Na Stadionie w Gdańsku Letnicy 
odbyła się w sobotę pierwsza edycja biegu "Arena Run". W imprezie wzięło udział niemal 60 śmiałków. Ich zadaniem było przebiegnięcie 3,5 km dystansu, wiodącego po koronie stadionu. Po drodze należało pokonać sześć przeszkód oraz... ponad tysiąc schodów. To pierwszy tego typu bieg w Polsce. W związku z ciepłym przyjęciem ze strony uczestników, na wiosnę planuje się kolejną i dużo bardziej wymagającą edycję biegu.
rewelacja, to absolutna nowość wśród biegów z przeszkodami
40%
świetna sprawa, ale przydałoby się więcej przeszkód
17%
fajna inicjatywa, ale absolutnie nie na moją kondycję
11%
bezsens, nie widzę sensu takiego forsowania organizmu
32%
Nawet na biegaczach o dość przeciętnej kondycji, dystans o długości 3,5 km nie powinien zrobić żadnego wrażenia. Jeśli jednak większość trasy będzie wiodła po schodach, a właściwie po ponad tysiącu schodów, zadanie to może stać się piekielnie trudne nawet dla zahartowanych biegaczy. Takie właśnie wyzwanie stanęło przed uczestnikami biegu "Arena Run", który odbył się w sobotę na Stadionie w Gdańsku Letnicy.
Skąd wziął się pomysł na zorganizowanie tak oryginalnej imprezy?
- Biegamy po ulicach, po lesie czy po plaży, biegamy w błocie, w śniegu czy po piachu, wreszcie bierzemy udział w biegach długodystansowych czy biegach z przeszkodami. W ostatnich latach bieganie zrobiło się niezwykle modne, a przeróżne imprezy oferują multum atrakcji dla biegaczy. W takiej sytuacji, wymyślenie czegoś nowego jest niezwykle trudne. I właśnie stąd taki pomysł, gdyż czegoś takiego po prostu jeszcze nie było, a zaprawieni w bojach biegacze na pewno potrzebują takiego powiewu świeżości - wyjaśnia Ania Kuryłek z firmy Plan Bee, współorganizatorka biegu.Niemal tyle samo kobiet i mężczyznNa linii startu stanęło niemal 60 zawodników. Co ciekawe, podział na mężczyzn i kobiety rozłożył się niemal po połowie. Zdecydowana większość uczestników była w przedziale wiekowym 25-35 lat. Najmłodszy uczestnik, a raczej uczestniczka miała lat 17, a najstarszy uczestnik 54 lata. Wszyscy startujący ukończyli bieg i na szczęście obyło się bez żadnych kontuzji.
Trasa o długości 3,5 km biegła w zdecydowanej większości po koronie stadionu. Uczestnicy musieli po drodze pokonać niemal wszystkie klatki schodowe i wielokrotnie wbiegać lub zbiegać z kolejnych poziomów trybun. Dzięki temu, zawodnicy musieli pokonać łącznie ponad tysiąc betonowych schodów.
Łatwe-trudne przeszkodyPonadto, na trasie biegu czekało sześć, dodatkowych przeszkód. Było to kolejno przejście kilkunastu metrów na czworaka, wykonanie dwudziestu pompek, wykonanie dwudziestu przysiadów, wykonanie pajacyków z oponą samochodową w rękach, wykonanie kilkunastu padów na płycie boiska oraz wreszcie przejście "pajączkiem" ostatnich kilkunastu metrów tuż przed metą.
Choć tego rodzaju zadania są wszystkim znane ze szkolnych lekcji w-f i - mówiąc wprost - nie wyglądają na żadne wyzwanie, ich wykonanie pomiędzy pokonywaniem setek stopni potrafi być naprawdę męczące.
Zadowoleni zawodnicy z chęcią wezmą udział w kolejnej edycjiImpreza spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony uczestników. Wszyscy chwalili nietypową i oryginalną trasę oraz zwracali uwagę na jej dobre oznakowanie. Chociaż wielu biegaczy uważało, że opisane wcześniej sześć przeszkód było optymalnym wyzwaniem, niektórzy czuli lekki niedosyt i żałowali, że przeszkód nie było więcej. Mimo tego, praktycznie wszyscy zapowiedzieli, że z chęcią wezmą udział w kolejnej edycji.
- To była mega impreza, perfekcyjnie zorganizowana. Bardzo podoba mi się pomysł zorganizowania biegu po zakamarkach stadionu. Ponad tysiąc schodów w połączeniu z tymi crossfitowymi przeszkodami było naprawdę ciężkie do pokonania. Pierwsza połowa była okej, podczas drugiej to już dosłownie umierałem, ale naprawdę było super. Pod każdym względem było warto tu przyjechać. Póki zdrowie mi pozwoli, będę brał udział w kolejnych edycjach - powiedział tuż po ukończeniu biegu jeden z uczestników.
Kolejna edycja prawdopodobnie w kwietniuOrganizatorzy zapowiedzieli, że już na wiosnę odbędzie się kolejna edycja "Arena Run". Na pewno znajdzie się w niej o wiele więcej przeszkód, które będą nieco bardziej skomplikowane i oczywiście nieco bardziej wymagające.
- Tak naprawdę, dzisiejszy bieg był prologiem tego, co planujemy na wiosnę. W związku z bardzo pozytywnym przyjęciem "Arena Run", najprawdopodobniej w kwietniu odbędzie się kolejna edycja imprezy. Planujemy zorganizować kolejny bieg po schodach Stadionu w Gdańsku Letnicy, ale tym razem chcemy wpleść w niego wiele profesjonalnych przeszkód, takich jakie można zobaczyć na "tradycyjnych" biegach z przeszkodami. Będzie jeszcze ciężej i przede wszystkim jeszcze ciekawiej - zapewnia Kuryłek.Lista zwycięzców "Arena Run 2015". Najlepsi w kategorii:
I. kobiety:
1. Katarzyna Kaczkowska
2. Magdalena Gańska
3. Grażyna Golas
II. mężczyźni:
1. Tomasz Kubik
2. Arkadiusz Kalinowski
3. Piotr Żebrowski
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy