- 1 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (21 opinii)
- 2 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (57 opinii)
- 3 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 4 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 5 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 6 Biegali i jeździli rowerami po lotnisku (97 opinii)
Źle się dzieje na sopockim Hipodromie
Z niepokojem obserwuję to, co dzieje się na sopockim Hipodromie. Albo ktoś tam nie zna się na ekonomii, albo chce działać jak monopolista - zastanawia się nasz czytelnik, pan Paweł.
Od roku jeżdżę tam konno w ramach działającej przy Hipodromie szkółki. Czerpię z tego wiele przyjemności i korzyści w postaci odskoczni od codziennego życia.
Powodem mego niepokoju jest informacja, że to, co dla mnie i dla innych jest wielką pasją, skończy się pierwszego stycznia 2009 r. Powód: wydany przez zarząd Hipodromu zakaz prowadzenia działalności gospodarczej przez szkółki, co za tym idzie ich likwidacja.
Moim zdaniem argument, że Hipodrom to ośrodek sportów wyczynowych i powinni z niego korzystać wyłącznie zawodowcy jest kuriozalny. Wszyscy wiemy, że przy każdym ośrodku sportowym - nie ważne czym się zajmuje - prowadzi się szkolenia dla początkujących, którzy w przyszłości być może staną się zawodowcami. Jednocześnie osoby początkujące płacą przecież za naukę, co sprawia, że deficytowy sport w takich ośrodkach jest w stanie samodzielnie się utrzymać.
O tej prostej kalkulacji i dobrej symbiozie pomiędzy sportem zawodowym a rekreacją zarząd Hipodromu zapomina. Prawdopodobnie jest to celowa strategia, gdyż nie wierzę, że osoba na stanowisku prezesa nie zna podstawowych zasad ekonomi, które mówią, że o istnieniu spółki decyduje jej sytuacja ekonomiczna. Brak wyników finansowych równa się z brakiem firmy na rynku.
Według mnie taka polityka ma na celu doprowadzenie do monopolizacji ośrodka i wprowadzenie cen zaporowych (propozycja z zarządu Hipodromu to 100 zł za godzinę, obecnie ok. 30-40 zł za godzinę), co w późniejszym czasie doprowadzi do upadłości ośrodka, gdyż nikogo nie będzie stać na taki koszt jazdy konnej.
Ja jako osoba kochająca konie stanowczo protestuję przeciwko likwidacji szkółek Sopockiego Hipodromu i proszę wszystkie osoby o pomoc w tej sprawie.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (237) 10 zablokowanych
-
2008-12-18 18:00
Racja! (4)
Banka mydlana a nie HIPODROM!
Nikogo wyscigi koni nie interesuja ale za to wystarczajaco wielu jazda na koniach i na koniak :) Natomiast tu napewno chodzi o kase, a nie o dobra prase :) skoro szkolki uciekaja.- 3 0
-
2008-12-20 10:52
(3)
szkolki ktore uciekly to uciekly, ale p. Prezes wyrzuca szkolki
- 0 0
-
2008-12-21 23:17
NIE WURZUCA (2)
sami tak wybrali nie podejmujac wyzwania ( kursu )
- 0 0
-
2008-12-22 13:11
(1)
tylko zrobienie kursu na instruktora sportu w 3 dni to trochce smieszne . A do tego to sie prawie niczym nie ruzni od instruktora rekreacji tylko mozna skakac powyzej 1metra
- 0 0
-
2009-02-27 18:38
Tylko, że szkółki nie będą mogły nawet skakać powyżej 60cm
Po co im wtedy ten instruktor PZJ?
Ktoś inny ma trenować "sportowców".- 0 0
-
2008-12-18 18:51
Wpuścić CBA (1)
za w czasu i od razu zmieni się zarząd i pogląd na przyszłość tego obiektu.
Też mi się wydaje, że jakiś developer się na to czai - jeszcze pewnie pamięta o sąsiedztwie z halą widowiskową ... a może hipermarket w imię rozbuchanej konsumpcji ?- 3 0
-
2008-12-19 00:27
CBA ?
przeciez PO jest przy zlobie i swoich nie pozwolis skrzywdzic. patrz spreawa Jacaka "dwa mieszkania" karnowskiego. tam tez leb ukreca , a jamu dadza mega premie ... w postaci jakiejs dzialeczki po hipodromie ktory upadl, bo byl nierentowny
- 3 0
-
2008-12-18 21:00
a co z hipoterapią????? (3)
Co z zajęciami dla dzieci niepełnosprawnych????
