• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Blisko 3 tys. osób w Nocnym Biegu Świętojańskim

Rafał Borowski
29 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Zobacz naszą relację z Nocnego Biegu Świętojańskiego 2019 w Gdyni


Wymarzona pogoda, wymagająca trasa i - pomimo późnej pory - gorący doping, szczególnie w okolicy linii startu i mety. Tak można podsumować tegoroczną edycję Nocnego Biegu Świętojańskiego w Gdyni. Dystans 10 km najszybciej przebiegł reprezentant Ukrainy Mykoła Juchymczuk z Łucka. Najszybszą wśród kobiet okazała się jego rodaczka Ołeksandra Szafar z Kijowa.



Czy bieg na dystansie 10 km stanowiłby dla ciebie wyzwanie?

Nocny Bieg Świętojański to trzeci z czterech biegów ulicznych, organizowanych corocznie w ramach cyklu PKO Grand Prix Gdyni - obok Biegu Urodzinowego w lutym, Biegu Europejskiego w maju oraz Biegu Niepodległości w listopadzie.

Zgodnie z tradycją, bieg z okazji święta najsłynniejszej arterii w Gdyni - czyli ul. Świętojańskiej - wystartował w nocy z piątku na sobotę punktualnie o północy. Frekwencja wyniosła dokładnie 2740 osób, które zostały podzielone na cztery fale, wyruszające na trasę w trzyminutowych odstępach. Linia startu i mety znajdowała się na ul. Górskiego, naprzeciwko Narodowego stadionu Rugby.



Zadaniem zawodników było pokonanie dystansu 10 km, którego trasa rozciągała się między Witominem a Śródmieściem i wiodła kolejno ulicami: Górskiego, Śląską, Kielecką, Rolniczą, Małokacką, Stryjską, al. Zwycięstwa, Świętojańską, Kilińskiego, Władysława IV, ponownie Śląską, Drogą Gdyńską i Górskiego.

Od momentu wystrzału z pistoletu startowego aż do wbiegnięcia na metę ostatnich biegaczy, na trasie panowały wręcz wymarzone warunki do nocnej rywalizacji. Termometry wskazywały temperaturę ok. 15 stopni Celsjusza, a wiatr był niemal nieodczuwalny. Nic dziwnego, że w takich warunkach wielu uczestnikom udało się osiągnąć swoje "życiówki". Pomimo późnej pory, na trasie nie zabrakło gorąco dopingujących kibiców, którzy zgromadzili się przede wszystkim na linii startu i mety.

Frekwencja Nocnego Biegu Świętojańskiego 2019 wyniosła 2740 zawodników. Obok linii startu i mety nie zabrakło również sporej grupy kibiców. Frekwencja Nocnego Biegu Świętojańskiego 2019 wyniosła 2740 zawodników. Obok linii startu i mety nie zabrakło również sporej grupy kibiców.

Zegary nie wskazywały jeszcze upływu pół godziny od rozpoczęcia zawodów, gdy na ostatniej prostej pojawiła się sylwetka najszybszego zawodnika. Jego pozycja była niezagrożona - aż do samej mety udało mu się utrzymać zdecydowane prowadzenie nad swoimi rywalami i przekroczyć linię mety kilkanaście sekund przed nimi.

Zwycięzcą Nocnego Biegu Świętojańskiego 2019 w Gdyni okazał się 34-letni Mykoła Juchymczuk z Łucka na zachodzie Ukrainy. Pierwsze miejsce na podium i złoty medal zdobył z imponującym czasem 00:29:55. Drugie miejsce i srebrny krążek powędrowały na konto 27-letniego Tomasza Grycko z Władysławowa (00:30:12), a trzecie miejsce i brązowy krążek na konto 24-letniego Kamila Karbowiaka z Brzegu na Dolnym Śląsku (00:30:14).

Co ciekawe, oprócz złotego medalisty w pierwszej dziesiątce znalazło się jeszcze aż czterech obcokrajowców: 4. i 9. miejsce zdobyli jego rodacy, 5. miejsce zdobył reprezentant Węgier, a 10. reprezentant Kenii.

