co biega dychę w godzinę w wieku 75 lat...). 2h to ludzie wyczynowo biegają maraton...

            • 3 2

            • daruj ''se'' te teksty panie bydle ...wk..... mnie tacy co to mądrują na każdym kroku

              • 0 0

    • pakiet startowy? to nie wiesz co to jest?

      bierzesz sobie ze soba sześciopak i lekturę, żeby się przed biegiem odprężyć, koniecznie też aparta z kliszą czarno-białą, żeby sobie na starcie zrobić stylowe zdjęcie i bierzesz jeszcze 10pln, żeby na mecie sobie browar kupić dla schłodzenia, bo się zmachasz, ale tą dychę musisz już mieć na starcie, bo nie ma czasu potem latać do domu czy bankomatu po kaskę na zimny browek...

      • 2 0

    • spoko, dasz radę - adrenalina zadziala, na mecie dostaniesz fajny medal :) w pakiecie startowym w biegu swietojanskim zwykle jest m.in. czarny t-shirt ze srebrnym logo imprezy i gosir-u :) , myslę, że Ci się spodoba

      • 4 0

  • Cieszy się, że ten bieg będzie nocny.

    Postarajcie się, aby wszystkie takie były. Nie wchodzić z butami w cudze życie.

    • 0 2

  • Pobiegnę (7)

    To będzie mój pierwszy raz
    No to codzienne bieganko teraz co sie przygotować trzeba:))
    Może ktoś chetny na wspólne bieganko

    • 12 1

    • (3)

      na początek biegaj lepiej 3 razy w tygodniu, żeby stawów zbytnio nie przeciążać ;)

      • 1 0

      • Justa

        3razy w tygodniu biegałam do tej pory, teraz mam założenie codziennie
        dziekuje za rade :)) o ile praca mi na to pozwoli

        • 0 0

      • podobno jak się biega dużo... (1)

        to pierwszy raz jest bardzo przyjemny i bardzo dobrze robisz, że szukasz partnera na wspólne bieganie, razem pierwszy raz smakuje lepiej...

        • 2 1

        • to nie będzie pierwszy raz Justy

          ona się wali jak domy w Afganistanie...

          • 0 2

    • Justa a gdzie biegasz? :) (2)

      Chętnie się dołączę, bo samej smutno i mniejsza mobilizacja.

      • 1 0

      • Justa

        Zapraszam Lauri biegam we wrzeszczu
        ruudzia@o2.pl

        • 0 1

      • jej chyba

        nie do końca chodziło o bieganie...jeśli wiesz o czym mówię...

        • 0 2

  • ja kurna olek ostatnio... (3)

    biegłem za autobusem, 10 metrów do rogu ulicy i 30 metrów za rogiem... jak wpadłem na metę to myślałem, że wykorkuję, a podpowiem zorientowanym, że w tym dniu wcale nie było korków..., potem jeszcze musiałem zapłacić wpisowe za bieg, bo się okazało, że nie znałem regulaminu, sędziowie mi powiedzieli, że jakieś bilety trzeba było wykupić i skasować, a ja nie wiedziałem, i za pierwsze miejsce na mecie musiałem jeszcze stówę przelać na konto komunikacji miejskiej, nie wiem od kiedy oni są sponsorami biegów w Gdyni? kurna... a nagroy za miejsce na pudle do dzisiaj mi nie wysłali, mimo że w przelewie jest adres zwrotny, będę się domagał przeprosin...

    • 5 1

    • spróbuj za rok,

      może będzie lepiej!!!

      • 0 0

    • ale jesteś zabawny...

      tam też byłeś taki mądry?

      • 0 1

    • :D :D :D :D

      ALE MNIE ROZBAWIŁES DZIĘKI!

      • 1 0

  • Marcyś Gwiazdor (2)

    Ten maluch na zdjęciu to Marcyś. Stały kibic swojego taty. Do zobaczenia na biegu :D

    • 1 3

    • No poznaje poznaje:D:D:D:D (1)

      to mój synek:D:D:D

      • 1 3

      • Nie to mój synek...

        nie dziwiła Cię inna grupa krwi?