Przyłączam sie do protestu!- 4 0
-
2008-12-19 07:43
Hipoterapię czeka taki sam los jak szkółki
ponieważ do hipoterapi potrzebne są konie spokojne a nie sportowe, ponadto jeśli szkółek nie będzie to i instruktorów hipoterapii też zabraknie
- 3 0
-
2008-12-19 22:45
HIPO ZOSTAJE (1)
ONI NIE SA SZKOLKA I SA AZ 4 ROZNE HIPOTERAPIE WYSTARCZ SIE TYLKO ZAINTERESOWAC.
- 0 0
-
2008-12-20 10:54
wiem ze hipoterapi tez ma nie byc ma byc tylko sport i kasa
- 0 0
-
2008-12-18 21:07
konie w Sopocie Wyscigi to tradycja (1)
nie zrozumieją tego ci, którzy nie są rodowitymi mieszkańcami Trójmiasta, jeśli ktoś tutaj się przywlókł i depcze panującą tradycje to niech się raczej zastanowi nad powrotem do swojej zabitej dechami wsi, która chce uczynić z Trójmiasta.
- 2 1
-
2008-12-20 11:09
to prawda przeciez Hipodrom juz isnieje tyle lat w takiej formie jakiej jest i niech tak zostanie, poniewz wiele osob nie widzi innego miejsca do uprawiwania jezdziectwa.
- 0 0
-
2008-12-18 21:46
Zakaz prowadzenia działalności (3)
Ja nie rozumiem jednego. Jak można wprowadzić zakaż prowadzenia działalności? A gdzie wolny rynek?
Szkółki wynajmuja boksy, dzierżawia hale i padoki za co płacą. Prowadzą też szkolenia , pomagają dzieciom (hipoterapia), daja pasję.
I KOMU TO PRZESZKADZA?- 7 0
-
2008-12-19 22:49
TO NIE ZAKAZ (2)
TO TYLKO POZBYCIE SIE OSOB KTORE BYLY AZ TAK LENIWE ZE NIE CHCIALY SIE RUSZYC NA KURS I WYDAC PARE GROSZY ( KORS BYL W 70 % SFINANSOWANY PRZEZ HIPODROM ) CI CO TO ZROBILI MAJA WOLNA REKE I BEDA DALEJ FUNKCJONOWAC NA TERENIE .
- 0 0
-
2008-12-20 09:56
Tak pozbycie sie niewygodnych (1)
trafnie to zostało ujęte. Kurs to tylko przykrywka do tego całego bałaganu.g
- 0 0
-
2008-12-20 12:58
moze i tak ale 3 dniowy kurs na instruktora sportu to glupota bo nikt nie nauczy sie tego w 3 dni
- 0 0
-
2008-12-19 00:19
wstyd mi czyta wypowiedzi niektórych ludzi (1)
mali zawistni ludzie , bez pasji. Napic sie wódy, browara posłuchac Dody a jak inni graja w tenisa albo jezdzą konno bo to szlachetne sporty to taki kmiot jeden z drugim od razu morde drze. A czym ty sie jeden z drugim zajmujesz co?
Panie Pawle sadze ,że Pana artykuł nie wszyscy zrozumieja, prędzej Pana jadem oplują.- 0 1
-
2008-12-19 10:25
Nieprawda.
Przeciez wiekszosc piszacych popiera p. Pawla.
