- 1 Gdzie i za ile pojeździmy konno? (51 opinii)
- 2 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 3 Majówka 2024. Propozycje dla aktywnych (2 opinie)
- 4 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (32 opinie)
- 5 Małżeństwo dookoła świata na rowerach (117 opinii)
- 6 Wyjątkowy spacer - szlakiem murali (16 opinii)
Brzuchy tańczą w rytm orientu
Piękne stroje, ciekawa choreografia i zbawienny wpływ na kobiecą psychikę, takie plusy tańca orientalnego wymieniają uczestniczki zajęć.
Kobiety taniec mają we krwi. Pociąga je gracja ruchu, piękne stroje i obcowanie z muzyką. Wszystkie te elementy znaleźć można w tańcu orientalnym.
W Trójmieście działa co najmniej osiem szkół zajmujących się wyłącznie tańcem brzucha. Coraz częściej tego typu zajęcia znaleźć też można w grafiku szkół tańca specjalizujących się w tańcu towarzyskim, czasami nawet w fitness klubach. Co decyduje o jego atrakcyjności? Sprawdziliśmy odwiedzając z kamerą trening szkoły Artorient.
- Moja przygoda z tańcem zaczęła się dość standardowo, czyli od tańca towarzyskiego - mówi Gosia, która taniec brzucha uprawia od 5 lat. - Po pewnym czasie zaczęłam szukać stylu, w którym nie potrzeba partnera i tak natknęłam się na taniec orientalny. To był strzał w dziesiątkę.
Taniec brzucha nie jest zarezerwowany wyłącznie dla kobiet, mężczyźni również trenują ten styl. Występują też na festiwalach i pokazach, nie bez sukcesów. W szkole Marty Nowickiej żaden pan się jeszcze nie pojawił, za to pań zainteresowanych rytmami orientu nie brakuje.
- Taniec brzucha ma zbawienny wpływ na kobiecą psychikę - przyznaje Agnieszka, która tańczy 6 lat. - Wzrasta poziom samoakceptacji oraz świadomość własnego ciała. Jestem bardziej pewna siebie i czuje się dobrze we własnej skórze.
Żeby zacząć nie trzeba być szczególnie wysportowanym, sylwetka modelki też nie jest wymagana. Dobrze jest posiadać poczucie rytmu i słuch muzyczny, ale i to można wypracować, przy odrobinie chęci.
- Taniec brzucha nie jest sportem wymagającym intensywnego wysiłku, dlatego spróbować może każdy, nawet dzieci i seniorzy - mówi Marta Nowicka, instruktorka tańca orientalnego w szkole Artorient. - Trening nie sprawi, że spektakularnie schudniemy, ale talia na pewno ładnie się zarysuje, a cała postawa ulegnie "wyciągnięciu" do góry. Poprawia się się również koordynacja i zmysł równowagi.
Na pierwsze efekty treningu poczekać trzeba dwa, trzy miesiące, ale jak w każdym tańcu, aby coś osiągnąć trzeba naprawdę żyć swoim hobby.
- Brak szybkich efektów bywa frustrujący, ale jeśli się nie zniechęcimy postępy na pewno przyjdą - zapewnia Gosia.
Taniec orientalny polega nie tylko na wykonaniu układu choreograficznego w rytm muzyki. Tancerz powinien za pomocą ruchów i gry aktorskiej zilustrować utwór muzyczny.
- Największą trudnością w tańcu brzucha, jest wypaść naturalnie, rozluźnić się. Czasami trzeba zagrać wyrazem twarzy, albo puścić do widowni oko, ale udany występ daje ogromną satysfakcję - opowiada Gosia.
Miejsca
Opinie (22) 1 zablokowana
-
2012-02-04 10:02
Cudownie!!! cudowny taniec i piękne dziewczyny!!!
- 9 0
-
2012-02-04 12:48
Pieknie!
Dziewczyny, fantastycznie! Artykuł rzetelny i ładnie skomponowany filmik:) A co do poniektórych wpisów porostu: "haters gonna hate" ("ludzie pełni nienawiści będą nienawidzić").
Jesteście prze apetyczne, byle tak dalej! :D- 10 0
-
2012-02-05 12:15
Cudowne dziewczyny w pięknym tańcu
Tak dziewczyny, jesteście super i macie piękną pasję, jaką jest taniec brzucha. Cieszcie sie tym co robicie. Pozdrawiam
- 8 0
-
2012-02-05 14:17
polecam taniec brzucha
byłam an pierwszych zajeciach ale w innym klubie niż przedstawiony w artykule i naprawde polecam zajecia z tanca brzucha :)
- 6 0
-
2012-02-07 01:08
nadwaga rządzi (1)
w Polsce wzrasta społeczna akceptacja nadwagi i otyłości, podobnie jak stało się to w Stanach. Ba - mówi się, że trochę tego i owego jest sexy... ale BMI nikt nie oszuka, a cukrzyca typu 2 to jakieć 40% społeczeństwa.
- 1 4
-
2012-02-15 16:24
Ja mam BMI 19 i tanczę belly dance, a podłożem cukrzycy typu II jest insulinooporność, którą wysiłek zmniejsza, tak się składa :). I nie "jakieć 40" tylko 7% (2,6 mln) Polaków choruje na cukrzycę, są to dane łącznie dla cukrzycy typu I i II.
- 2 0
-
2012-02-07 10:40
warsztaty
Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na najbliższe warsztaty dla początkujących!
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.