• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Parkrunie biegli tyłem przez 5 kilometrów

mad
11 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Niektórzy uczestnicy Parkrun Gdańsk pokonywali trasę w Parku Reagana tyłem. Niektórzy uczestnicy Parkrun Gdańsk pokonywali trasę w Parku Reagana tyłem.

265 biegaczy wzięło udział w kolejnych biegach parkrun w Gdyni i w Gdańsku. Zgodnie z grudniową, przedświąteczną tradycją, część z uczestników imprezy odbywającej się w Parku Reagana pokonała dystans 5 kilometrów tyłem. Kolejne starty w tej lokalizacji, jak i na Bulwarze Nadmorskim oraz przy zbiorniku retencyjnym przy ul. Świętokrzyskiej, w sobotę, o godz. 9. Aby wystartować wystarczy raz zarejestrować się na parkrun.pl i przyjść na bieg z wydrukowanym kodem.



W Parkrun Gdańsk, który odbywa się w Parku Reagana, najszybciej na mecie pojawił się Roman Liśkiewicz. Potrzebował do tego 18 minut i 19 sekund. Drugie miejsce zajął Tomasz Bagrowski z wynikiem 18:54, a trzecie należało do Artura Szymańskiego (19:00).

PEŁNE WYNIKI 247. PARKRUN GDAŃSK

U pań najszybsza była Elżbieta Tuwalska, która przebiegła linię mety w czasie 20:19. Druga, z półtora minutową stratą była Aneta Kaźmierczak (21:39). Natomiast trzecią pozycję zajęła Daria Boba (24:35).

Zgodnie z przedświąteczną tradycją, część uczestników zdecydowała się pokonać dystans biegnąc tyłem. Takie pokonywanie trasy nazywane jest retro running i rozwija mięśnie, które w tradycyjnym bieganiu pracują mniej intensywnie. Natomiast te, które są wykorzystywane w czasie biegu w przód, funkcjonują w inny sposób. Według naukowców z Laboratorium Mechaniki i Medycyny Sportowej Uniwersytetu w Oregonie, gdy biegniemy tyłem, nasza sylwetka jest bardziej wyprostowana niż w czasie tradycyjnego biegu, a stawy mniej narażone na kontuzje. Amerykanie potwierdzili też powiedzenie, że sto kroków do tyłu równa się tysiącu krokom w przód. Po prostu biegnąc tyłem, spalamy więcej kalorii.

Premierowa edycja parkrun tyłem odbyła się 22 grudnia 2012 roku w dość ekstremalnych warunkach pogodowych. Śniegu było po kolana, a temperatura w okolicach -15 stopni Celsjusza. Na biegu stawiło się 38 osób i kilku uczestników z tej grupki zdecydowało się przebiec parkrunnowy dystans tyłem. Pomysł się przyjął na kolejne lata.

Wśród panów najszybciej tyłem 5 km pokonał w sobotę Tomasz Zabielski w 32 minuty, a najlepszą uczestniczką była Agnieszka Turska z wynikiem 37:40.

Czołówka klasyfikacji generalnej Parkrun Gdańsk
Panie
1. Agnieszka Machalica - 4047 pkt.
2. Marta Kochalska - 3833 pkt.
3. Magdalena Kochalska - 3581 pkt.
Pełna klasyfikacja generalna

Panowie
1. Piotr Skwarek - 3933 pkt.
2. Tomasz Bagrowski - 3930 pkt.
3. Hubert Kowalik - 3466 pkt.
Pełna klasyfikacja generalna


W najmłodszej trójmiejskiej lokalizacji parkrun na gdańskim Zakoniczynie, najszybciej dystans 5 km pokonał Michał Skuzjus w czasie 19:14. 21 sekund później linię mety minął Tomasz Bagiński, a trzecie miejsce z wynikiem 19:41 osiągnął Łukasz Pomagruk.