Ja rowniez. A z jezdziectwem nie mam nic wspolnego.- 0 0
-
2008-12-19 07:42
głębszy problem (7)
chodziłem do szkólki ,uczyłem w szkółce na lonży, potem ogiery ,kiedy rządziła tam Pani Basia . To była kobieta z głową i planem . Jednak już wtedy jakieś niepokojące sygnały dochodziły od Polskiego Związku Jeździectwa. Stajnie w Sopocie zajmowały wtedy czołowe miejsca w Polsce w różnych zawodach , ogiery mogły konkurować nawet ze Starogardem czy Janowem ,Araby tez były wcale nie gorsze pomimo że większość była drugiego sortu z warszawki , zapewne to wszystko padlo i nie ma sensu szkolic narybka.Jak jest obecnie nie wiem. Pamiętajcie ze szkólka to nie tylko niedziela i lonże ale konmi opiekowac sie trzeba codziennie ,stajnia , boksy itp. -moze poprostu nie ma na to funduszy ? Ci któzy prowadzą lonże potem mają za to bezpłatne godziny lub inne plusy o któych nie pamiętam. Jestem oczywiscie ZA szkólka , sam chetnie chcialbym zeby corka kontynuowala jazdy jak ja kiedys ,startowala w WKKW itd ale koszty utrzymania szkolki ciezko pokryc szkółką czy oplata za czlonkostwo w PZJ.
- 6 1
-
2008-12-19 08:20
(4)
Kiedy pan jeździł o_O? nie znam szkółki która działa preznie tylko w niedziele i tylko z lonż... wszystkie są obłożone...i nie ich brak dochodów, którego nie ma jest tu problemem...ogiery na hipodromie? Zakłady treningowe były. Za komuny.... czołowie miejsca w sporcie? również za komuny... ale wtedy był to ośrodek państwowy. Ze wszystkim było łatwiej, o konie dbało - naprawdę - państwo. A teraz? Państwo nie dba nawet o obywateli...a co dopiero o konie...
- 2 0
-
2008-12-19 09:14
(3)
nie wszystkie sa oblozone , w redzie konie stoja i nie ma kto jezdzic , dąbrowa ? Tez dostane sie z biegu nie ma problemu , jedynie jakis sztuczny tlok panowal na kolibkach ale to zapewne wynikalo z polozenia, bliskosci od drogi i takich tam.... dochody sa ale na jakim poziomie 30zl za 15min ? Prosze utrzymac za to konia z boksem. PRzeciez pisze o związku PZJ ,wiec jasne ze bylo w pewnym sensie panstwowe - tylko w pewnym sensie bo koszta ponosil zwiazek i jeździec a nie państwo! A jezdzilem lata 80/90 dla wiadomosci. Dla informacji ogiery byly , hipodrom tez byl , ja tu nie pisze o zakladach ale np CSIO ! byly 3 stajnie ogierów -w jednej jezdzilem ja. Komuny u nas nigdy nie było i latwo tez nie było zreszta to zbyt ogólne stwierdzenie..... Prosze mi powiedziec z czym bylo łatwo w temacie, tak konkretnie : bryczesy latwo bylo kupic ?? moze siodlo ?? jak juz to toczek ewentualnie palcat mozna bylo w sopocie przy dworcu kupic , reszte mozna bylo sobie namalowac , z drugiej strony dzisiaj wszystko jest ale to kwestia pieniadza ,ktorego nie ma ale kto powiedzial ze jezdziectwo to sport tani ?? Reaumujac Sopot to obecnie schiza i faktycznie komus zalezy na tym aby temat szkolki skonczyc -pytanie komu i po co ... odpowiedz i tak nie nalezy do nas.
- 2 0
-
2008-12-19 14:45
(1)
a o czym jest artykuł? o hipodromie... i ja o hipodromie piszę... nie było komuny w Polsce? hmm.. i może państwowych stajni? i państwowej marchewki dla koni też nie było? no dobrze... a ciężko... było. Sz. p. Wąsowska dresaż jeździła w najzwyklejszym siodle uniwersalnym ze sznurkowym popręgiem i było dobrze. Co dziwne mimo tych wszystkich utrudnień to własnie kiedyś sopocki klub odnosił większe sukcesy i póki trwał stary ustrój wszystko było tam na lepszym poziomie(to również opinia trenerów tam pracujących po dziś dzień)...
- 0 0
-
2008-12-19 20:39
zgadzam sie
piszemy o tym samym :-) a sam artykul nie wiem o czym traktuje bo w tytule o hipodromie a w tresci o szkółkach....przy hipodromie , a uczestnictwo w szkólce,zawodach i konkursach to jeden z moich najlepszych okresów w życiu w ktorym nie brakowalo wyzwan jak np : ujezdzanie koni bryczkowych osobno - polecam -dziala lepiej niz kawka na pobudzenie krązenia:-) i pozdrawiam mojego konika wyscigowego z torwaru Hiroshime!