Triumfatorem Nocnego Biegu Świętojańskiego 2019 okazał się 35-letni Mykoła Juchymczuk z Łucka. Ukraińcowi udało się złamać magiczną barierę 30 minut. Triumfatorem Nocnego Biegu Świętojańskiego 2019 okazał się 35-letni Mykoła Juchymczuk z Łucka. Ukraińcowi udało się złamać magiczną barierę 30 minut.

Rywalizacja najszybszych przedstawicielek płci pięknej również odbyła się na międzynarodowym poziomie. Pierwsze miejsce wśród kobiet zdobyła Ukrainka Ołeksandra Szafar z Kijowa, jej wynik to 00:33:26, który uplasował ją na 20. miejscu w klasyfikacji generalnej. Drugą najszybszą kobietą okazała się Izabela Trzaskalska z Terespola (czas 00:33:33, 21. miejsce), a trzecią Białorusinka Swietłana Kurhanskaja z Mińska (00:34:49). Można stwierdzić, że w tym przypadku rywalizacja była na naprawdę wyrównanym poziomie, gdyż wszystkie z wymienionych biegaczek były w tym samym wieku - miały po 31 lat.

Wszyscy zawodnicy, z którymi mieliśmy okazję porozmawiać na mecie zgodnie podkreślali, że trasa tegorocznego Nocnego Biegu Świętojańskiego była dla nich naprawdę sporym wyzwaniem. Powodem były spore przewyższenia, szczególnie na odcinku w kierunku Witomina. Innymi słowy, zawodnicy musieli najpierw wbiegać pod - jak na warunki biegowe - stromą górkę, a następnie utrzymać odpowiednie tempo podczas zbiegania z niej.

Każdy zawodnik, który założył podczas biegu widoczną na zdjęciu kartkę, wsparł w ten sposób konto, na którym zbierane są środki na operację chorego 12-latka. Aby chłopiec miał szansę na normalne funkcjonowanie, musi przejść kosztwoną operację wydłużenia kości  prawej nogi. Każdy zawodnik, który założył podczas biegu widoczną na zdjęciu kartkę, wsparł w ten sposób konto, na którym zbierane są środki na operację chorego 12-latka. Aby chłopiec miał szansę na normalne funkcjonowanie, musi przejść kosztwoną operację wydłużenia kości  prawej nogi.

Podczas nocnych zmagań na ulicach Gdyni można było wziąć udział w akcji charytatywnej na rzecz chorego 12-letniego Artura. Chłopiec urodził się z wrodzoną wadą kości prawej udowej i przed nim kolejna operacja wydłużania kości. Dzięki biegaczom, którzy ruszyli na trasę z przypiętą kartką "Biegnę dla Artura", Fundacja PKO Banku Polskiego przekazała pieniądze na jego leczenie.

Jak już wspomniano na początku artykułu, zmagania z okazji święta ul. Świętojańskiej były trzecią i zarazem przedostatnią odsłoną tegorocznego cyklu biegów ulicznych PKO Grand Prix Gdyni. Jego zwieńczeniem będzie bieg z przypadającej w tym roku 101. rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości, który odbędzie się oczywiście 11 listopada. Zapisy drogą elektroniczną odbędą się na stronie www.grandprixgdyni.pl.

Hasło tegorocznej edycji cyklu biegów PKO Grand Prix Gdyni brzmi: "Stawiamy na życie w ruchu". W związku z tym, motywem przewodnim na medalach są maszyny i pojazdy obecne w życiu gdynian oraz nierozerwalnie kojarzącymi się z miastem. Na krążku z Nocnego Biegu Świętojańskiego widnieje parowóz PT47-65. Hasło tegorocznej edycji cyklu biegów PKO Grand Prix Gdyni brzmi: "Stawiamy na życie w ruchu". W związku z tym, motywem przewodnim na medalach są maszyny i pojazdy obecne w życiu gdynian oraz nierozerwalnie kojarzącymi się z miastem. Na krążku z Nocnego Biegu Świętojańskiego widnieje parowóz PT47-65.

Wydarzenia

Opinie (73) 6 zablokowanych

  • brak organizacji!!!!!!!!!!!!!!! (6)

    Totalny brak nieodpowiedzialności organizatorów oraz policji , która nie chciała wypuścić nas z osiedla!!!!!! Wystarczyło trochę dobrej woli !!!!!!!!!!!przy pustej drodze ( w oczekiwaniu na kolejnych biegaczy na trasie) można było przepuścić dwa auta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!to tylko 20 metrów!!!!!!!!!! Do jasnej cholery!!!!!! Jechaliśmy 300km po dziecko!!!

    • 23 51

    • Trzeba bylo spojrzeć na znaki informujące o zamknięciu drogi ktore wisza duzo wczesniej i przeparkować auto za teren biegu który mozna bylo z każdej strony objechac (Gdynska, Władysława, legionów, Śląska, obwodnica)
      Serio, trzeba byc mocno ograniczonym zeby nie potrafić sobie zaplanować wyjazdu :)
      Ale no tak, po dziecko jechałeś, hora curka?

      • 3 0

    • Czy istnieje możliwość żeby przedstawić dokładniejsze obliczenia dające wynik 300 km?

      Jeżeli trasa jest w linii prostej i ma 21 km i dodamy po 4.5 km zabezpieczenia z każdej strony (czysto teoretycznie) to otrzymamy 30 km całej trasy. Przyjmijmy jako Punkt wyjazdu środek trasy (najgorszy przypadek).

      Żeby ominąć trasę i znaleźć się z drugiej strony muszą Państwo przejechać 30 km + 10% na błąd w założeniach, więc otrzymujemy 33 km.

      Tak więc wniosek jest taki, że pokonując tą trasę w dwie strony (do i z domu) mamy 66 km co stanowi 20% 300km.

      • 2 1

    • (1)

      Ktoś kto tak używa znaków interpunkcyjnych musi mieć zryty łeb.

      • 22 6

      • W jakim sensie mistrzu??????

        Argument??????

        • 1 3

    • mogliscie buraki po nie podejs te 20 metrów (1)

      • 8 9

      • Samochodem????????

        Przed nami Droga dopiero się zaczynała......

        • 0 2

  • Marta (7)

    Super organizacja. Wiadomości o biegu były rozwieszone w radio Gdańsk powtarzane do znudzenia cmokom siedzącym i marudzacym.

    • 9 8

    • Że gdzie???????? (2)

      Ogarnij się...... odrobina rozsàdku nie zaszkodzi organizatorom...

      • 2 2

      • (1)

        Dwie ulice na krzyż zamknięte A jegomość już nie wie jak wyjechać... żal...

        • 3 1

        • Pomyśl deklu jak wyjechać z Witomina jeśli masz zamknięte ulice

          • 1 0

    • (1)

      Szczególnie super organizacja była na Drodze Różowej, gdzie kibice tej imprezy i uczestnicy parkowali samochody gdzie popadło - na trawnikach, na pasach ruchu, na zakrętach. 2,500 tysiąca pseudo maratończyków wkurzyło kilkaset tysięcy mieszkańców. Brawo tak trzymać to więcej ludzi opuści to miasto szukając innych miejsc do normalnego życia.

      • 2 6

      • 2500 tysiąca?

        Nie wiedziałem, że biegły miliony:)

        • 1 0

    • kto słucha tego badziewnego radia z Bolkowa ?

      • 1 3

    • I ?????

      Czy to oznacza , że muszè do pracy na południu Polski wyjechać przed 23?????? Wczoraj musiałem wyjechać ok. 1 w nocy ,żeby być na spotkaniu na godz7 rano. Nie mam nic do biegów ani biegaczy itp...... ale trzeba jakoś to ogarnåć w mieście , żeby inni też mogli normalnie funkcjonować....

