• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Coca-Cola, cytryna i inne. Sprytne i tanie sposoby dbania o rower

Damian Konwent
6 marca 2024, godz. 12:00 
Opinie (85)
Zadbaliście już o swoje rowery przed sezonem wiosennym? Zadbaliście już o swoje rowery przed sezonem wiosennym?

O rower trzeba zadbać nie tylko po sezonie zimowym. Dlatego warto znać różne metody, które nam to ułatwiają. Nic nie szkodzi, jeśli pod ręką nie mamy specjalnych środków i detergentów, bo czasami nawet lepszymi mogą okazać się domowe sposoby. Do wyczyszczenia zabrudzeń i starych smarów odpowiednia może okazać się benzyna. Korozję usuniemy dzięki popularnej coca-coli, cytrynie lub folii aluminiowej. Z kolei nieprzyjemnych pisków z klocków hamulcowych pozbędziemy się za pomocą pasty do zębów. Sprawdź, jakie to łatwe.





Czy jeździłe(a)ś już na rowerze w tym roku?

Sprytne i tanie sposoby dbania o rower



Wielkimi krokami zbliża się wiosna, więc zapewne wielu z was będzie musiało zmierzyć się z przygotowaniem roweru na sezon. Jednak dbać o niego trzeba zawsze, nawet jeśli w garażu lub w piwnicy stał miesiąc lub dwa. Przegląd stanu technicznego, mycie, smarowanie komponentów to podstawowe czynności, dzięki którym przyjemność z jazdy będzie na zadowalającym poziomie. Co ciekawe, można zrobić to przy zastosowaniu domowych sposobów. Poniżej podpowiadamy jak.



Benzyna do usuwania starego smaru



Brud na rowerze gromadzi się na jego różnych elementach, także na łańcuchu. Można bawić się przy użyciu szczotki i szorowania, ale lepszym, szybszym i wygodniejszym sposobem będzie benzyna. Butelkę z nią można można zamoczyć w okolicach tylnej przerzutki i wpędzić koło w ruch. Równie dobrze można też zdjąć łańcuch i zwyczajnie włożyć go do benzyny.

Za małe stacje, za dużo rowerów. Są miejsca, gdzie nie da się zwrócić Mevo bez naliczenia kary Za małe stacje, za dużo rowerów. Są miejsca, gdzie nie da się zwrócić Mevo bez naliczenia kary

Coca-cola do usuwania korozji



Jeśli już przy łańcuchu jesteśmy, to warto wiedzieć, jak radzić sobie z usuwaniem z niej korozji. Oczywiście w sklepach znajdziecie odpowiednie służące do tego środki, ale jeśli nie chcecie przepłacać, to doskonałym sposobem może okazać się popularna coca-cola lub ocet. Można po prostu zanurzyć go w napoju i pozostawić tak na kilka godzin. Dotyczy to wszystkich niewielkich części rowerowych.

To jednak nie wszystko, bo dobrymi zamiennikami będą: kwasek cytrynowy, który można wymieszać z gorącą wodą, czy soda oczyszczona lub cytryna.



Do usunięcia rdzy ze stalowych elementów, takich jak chociażby trzonek siodełka, może posłużyć też folia aluminiowa, która w tym przypadku może podziałać na zasadzie papieru ściernego.

Pasta do zębów na piszczące klocki hamulcowe



Piszczące hamulce w rowerze to problem, z którym od czasu do czasu spotyka się wielu rowerzystów. Częstym tego efektem są zabrudzenia i zanieczyszczenia. By wyeliminować nieprzyjemny dźwięk, wystarczy nasmarować koło pastą do zębów na wysokości wspomnianych klocków.

Opinie (85) 6 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Ja nie serwisuje roweru nigdy (1)

    Ewentualnie dodam kapke smaru na lancuch raz w roku. I tyle, te cale namaczanie odrdzrwianie i inne pierdy to nie wiem po co ktos wymyslil. Jak sie przebije detka to trzeba wymienic, ko iec hamulcow tez z tym ze hamulce to sie chyba koncza raz na 5 lat. Szkoda kasy na pucowanie siodelka

    • 0 2

    • Jeśli się jeździ dwa razy w roku to może tak tyle wystarczy lub jeśli się ma starego rupiecia

      • 0 0

  • (4)

    "Butelkę z nią można można zamoczyć w okolicach tylnej przerzutki i wpędzić koło w ruch" - przyznam, że nie rozumiem, co należy zrobić.

    • 36 0

    • (2)

      A serwisowałes kiedyś rower? Znasz w ogóle konstrukcje roweru? Myśle ze chodzi o zamoczenie wózka tylnej przerzutki w benzynie i kręceniu korba, łańcuch będzie przechodził przez benzynę i będzie się czyścił.

      • 0 0

      • Wiele w ten sposób się nie wyczyści gwarantuje

        • 0 0

      • Przy okazji wypłuka smar z kółka przerzutki.

        • 0 0

    • nie czytać bzdurnych rad

      • 5 0

  • Dawno temu mialem (1)

    Rower Bobik później wigry 2 i jakoś szmatka i jakiś tam Smar i oraz klucz uniwersalny dawały radę a rowery mi służyły całe moje dzieciństwo

    • 1 0

    • Porównaj stopień ich skomplikowania i ich możliwości napędowe z obecnymi rowerami

      • 0 0

  • Sprytnie (9)

    to niech rowery jeżdżą po jezdniach. Rower to pojazd. Won rowery z chodników przeznaczonych wyłącznie dla pieszych. Won!!! Rower to zagrożenie życia dla pieszych!!!

