25 maja, o godz. 7 czasu lokalnego, trzech Polaków stanęło na szczycie Mount Everestu. Wśród nich był pochodzący z Gdańska lekarz, Robert Szymczak. Wraz z nim szczyt zdobyli Wojtek Kukuczka - syn Jerzego Kukuczki i Darek Załuski.
2012-07-18 03:08
I jeszcze 2 pytnkaa ktore teraz mi przyszly do glowy,Jak wiadomo polskich ebookow z Amazon.com jest malutko, a jak to sie ma z innymi jezykami? chodzi mi w szczegolnosci o jezyk wloski?Tak sie przygladam teraz temu Kindle z 3g, i zastanawiam sie czy rozni on sie czyms od swojego poprzednika Kindle 3 z 3g?!Zrobilam symulacje zamowienia na amazon do Kindle classic i wychodzi mi z przesylka i clem 116 euro ( mieszkam w IT) a Kindle 3g 188 euro, w sumie roznica ok 70 euro
2012-05-30 12:19
2012-06-01 20:31
więc najpierw sam coś zrób, nawet z tysiącem innych osób, a później krytykuj
2012-05-30 14:01
Gratuluje panu Robertowi zdobycia szczytu, ale w tekście wszystko jest pomieszane. Zimowe wejścia na Mont Everest są w styczniu i lutym. 25 maj to nie wejście zimowe tylko przed porą monsunów. Nanga Parbat to jedyny ośmiotysięcznik w Himalajach, którego nie udało się zdobyć zimą. Szymczak zdobył go 23 czerwca 2010.
2012-05-30 14:03
2012-05-31 12:39
2012-05-31 09:39
Autor trzy razy podkreśla jaki to wyczyn ta zimowa wspinaczka na Mount Everest. Może i jestem niedouczony, ale żyłem w przeświadczeniu, że Himalaje to jednak północna półkula i 25 maj to nie środek zimy. Czy ktoś może to wyjaśnić?
2012-05-30 20:39
2012-05-30 17:45
Wielki wyczyn i wielki podziw za to osiągnięcie :) Pozdrowienia z KWT
2012-05-30 16:54
Gdanszczanin...!..i to mnie cieszy..! gratuluję serdecznie!!!
2012-05-30 15:59
Gratulacje Panie Robercie! :) Zazdroszczę!!
Swoją drogą fajne były z Panem seminaria z medycyny ratunkowej:)
2012-05-30 12:42
2012-05-30 14:59
.. brak gotówki.
2012-05-30 12:41
Trzeba miec doświadczenie i kondyncje, lecz wejście nie jest już wielkim wyzwaniem. Mając troche gotówki można pokusić się na taki czyn. Szerpowie wniosą Ci bagaż więc za wiele nie dzwigasz, po drugie Góra jest juz tak olinowana, że nawet ślepy by po linach wszedł, a po trzecie wejscie z tlenem to naprawde bardzo duże ułatwienie. Zapytajcie himalaistów , którzy wchodzili w latach 80-tych oni powiedzą jaki wówczas byl to wyczyn i jak ma się to do dzisiejszych czasów.
2012-05-30 12:45
2012-05-30 14:00
2012-05-30 13:26
Ale w tym komentarzu jest dużo prawdy, przecież niedawno pobito rekord - 150 osób na tym szczycie w ciągu dnia. Nikt nie mówi, że jest to trywialne ale nie wymaga umiejętności dużo większych niż posiada przeciętny alpinista/taternik.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy