- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (203 opinie)
- 2 Nocne imprezy na aktywny weekend (18 opinii)
- 3 Kajaki poza Trójmiastem nieznacznie droższe (10 opinii)
- 4 Miejskie pływalnie nie dla każdego? "Z dzieckiem bez szans" (76 opinii)
- 5 Z Żabiego Kruka do Rawenny? Dziewczyny z Gdańska walczą o wyjazd na zawody smoczych łodzi (13 opinii)
- 6 Od beczki rumu po zdobywców pucharów (18 opinii)
Lodowiska już zapraszają łyżwiarzy
Choć mrozy jeszcze nam nie grożą, można już zasmakować w sportach zimowych. Ruszyły pierwsze trójmiejskie ślizgawki. Na łyżwach jeździć można w Gdańsku i Gdyni, na sopockie lodowisko przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Działa już lodowisko w Gdyni, przy ul. Bema . Tafla o powierzchni 20x30 m funkcjonować będzie do marca. W soboty i niedziele ślizgać się można od godz. 9 do godz. 20:30. Dokładny grafik lodowiska dostępny jest na stronie internetowej. W godzinach wieczornych jest możliwość wynajęcia całej tafli grupom zorganizowanym. Dorośli ślizgać się mogą w cenie 8 zł za 50 min., bilet ulgowy kosztuje 4 zł. Karnety obejmujące pięć wejść kosztują odpowiednio 35 i 16 zł. Przy lodowisku funkcjonuje wypożyczalnia łyżew, z których można korzystać w cenie 5 zł za jeden cykl. Dostępne są również kaski, które wypożyczane są za symboliczną złotówkę. Za ostrzenie łyżew zapłacimy 5 zł.
Kolejne gdańskie lodowisko otworzy swoje podwoje dla amatorów jazdy na łyżwach już wkrótce. Pierwsze ślizgi na Placu Zebrań Ludowych odbędą się 2 listopada.
- W pierwszy piątek listopada zapraszamy na imprezę Halloween na lodzie, każdy kto przyjdzie w przebraniu będzie mógł jeździć za darmo - zachęca Piotr Chrzanowski nadzorujący pracę obiektu.
Lodowisko funkcjonować będzie od wtorku do niedzieli, od godzin przedpołudniowych do godz. 22. Za godzinę szaleństwa na lodzie dorośli zapłacą 10 zł, dzieci 7 zł. Przy kupnie dziesięciu wejść jedno otrzymamy gratis. Dostępny będzie również bilet rodzinny w cenie 28 zł. Za pożyczenie łyżew zapłacimy 7 zł, tyle samo kosztować będzie ostrzenie.
Na trzecie gdańskie lodowisko, które tworzone jest przy ul. Zawodników , przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. To ślizgawka naturalna, więc żeby powstała przez pewien czas utrzymywać się muszą temperatury ujemne. Tu ślizgać się będzie można wyłącznie na własnych łyżwach, uruchomienie wypożyczalni nie jest przewidziane, za to organizatorzy postarają się o ciepłą herbatę dla zmarzniętych uczestników zabawy na lodzie.
Prace nad uruchomieniem lodowiska przy sopockim molo ruszą w listopadzie. Jeśli warunki pogodowe będą sprzyjać ślizgawki odbywać się będą od 21 grudnia. Jeździć będzie można w dni powszednie od godz. 16 do 20 oraz w dni wolne od pracy i nauki od godz. 11:30 do 20. Godzina jazdy kosztować będzie od 5 do 8 zł, wypożyczenie łyżew 6 zł, a ostrzenie 5 zł. W wypożyczalni dostępne będą również kaski.
Jeśli lubimy jazdę na łyżwach warto zastanowić się nad kupnem własnego sprzętu. Najtańszy model rekreacyjny znajdziemy w hipermarketach za mniej niż 100 zł. Jeśli zależy nam na jakości, za 150 - 200 zł upolujemy coś w sklepie sportowym. Dzieciom warto kupić łyżwy regulowane do długości stopy, są niewiele droższe od zwykłych, a posłużą znacznie dłużej.
Jak wybrać odpowiedni model łyżew możesz dowiedzieć się z osobnego artykułu pt. Jak kupić dobre łyżwy.
Miejsca
Opinie (30) 1 zablokowana
-
2012-10-15 16:09
(2)
Jak zwykle nic nie dziala w pełni.
Drogi w połowie zrobione, kladka dla pieszych na estakadzie w połowie zrobiona, ścieżki rowerowe to samo. Połowa tramwajów wymieniona. Skm w połowie jeździ w połowie nie.
Nawet lodowisko w połowie zrobione.- 7 25
-
2012-10-15 18:09
(1)
Weź człowieku się nie kompromituj. Tylko narzekać umiesz?
Sam się weź do roboty buraku a nie na zasiłku siedzisz. Kretyn ojezuuuu- 11 6
-
2012-10-16 08:33
on nie narzeka
ty narzekasz że on narzeka, a to różnica
- 2 1
-
2012-10-15 23:44
waldi
Do budynia: a gdzie są te baseny ktorych nie ma?Obudz się wkońcu człowieku zacznij coś robić
- 9 2
-
2012-10-15 22:41
artykul tandetny
artykul tandetny
- 0 5
-
2012-10-15 16:25
nawet tytuł artykułu "nie działa" w pełni...
- 4 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.