• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z latawcem przesurfował cały Bałtyk

Magdalena Iskrzycka
26 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jaka piękna katastrofa. I warta 40 tys. zł
Jan Lisewski, mieszkaniec Trójmiasta, podczas przygotowań do pokonania 90 mil na desce kitesurfingowej. Jan Lisewski, mieszkaniec Trójmiasta, podczas przygotowań do pokonania 90 mil na desce kitesurfingowej.

107,5 mil samotnej żeglugi przez Bałtyk, nie na jachcie, a na desce z latawcem, to wyczyn Jana Lisewskiego z Gdańska. Swoim wyczynem chciał zwrócić uwagę, że młodzi sportowcy potrzebują wsparcia.



Co sądzisz o wyczynach sportowych?

Masz ochotę odkryć kitesurfing albo windsurfing? Zobacz listę szkół i sklepów ze sprzętem.

Wyruszył 24 lipca wczesnym rankiem ze Świnoujścia i po prawie jedenastu godzinach na wodzie dotarł do Ystad. Płynął na freeraidowej desce z 11-metrowym latawcem. Nie towarzyszyła mu łódź, ani żadna inna asysta.

O tym, że jest to spory wyczynyn świadczą wpisy na forum internetowym, gdzie Lisewski ogłosił swoje zamiary. "Szacun!" - napisał Lussik. "Ściskam kciuki do bólu takiego samego, jakiego doznasz po 100km" - to komentarz BraCuru.

- Całe moje życie to sport, wiele czasu spędzam na wodzie i w górach. Oprócz kitesurfingu uprawiam też snowboard. Dzięki temu nie musiałem jakoś szczególnie przygotowywać się do wypłynięcia - mówi Jan Lisewski.

Na co dzień spotkać go można w Brzeźnie, gdzie regularnie trenuje wraz ze znajomymi.

- Gdańsk to dobre miejsce do uprawiania kitesurfingu - przekonuje Lisewski. - Na Zatoce Puckiej jest bezpieczniej, ale w Brzeźnie czekają prawdziwe wyzwania, takie jak przybój i porządne falowanie.

Żeby poszaleć na desce z latawcem potrzeba dość silnego wiatru. Wiać musi co najmniej 12 węzłów.

- Porządne pływanie zaczyna się, gdy wieje 20 węzłów - tłumaczy bohater. - W Świnoujściu jest więcej dni wietrznych, niż u nas, dlatego podjąłem decyzję, że najlepiej będzie wypłynąć stamtąd.

Kitesurfing, choć zyskuje w Polsce coraz większą popularność, wydaje się niezauważony przez mecenasów sportu.

- Chciałbym zainteresować firmy i instytucje wspierające sport tą dyscypliną - opowiada Lisewski. - Mamy wielu młodych i utalentowanych zawodników, którzy zdobywają wysokie lokaty w międzynarodowych zawodach. Jest duża szansa, że to przyszli olimpijczycy.

Choć kitesurfing kojarzony jest z rekordami prędkości, obecny wynosi 82,5km/h i należy do Alexandre'a Caizerguesa, są zawodnicy znani z zamiłowania do rejsów długodystansowych. Największą odległość na desce kitesurfingowej przebyła prawdopodobnie Kirsty Jones, która w trakcie dziewięciu godzin pokonała 140 mil dzielące Wyspy Kanaryjskie i Maroko.

Znajdź dla siebie szkołę kitesurfingu.

Opinie (55) 4 zablokowane

  • brawo JONY

    wielki szacun Jony trzeba mieć jaja na taki wyczyn . ps Czekamy teraz na K.

    • 0 0

  • a jak wrocił???

    czy tam siedzi jeszcze??

    • 0 0

  • Jezu zlituj się, na jakim poziomie stylistycznym są artykuły na "trójmieście".

    • 0 0

  • ala

    Szacun, tylko dlaczego bez asysty, splendoru by nie ujelo. Nie rozumiem jak mozna tak lekcewazyc natury NATURY.

    • 0 0

  • Skandal i to z publicznym wsparciem

    Jak zawodowy kapitan żw i kitesurfer i gdanszczanin musze zaprotestowac przeciwko wydawaniu publicznych pieniedzy na propagacje glupoty.
    Pan Lisiewski powinien dostac rachunak za swoja lekkomyslnosc. Pamietajmy ze akcja poszukiwawcza kosztowala masę pieniedzy i czas ludzi którym powinno zwisać pokonywanie męskiego kilmaterium przez pana Lisiewskiego!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Poniedziałkowa wędrówka po regionie: Dolina Zagórskiej Strugi

25-40 zł
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Długi weekend majowy w Zawiatach na Kaszubach

w plenerze, spacer, zajęcia rekreacyjne

Spacer Tropem Przyrody: bobry Ujścia Wisły (1 opinia)

(1 opinia)
spacer, zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka

Forum

Najczęściej czytane