- 1 0
-
2008-12-19 14:49
ponadto i reda i dąbrowa ze swoim poziomem i umiejętnościami instruktorów i tatersalem wszechobecnym... jakich dochodów można się tam spodziewać? jeszcze w redzie - zależy od stajni, morina - przejdzie, jakoś się o te konie dba(choć jeszcze kilka lat temu zamisat je leczyć wysyłano na rzeź) i ogólny poziom jako calości jest w porządku, ale o pegazie się nie wypowiem. bo ręce opadają.. w wielkiej brytani kontrola związku jeździeckiego zjadła by takie miejsce żywcem... to tylko u nas albo na wschodzie może być..
- 0 0
-
2009-01-03 17:37
Szkółki są już od dawna prywatne i opłacają się same, tzn. konie zarabiają na własne utrzymanie i dlatego nie ma już jazdy za pracę... Jeśli ktoś pragnie startować, musi albo sobie kupić konia i go utrzymywać, albo znaleźć sobie sponsora.
- 0 0
-
2009-01-15 19:41
Koszty utrzymania
... ponoszą właściciele koni - a nie Hipodrom.
Stajnie, hale etc. spółka dostała w prezencie - są stare, zbudowane jeszcze za pieniądze ukradzione przez komunistów.- 1 0
-
2008-12-19 08:29
70% dochodu Hipodromu stanowią szkółki. (1)
Należy postawić pytanie za co utrzyma się Hipodrom skoro zabraknie w budżecie 70%. Można żądać 100 zł za godzinę, ale żądać nie oznacza że ktoś za te pieniądze będzie chciał jeździć.
Reasumując; polityka Hipodromu czytaj Gminy Miasta Sopot prowadzi do upadku działalności Ośrodka.
Po co? Na to pytanie każdy jest w stanie odpowiedzieć.- 5 0
-
2008-12-20 11:16
to prawda ceny jezeli wzrosna do 100zl za godzine to nikt nie bedzie jezdzil. A gdzie sie bedzie ksztalcila mlodziez w moim wieku? Gdzie bedziemy miec swoje pierwsze starty? W sezonie na terenie Hipodromu sa rozgrywane zawody Sopockiej Ligi Szkółek Jeżdzieckich dla niektorych to sa pierwsze starty w zyciu, pierwsze flo, pierwsze pokazanie ludziom co sie potrafi a nad czym trzeba popracowac. Wielu osobom jezdzacym na terenie Hipodromu Sopot by życ potrzebny jest kon.
- 1 0
-
2008-12-19 08:29
Właścicielem Hipodromu jest Gmina Miasta Sopot (4)
Właścicielem Hipodromu jest Gmina Miasta Sopot (tak na marginesie jakby ktoś tego nie wiedział) a więc los Hipodromu leży w rękach Prezydenta Sopotu.
- 2 0
-
2008-12-19 09:06
(2)
to ja z nim pogadam po wykładach w szkole :P żeby zostawił w spokoju ten Hipodrom !!!
- 1 0
-
2008-12-20 13:02
(1)
to prawda los nas i naszych kochanych koni szkolkowych lezy w rekach prezydenta Sopotu. Jezdze w sopocie w jednej ze szkolek i jest mi tam bardzo dobrze i chce w przyszlosci zeby moje dzieci widzialy i same dosiadly kiedys konia w tym wspanialym miejscu.
- 1 0
-
2009-01-15 17:19
Los Prezydenta...
... leży w naszych rękach, podobnie, jak los p. prezes - bo zapewne zechcą, jak dotychczas wystartować w kolejnych wyborach do czegośtam.
- 1 0
-
2009-02-27 18:42
Los czy cena?
- 1 0
-
2008-12-19 08:56
(1)
Wyścig to sport, a nie hazard.
Idź człowieku do bukmachera i zobacz jakie są tam zakłady a potem wygłaszaj swoje rewelacje.- 0 1
-
2008-12-19 14:51
do dyscyplin jeździeckich się nie wliczają... nie stoją obok skoków, crossu, dresażu, rajdów czy nawet już teraz westernowych dyscyplin... a zwierzęta są tam wykorzystywane od zawsze do celów hazardowych. dlaczego na zawodach dresażowych nie ma zakładów? albo na crossie? hm?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.