• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złamane żebra i noga po wypadku na siłowni pod gołym niebem

Patryk Szczerba
29 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Uszkodzony spaw na urządzeniu o nazwie "wahadło".
  • Siłownia plenerowa przed blokiem przy ulicy Rdestowej 33.
  • "Wahadło" znajdowało się po prawej stronie urządzenia, na którym można wykonywać trzy ćwiczenia.
  • Element, który odpadł z urządzenia.

Mieszkanka Dąbrowy trafiła do szpitala ze złamanymi żebrami i nogą, po wypadku na siłowni pod gołym niebem przy ul. Szafranowej. Gdy ćwiczyła na wahadle, w przyrządzie urwał się jeden ze spawów. Nadzorujący działanie siłowni ZDiZ zapewnia, że to wyjątkowy przypadek, a instalacje są regularnie kontrolowane.



Ćwiczysz na siłowni zewnętrznej?

Do zdarzenia doszło 6 listopada. Na siłowni ćwiczyła wtedy pani Elżbieta.

- Korzystam z tej siłowni regularnie od kilku lat. Tego dnia ćwiczyłam na tzw. wahadle. W pewnym momencie odpadł górny spaw, przez co spadłam i doznałam urazu. Trafiłam do szpitala miejskiego na zabieg. Okazało się, że połamałam sobie żebra oraz piszczel pod kolanem. Założono mi pięć śrub. Rekonwalescencja potrwa do pół roku, a do końca roku nie mogę stanąć na nodze - relacjonuje 64-letnia mieszkanka Dąbrowy.

"Niech to będzie przestroga dla innych"



Pani Elżbieta poinformowała o wypadku policję, straż miejską oraz Zarządu Dróg i Zieleni, który od 2019 roku nadzoruje siłownie zewnętrzne w Gdyni.

  • Skutki upadku z urządzenia okazały się groźne dla zdrowia.
  • Skutki upadku z urządzenia okazały się groźne dla zdrowia.
  • Skutki upadku z urządzenia okazały się groźne dla zdrowia.
- Mam nadzieję, że moje nieszczęśliwe zdarzenie będzie przestrogą dla innych, a także zmobilizuje służby nadzorujące siłownie zewnętrzne do kontroli ich stanu urządzeń - opowiada.

ZDiZ nie umywa rąk i działa



W odpowiedzi na nasze pytania urzędnicy przekonują, że zajęli się zabezpieczeniem urządzenia. Działa ono w ramach siłowni, która powstała w 2015 roku.

- Zgodnie z procedurą  poszkodowana została poproszona o bezpośredni kontakt z pracownikiem ZDiZ, zajmującym się sprawami ubezpieczeniowymi. W dniu przyjęcia zgłoszenia od osoby poszkodowanej, niezwłocznie skontaktowaliśmy się z firmą świadczącą usługi na rzecz Gdyni w zakresie utrzymania placów zabaw i innych obiektów rekreacyjnych. Firma została poproszona o pilne sprawdzenie stanu urządzeń na siłowni zewnętrznej przy ul. Szafranowej - opowiada Hanna Wyszyńska z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Naprawa wstrzymana



Urzędnicy na razie wstrzymują się z naprawą zepsutego urządzenia. Dlaczego?

- Być może zepsute urządzenie będzie dowodem w sprawie. Czekamy na zgłoszenie poszkodowanej. W międzyczasie zepsute urządzenie zostało zabezpieczone - wyjaśnia Hanna Wyszyńska.
Dodaje, że zgodnie z zawartą 13 czerwca 2019 roku umową z firmą Hydrowodkan, świadczącą usługi na rzecz gminy w zakresie utrzymania placów zabaw i innych obiektów rekreacyjnych, ma ona obowiązek przeprowadzania przeglądów urządzeń:

  • cztery razy w miesiącu w terminie od kwietnia do października,
  • dwa razy w miesiącu w listopadzie
  • raz w miesiącu w terminie od grudnia do marca.


Na razie nie wiadomo, czy w związku ze zdarzeniem zostaną wyciągnięte wobec przedsiębiorstwa jakieś konsekwencje.

ZDiZ: po raz pierwszy takie zgłoszenie



Przedstawiciele ZDiZ przekonują, że po raz pierwszy otrzymali zgłoszenie dotyczące urwania części urządzenia na siłowni zewnętrznej.

- Sporadycznie otrzymujemy zgłoszenia mieszkańców dotyczące drobnych usterek na placach zabaw lub siłowniach. Zgłoszenia te zwykle dotyczą uszkodzeń pojedynczych elementów drewnianych bądź aktów wandalizmu. Po raz pierwszy otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące urwania się części urządzenia na siłowni zewnętrznej - kończy Hanna Wyszyńska.

Miejsca

Opinie (287) ponad 50 zablokowanych

  • Jakość spoin... (1)

    Sądząc po widocznych na zdjęciach spoinach to cała ta konstrukcja wygląda tak, jakby spawacz robił to pierwszy raz w życiu. Wstyd, że ktoś to odebrał, zwłaszcza, że to urządzenia ogólnodostępne i powinny być projektowane i wykonywane w taki sposób aby były w 100% bezpieczne.

    • 8 2

    • 5 lat działała

      • 1 0

  • Tragedia

    Jakość spoin widocznych na zdjęciach pozostawia wiele do życzenia, Szok!!!!. Odpowiedzialny za to jest ten kto takie wykonanie odebrał i podpisał, "spawacza" który nie potrafi spawać nie można obwiniać ktoś go równierz przyjmował do pracy. Brawo panie topidrucie za odwage!!

    • 4 0

  • Jak ktoś ma pecha to i palec w d.... złamie (2)

    • 8 1

    • Taaa polej.

      • 1 1

    • dobrze ze nie miales jeszcze ale nie dlugo...

      • 0 1

  • Wypadki będą się zdarzały. (1)

    U nas nad zbiornikiem retencyjnym przy PKM Jasień też puścił spaw na urządzeniu do ćwiczeń. Nie wiem czy kto$ został poszkodowany. Czekaliśmy ponad pół roku na naprawę.

    • 3 0

    • Pytanie ile warte są atesty tych urządzeń i czemu klient nie egzekwował ustaleń gwaranyjnych.

      Sprawę zgłaszałam do Gdańskiego Centrum Kontaktu i dzwoniłam do firmy obsługującej te urządzenia. Jedni i drudzy obiecali zająć się sprawą w ciągu 2 tygodni, zapewniali że jest serwis i co? I na urządzeniu pojawiły się biało-czerwone taśmy - nie wiadomo, czy nie założył ich ktoś prywatnie nie czekając na reakcję miasta czy firmy - a urządzenie nadal było zepsute. Ponowne telefony nic nie dały. Tak jak piszesz, po wielu miesiącach zajęto się sprawą, tzn. niedawno usunięto stare urządzenia i umieszczono nowe.

      • 0 0

  • Taki jestem, a co!

    Ja nie trenuje na tych uradzeniach. Wole popracować w domu przy remoncie. Wydatek siłowy taki sam jak nie większy. I do tego mam wyremontowane mieszkanie. Dziwię się tym, co chodzą na siłownie i do tego płacą za to. Popracujcie w domu. Zobaczycie ile to wysiłku i zadowolenia będzie.

    • 0 2

  • Spoiny nie spawy

    Ktoś chyba 2 dzień uczył się spawać tigiem. Podtopienia, mega nierówna spoina, zapewne same przyklejenia są. Ogólnie taki sprzęt powinien mieć certyfikacje TUV albo innej instytucji. Nie wiem kto to w ogóle odebrał.

    • 1 2

  • pierwsze nie pierwsze ale odszkodowanie sie należy

    płacić za błędy trzeba zawsze, cena zdrowia bezcenna

    • 2 0

  • Grzech

    Janusz! Pospawasz ? Pewnie , na internecie widziałem jak to się robi :D
    Po zdjęciu widać, że amatorka !

    • 1 1

  • Lepsze są drążki

    niż te pseudo siłownie. Tańsze w utrzymaniu i pewniejsze.

    • 0 1

  • spawacz

    prosze zobaczyc na nieregularnosc lini spawu.widac tam pozostale elementy tak samo pospawane.Ja bym radzil wszystkie te urzadzenia usunac bo sa zle pospawane.kto odbieral je od wykonawcy? ten kto to spawal nie ma pojecia o spawaniu. firma ktora te urzadzenia wykonala jest odpowiedzialna za wypadek.a dokladnie pan spawacz. pelen brak profesjonalizmu na kazdym szczeblu realizacji.ile zrobienie tych urzadzen podatnika kosztowalo? zrobie to za polowe ceny I profesjonalnie pospawam.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rowerowy Potop AZS

659 zł
rajd / wędrówka

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Harpuś - z mapą na Zbiornik Stary Sobieski!

30 zł
impreza na orientację

Forum

Najczęściej czytane