- 1 Dużo weekendowych imprez dla aktywnych (4 opinie)
- 2 Rodzinne atrakcje i parki rozrywki - jakie ceny, ile kosztuje zabawa? (30 opinii)
- 3 1,2 mln zł za nowy skatepark w Gdyni (91 opinii)
- 4 Biegiem i rowerem po lotnisku. I to legalnie (17 opinii)
- 5 Runmageddon drogi, ale wciąż popularny (38 opinii)
- 6 Mamy to! 24-latek wygrał Ninja Warrior (96 opinii)
Pierwszy Runmageddon w parku Reagana
Po Gdyni i Sopocie przyszła wreszcie kolej na Gdańsk. W ubiegłą sobotę i niedzielę w parku Reagana na Przymorzu odbyła się pierwsza w historii gdańska edycja Runmageddonu, czyli najsłynniejszego biegu przeszkodowego w Polsce. W dwudniowym wydarzeniu wzięło udział ponad 6 tys. śmiałków.
W ubiegłą sobotę i niedzielę Runmageddon po raz pierwszy odbył się w Gdańsku. Zawody zostały rozegrane w parku Reagana na Przymorzu, a także na przylegającej do niego plaży.
Do wyboru były następujące dystanse: najkrótszy, 3-kilometrowy Intro z ponad 15 przeszkodami, odbywający się na dystansie 6 km Rekrut z minimum 30 przeszkodami oraz 12-kilometrowy Classic z co najmniej 50 przeszkodami. Dla dzieci w wieku 4-11 lat przygotowano specjalną trasę Kids o długości 1 km z dziesięcioma przeszkodami.
Nasza relacja z ostatniego Runmageddonu w Gdyni
Choć jesień zbliża się wielkimi krokami, pogoda do zmagań na świeżym powietrzu była wręcz wymarzona. Obyło się bez opadów, termometry wskazywały ok. 18 stopni Celsjusza, a wiatr był praktycznie nieodczuwalny. Nic więc dziwnego, że frekwencja gdańskiego Runmageddonu wyniosła przeszło 6 tys. uczestników.
Śmiałkowie musieli zmierzyć się z takimi przeszkodami jak np. czołganie się pod drutami kolczastymi, wspinaczka po linie, wbiegnięcie na pochyłą ścianę czy nurkowanie pod ustawioną w morzu przeszkodą. Dla weteranów biegów ekstremalnych to nic nadzwyczajnego, więc z myślą o nich tuż przed samą metą pojawiła się zupełnie nowa trudność - "Oponeo".
Nasza relacja z ostatniego Runmageddonu w Sopocie
Za tajemniczo brzmiącą nazwą kryje się przeszkoda zbudowana z dosłownie tysiąca opon. Uczestnicy mają do wykonania trzy zadania: najpierw muszą przeczołgać się pomiędzy rzędami opon, następnie huśtają się z opony na oponę i wreszcie wspinają się po oponach na wysokość kilku metrów, aby uderzyć ręką w podwieszony dzwonek.
Jeśli chcecie na własne oczy przekonać się, jak wyglądały zmagania w nadmorskiej scenerii, koniecznie zobaczcie naszą relację wideo.
Zobacz relację z wiosennego Runmageddonu w Gdyni
Zobacz ubiegłoroczne zmagania w Sopocie
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (87) 2 zablokowane
-
2018-09-17 13:20
SOR (1)
SOR na zaspie nie wyrabiał ....
- 22 3
-
2018-09-17 22:06
oni nigdy nie wyrabiają
- 7 4
-
2018-09-17 13:30
dobry biznes robia na tym, liczac srednio 250zl za bilet i 6000 osob mamy 1 mln 500 tys. Wystarczy rozstawic kilka opon i (4)
- 19 3
-
2018-09-17 13:45
(1)
widziałeś te przeszkody czy tylko piszesz bo gdzieś usłyszałeś o oponie?? Zresztą nie 250 tylko 160 lub mniej o ile się szybciej zapiszesz.
- 3 8
-
2018-09-17 14:23
199 :))) janusze
Nikt wam nie zabrania organizacji. Takich inprez.
Nie ma nic za darmo.- 3 5
-
2018-09-17 14:40
(1)
Organizacja imprezy na najwyższym poziomie - nikt nie robi tego za darmo. Ja płaciłem chyba 149zł - cena adekwatna do ilości pracy jaką włożyli w organizację biegu :)
- 7 4
-
2018-09-17 16:10
Poziom mułu i dna!
- 3 6
-
2018-09-17 15:37
super impreza!!!!
- 10 12
-
2018-09-17 16:08
(3)
Mam nadzieję, że poraz ostatni!