    • 4 8

    • (7)

      I bardzo chętnie nienawidzę ulic przy których są te durne ścieżki raz że parkują na nich samochody dwa łażą durni piesi trzy są kompletnie uwalone piachem czy id..ci sypiący ten piasek zdają sobie sprawę że praktycznie uniemożliwiaja w ten sposób bezpieczne hamowanie roweru? Że łapiesz uślizg przy każdym naciśnięciu hamulca a zdarzają się przypadki że trzeba zahamować mocniej u co wtedy? Ulic nikt nie sypie piachem samym ciekawe dlaczego

      • 2 0

      • (3)

        A mnie denerwują umysłowi melepeci którzy cisną jezdnią, mimo, że obok jest ścieżka rowerowa.

        • 1 0

        • (2)

          jak jest g..wno zwykłe to się nie dziwię

          • 0 0

          • (1)

            To rób je w domu a nie na ulicy.

            • 0 0

            • G..wno to większość tych zabawnych smieszek rowerowych zabawne tory przeszkód budowane przez kompletnych id. Tow

              • 0 1

      • (2)

        Nie potrafisz jeździć - nie jedź.

        • 0 1

        • (1)

          nie umiesz dbać o ścieżki rowerowe nie buduj ich i nie syp piachu i skończ z taką argumentacją id..to bo się ośmieszasz

          • 1 0

          • Ty jeszcze bardziej melepeto bez umiejętności.

            • 0 0

    • Zgadzam się całkowicie

      i zlikwidować te ddr-y. Tylko pasy, albo razem z innymi pojazdami.

      • 1 1

  • Rower to pojazd

    i jego miejsce jest na jezdni oraz ścieżce rowerowej. Niech rowery sprytnie jeżdżą, ale jezdnią. Jezdnią!!!

    • 0 1

  • Wolę jednak wydać 250 pln na profesjonalny serwis niż te wasze pomysły (1)

    • 10 6

    • ja wkładam rower na trzy zdrowaśki do piekarnika i wyciągam naprawiony - trzeba mieć wiarę, modlić się i przelewać pieniądze na kościół

      • 0 0

  • Trzonek siodełka?

    i do tego zardzewialy? Czego to ludzie na rowerach nie wożą...

    • 0 0

  • Ja o swój rower bardzo dbam, stoi od 2 lat w ciepłym i suchym miejscu i jeżdżę samochodem.

    • 0 1

  • Niezłe (1)

    Czy autor sam stosuje te "genialne" sposoby?

    Dziś rynek jest pełen skutecznych i niekoniecznie drogich środków konserwacji do samodzielnego zastosowania.

    • 1 0

    • urzekła mnie twoja historia.

      przypomina mi się reakcja mojego wtedy ośmioletniego synka na opowieść, że w czasie kryzysu tuż przed upadkiem komuny i PRL, w sklepach był dostępny jedynie ocet, od ściany do ściany ocet

      syn spytał czy w Lidlu też.

      ty też piszesz "dziś rynek". obyś nie wykrakał i nie musiał szukać niezbędneego deficytowego towaru na rynku -tj. bazarku, suku, targu

      • 0 1

  • dziwaczne improwizowane przestarzałe

    Opisane sposoby to w warunkach obecnej miejskiej cywilizacji zazwyczaj świrowanie, skoro za rogiem jest sklep z lepszym i tańszym towarem. Czasem jednak zdarza się, że są jedynie dostępne.

    Zdarza się, że utkwimy (np, w czasie podróży) w sytuacji gdy najbliższy sklep z artykułami rowerowymi i sprzedawcą z którym umiemy się dogadać, jest zbyt daleko. Wtedy opisane sposoby się przydają.

    dwadzieścia lat temu zdarzyło się utkwić bez forsy i pracy bardzo bardzo daleko, wśród obojetnych obcych. Na szczęście zdarzyło mi się też wyłowić z rzeki złom roweru i naprawić go z użyciem młotka, klucza francuskiego (ogromnego), masła i smalcu (zamiast smaru), benzyny i starych dętek samochodowych (zamiast łatek, dopiero potem kupiłem nowe dętki). Zwichrowane koło wyprostowałem na kolanie, szrychy często pękały w nim do końca. Rower wyglądał okropnie, jeszcze gorzej hałasował, psuł się, ale jeździł na ogromne dystanse. Był za darmo i umożliwił zakupy w odległym sklepie (ale trzykrotnie tańszym niż lokalny) oraz codzienne wizyty w odległym szpitalu, gdzie leżała ukochana osoba. Umożliwił nam obojgu przetrwanie.

    Nie lekceważcie więc tych sposobów, bo gdy i was przyprze do ściany, będziecie musieli sami je odkryć.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorska Liga Kartingowa (SWS) - Sezon II - Runda 6

219 zł
zawody / wyścigi, turniej, sporty ekstremalne

Jedna drużyna - drużyna dziewczyn

w plenerze, mecz, turniej

Trefl Kids zajęcia sportowe

zajęcia rekreacyjne

Forum

Najczęściej czytane