PEŁNE WYNIKI 19. PARKRUN GDAŃSK-POŁUDNIE

Wśród pań podobnie, jak tydzień wcześniej, zwyciężyła Agnieszka Stencel, która tym razem uzyskała czas 22:27. Drugie miejsce zajęła Magdalena Grzywacz (24:22), a na najniższym stopniu podium znalazła się Aleksandra De Virion z wynikiem 25:00.

Czołówka klasyfikacji generalnej Parkrun Gdańsk-Południe
Panie:
1. Dorota Grzegorczyk - 1660 pkt.
2. Magdalena Grzywacz - 1565 pkt.
3. Agnieszka Stencel - 1560 pkt.
Pełna klasyfikacja generalna

Panowie:
1. Krzysztof Klawikowski - 1636 pkt.
2. Maciej Chmielowski - 1390 pkt.
3. Roman Waldowski - 1271 pkt.
Pełna klasyfikacja generalna


W Parkrun Gdynia zwyciężył Jerzy Trzebiatowski z wynikiem 18:02. Drugie miejsce zajął Tomasz Bogusz z czasem 18:13, a trzeci był Maciej Galiński (18:27).

PEŁNE WYNIKI 256. PARKRUN GDYNIA

Wśród pań najszybsza była Ewa Maj-Płotka, która 5 km na Bulwarze Nadmorskim zaliczyła w 20 minut i 8 sekund. Na kolejnych miejscach znalazły się Laura Stolarczyk (22:13) oraz Kamila Szulc (23:33).

Czołówka klasyfikacji generalnej Parkrun Gdynia
Panie:
1. Kamila Szulc - 877 pkt.
2. Karolina Lewczuk - 802 pkt.
3. Sybilla Stolarczyk - 769 pkt.
Pełna klasyfikacja generalna

Panowie:
1. Jerzy Trzebiatowski - 890 pkt.
2. Tomasz Bogusz - 885 pkt.
3. Marek Ruciński - 860 pkt.
Pełna klasyfikacja generalna


mad

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (28) 4 zablokowane

  • Hejt staje się sportem narodowym (1)

    Nie rozumiem z czego bierze się większość powyższych, bardzo negatywnych komentarzy. Czy Wy ludzie nie macie żadnych zainteresowań i pasji? Siedzicie w pracy, w komunikacji czy na kanapie i przeglądacie nieustannie wszelkie artykuły, aby tylko byle komu dosolić, bo to jest Wasz właśnie sport, który uprawiacie na co dzień.

    • 3 2

    • najtańszy browar od rana i hejt od rana

      tak spędzają czas współczesne ofiary losu

      • 0 0

  • Proponuje nastepny bieg wykonac uzywajac wylacznie jednej nogi (1)

    Jak postep,to potep.albo skaczac jak konik szachowy.trzy do przodu,jeden w bok

    • 16 4

    • 5 km to przesada, ale poza tym bieganie tyłem

      to normalna część treningu, jedno z wielu ćwiczeń.
      Wielu czasem robi coś inaczej dla rozrywki, nawet dziwaczne rzeczy, np. dziwny jest bal przebierańców, zabawy halloweenowe i wiele innych aktywności. Z pewnością każdy mógłby dopisać coś, co uważa za dziwactwo i przy okazji zadziwić tych, co uważali jakąś aktywność za normalną.

      • 1 1

  • Kolejny dowód na to, że w dzisiejszych czasach... (2)