        • 0 0

  • (3)

    wolę goloneczkę z piwem i spacer po hipermarkecie w powyciąganych spodniach

    • 14 8

    • M. (1)

      Nie lepsze takie z wypierdzianymi dziurami na tyłku a na udach błyszczące od "czyszczenia" rąk.

      • 2 1

      • Nie, lepsze pośladki spięte, klatka wypięta, zaczes na bok i wojskowym krokiem obowiązkowo w garniturze oblany wodą z avon-u

        • 0 1

    • Bo lepiej w uszytych na miarę od garnituru jak akwizytor

      • 0 0

  • Ja pasuje (8)

    po 200m ledwo dyszę

    • 12 4

    • Ale czy bieg będzie w dół Świętojańskiej, czy w górę? (3)

      Jeśli pod góre, to dziękuję.

      • 9 1

      • to jest dość nielogiczne (1)

        ale bardziej się zmęczysz zbiegając z górki, niż pod nią podbiegając. Tak jest zbudowana ludzka sylwetka.

        • 0 1

        • aha

          ciekawa teoria ;) pobiegaj troche z gorki i pod gorke z ta sama predkoscia i daj znac, jak ci bylo latwiej ;)

          • 3 1

      • pod górę

        • 5 0

    • Do dfustu metruf to ja potszebuje samohodu !!! (3)

      • 8 2

      • a będzie "gwałcenie" dziewic w programie? (2)

        no bo jak Świętojańska noc Kupały to gwałcenie mus zrobić trzeba.

        • 9 6

        • A skąd ty dziewice weźmiesz??? (1)

          • 5 0

          • W Gdyni raczej są same dziwice

            • 1 0

  • Startują Wojetk i JOanna ???

    Wtedy też pobiegiemy

    • 0 1

  • Nie mam kondycji na biegi. :-( (2)

    Czemu nie ma takiej opcji w sondzie ?

    • 7 1

    • w 2h to ja

      mogę te 10 kilo przebiec tyłem...2 razy.

      • 0 2

    • każdy ma, tylko o niej zapomina

      • 3 2

  • ogień (6)

    a ja wam powiem tak:
    biegałem troszeczke samemu, z nudów głównie.
    w lutym zapisałem się na bieg i nakręciłem na to 3 znajomych. czas mieliśmy różny od 53 minut do 1h 3min, ale każdy był pod wrażeniem tej atmosfery, tego wszystkiego...teraz wystartowałem ponownie i miałem już ponizej 50 minut...polecam! szczerze z całego serca polecam! biegajcie i moze to zabrzmi dziwnie-oszczedzajcie serce(poprzez bieganie serce się wzmacnia i bije rzadziej, ale mocniej)! Tak więc do lipca!

    • 36 0

    • (4)

      Też biegłem pierwszy raz w zeszłym roku. Tylko kontuzje zaczęły mnie nękać ... ale damy radę w tym roku też idę :)

      • 3 3

      • Rozciągaj się to będzie mniej kontuzji. (3)

        Piszę to poważnie. Miałem problemy z kolanami, łydkami i ścięgnem Achillesa. Byłem u ortopedy. Zrobili USG, prześwietlili. Coś drobnego znaleźli, ale to nie było to od czego mogłem mieć takie bóle. Ogólnie nazwał to bólami zmęczeniowymi. Było to dla mnie o tyle dziwne, że brałem udział w biegu 25 lutego i potem zrobiłem 7 tygodniową przerwę w bieganiu!
        Porozmawiałem ze znajomym lekarzem, który też kiedyś miał podobne problemy. Po przeprowadzeniu ze mną wywiadu powiedział krótko: większość lekarzy to konowały, które potrafią tylko przepisywać leki i mówić, aby nie przeciążać bolącego miejsca, a twój ból wynika z braku codziennego rozciągania.
        Pokazał mi 3 bardzo proste ćwiczenia. Stosuję je niecały tydzień i faktycznie bóle są coraz mniejsze.
        Tak więc polecam codzienne rozciąganie!

