Święta Bożego Narodzenia są czasem, gdy często jemy więcej, niż zwykle. Po trzech dniach obżarstwa wielu unika wejścia na wagę, ze względu na nadmierne kilogramy. Jak się okazuje, pozbycie się ich nie jest wcale trudne. - Postaraj się wrócić do dobrych nawyków żywieniowych. Skup się na jedzeniu warzyw i owoców oraz mniej przetworzonych produktów, a przede wszystkim postaraj się szybko wrócić do aktywności fizycznej - mówi trenerka personalna, Marta Gałkowska.
Jumping fitness. Spalaj kalorie, skacząc na trampolinie
Rusz się! Michał Bogdziewicz i rowerowe treningi Gravelondo
2019-12-27 12:35
Jak pójdzie w cycki, to ja nie mam nic na przeciw.
2019-12-27 12:15
Przed okresem świątecznym trzymałam dietę, piłam dużo cisowianki i regularnie ćwiczyłam dzięki czemu w święta nie przytyło mi się. Od dzisiaj znowu wracam do swoich zdrowych nawyków i robię formę dalej :D
2019-12-27 11:01
a organizm zawsze robi zapasy choćby jadł tylko owoce !!zmniejszanie kilogramów trwa miesiącami!!
Spacery ?hahaha to jak by wogle się cały dzień nie ruszał .To możliwe do pracy blachoszrotem potem fotelik w korpo i spacerek w markecie i znowu blachoszrotem do domu w domu na fotelu przed TV lub komputerem
2019-12-26 11:56
I ta sekciarska weganska bzdura o warzywach i owocach POlska tradycyjna kuchnia jest najbardziejzdrowa jeśli jest robiona z dobrych produktów a nie smiecio żarcia.I jeszcze jedno jazda na łyzwach czy spacery nic nie daja .tylko bieganie i rower aktywuje wszystkie miesnie jednocześnie.10 minut biegu to tyle co godzina spaceru? nie bo spacerujesz tylko nogami i przaktycznie ich nie podnosisz.
2019-12-26 12:37
Bieganie i rower aktywują wszystkie mięśnie?!
2019-12-27 10:58
2019-12-26 13:42
większość Polaków leży i się obżera ?
2019-12-27 09:20
Tyle, że skuteczność zawartej w nim treści zależna jest niemalże wyłącznie od konsekwencji czytelnika w dążeniu do celu.
Gdybym jednak osobiście miał napisać taki artykuł, to napisałbym w nim krótko, "żryj mniej - a jeśli to do ciebie nie dociera, to nie marudź, że utyłeś - niekonsekwencja jak co roku to wina twojego obżarstwa i braku ruchu"
Zamiast siedzieć przy stole przed telewizorem i napychać brzuch nadmiernie, nie mówię że nie wolno jeść, zjeść można ale z umiarem, a po posiłku nie na kanapę tylko co najmniej na spacer, i to nie na pięć minut z psem czy na parking do samochodu, tylko uczciwy spacer trwający przynajmniej godzinę, to jest sposób a nie czytanie co roku artykułów jak zgubić po świętach.
Ok, możemy ponarzekać, nie chce mi się, bo zimno, bo deszcz, ok, można spalić nadmiar kalorii z partnerem / partnerką powiedzmy np. w sypialni - każdy powinien wiedzieć o czym piszę - lepsze to niż, obżeranie się na kanapie przed telewizorem, czy popijanie piwa ze szwagrem.
Na prawdę gorąco polecam jako stały element życia.
2019-12-27 09:20
Naprawdę nie wiem, ile trzeba żreć, żeby przez te 2 dni przytyć choćby 1 kg. Odpowiedź na pytanie z tytułu artykułu jest prosta: nie żreć jak świnia. Dla mnie święta to czas głodowania i szukania najmniejszego zła na świątecznym stole. Na szczęście już po świętach i można znowu jeść normalne jedzenie.
2019-12-27 09:14
teraz nikt się nie objada
2019-12-26 17:38
Przytyć w dwa dni? To niemożliwe.
2019-12-26 13:57
Z jednej strony ograniczyć węglowodany i cukry a skupić się na warzywach i owocach, gdzie są to również węglowodany z podziałem na złożone lub proste (czyli cukry) Więcej precyzji - które węglowodany trawione są szybciej a które wolniej, które dodatki (np sosy) mogą podbić kaloryczność dania np łososia (posiadającego zdrowe kwasy tłuszczowe). Wesołych Świąt i dbajcie o siebie cały rok
2019-12-26 14:07
Warzywa i owoce zawierają fruktozę, ale spożywasz ją z włóknami owoców i warzyw. Najbardziej tuczy nie sam cukier, ale mieszanka cukrów i tłuszczu. To tak z grubsza. A polecanie łososia jest pokazem ignorancji i niewiedzy. Nie kompromituj się już.
2019-12-26 14:57
Wiadomo lepiej polecać białą giętą z bigosem. Od nadmiaru fruktozy tez sie tyje sherlocku..
2019-12-26 14:14
Ale durny kolejny artykuł
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy