- 1 Poligon na stadionie żużlowym (8 opinii)
- 2 Zaczęło się od beczki rumu (9 opinii)
- 3 Dużo propozycji dla aktywnych w weekend (4 opinie)
- 4 Najlepsze ćwiczenia po przebudzeniu (24 opinie)
- 5 Kajaki. Wystartował sezon. Ceny bez zmian (37 opinii)
- 6 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
Kulturysta prosi Gdańsk o wsparcie 3 tys. zł na mistrzostwa świata
64-letni kulturysta z Gdańska, Grzegorz Zieliński, chce wystartować w mistrzostwach świata na Dominikanie, które zaczynają się 9 grudnia. Przy pomocny sponsorów i znajomych zebrał niemal całą kwotę potrzebną na start. Wynosi ona 30 tys. zł. Brakuje mu 2-3 tys. Liczył na pomoc miasta, ale na razie się jej nie doczekał. - Mam jednak nadzieję, że polecę na turniej życia - mówi Zieliński.
Do kulturystyki wrócił w wieku 63 lat. Udało się mu uzyskać taką formę, że w 2015 roku wygrał mistrzostwo Polski w kategorii masters. Sukces powtórzył w obecnym roku, do tego dołożył mistrzostwo Europy. To sprawiło, że postanowił spełnić marzenie i wziąć udział w mistrzostwach świata, które także odbędą się w 2016 roku.
WRÓCIŁ DO KULTURYSTYKI W WIEKU 63 LAT I ZOSTAŁ MISTRZEM
Na wyjazd potrzebuje 30 tys. zł. Ze względu na promocję miasta zagranicą liczył, że Gdańsk wspomoże go w przygotowaniach. Okazało się, że miasto nie może dać mu nawet 2-3 tys zł. A właśnie tyle brakuje mu do pełni szczęścia.
64-LATEK Z GDAŃSKA MISTRZEM EUROPY KULTURYSTÓW
"Zdobycie mistrza Europy spowodowało lawinę wywiadów lokalnych jak i krajowych. Zaproszono mnie na posiedzenie sesji rady miasta Gdańska, na której otrzymałem album i podziękowanie za promocję Gdańska poza granicami kraju. Oczywiście umożliwiono mi zabranie głosu, korzystając z możliwości w wypowiedzi swojej odniosłem się do problemu starości, w walce z nią w odniesieniu do treningu, a właściwie wysiłku fizycznego, którego brak przyspiesza procesy starzenia. Ponadto zapowiedziałem swój udział w mistrzostwach świata, na które to obiecano mi pomoc ze strony miasta Gdańska. Złożyłem stosowną prośbę wraz z kosztorysem zaznaczając, iż każda najmniejsza pomoc zbliży mnie do celu. Mimo chęci jaką okazywali włodarze miasta, stwierdzili, iż nie posiadają żadnych środków, w związku z powyższym mój wyjazd stanął pod znakiem zapytania. Część funduszy zebrałem przy pomocy przyjaciół i rodziny, brakujące 2-3 tysiące mogą być przeszkodą nie do pokonania. Byłem pewien, że miasto Gdańsk stać jest na 2-3 tys. zł. przy 30 tys. zł kosztów przygotowań, które to rozwiązałem przy pomocy rodziny, znajomych i sponsorów. Nawet jako radny nie zyskałem przychylności władz miasta, który posiada budżet na promocję miasta Gdańska." - napisał Zieliński na swoim koncie na portalu Facebook.
Podał tam także numer konta, na które można wpłacać darowiznę, aby wesprzeć go w przygotowaniach. W taki sposób stara się załatać dziurę finansową.
Wydatki z budżetu miasta ustalane są z rocznym wyprzedzeniem. Dlatego też Gdańsk nie może go dofinansować. Kulturysta dostał jednak podpowiedź od urzędników, jak inaczej starać się o pomoc z Gdańska.
- Teraz zostaje mi spotkanie z prezydentem Pawłem Adamowiczem. Posiada on środki z budżetu, które może wydatkować na reklamę miasta. Jestem umówiony na spotkanie i mam nadzieję, że zakończy się ono pozytywnie - mówi Zieliński.
Na 27 listopada umówiony jest po odbiór wizy. A na początku grudnia ma zaplanowany wylot na Dominikankę. Mistrzostwa świata wystartują 9 grudnia i potrwają trzy dni.
- Przygotowania kosztowały mnie bardzo wiele i to nie tylko od strony finansowej. Można powiedzieć, że stoję na ostatnich nogach. Forma, jeżeli chodzi o sylwetkę, jest jednak zadowalająca. Mam nadzieję, że się nie zmarnuje - kończy Zieliński.
Opinie (165)
-
2016-11-18 15:58
Szacun...
To dowod na to ze umiejetnie cwiczona kulturystyka prowadzi do dlugowiecznosci:)Znam 75 latka ktory cwiczy dla siebie i wyyglada super i zdrowy jest jak Mlody Bog
- 0 1
-
2016-11-17 17:04
ja też mam pasje (4)
Ja też mam pasję i potrzebuje pieniędzy do jej realizacji. Też dostanę 2 tys.?
Rozumiem że facet potrzebuje kasę by realizować marzenia ale jest pełno talentów które nie mają środków na ich realizację. A miasto czy państwo nie da bo teraz to się nie opłaca. Sukces smakuje najlepiej jak się samemu na niego zapracuje. Więc niech sobie da spokój z proszeniem o kasę od szarych ludzi. Odłoży kasę na następny rok, pozalicza pare lokalnych i europejskich imprez. Może niech poszerzy swoja działalność a może i sponsor się znajdzie.
Ode mnie powodzenia, ale od ludzi zwykłych pieniędzy się nie wyciągnie- 38 140
-
2016-11-18 13:30
A czy twoja pasja tez rozslawia Gdańsk na swiecie?
- 4 1
-
2016-11-17 19:45
A byś się zdziwił że prędzej szary człowiek pomoże niż jakaś gruba ryba
- 10 3
-
2016-11-17 19:44
To na jaką Olimpiade,zawody czy Mistrzostwa jedziesz ze potrzebowalbys kasy? Skoro masz az taką pasje jak ten czlowiek?
- 13 4
-
2016-11-17 19:01
A co Ty zrobiłeś żeby rozwijać swoja pasję? Pan Grzegorz cięzko pracował i znalazł sponsorów a Ty?
- 16 8
-
2016-11-17 18:33
Pozytywnie! (1)
Lepiej zabrac pijaką 500+ i pomóc temu panu !!
- 11 3
-
2016-11-18 10:06
Lepiej zabrać analfabetą.
- 0 0
-
2016-11-18 09:19
zmień pracę weź kredyt
- 0 1
-
2016-11-18 02:31
Co to za reklama miasta? Żadna. Mam nadzieję że prezydent się nie ugnie i nie będzie szastał publiczną forsą (1)
- 0 3
-
2016-11-18 08:27
Gdańszczanie jeżdżą na Dominikanę
To może Dominikańczycy też przylecą do nas? Niech zobaczą chłodne morze. Reklama jest!!! Dajcie tę kasę!
- 0 0
-
2016-11-18 08:24
Fanaberia..
30 tysięcy na 5-cio minutowy występ...
- 1 4
-
2016-11-18 07:43
Powinni dać temu staremu koksowi dofinansowanie. Jednak to reklama dla miasta ze zgred wygląda na połowę mniej lat.
- 1 1
-
2016-11-17 16:59
64 lata? Szacunek Panie Grzegorzu. (3)
- 262 5
-
2016-11-17 21:05
(1)
aż nie do wiary
nie jeden po 30 tak się nie trzyma- 13 1
-
2016-11-18 05:48
Żeby mieć taką masę i rzeźbę już po 30 to musiałbyć zacząć ćwiczyć w wieku 20 lat lub nawet wcześniej
- 4 0
-
2016-11-17 22:06
Brawo Grzesiek !!!
Pamiętam jak w latach 1992-93 ćwiczyłem na Twojej siłowni w Nowym Porcie, juz wtedy wygladałeś jak weteran z Wietnamu, teraz taki powrót, kto by pomyślał... Szacun, ale trochę usmiechu do zdjęcia nie zaszkodzi...
- 10 0
-
2016-11-18 04:47
LOGIKA !!!
1. Czy jak nie uzbiera tych 2-3 tys. to nie pojedzie, nie może pożyczyć?
2. Kto, ile osób z nim leci, wczasy dla rodziny przy okazji zawodów na koszt sponsorów?
Aby nie było, mam nadzieję, że poleci i wygra... ale bez cfaniakowania i chapania kasy naiwnych...- 2 6
-
2016-11-17 20:36
Przelot na Dominikanę to około 4000 zł (4)
z Berlin-Tegel. Wyjazd z Gdańska do Berlina polskim busem jest na poziomie 200 zł. Do tego hotele są tanie za 1000$ mamy wakacje al inclusive na minimum 10 dni. Zatem kwota o jakiej mówimy to jakieś 8-9 k a nie 30 k :) ludzie co on tam chce opłacać ? drinki wszystkim na plaży ?
- 1 22
-
2016-11-18 02:58
uczestnictwo w mistrzostwach nie jest darmowe mądralo
- 2 1
-
2016-11-18 01:10
wpisowe
Wpisowe pokrywa część organizacji oraz wchodzi do puli nagród. Ten kto wygrywa zgarnia kawał tej puli. Tak jest niemal w każdych zawodach na całym świecie, niezależnie czego dotyczą. Może być np. konkurs pianistyczny.
- 2 0
-
2016-11-17 21:15
W d*p.ie byłeś gów.no widziałeś
Nie mam czasu ani ochoty ci udowadniać ale lista jest długa.
Najprościej i najbliżej to zjawić się na targach Fitness w Ergo tam też odbywają się zawody. Można zobaczyć malutki kawałek tego.
Oczywiście nie zobaczysz jakie wpisowe płacą kto z kim jedzie i jeszcze mnóstwo innych rzeczy ale może ci coś przybliży temat.- 5 1
-
2016-11-17 21:09
moze jest jakieś wpisowe w które wcodzi pobyt w hotelu, który moze nie być tani.
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.