Organizator w ogóle nie liczy się z mieszkańcami okolicy, w której organizuje imprezę i wydzierają się od 6 rano do 2 w nocy przez megafony bez przerwy! Uczestnicy pozostawili mnóstwo śmieci, folii termicznych w parku i na parkingach. Często przebierali się na środku chodnika świecąc golizną i oddawali mocz pod blokami mieszkańców!! Ponadto uczestnicy parkowali gdzie popadnie, często blokując ruch oraz dewastując chodniki i trawniki!!!!
czy organizatorzy zamierzają pokryć koszty naprawy i sprzątania?!?!?- 35 10
-
2018-09-17 16:47
Mi sie podobalo! Przyszedlem specjalnie popatrzec na przebierajacych sie panow. Bylo na co popatrzec!
- 5 5
-
2018-09-18 08:05
a dlaczego masz mieć lepiej niż ja co roku na jarmarku Dominikańskim przez 3 tyg
już nie biadol....
- 5 2
-
2018-09-18 21:00
twardziele
- 0 0
-
2018-09-17 16:48
Dobrze, że się ludzie ruszają, ale trochę pozerki i lansu za dużo.
- 14 5
-
2018-09-17 17:07
Kiedyś w wojsku nazywali to małpi gaj. (3)
Biegało się go 2 albo 3 razy w tygodniu i była to norma , A teraz .....
- 29 2
-
2018-09-17 17:13
Jeszcze w buldogu '"masce' ' i z ak47 medali za to nie dawali
- 13 0
-
2018-09-18 08:07
OSF Ośrodek Szkolenia Fizycznego (1)
nie przesadzaj.... pokonanie ośrodka zajmowało ok. 1 min (tak rekord kolegi 56 sekund) a tutaj masz inne przeszkody i odległość
- 2 0
-
2018-09-18 09:52
to prawda, nie przesadzaj. Byłem w tym słynnym wojsku i biegałem i w masce i z tym całym dziadostwem, biegłem też teraz 12km w runmageddon i powiem Ci że wiele przeszkód było takich których nie widziałm w zwykłym zmecholu...,
- 1 0
-
2018-09-17 17:26
Świetne narzekania. Gratuluję. Weszliście na kolejny level.
- 9 13
-
2018-09-17 19:28
Katastrofa (1)
Zrobil z pięknej łąki - pustynię, śmietnisko, pobojowisko. Przecież nawet doskonała natura nie da rady się odbudować o tej porze roku. Niech mi jeszcze jakiś rajtuziak coś powie o psiej kupie to mu sam na jego gębie rozsmaruję. Banda korpośmieciarzy, zero szacunku dla natury. Budyń za to powinien beknąć. To nie był sport tylko czysty wandalizm.
- 17 11
-
2018-09-18 09:53
powiem tak, nic nie rozsmarujesz bo jesteś mocny tylko tutaj marudo.
- 2 2
-
2018-09-17 20:57
Inaczej (3)
To może coś okiem uczestnika biegu, totalnego amatora. Impreza dobrze zorganizowana zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci. Mój siedmiolatek biegł i bardzo mu się podobało, chce znowu biec za rok. Mówicie - korpoludki, ale nikt pracujący tylko za biurkiem nie dałby rady, to byli naprawdę przygotowani, wysportowani ludzie. Co w tym złego, że sprawia im to frajdę? Długo jeszcze po biegu byłam w okolicach trasy - naprawdę nie zauważyłam takiej dewastacji o jakiej wspominacie, wszystko było sprzątane sprawnie. Co fajne, to atmosfera wśród uczestników - bez nadęcia i wywyższania, sympatyczni, pomocni, wspierający się nawzajem. Jeden minus-za mało punktów z piciem na trasie.
- 14 8
-
2018-09-18 08:12
popieram całkowicie
fajna impreza, lans? jak ktoś pisał... Przejdź się Monciakiem w weekend to zobaczysz co to jest lans. Nafaszerowane botoksem Lalki w towarzystwie swoich ojców-partnerów (starszych o min. 30 lat) To towarzystwo jest z pewnością bliższe sercu tym co tutaj narzekają ;)
Miłego dnia- 4 2
-
2018-09-18 08:49
M.
100% prawy w tym wpisie
- 0 0
-
2018-09-19 07:40
Nie mieszkasz tu ..,
... wiec nie widzisz tego !!!
O zgrozo my mieszkańcy widzimy co tu się stało !!!- 0 0
-
2018-09-17 23:02
Twardziele
Latwo krytykowac super impreze cebulakom zza komputera. Banda mocherow z wiecznymi pretensjami... A co najlepsze...beda kolejne edycje :) oby jeszcze wiecej odwaznych
- 9 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.