    ...chodzi wyłącznie o zwrócenie na siebie uwagi innych. Bieganie nagle, praktycznie z w perspektywie ostatnich 2-3 lat stało się amatorskim sportem narodowym. Każdy MUSI biegać - szybko, na przełaj, po lesie, po bulwarze, czy maraton, ale MUSI. Jak nie biegasz - nie liczysz się. Znaczy to, że nie dbasz o zdrowie, jesteś zacofany i w ogóle bueee. Jak można nie biegać..? Nie mieć odświętnie odblaskowych butów do biegania i koniecznie obcisłego stroju (nieważne ile ważysz), opaski na smartfona na ramieniu i krokomierza i super słuchawek w uszach? Ano.. można. Bieganie NIE jest sportem dla wszystkich i NIE jest dobrą metodą na zrzucanie kilogramów (trzeba zacząć od diety). Dlatego trochę dziwi mnie, że ciągle i wszędzie się o tym trąbi. Pływanie jest dużo zdrowsze, ale nie widzę codziennie artykułów o pływaniu w basenie, morzu, jeziorze czy osiedlowej kałuży, przodem, tyłem, czy na plecach... Nie wiem, może ta dyscyplina jest mniej medialna. Albo wioślarstwo. Czemu się dziwię, tam, przepłynięcie Martwej Wisły tyłem nikogo by akurat nie zdziwiło ;-) Albo polo. Jazda na koniu tyłem to byłoby coś! Ale wróćmy na ziemię.
    A co do biegania tyłem. Hmmm... Tak się zastanawiam - co będzie następne - na rękach, na rzęsach, tyłem, z tym, że w podskokach, a może na jednej nodze...?

    • 2 1

    • bo bieganie jest dostępne w zasadzie całodobowo i za darmo,

      choć niektórzy lubią za to czasem zapłacić. Za basen płacić trzeba zawsze.
      Dzieci potrafią biegać wokół piaskownicy, nawet jeśli nie umieją jeszcze pływać, czy wiosłować, czyli jest to bardzo naturalny sport.
      A wioślarstwo jest super, choć wymaga trochę zachodu z organizacją. Pływanie też jest fajne, ale raczej nie w basenie (niektórzy lubią i basen), tylko w jeziorze lub morzu.
      Oprócz pływania zdrowe są też narty biegowe - pracują różne grupy mięśniowe, a jednocześnie organizm się hartuje.
      Nie warto deprecjonować biegania tylko dlatego, że jest na to moda i przy okazji lansują się przeróżni celebryci.

      • 0 0

    • po prostu w gdansku nie ma gdzie plywac ja chcialam pojsc to do ovotelu albo posejdona mozna wejsc tylko kiedy sie chce - nie dosc ze koniec gdanska to jeszcze basen 3 m kwadratowe

      • 1 0

  • Brawo - superfajni pozytywni ludzie. (2)

    A wszystkim narzekaczom, gburom, hejterom - do budy.

    • 11 19

    • Buraków ci wszędzie dostatek

      Ale tu głupi i ograniczony jesteś.

      • 2 1

    • w jakich kategoriach twój post traktować?

      • 2 4

  • (1)

    jacy oni "innowacyjni"... ;)

    • 27 8

    • nie to co ty

      • 0 0

  • proponuję na czworakach (2)

    • 27 7

    • na głowie niedługo pobiegna

      • 1 1

    • na pieska :-)

      • 8 1

  • co się w tym kraju dzieje?

    może to przez jakieś cieki wodne albo... atomy, że tylu waryjotów momy....

    • 2 2

  • Z przedświąteczną tradycją??? Co bieganie tyłem ma wspólnego ze swietami??

    Medycyny Sportowej ??Słyszał/a ze gdzieś dzwoni ,ale nie wie w jakim kościele.Tylko dlaczego nikt w ramach treningu nie biega 5 km tyłem!!Jak już to najwyżej 50-100 metrów nie więcej bo więcej niema żadnego sensu.!!!Bieganie tyłem kilometrów niema żadnej wartości i nikt tak nie biega.

    • 7 2

  • Tyłem?

    Ludzie ratunku!

    • 4 4

  • Hmm

    No, że tyłem to co z tego ale dlaczego nie biegli, z nogami w górze, na rękach?

    • 2 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Skywayrun Gdańsk Airport 2024 (7 opinii)

(7 opinii)
109 zł
bieg

Biegowe Grand Prix Dzielnic Gdańska 2024

30 - 50 zł
festyn, bieg

Harpuś - z mapą do Koleczkowa!

25 zł
zajęcia rekreacyjne, rajd / wędrówka, impreza na orientację

Forum

Najczęściej czytane