        • 6 1

        • Jakie ćwiczenia??!! (1)

          Pawle - podaj pliz te ćwiczenia!
          Nie mam zdrowia chodzić po "konowałach" i odkrywać na nowo Amerykę!
          Z góry dzięki!

          • 1 1

          • Cześć

            1. Siadasz na podłodze. Prostujesz (w przód) 1 nogę i starasz się dotykać podłogi całą jej długością. Drugą nogę zginasz w kolanie i powierzchnią stopy dotykasz wew. część uda wyprostowanej nogi (noga zgięta luźno leży na podłodze). Teraz staraj się złapać palce wyprostowanej nogi (stopę zegnij do siebie) i przytrzymać 10-20 sek. Na początku zegniesz trochę nogę w kolanie, nie uda ci się dosięgnąć palców itp. Z czasem powinno ci się udać nie zginać kolana i złapać te palce OBIEMA dłońmi. W tym ćwiczeniu rozciągasz kolano i piętę (zresztą to poczujesz :)
            2. W pewnej odległości stajesz przed ścianą, drzwiami itp. Robisz wykrok do przodu i tą nogę trzymasz zgiętą. Stopę drugiej nogi musisz trzymać
            całą powierzchnią na podłodze oraz ma być wyprostowana w kolanie. Ręce opierasz o tą ścianę, drzwi dla równowagi. W tym ćwiczeniu czuję jak rozciągam mięśnie w łydce. Ważna tu jest długość wykroku, bo od niego zależy jak bardzo będziesz rozciągać łydkę. To musisz dostosować do swoich możliwości metodą prób i błędów.
            3. Podobnie jak pkt. 2, ale nogę, która "zostaje w tyle" też zginasz (niezbyt mocno) w kolanie (ale na tyle, aby obie stopy całą swoją powierzchnią ciągle stykały się z podłogą). Tu czuję naciąg w ścięgnie Achillesa tylnej stopy. Z tym ćwiczeniem mam największy problem ponieważ mam tak "zardzewiałe" kostki, że nie mogę zbytnio zgiąć stopy nogi tylnej.
            Oczywiście wszystkie ćwiczenia wykonujemy naprzemiennie, tzn. rozciągamy jedną nogę, potem drugą oraz z taką intensywnością i częstotliwością, aby sobie krzywdy nie zrobić.
            Ćwiczenia rzeczywiście zajmują mało czasu. Ćwiczenie 2 i 3 robię np. podczas mycia zębów. 1 ręka w zupełności wystarczy do oparcia się, aby nie stracić równowagi :)
            Od razu zastrzegam, że może twoje kontuzje faktycznie są na tyle poważne, że nie chodzi teraz u ciebie o rozciąganie, ale o ich wyleczenie.
            Po drugie nie każde ćwiczenia rozciągające mogą być właściwe dla każdej osoby/uprawianych sportów.
            Po trzecie najlepiej, aby takie ćwiczenia ktoś pokazał (lekarz, rehabilitant, który ma doświadczenie w tym), poprawnie ustawił pozycję ciała, bo może się okazać, że takie ćwiczenie będziesz źle robił i para pójdzie w gwizdek, a może i zaszkodzi tobie.
            Pozdrawiam, życzę zdrowia i oczywiście wyników na następnym biegu!

            • 4 1

        • Na rozciąganie najlepsze "krosno", a do

          biegu "hiszpańskie buty":-)

          • 2 1

    • mi serce się wzmacnia jak moja stara siada obok mnie na kanapie

      to mi się wtedy z miłości czasem aż zatrzymuje puls, to jest bieg, co? ech

      • 5 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Spływ kajakowy górnym odcinkiem rzeki Redy (1 opinia)

(1 opinia)
75-120 zł
zajęcia rekreacyjne

Rodzinna majówka na ścianie wspinaczkowej MONO

68 zł
zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne, trening

Forum

Najczęściej czytane