- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (203 opinie)
- 2 Nocne imprezy na aktywny weekend (18 opinii)
- 3 Kajaki poza Trójmiastem nieznacznie droższe (10 opinii)
- 4 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (76 opinii)
- 5 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (24 opinie)
- 6 Od beczki rumu po zdobywców pucharów (18 opinii)
Zbiornik retencyjny na Karczemkach. Nowe miejsce wypoczynku, ale jak tam dojść?
Kończy się rozbudowa zbiornika retencyjnego "Kiełpinek" w dzielnicy Karczemki . Mieszkańcy dzielnicy zyskają miejsce do rekreacji, a nawet łowienia ryb. Sęk w tym, że trudno tam dojść z pobliskiego osiedla Karczemki, bo zbiornik odcięty jest od niego linią PKM. Czy uda się zapewnić do niego lepsze dojście?
- Musimy jeszcze ustawić kosze na śmieci i ławki. Do wykonania pozostaje też mostek nad kaskadą, z którego będzie można oglądać spływającą wodę. Ze wszystkim chcemy zdążyć do końca wakacji. Wtedy odbędzie się tam festyn meliorantów, na który zostaną zaproszeni także mieszkańcy - mówi Andrzej Chudziak, zastępca dyrektora Gdańskich Melioracji, inwestora przedsięwzięcia.
Zbiornik na wypadek opadów 100-lecia
Prace przy rozbudowie zbiornika "Kiełpinek", który położony jest na Potoku Strzyża, trwają ponad rok. Prowadzone są po to, by zwiększyć jego pojemność. Poprawiona została tzw. czasza zbiornika oraz korona skarp brzegowych.
Domy Karczemki - ceny, oferty, zalety domów w Karczemkach
Odtąd zbiornik będzie mógł przejąć ok. 60 tys. m sześc. wody (wcześniej było to 17 tys. m sześc.), która w razie dużych opadów płynęłaby potokiem Strzyża. Dzięki temu zmniejszy się ryzyko podtopień dolnej części Wrzeszcza.
Długa droga do zbiornika
Choć zbiornik pełni też funkcje rekreacyjne, mieszkańcy mają problem z dotarciem do niego.
- By tu się dostać, trzeba okrążyć centrum handlowe i ulicą Szczęśliwą kierować się w stronę linii PKM. Potem trzeba przejść przez wiadukt nad nią i wówczas zostaje już tylko kilkaset metrów do przejścia - mówi Piotr Odya, radny osiedla Karczemki.
Oczywiście, można spróbować przejść wzdłuż łącznicy węzła Auchan i w ten sposób skrócić sobie drogę, ale z wózkiem lub dziećmi nie jest to rozsądne rozwiązanie.
PKM: gdyby zalecono wykonanie dojścia, ujęlibyśmy je w projekcie
Wszystkie przejścia pod torami, kładki dla pieszych czy też wiadukty drogowe wzdłuż linii PKM, powstały w miejscach istniejących wcześniej ciągów komunikacyjnych lub w planowanych przez miasto nowych ciągach komunikacyjnych.
- Tak było m.in. w przypadku dojścia pod linią PKM do nowego zbiornika retencyjnego Jasień, gdzie zaprojektowaliśmy i wybudowaliśmy specjalne przejście pod torami wraz z przepustem dla płynącego tam strumienia - mówi Tomasz Konopacki, rzecznik prasowy spółki PKM.
Natomiast w przypadku Karczemek nikt takiej potrzeby nie zgłaszał. Kiedy w 2013 r. zwróciła się z tym do PKM Rada Osiedla Kokoszki, budowa już się rozpoczynała i na jakiekolwiek zmiany w projekcie było za późno.
- W tym miejscu jednak powstało dodatkowe, pełnowymiarowe przejście pod torami, o które wnioskowali członkowie Rodzinnych Ogródków Działkowych "Akacja", przeciętych na dwie części przez linię PKM. Mieści się ono w odległości ok. 300-400 m od miejsca, w którym o przejście do zbiornika retencyjnego "Kiełpinek" wnioskowała Rada Osiedla Kokoszki - mówi Konopacki.
Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by również mieszkańcy Karczemek korzystali z tego przejścia, jeśli tylko powstaną ścieżki lub chodniki do niego prowadzące.