      • 4 2

  • (3)

    Brawo Ukraina! Dzisiaj tez wygramy! Chwała Wielkiej Ukrainie!!

    • 3 25

    • Potchebno trenovat a ne muvit

      • 0 3

    • raczej chwałaa EPO :)

      • 1 0

    • Do roboty a nie internet, łachu

      • 8 1

  • labirynt

    Tej nocy przez ten bieg skumulowało się bardzo dużo samochodów, które szukały drogi do celu, jak w jakimś labiryncie. Tego dnia wracaliśmy z lotniska przez Witomino do domu w Redłowie i chcąc nie chcąc musieliśmy się włączyć w ten ruch poszukiwań "otwartej drogi". Kluczyliśmy między kolejnymi blokadami, czy to remontowymi czy związanymi z tym biegiem. Zaobserwowaliśmy, że rejestracje tych samochodów były z różnych stron kraju i Europy. Nie wiem, czy taki bieg i remontyi
    w czasie wakacji to dobry pomysł i reklama dla miasta.

    • 3 2

  • niby był objazd ale...zablokowany przez roboty drogowe na Chwarznieńskiej

    więc jeżeli ktoś chciał wyjechać/dojechać do Witomina to musiał trochę pokombinować...

    • 2 0

  • Tylko czemu na drogach ? A nie po np. dachach ? (6)

    • 12 35

    • kiedy oficyjalny przejazd aut po chodnikach i parkach ? (3)

      • 21 23

      • Masz go codziennie. Rozejrzyj się dookoła. Auta są poparkowane wszędzie.

        • 4 0

      • kiedy takim d**ilom bed.ą odbierac prawo jazdy,ty psujesz opinie nam kierowcom!

        • 3 1

      • 365 dni w roku o kazdej porze dnia i nocy.

        Nie tylko pojazdy poruszaja sie pi chodnika i parkach ale rowniez sa tam parkowane. Notorycznie też auta blokują ścieżki rowerowe. Także argument przeciw imprezom biegowym musisz wymyślić lepszy. Zawsze można dołączyć do biegu zamiast rozsiewac frustrację.

        • 19 4

    • Z tego samego powodu dla ktorego ty pijesz piwo z puszki

      A nie z pokala lub kufla

      • 8 2

    • taki fetysz. nie po lesie, nie po plaży tylko własnie po ulicy.

      • 4 2

  • jednym z powodów że ktoś biegnie jest to że ktoś inny go goni.

    • 7 0

  • (1)

    Tylko się wyzywacie jeden nie lepszy od drugiego

    • 5 2

    • Chodzi o organizacjè!!!!

      Nikt nimomu nie zabrania uprawiania sportu.... ale trzeba jakoś to wszystko pogodzić. Wszystko jest do Ugadania.

      • 0 2

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Nocny Bieg Świętojański 2019

    Bezpieczeństwo przede wszystkim (1)

    Brak nieodpowiedzialności? Ufff, całe szczęście;-) Dobrze że Cię nie wpuszczono pomiędzy zawodników...

    • 25 6

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Nocny Bieg Świętojański 2019

      Bez przesady!!!!

      Przez 15 minut nikt nie przebiegł!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 0 4

  • Dlaczego niema kontroli antydopingowej od dawna wiadomo ze ukraicy sie szprycują ,a jest ich unas coraz wiecej.

    Już wiadomo ze szprycują się coraz częściej Kenijczycy bo wpadają tam gdzie jest kontrola. Ale niema kontroli to godzi to w uczciwych zawodników którzy przegrywają ,albo z tymi ze wschodu ,albo z Kenią. Kontrola wcale nie jest taka kosztowna.

    • 19 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Główne Miasto Gdańsk - spacer z Walkative

w plenerze, spacer

Środkowa Reda na kajakach górskich i turystycznych (1 opinia)

(1 opinia)
zajęcia rekreacyjne, sporty ekstremalne, rajd / wędrówka

Joga na 100czni

joga

Forum

Najczęściej czytane