Miasto sprawdzi, czy można zapewnić inne dojście
Urzędnicy zapewniają, że dostrzegają problem mieszkańców Karczemek.
- Planujemy zbadać możliwość wykonania ciągu pieszo-jezdnego, komunikującego osiedle Kalina ze zbiornikiem retencyjnym. Rozpoznane zostaną kwestie własnościowe gruntu, uwarunkowania terenowe, jak również możliwości finansowe przedsięwzięcia - mówi Trojmiasto.pl Marcin Dawidowski, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.
Zlecenie wykonania tego opracowania planowane jest na trzeci kwartał 2015 r.
Może miasto skorzysta tu z pomysłu meliorantów. Oni sugerują, by zbudować chodnik od Karczemek, przez torowisko dawnej linii kokoszkowskiej. Dalej, już po terenach linii PKM - na zachód od nowej linii - chodnik wiódłby do przejścia podziemnego pod torowiskiem obok ogródków działkowych.
- Mamy opracowaną nawet wstępną koncepcję i kosztorys tych prac - podkreśla Andrzej Chudziak. - Zależy nam, by ze zbiornika aktywnie korzystali wszyscy mieszkańcy pobliskich osiedli - dodaje.
Film archiwalny z 2014 r.
Miejsca
Opinie (42) 3 zablokowane
-
2015-07-22 15:08
Proponuję gondolową kolejkę linową.
Albo chociażby krzesełkową.
- 2 3
-
2015-07-22 14:12
Ktoś tutaj próbuje zwalić winę na miasto a tym samym PKM... (1)
"Kiedy w 2013 r. zwróciła się z tym do PKM Rada Osiedla Kokoszki, budowa już się rozpoczynała i na jakiekolwiek zmiany w projekcie było za późno."
PKM wiele razy już w trakcie budowy była przeprojektowywana np. po medialnym ataku nagle dało się wybudować bezpośrednie przejście z przystanku na lotnisku do budynku portu lotniczego ale wcześniej Pan Konopacki zarzekał się że to nie możliwe itd.- 20 5
-
2015-07-22 14:57
Proszę najpierw sprawdzić, potem komentować...
Bezpośrednie przejście kładką z przystanku PKM Port Lotniczy do budynku terminalu było projektowane od samego początku i widać je już na pierwszych prezentowanych przez PKM wizualizacjach z 2010 roku. Żadnego "medialnego ataku" i nagłych zmian w tej sprawie nigdy nie było!
Zanim się coś napisze, lepiej sprawdzić informacje u źródła - wszystko dostępne jest publicznie na stronie internetowej PKM.- 6 2
-
2015-07-22 14:06
To na prawdę wspaniale, że w Gdańsku buduje się tak ładne miejsca do spacerów i wypoczynku. (1)
- 26 7
-
2015-07-22 14:53
tak szczególnie,że nie będą niszczone
nie będą niszczone bo nie można do nich dojść:) to tak jak z zbiornikiem między ujesciskiem i chełmem też jest super tylko nie można tam dojść z wózkiem, prowadzą do niego schody , mam niepełnosprawnego znajomego który mieszka zaraz przy tych schodach i ,żeby isc(jechać) do parku musi pokonać 2 km na około po piachu. Dajcie urzędasom wózki inwalidzkie może uda im się pomyśleć następnym razem
- 7 6
-
2015-07-22 14:44
A po co chodzić?
Nie lepiej dolecieć?
- 2 2
-
2015-07-22 14:26
Urzędnicy w Gdańsku we wszystkim są dobrzy, na każdym kroku rzucają kłody mieszkańcom.
- 6 7
-
2015-07-22 14:20
Trzeba zwinąć linię PKM-ki, sprawa załatwiona
- 5 4
-
2015-07-22 14:10
Niech się mieszkańcy cieszą, że oprócz torów nie mają jeszcze ściany z ekranów dzwiękochłonnych, bo taka teraz moda.
- 16 4
-
2015-07-22 14:10
Jeśli planiści myślą, że ludzie (szczególnie dzieciaki) będą chodzić na około to życia nie znają. Będą chodzić przez tory.
- 57 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.